Dzięki uprzejmości właściciela firmy Moje Audio, miałem okazję jako pierwszy w kraju przetestować najnowsze dziecko Roberto Barletty. Przyznam więc szczerze, że z ciekawością oczekiwałem na paczkę z kolumnami. Po rozpakowaniu kartonu okazało się, że głośniki Xaviana nie bez przyczyny dostały w nazwie dopisek - "Junior". Obudowy są naprawdę niewielkie, przypominają wielkością głośniczki załączane w komplecie do miniwież. Jednak od pierwszej chwili wiemy, że to zupełnie inna liga. Stolarka jest perfekcyjna, a naturalny fornir oraz ozdobna plakietka ze skóry, z wypaloną nazwą marki i modelem, przewyższają jakością wykonania wiele Hi-Endowych produktów. Całość stanowi dopracowany projekt graficzny, a pochylenie przedniej ścianki, oraz ścięcia narożników mówią nam, że nie zapomniano o aspektach akustycznych konstrukcji. Pewne obawy co do jakości najniższych dźwięków, powoduje niewielka średnica otworu bass reflex. Sama rurka jest wykonana z porządnego polerowanego aluminium, co zapewnia odpowiednią jej sztywność, a przy okazji stanowi niewątpliwą ozdobę tylnej ścianki. W kolumnach zastosowano głośniki Scan - Speka. Za wysokie tony odpowiada popularny ring radiator znany wcześniej z Vify XT, natomiast średnie i niskie tony przetwarza specjalnie modyfikowany dla Xaviana głośnik 15W.
Ustawienie i konfiguracja.
Jeśli chcecie myśleć poważnie o kolumnach Xavian XN 125 Junior, to koniecznie trzeba spełnią szereg warunków. Są to bowiem kolumny wymagające od reszty toru, a także od pomieszczenia. Monitory powinny stać z dala od ścian pomieszczenia, za to dosyć blisko słuchacza. Najlepsze efekty w moim dwudziestojedno metrowym pomieszczeniu, zapewniał trójkąt równoboczny o bokach około 2,2m. Przód kolumn był odsunięty od tylnej ściany ponad dwa metry, a od bocznych około jednego metra. Głośniki były dosyć mocno dogięte, tak, że osie przetworników wysoko tonowych, celowały wprost w uszy słuchacza. Jak już wspomniałem, jeśli chodzi o dobór sprzętu, to też trzeba się porządnie przyłożyć. Zdecydowanie odradzam wzmacniacze lampowe (z małymi wyjątkami, ale o tym później), czy słabe tranzystory w klasie A. Potrzebny nam wzmacniacz, który pomoże skontrolować basowe częstotliwości, w sporej ilości pompowane przez otwór bass refleks.
Jest wielce prawdopodobne, że wiele osób myślących o zakupie Xavianów, będzie chciało zestawić je z budżetową elektroniką. Testowałem kolumny z kilkoma wzmacniaczami i najlepszy balans tonalny, uzyskałem z tanim Rotelem 01. Myślę, że to dobra droga i wybierałbym właśnie spośród oferty tego producenta, znanego ze wzmacniaczy o świetnie kontrolowanym basie. Jeśli szukać drożej, to wymarzonym kandydatem wydaje się być najtańsza integra Krella. Odradzając na wstępie wzmacniacze lampowe, wspomniałem o pewnym wyjątku. Miałem tutaj na myśli wzmacniacz TRI TRV - 35SE, który ma szczupły i nieco wycofany bas. Taka specyfika tej lampy, dobrze się zgrała z Xavianami, jednak zdaje sobie sprawę, że taki charakter to rzadkość jeśli chodzi o wzmacniacze ze szklanymi bańkami. Pozostałą część toru, również dobierałbym z priorytetem w zakresie kontroli dźwięku. Myślałbym o przetworniku Arcama rDaca czy Mythka 96, oraz srebrnym okablowaniu od Argentum. Jeśli już miedź, to przychodzi mi do głowy jedynie Nordost, natomiast trzymałbym się z daleka od Cardasa, czy tańszych Transparentów.
Odsłuch.
Odpowiednio dobrany system, odwdzięczy się nam dźwiękiem wciągającym i wypełnionym. Fortepian Włodka Pawlika z płyty "Grand Piano" miał odpowiednią wielkość i barwę. Brakowało nieco znanych mi skrzypnięć, westchnień i innych detali tła. Jednak zamiast śledzić pojedyncze dźwięki, mogłem odpłynąć w objęcia muzyki. Głosy czarnoskórych wykonawców wypadały szczególnie ciekawie. Charakterystyczny tembr wokali z Jamajki, Afryki czy Dominikany, był dobrze oddany. Głosy Erykah Badu i Stephena Marleya z pierwszej "Siesty" Marcina Kydryńskiego, nagrane w domu króla reggae na Jamajce, były pokazane zgodnie z ich naturalnie ciepłym klimatem. Scena nie budziła większych zastrzeżeń, chociaż wiele jaśniej grających kolumn ma większą głębię. Spora część informacji o akustyce pomieszczenia w którym zostało dokonane nagranie, znajduje się właśnie w wyższych rejestrach. Wycofanie góry pasma w Xavianach, powoduje więc mniej dokładną lokalizację przeszkadzajek w przestrzeni, a co za tym dalej idzie, pewne zachodzenie instrumentów na siebie.
Kiedy przyszedł czas na klasykę, kierowany intuicją wrzuciłem do odtwarzacza płytę Modesta Musorggsky "Obrazki z wystawy". Orkiestra została pokazana z należytą potęgą, a instrumenty miały odpowiednią masę. Wprawdzie brakowało trochę drapieżności co zabierało z muzyki efekt pewnego niepokoju, to jednak muszę przyznać, że całość brzmiała przyjemnie. Okazuje się, że kolumny lubią odtwarzać duże składy grające tutti. Również płyty z muzyką instrumentalną Andreasa Vollenweidera, zabrzmiały ciekawie. Masa dźwięku jaką potrafią wytworzyć tak małe skrzyneczki, potrafi naprawdę zaskoczyć. Wprawdzie przy dużej ilości instrumentów potrafią się one nakładać się na siebie, to jednak skala makro imponuje, w szczególności, gdy spojrzymy na średnicę głośnika nisko/średnio tonowego. Dźwięk jest mało ofensywny, nastawia się na barwną i łagodną prezentację bez eksponowania detali. Całość brzmi w sposób pastelowy i delikatny, a kontur natarcia jest znacznie złagodzony. Zaletą tego typu prezentacji jest wypełnienie dźwięku, oraz ukrywanie nieprzyjemnie drażniących sybilantów. Instrumenty wydające niskie częstotliwości, mają sporą masą i wielkość.
Podsumowanie.
Jeszcze raz podkreślę, że wiele uwagi poświęciłem odpowiedniemu ustawieniu kolumn, oraz doborze sprzętu towarzyszącego. Nie miałem jeszcze do tej pory, tak wymagającego sprzętu. Odwożąc kolumny, miałem na koniec okazję posłuchać je w salonie firmowym, o powierzchni ponad 50m2. Kolumienki bez problemu wypełniły falą dźwięku taką przestrzeń. Dopiero w tak dużym pomieszczeniu, można było bez obawy, słuchać kolumn w dalszym planie. Jeśli więc ktoś ma spore pomieszczenie, a mimo to nie ma zbyt wiele miejsca na sprzęt, powinien koniecznie posłuchać XN 125 Junior.
Xaviany nie są precyzyjnym instrumentem do śledzenia potknięć muzyków czy realizatorów dźwięku, nie będziemy więc skupiał się na poszczególnych detalach. Jest to romantyczne dzieło włoskiego konstruktora, a więc powinniśmy z przyjemnością chłonąć otulającą nas muzykę i zapomnieć o otaczającym nas świecie. Podczas testu, zdarzyło mi się to kilka razy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tekst i zdjęcia:
Robert Trzeszczyński
Cena: 4390 zł para
Specyfikacja techniczna:
Głośnik średnio-niskotonowy: Wykonany na zamówienie Xaviana 150mm Scan-Speak - impregnowana membrana papierowa - miękka nakładka przeciwpyłowa - pierścień zwierający w "motorze"
Głośnik wysokotonowy: Scan-Speak Ring Radiator - cewka 26mm, miedziany pierścień zwierający
Rodzaj: kolumna 2-drożna, bas-reflex, aluminiowy port na tylnej ściance
obudowa: 22mm MDF, ręcznie robiona, wytłumienie matą bitumiczną
Pasmo przenoszenia: (-3 dB na osi referencyjnej): 49 - 30000 Hz
Podłączenie: 1 para pojedynczych zacisków Xavian
Impedancja nominalna: 4 omy
Częstotliwość podziału: 2600 Hz
Skuteczność: (2 V / 1 m): 86 dB
Rekomendowana moc wzmacniacza: 30-120 W
Wymiary (WxSxG): 285x180x275 mm
Waga netto (1 sztuka): 8 kg
Dystrybutor: Moje Audio
Adres: ul. Sudecka 152, 53-129 Wrocław, Polska
Strona dystrybutora: http://www.mojeaudio.pl/index.php
System wykorzystany w teście:
Kolumny: Zoller Solution, B&W DM 705, Diy - Space One, Diy - Czaya (Piotra_1), Diy - Heile.
Monobloki lampowe: Phast SE
Monobloki tranzystorowe: Cambridge Audio A70
Końcówki mocy: Audionet AMP 1, Pass First- diy Piotra_1, Cambridge Audio P500
Preamp: Audionet PRE1V2 + zewnętrzny zasilacz EPS, Rotel 971, diy Piotra_1
Wzmacniacz zintegrowany: Rotel 01
CD: Audionet ART V2, Gryphon Adagio
Transport: SB Touch, laptop Acer
DAC: Peter Daniel Premium, Arcam Rdac
Bufor lampowy diy na ECC 88
Kable głośnikowe: Audioquest Midnight, Albedo AIR I,
Kable sygnałowe: Ultralink Audiophile mkII, Albedo FLAT-ONE, Sonus Oliva srebrne bullet plug
Kable cyfrowe: Audiomica Laboratory Calcit GLD
Kable sieciowe: Furutech 314, PS Audio X-Stream Prelude, Virtual Dymamisc power 3
Listwy sieciowe: Sun Leiste
Galeria: