Brytyjska Firma iFi Audio nie próżnowała w 2021 roku, portfolio zostało odświeżone i wzbogacone o nowe produkty. Cała seria Zen została zmodyfikowana, mieliśmy premierę iFi iDSD Diablo, iFi Audio Pro iDSD Signature, Hip Dac2 i jeszcze ciepły GO Blu, czyli nowy przenośny przetwornik cyfrowo-analogowy i wzmacniacz słuchawkowy Bluetooth.
Do tej pory w ofercie iFi Audio mieliśmy Dac/Amp bluetooth xCAN jednak jego gabaryty nie zachęcały, żeby pełnił on rolę przenośnego urządzenia, zwłaszcza porównując z konkurencją np. Fiio Btr5 czy Shanling UP5.
Tym razem dostajemy „super mały” kieszonkowy Dac/Amp o wymiarach 55x34x13mm i wadze 26 g.
Przyznam się, że byłam zdziwiona, jakie to maleństwo i pierwsza myśl jak oni zmieścili to wszystko w tak małej obudowie, zważywszy, że mamy tu wyjście słuchawkowe Pentaconn 4,4.
Obudowa Go Blu wykonana jest z lekkiego, miękkiego polimeru, od zewnątrz pokrytego szczotkowanym aluminium w kolorze miedzianym.
Na lewym boku mamy przycisk power, natomiast na prawym boku pokrętło, które pełni rolę regulacji głośności oraz po naciśnięciu steruje odtwarzaniem, pomijaniem utworów i wywołuje asystenta głosowego w naszym telefonie.
Obok pokrętła jest wielofunkcyjny przycisk do parowania i aktywacji XBass i XSpace.
Patrząc od góry na iFi, widzimy dwa wyjścia słuchawkowe 3,5 mm single ended oraz pozłacane wyjście zbalansowane Pentaconn 4,4 mm.
Natomiast w dolnej części znajduje się port ładowania USB-C, który pełni również funkcję wejścia audio i obsługuje dźwięk Hi-Res do 24 bitów/96 kHz.
Co mamy w środku tego maleństwa ? Ifi chwali się, że udało się im zaimplementować każdy układ osobno, a więc mamy Bluetooth, DAC i wzmacniacza, każdy zaprojektowany w odrębnych blokach.
Sekcja Bluetooth to czterordzeniowego układu przetwarzania Qualcomm QCC5100, który obsługuje szeroką gamę kodeków bezprzewodowych, aptX Adaptive i aptX HD, LDAC, HWA/LHDC, aptX, aptX Low Latency, AAC i SBC
Sekcja DAC, to 32-bitowy układ Cirrus Logic. Zastosowano tu filtr cyfrowy, aby zminimalizować echa wstępne i artefakty dzwonienia, oraz precyzyjny system zegara, który zapewnia bardzo niski poziom jittera, redukując w ten sposób błędy i zniekształcenia w cyfrowym sygnale audio.
Obwód wzmacniacza korzysta z symetrycznych ścieżek sygnałowych typu twin-mono i wykorzystuje koncepcję projektu iFi Direct Drive – sprzężone bezpośrednio, aby zapewnić czystą ścieżkę sygnału bez powodujących zniekształcenia wyjściowych kondensatorów sprzęgających.
Wszystkie zastosowane komponenty są wysokiej jakości, iFi nie idzie na żadne kompromisy, mamy tu wielowarstwowe kondensatory ceramiczne TDK C0G i cewki indukcyjne firm Taiyo Yuden i Murata. Efektem końcowym jest oczywiście niski poziom zniekształceń w całym paśmie sygnału, zapewniając czystszy, wyraźniejszy i bardziej naturalnie ekspresyjny dźwięk.
No dobrze skoro przebrnęliśmy przez obowiązkowy wstęp, pora dowiedzieć się co ten maluch potrafi. Po włączeniu urządzenie bez problemu paruje się z telefonem, niezależnie czy to android, czy iOS.
iFi nie dostarcza dodatkowej aplikacji do konfiguracji Go Blu, w przeciwieństwie do FiiO czy Shanlinga, wszystko odbywa się tu na zasadzie plug and play.
Na pierwszy ogień poszły IEM Fiio FH5 i Mangird Tea, mimo iż słuchawki te grają zupełnie inaczej, jedne i drugie ładnie zgrywały się z Go Blu.
Fiio FH5 mają przyjazne, naturalne strojenie, można powiedzieć, że grają tak, aby nikogo nie zmęczyć i nic nie zepsuć swoją sygnaturą dźwiękową. Tony niskie, średnie i wysokie działają w tandemie, dając dźwięk na planie litery W.
Inaczej jest w przypadku Mangird Tea, te grają z mocną podstawą basową i wokalem wysuniętym do przodu. W połączeniu z Go Blu basu było naprawdę dużo, ale był on dobrze kontrolowany.
iFi Go Blu bardzo pozytywnie zaskakuje – nie spodziewałam się brzmienia na tym poziomie, w zasadzie gra on bardzo podobnie do biurkowego Dac/Amp - Zen Dac. Strojenie iFi jest ocieplone, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu, dodaje to melodyjności i dynamiki w przekazie.
Porównując do konkurencji brzmienie, jest pomiędzy FiiO, a Shanlingiem, to znaczy Btr5 gra jaśniej, bardziej przejrzyście, natomiast UP5 preferuje ciemniejsze brzmienie z podkreślonym wokalem, Go Blu postawiłabym pomiędzy nimi. Zarówno FiiO, jak i Shanling ma EQ, korektor graficzny z różnymi filtrami do wyboru oraz filtry dolnoprzepustowe. iFi nie licząc XBass (podbicie basu) i XSpace ( poszerza scenę dźwiękową słuchawek i zapewniając większą przyjemność słuchania ), nie ingeruje w dźwięk, Go Blu gra tak jak został zaprojektowany, włączasz i grasz i to jest dobre granie.
To maleństwo bez problemu napędziło Hifiman Ananda, nie odczuwałam , braku mocy czy kontroli dźwięku.
Wiem, że wiele osób zada pytanie, po co nam urządzenia typu Go Blu skoro możemy wybrać w to miejsce słuchawki bezprzewodowe. Z kolei dla niektórych zagorzałych audiofilów termin bluetooth i dobry dźwięk to oksymoron.
A co jeśli mamy dobrej klasy słuchawki przewodowe i chcemy wykorzystać ich walory brzmieniowe, poza domem, na przykład w drodze do pracy, na spacerze czy w samolocie ?
Rozwiązania mogą być różne:
- DAC/AMP spięty gumką z telefonem i połączony kablem OTG. Dla mnie nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie,
- dongle DAC wpięte w telefon. Owszem wybór urządzeń jest duży, ale szybko ubywająca bateria naszego smartfona, może nas skutecznie zniechęcić,
- słuchawki bezprzewodowe, tak to wygodne rozwiązanie, ale za dobrze brzmiące IEM trzeba trochę zapłacić, poza tym nie każdy chce kupować kolejną parę słuchawek.
- DAP (Digital Audio Player) – dobre rozwiązanie, duża moc w połączeniu z jakością dźwięku, funkcjonalność smartfona. Minus dodatkowe urządzenie, niekoniecznie małych rozmiarów.
- DAC/Wzmacniacz Bluetooth – małe gabaryty urządzenia, różnorodność kodeków, bezprzewodowa wygoda, moc i jakość dźwięku
Decydując się na któreś z tych rozwiązań, polecam przetestować Go Blue, to niepozorne urządzenie, może nie jedną osobę zaskoczyć swoimi możliwościami dźwiękowymi.
Za udostępnienie sprzętu do testów dziękuję audiomagic.pl
Małgorzata Rutkowska-Mamica
Specyfikacja:
- moduł Bluetooth z QCC5100 obsługuje każdy format HD
- Obsługiwane kodeki: aptX, aptX HD, aptX LL, aptX Adaptive, LDAC, HWA/LHDC, AAC, SBC
- Stopień DAC o wysokiej rozdzielczości z bardzo niskim jitterem i niestandardowym filtrem cyfrowym
- Stopień wzmacniacza z dwoma ścieżkami sygnału mono i technologią Direct Drive zapewnia bardzo niski poziom zniekształceń
- Precyzyjna, obrotowa regulacja głośności z automatycznym wzmocnieniem — dostosowuje wyjście do słuchawek
- Zapewnia zasilanie do 5,6 V — z łatwością obsługuje nawet duże obciążenia słuchawkowe
- Dwa wyjścia słuchawkowe: 4,4 mm Pentaconn w pełni zbalansowane i 3,5 mm S-Balanced
- Wyjście S-Balanced zmniejsza zniekształcenia o 50% dzięki złączom słuchawkowym typu single-ended
- XBass i XSpace — dostosuj dźwięk do swoich słuchawek i osobistego gustu dźwiękowego
- Wbudowany mikrofon do rozmów w trybie głośnomówiącym po sparowaniu ze smartfonem
- Może być również używany jako odbiornik Bluetooth w systemie audio z głośnikami (przez wyjście 3,5 mm) lub jako DAC/wzmacniacz słuchawkowy USB (przez port ładowania USB-C)
- Żywotność baterii — około osiem godzin