Skocz do zawartości

Tom Waits Real Gone


broy

Data dodania: 21 luty 2005

Muzyka - ocena
Dźwięk - ocena
O muzyce: Słuchając pierwszego kawałka z RG pytamy: czy to aby nie nowy Fatboy Slim? O co chodzi? Płytka po pierwszym słuchaniu wydaje się być zbyt doładowana elektroniką, ale to pozory. Przy dokładniejszym słuchaniu ukazuje się ten cały brud, za który kochamy Toma. Brud, który każdy prawdziwy fan TW zna i szanuje. Mówiąc inaczej: te nagrania z osatatnich lat to konsekwencja tego, czym stało się małżeństwo z KB w sensie muzycznym: odejściem od knajpiano - rozmemłanego stylu na rzecz genialnego połączenia bluesa, czarnego humoru i całego rynsztokowego brudu. Trudno jest pisać o ulubionych artystach bez egzaltacji - kto lubi Bone Machine, czy ostatnie płyty TW, ten sięgnie po RG z wielką przyjemnością. Prawdziwa, głęboka i szczera ocena całego syfu tego świata. Doskonałe.
O dzwięku: W przypadku artystów takich, jak Dylan czy Waits, pisanie o jakości nagrania to przesada. Dla audiofili te nagrania i tak są niestrawne, więc dodatkowe uwagi na temat zmulonego brzdąkania są nie na miejscu. Dlatego oceny nie będzie. Doskonała i nietuzinkowa szata graficzna wydawnictwa. Tak nietuzinkowa, jak sam Waits.






×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.