Skocz do zawartości

NAD C 372

Typ sprzętu: Wzmacniacze Stereo

Producent: NAD

Model: C 372


Dobry

(3.55/5)


(3.55/5 na podstawie 11 opinii)

JJ3171

Data dodania: 12 luty 2021

JJ3171

Data dodania: 12 luty 2021

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Dość dobra budowa Uniwersalne brzmienie Moc
  • Mało finezji w muzyce(mówię tu o detalach, smaczkach w porównaniu do znacznie droższych konstrukcji)

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Ciekawość, poszukiwania, odkrywanie

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Accuphase e206, Yaqin ms30l, Audiolab 8000s

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Dali 450 mod

Opinia: Na wstępie napisze ze wzmacniacz surowo ocenie, bezpośrednie porównanie do audiolaba 8000S, Yaqina ms30l po modyfikacjach i accuphase e206. Jak widać z tej stawki, cenowo podobny tylko Audiolab. Opisze pewien szok brzmieniowy Nada podłóg opisów na forach. 1. Gdzie ten wszędobylski bas? 2. Gdzie ta łagodność wysokich tonów? Stereotypy zawiodły mnie w nieznany las. Spodziewałem się czegoś...przyjemniejszego. Niestety czuć wycofana średnice, która jest bezduszna, a może neutralna jakby profesjonalnie powiedzieć. Wysokie potrafią sypnąć piachem, nutka ostrości się wdziera choć bardzo rzadko. Bas, bas... moim zdaniem byłby idealny, gdyby schodził niżej i ciutkę odposcili na podbiciu wyższego basu. Nie zanotowałem odczucia że jest go za dużo. Taki efekt wypełnienia dołem jest obecny, nawet przy małym natężeniu dźwięku, czego nie da się powiedzieć o audiolabie 8000s, tam wybrzmienia basu są bardzo szybkie, krótkie i płytkie. Brakuje w 372 plastyczności dźwięku, jakby połączyć moc i bas z nada a średnice i wysokie z audiolaba 8000s byłby prawie idealny wzmacniacz. A tak, po prostu szukam dalej słuchając muzyki na C372 bo mimo mało pochlebnej opinii to poprawnie grający wzmacniacz, a patrząc na moc, budowę i to ze wielkie radiatory nawet nie robią się ciepłe powiem szczerze ze nie znajdziecie takiego mocarza drugiego. Polecam do wymagających kolumn i muzyki typu pop, elektronika, hip-hop,klasyczna. Unikałbym metalu czy dynamicznego rocka. P.S Uważajcie na białe elektrolity filtrujące - wadliwa seria + wady konstrukcyjne powodowały buuum.

pogromca

Data dodania: 13 kwiecień 2020

pogromca

Data dodania: 13 kwiecień 2020

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • moc,dynamika,przejrzystość,neutralność,nasycenie dzwięku,napędzi każde kolumny

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: dobry dzwięk

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: krell,marantz,yamaha,nad

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: adam audio,dynaudio

Opinia:

Swietny wzmacniacz,do 10tyś niema konkurencji


egzo86

Data dodania: 25 listopad 2014

egzo86

Data dodania: 25 listopad 2014

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • -Bardzo duża moc
    -Solidne wykonanie
    -Bardzo dobra dynamika
    -Bardzo dobra stereofonia
    -Potrafi zagrać naprawdę dobrze
    -Barwa dźwięku
  • -JAK NA MÓJ GUST trochę za dużo tonów niskich a za mało wysokich. Da się to jednak wyregulować pokrętłach i wtedy gra naprawdę dobrze.

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Bardzo dobre opinie w rankingu HI FI.
Duża moc potrzebna by napędzić moje kolumny.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Przesłuchałem już wiele sprzętu audio

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Testowany z Paradigm Monitor 9v1 i Klipsch RF 82

Opinia:

Ten model kupiłem za 1600zł na allegro. Sprzęt od pierwszego właściciela z książeczką gwarancyjną i paragonem. Po przesłuchaniu kilkudziesięciu godzin mogę stwierdzić że w tym przedziale cenowym to jeden z najlepszych wzmacniaczy na rynku. Dla mnie zagrał lepiej niż zachwalany przez wielu Denon Pma 1560 (ostra góra, mało środka, dominujące niskie,męczący przy dłuższym słuchaniu).

Bardziej w tym przedziale cenowym przypadł mi do gustu Rotel RB06+Rotel RC06(świetny środek, barwa dźwięku) niestety tutaj moc o polowe mniejsza.

 

Podsumowanie:

Kupując Nada C372 na pewno nie stracisz !!! Dobre wzmacniacze zawsze trzymają sie w cenie.

Mój faworyt jeśli chodzi o wzmacniacze powyżej 100 wat na kanał, w przedziale do 1800zł.

 

dużo lepszy od Marantz PM 75

lepszy od Denon PMA 1560


paradox77

Data dodania: 30 sierpień 2013

paradox77

Data dodania: 30 sierpień 2013

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • bezpłciowy chłodny dzwięk
    przekazuje dzwięk bez emocji
    PILOT PRAWDZIWA WIOCHA

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: sprzęt posiadany kiedyś

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: nowy w sklepie

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: rotel,yamaha,denon

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: najpierw cabasse tobago potem jmlab cobalt 816,cd nad 542 -to jest dopiero tragedia,potem zmieniłem na CD krella
van den hul bay c5
audioqest type6+

Opinia:

Wzmacniacz ma dobre niektóre aspekty brzmienia lecz całościowo sie nie broni,brak mu jakiegokolwiek charakteru,odechciało mi sie słuchać muzyki,wcześniej miałem Yamahe ax 396 i mimo że większośc aspektów brzmienia było gorszych to jednak wzmacniacz podawał muzyke jako całość,słychać było jak grał zespół że to zespół,był dobry rytm,a w nadzie to jak by oddzielnie muzycy grali,nad nie potrafił tego ogarnąć

dlatego dla mnie rankingi i ten cały hi-end to o dupe potłuc

 

Jeszcze dodam że jak sprzedawałem kolumny cabasse tobago to u klijenta podłączyliśmy do nich jakiegoś starego onkyo za 300 zł z giełdy w słomczynie,widać było że to jakiś wyższy model ale bardzo stary.

I przestrzenią i przejrzystością to on zmasakrował nada (szok)a był podłączony -uwaga do jakiegoś taniego dvd dla dzieci

już nie wspomne o wiejskich kablach

 

no ale jak dystrybutorzy kupują reklamy w prasie to potem są gwiazdki i ludzie kupują sprzęt a jak kupują sprzęt to dystrybutorzy kupują reklamy


radark

Data dodania: 12 maj 2011

radark

Data dodania: 12 maj 2011

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • moc, kopniak na basie i jego ilość, szczegółowy, ciepły, muzykalny, napędzi i małe i duże kolumny, wygląd budzący respekt, regulacja barwy, ilość gniazd pozwala podłączyć niemal wszystko,
  • fatalne zworki psujące dźwięk, po ich wymianie znacząca poprawa, pilot-duży i nieporęczny, bas czasem mógłby być bardziej konturowy ale tylko na niektórych płytach, wrażliwość na resztę toru

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: ministerstwo dźwięku

Ile zapłaciłeś/aś?: miałem spory upust więc cena była okazyjna

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: bo nic lepszego za te pieniądze nie znalazłem

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: z różnymi modelami roksan, vincent, ca, atoll, baltlab, creek, nizsze nady, musical fidelity

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: nad+nad+focal+aq

Opinia:

mocny to wzmak, tylko wrażliwy na resztę toru, myślę że negatywne opinie o nim biorą sie własnie z tego, przy dobrej konfiguraci i wymianie zworek potrafi pokazać zaskakująco dużo szczegółów, w miarę zwarty bas, gra czysto i bardzo muzykalnie co jest typową cechą nada, potrafi pokazać pazur i łomotnąć niemiłosiernie, w kiepskim zestawieniu zagra fatalnie np z cd ca, czuły na okablowanie, co dla niektórych jest zaletą, z tanimi kolumnami i słabym cd zagra bardzo muliście czego sam doświadczyłem, trochę trzeba się napracować aby dodać do niego właściwą resztę, warto bo odpłaci się dźwiękiem na wysokim poziomie i niejednego zaskoczy jakością, wysteruje każde kolumny, jego moc jest imponująca, ogólnie polecam do niego nada 565 pasują do siebie jak ulał, kable w zależności od kolumn, audioquesty sa ok, kolumny to już wedle upodobań, wymiana zwor zbiera bas który się już nie gubi, ogólnie poloecam go do mocniejszej muzyki przez wykop na basie, ale też dużo mięcha jakie ma


blomin

Data dodania: 27 czerwiec 2009

blomin

Data dodania: 27 czerwiec 2009

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Ile zapłaciłeś/aś?: 3000pln. z salonu

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: bo wierzylem w ewolucje pasożyta homo sapiens

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: z budzetem w pulapie cenowym, ale ten model w ciemno

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: elac 208a, pre diy, lampucra na 6sn7, marantz st6001, druty rozne

Opinia:

c372 mam 2 lata. znam go tam i z powrotem.

pre jest zwyczajnie kiepski. mało detaliczny a przy tym jak po sterydach. b. rzadko zdarzało mi sie w nim zasłuchać. to taki mały dworus bez ogłady. dynamiczny owszem, ale sztucznie. c372 ogólnie to typ bez tożsamosci. chce byc muzykalny i miękki a przy tym szybki i pazurem lecz nie jest. ch... wie o co mu biega. przesadzony poziom na wyjściu pre . można to obejść ale dlaczego? wycofana wyższa srednica, trochę zapiaszczone wysokie. brak blasku. miało byc ciepło i klubowo a wychodzi koc. mozna to zrozumiec w natłoku kolumien jasnych dominujacych na rynku, niby audiofilsko-rzeczywistych. przy tym wzmaku jest ciągły niedosyt i kombinacje.dziwi mnie zachwyt nad stereofonią, jest nawet do 3-go planu lecz bez przesady - jakaś spięta jak w za ciasnych "gaciach" można olać detalicznosc, bo przynajmniej jest łaskawy dla kiepsko zrealizowanych płyt, ale wiecej powietrza i otwartości sprawiloby ze mogło by byc ok.muzyka zwyczajnie nie wibruje i jej nie czuć. koncowka jest niezła. wydajna ,mocna, zrownowazona. jak nie pasująca do pre ktory mozna uznac ze słabszy bonus, ale za 3 lub wiecej klpn?.

konkluzja.

koniec z eksperymentami.

odbudowany od zera pre opracowany pół wieku temu zgnoił c372 i pare innych ponoc zacnych. a czesci bez skorki to 300pln. koncowka tez licha, przy koncowce RCA z przed 40lat. bez znaczenia czy podpinało sie 2,4 czy 6 ohmowe pudła. rozpacz ze ludzkosc sie uwstecznia. nie wiem ile trza dać teraz kasy za brzmienie sprzed lat. po cholere firmy modyfikuja swoje udane projekty z przed 20-30 lat? ksiegowych na szafot.

c372 zostaje jako koncowka. na nią w sumie nie mozna narzekac. moja wersja czarna (odpukać) jest bezawaryjna ,bez jaj z potencjometrami itp. zresztą tracic kolejny 1kpln lub więcej na sprzedazy?

a moze dalej gnam za Mcintoshem, ktorego słyszałem, lecz nie jestem adwokatem:)


semidas

Data dodania: 19 kwiecień 2009

semidas

Data dodania: 19 kwiecień 2009

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • dynamika!!! pierwszorzędna kontrola niskich częstotliwości, stereo, barwa i szybkość.
  • wygląd (choć mając wcześniej 304 ja już ten styl zaakceptowałem), pilot(porostu wstrętny)

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: ponad rok

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: USA - sklep internetowy Audio Adwisor

Ile zapłaciłeś/aś?: 799$ plus 20$ przesylka

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Za te pieniądze nie spotkałem nic lepszego

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Audiolab 8000s, Sony SE 800(stary zasłużony wzmak)CA Azur 640 i 740

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: KEF IQ 7, NAD 542, Van den Hul The Name, Van den hul The bridbe

Opinia:

Czytałem opinie ze NAD gra ciut ciemnym dźwiękiem, absolutnie się z z tym nie zgadzam. Ktoś inny pisze ze to wina połączenia z C 542 - bingo, mam C 542 (pochopny zakup spowodowany cena tegoż CD). To C 542 jest zaciemniony i mało analityczny. Kurtyna opadła gdy spiąłem nadzika z CA azur 640 pożyczonym od kolegi. Otwarły się wysokie i rozdzielczość pokazała świetne oblicze.

CD C542 jest porostu kiepski nie czepiajcie się wzmacniacza.


JarlBjorn

Data dodania: 29 sierpień 2006

JarlBjorn

Data dodania: 29 sierpień 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Budzaca respekt moc jak na przedzial cenowy Znakomita srednica Elektrownia, napedzi kazde kolumny z przedzialu sredniobudzetowego a nawet nieco wyzej
  • Lekko zaciemnia przekaz dzwiekowy Wymaga przemyslanego dobrania kolumn

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: słuchany w sklepie/salonie

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Odsluch w Ministerstwei Dzwieku na Armii Ludowej w Wawie (sympatycznie!)

Ile zapłaciłeś/aś?: Cena katalogowa to 4 tys. zl

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Na razie odsluch ale to mocna propozycja

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Denon PMA 1500AE, CA 640

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Odsluch z NAD C 542, kolumny Focal-JM lab Cobalt 826

Opinia:

Co do wygladu C372 (i innych NAD-ow zreszta), trzeba po raz kolejny zacytowac slynna formule klasyka polskiego poznego baroku: "kon jaki jest kazdy widzi". Do tej surowej i jakby zamierzenie nieefektownej estetyki można jednak nabrac sympatii... Przyjemniej prezentuje sie wersja w kolorze tytan. Swoja droga wzmacniacz wyglada z lekka niepozornie, w odroznieniu od swych często o wiele slabszych rywali galka "power volume*", zamiast prezyc się w powiekszeniu i polysku na srodku plyty czolowej, pozostaje dyskretnie z boku jakby firma chciala ukryc moc NADa C372.

 

A moc ta jest potezna, jak na ten przedzial cenowy. Pozostaje jednak pod kontrola: celowym zabiegiem producenta jest "spowolnienie" wzrostu mocy do polowy obrotu pokretla power volume, dzieki czemu przypadkowe "podkrecenie" glosnosci nie zagrozi wspomieszkancom atakiem serca, a wlascicielowi pozwem sadowym sasiada zza sciany.

 

Moc rzeczywiscie narasta w sposób plynny, ale nawet od najnizszych poziomow glosnosci nie ma zadnego problemu z prezentacja sceny dzwiekowej: wszystko od razu jest na swoim miejscu. Dynamika na piatke. Zadnych znieksztalcen przy wyzszych poziomow glosnosci, akceptowalne dla ludzkiego ucha natezenie dzwieku to dla NADa drobnostka. Respekt i sympatia. Wzmacniacz nie mial najmniejszych problemow z napedzeniem wcale nie takich malych JMlab Cobalt 826.

 

NAD C372 pokazal klase przy odtwarzaniu muzyki klasycznej (Bach, Grieg, muzyka W. Kazaneckiego), kameralnej wokalistyki z pogranicza piosenki artystycznej i pop (M. Grechuta, L. Prus, S. Borys) i pop-jazzu (AM. Jopek – P. Metheny). Dzieki rozbudowanej, lekko ocieplonej srednicy muzyka zabrzmiala w sposob nieslychanie mily, bezposredni i cieply. Dzwieki nasycone, bardzo dobra stereofonia, uwypuklanie plastycznosci i ekspresji wokali... sluchac mozna byloby dlugimi godzinami... Bas potezny i tam gdzie trzeba schodzacy bardzo nisko, ale na szczescie nienachalny.

 

Natomiast nie w pelni satysfakcjonujaca byla prezentacja muzyki heavy... Po prostu NAD C372 to wzmacniacz o nieco "zaciemniajacej" charakterystyce, bogatej prezentacji srednicy towarzyszy jej lekkie ocieplenie i pewne cofniecie zakresu wysokich tonow, co do heavy nie bardzo jednak pasuje (chyba ze ktos lubi sluchac tej muzy pod katem "wykopu", ze posile sie tym kolokwializmem). Ucierpiala przez to nieco detalicznosc i rozdzielczosc prezentacji dzwiekowej, a poszczegolne skladowe pasma srednio-niskotonowego nieco za bardzo zblizyly sie do siebie np. przy "Live After Death" (co za plyta pomimo lat!) Iron Maiden.

Nie bylo zle, ale po prostu inni (niektorzy) robia to nieco lepiej. Bezposredni konkurent NADa w tym przedziale cenowym, Denon PMA 1500AE okazal w tym miejscu swa wyzszosc. Ale w pozostalych elementach... nie bylbym pewien.

 

Trzeba chyba jednak uwazac z doborem kolumn, polaczenie C372 z kolumnymi o podobnej charakterystyce brzmienia – cieplych i umiarkowanie rozdzielczych, moze w efekcie stwarzac wrazenie lekkiego "zamulenia".

 

Nie burzy to jednak bardzo dobrej oceny ogolnej oceny NADa C372, ktora pozostaje bardzo wysoka. To po prostu jeden z absolutnych liderow segmentu sredniobudzetowego wzmacnaiczy zintegrowanych. Trudno, rozpatrujac zakup wzmacniacza w cenie do 4-5 tys. zl nie brac go pod uwage.

Dobrego wrazenia nie psuje nawet rozczarowujacy wciaz napis "Made in China" na tylnym panelu, trzeba po prostu pocieszyc sie ze etykietke "Made in England" czy "CE" trzeba byloby zaplacic dodatkowo pewnie jakis 1 lub 2 tys zl...


theli28

Data dodania: 06 styczeń 2006

theli28

Data dodania: 06 styczeń 2006

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Dynamika, stereofonia
  • cała reszta

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: słuchany w sklepie/salonie

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: nie kupiłem

Ile zapłaciłeś/aś?: coś ponad 3k

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: nie wybrałem

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: ojej..............

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: nad 542, Avance 509

Opinia:

Nad generalnie daje czadu, tak w skrócie :) Szkoda tylko, że brak mu ogłady i kultury.

Zanim przejdę do opisu to w trakcie słuchania zauważyłem dziwne cyknięcia z płyt które wałkuję na okrągło i na żadnym sprzęcie do tej pory czegoś takiego nie było. Nie wiem czy to 542 coś dodaje od siebie, w każdym razie takie cykanie, podobne do płyt nagrywanych na CDR w kompie, doprowadziłoby mnie niechybnie do szału po jakimś pół roku.

Nad mnie rozczarował mimo całej mojej sympatii do tej marki. Gra grubym i ciężkim dźwiękiem – wyeksponowany bas i dolna średnica przy wycofaniu jej środka i właściwie braku przełomu średnica/góra. Góra jest również dość kuriozalna – gra praktycznie tylko środek tego pasma. Dźwięk jest przez to nienaturalnie powiększony a stopa wali tak, że miałem wrażenie jakbym wsadził łeb w bęben basowy. Nie wiem czy o takie obcowanie z muzyką chodziło konstruktorom – jeśli tak to udało im się znakomicie. Generalnie instrumenty okryte są co najmniej tiulem co powoduje brak czystości. Słychać, że wzmacniacz próbuje prowadzić poszczególne faktury i składowe ale przez braki w pasmach plus wszechogarniający bas średnio się to udaje. Basu jest stanowczo za dużo. Dźwięk przez to jest ogłuszający i stara się rozerwać kolumny. W partiach pozbawionych góry staje się to tym bardziej dokuczliwe – bas zaczyna dudnić, a jak nagle dostaniemy sopranami, które przez występujące w paśmie dziury, są jakby wyeksponowane i dają w tym momencie wrażenie totalnego ataku na słuchacza i można się poczuć przez nie spoliczkowanym. Wiem, że Avance to również średnie kolumny ale mam je w domu z Creekiem i on takich rzeczy z nimi nie wyprawia.

Nie można się przyczepić do dynamiki no i stereofonia jest dość przyzwoita, jest rysunek wgłąb i wszerz.

Dla miłośników mocnych wrażeń.


Aleksander

Data dodania: 15 wrzesień 2004

Aleksander

Data dodania: 15 wrzesień 2004

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • nieprawdopodobna dynamika, stereofonia, bas

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: z ogłoszenia (nowy)

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: podzczas poszukiwań (osłuchy w sklepach) bardzo spodobał mi się w połączeniu z aktualnie używanymi kolumnami Dynaudio 42 jak również z wieloma innymi stąd wniosek że jest to dla mnie uniwersalny (czyt. rozwojowy wzmacniacz)

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Creek 5330SE (ale za drogi), rotel 1062 (trochę kiepski jak na tą cenę)

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Dynaudio 42, CD CA Track1, ixos 104, AQ 6+

Opinia:

W porównaniu z dotychczas używanym przeze mnie Creek 4330 mk2 wyraźny brak ograniczeń w dynamice, jeszcze lepsza stereofonia, w tym również doskonale oddana głębia sceny. Bardzo precyzyjna lokalizacja pozornych źródeł dźwięku. Ogólnie dobre zrównoważenie tonalne. Wzorcowy dół pasma w tej klasie cenowej. Nieznacznie zapiaszczona góra pasma. Bardzo bogate wyposarzenie /można podłączyć do 7 żródeł/. Moc i gabaryty, które wzbydzają zaufanie. Nawet wygląd w rzeczywistości jest efektowniejszy niż na zdjęciach. Faktycznie jedynym mankamentem jest pilot absolutnie nie funkcjonalny, brzydki za ciężki (ogólnie mówiąc trochę tandetny).


KoRnik

Data dodania: 11 wrzesień 2004

KoRnik

Data dodania: 11 wrzesień 2004

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • Dynamika, czystość dźwięku, rewelacyjna przestrzeń
  • Wygląd wzmacniacza i pilota;-)

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: od 1 miesiąca do roku

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: U dystrybutora

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: Krótko, jest to jeden z najlepszych wzmacniaczy za te pieniądze.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: O matko... Trochę tego było.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Naim CD 5i, Tara Labs Reference Gen. II, XLO Pro 600, Avance Dana 670AV, VanAudio v.2

Opinia:

Zacznę od wad. Nie ma się co szczypać, NAD zawsze był brzydki i brzydki jest NADal. Prawdę powiedziawszy, nie widziałem jeszcze brzydszego sprzętu. Nawet Creek 4330mkII miał w sobie coś intrygującego. Był mały, czarny, ale płyta czołowa ciekawie odbijała światło, przez co wzmacniacz nie wyglądał ponuro. Naprawdę go lubiłem. Naim w nowej szacie jest prosty i elegancki, a solidność wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie. C372 jest natomiast duży, szary i... no sam już nie wiem. Może popatrzcie na zdjęcia. Tragedia. Pilot wcale nie jest lepszy. Plastikowy, oczywiście szary, z mnóstwem przycisków, które przydadzą się tylko posiadaczom pełnych systemów NAD-a. A ja potrzebuję tylko od czasu do czasu zrobić głośniej/ciszej. I tak muszę taszczyć ze sobą tą krowę.

 

Krowiasty jest też sam wzmacniacz. To znaczy, jest po prostu duży, co w połączeniu z wysoką mocą wyjściową może wzbudzić zaufanie. Nie, żebym był zwolennikiem 200-watowych piecy i altusów, ale duża moc zazwycaj zwiększa wiarygodność przekazu. Miło jest wiedzieć, że gdy zachce się nam posłuchać głośniej, nie stracimy wiele z jakości dźwięku. Oczywiście wartość podana w tabelce nie musi być prawdziwa (zdarzały się już perpetum mobile), ale w tym przypadku nie mam wątpliwości co do tych 150W. Zasilacz oparto bowiem na sporym transformatorze toroidalnym Holmgrena, stanowiącym na moje oko połowę masy wzmacniacza. Tyle widać przez dziurki w obudowie. Do środka wzmacniacza nie zaglądałem, bo i po co;-) Warto jeszcze wspomnieć, że całość obudowy wykonano z metalu. Przednia ścianka wygląda na plastikową, ale wystarczy przyłożyć doń rękę. Znajdziemy tu szereg przycisków służących do wyboru źródła i kolumn (A/B), gniazdo słuchawkowe, pokrętła regulacji niskich i wysokich tonów (można ominąc przyciskiem Tone Defeat) i oczywiście sporą gałkę głośnosci. Tylna ścianka wzmacniacza to już prawdziwy magazyn. Znajdziemy tam wszelkiej maści wejścia, wyjścia i przełączniki (jest nawet potencjometr do regulacji poziomu wyjścia z przedwzmacniacza). Gniazda glośnikowe niestety nie są najlepszej jakości. Nawet z dobrymi banankami musiałem się trochę pomęczyć, ale koniec końców udało się. Po lewej mamy jeszcze dwubolcowe gniazdo sieciowe IEC i to chyba wszystko (uff;-)

 

NAD gra bardzo czystym dźwiękiem. Od początku czuć w nim swobodę, powietrze i rozmach płynący po trochu z charakteru dźwięku, ale też z nieprzeciętnych możliwości dynamicznych. Nie ma się co oszukiwać. Tu po prostu czuć te 150W. Tak jak w Vincencie, chociaż tamten wzmacniacz nie był tak muzykalny i opanowany, mimo wszystko. Nawet przy takiej dynamice, wzmacniacz NAD-a zachowuje się bardzo kulturalnie i nie eksponuje wybranych fragmentów pasma. Równowaga tonalna jest bardzo dobra i jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić, to chyba tylko do basu. Jest on potężny, mięsisty, ale chwilami za dużo sobie pozwala. Ale co tam, wystarczy lekko przekręcić małą gałkę w lewo i problem z głowy.

 

Ciekawe jest to, że brytyjski wzmacniacz nie potrzebuje dużo czasu na rozgrzewkę. Wystarczy (wysraczy haha) poświęcić mu jakąś godzinkę po wyjęciu z pudełka i... to wszystko. Można oczywiście trzymać wzmaka pod prądem non-stop, ale po co, jak z pilota możemy przełączyć go w stan czuwania. Rachunek za prąc będzie mniejszy, a róznica w brzmieniu naprawdę minimalna.

 

Nieprzeciętna dynamika powoduje, że naprawdę dobrze słucha się muzyki dopiero po przekroczeniu godziny 8:30. Wówczas wzmacniacz rozwija skrzydła i naprawdę pokazuje na co go stać. Najdalej dobiłem bodajże do godziny dwunastej, ale to już było baaardzo głośno i bałem się o zdrowie swoich kolumn. Zniekształcenie dźwięku właściwie nie wystąpiło, więc mniemam, że w większych pomieszczeniach i przy użyciu trudniejszych do wysterowania kolumn będzie można przekręcić gałkę jeszcze mocniej.

 

Jeżeli miałbym krótko podsumować ten wzmacniacz, powiedziałbym tak: Brzydki, ale bardzo solidny klocek wzbudzający zaufanie słusznymi rozmiarami i dużą masą. Brzmienie czyste, wyrównane i pozbawione limitów dynamicznych. Neutralnośc, swoboda, świetna stereofonia. Czego chcieć więcej?




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.