NADa C568 używam od niespełna roku, ale mogę coś o nim powiedzieć.
To takie 2w1 i zastanawiałem się, gdzie go umieścić ponieważ jest to przedwzmacniacz z odtwarzaczem sieciowym (albo na odwrót, jak kto woli). Finalnie uznałem, że jest to odtwarzacz, bo taką rolę u mnie pełni.
Brzmienie muzyki z tego streamera jest bardzo miękkie, czyste i wyraźne (żadnych sybilantów). Dźwięk jest bardzo przestrzenny, rozdzielczy i dynamiczny. Do tego ciepły, choć tu dodatkowo bałem się trochę o wynik połączenia z "ciepłą" charakterystyką Luxmana L-510, ale połączenie to okazało się być bez zarzutu - powstał taki fajny "mild" dźwięk, bez krzykliwej ostrości, dźwięk przyjemny i zupełnie niemęczący, wciągający. Każde utwór posiada szeroką scenę, szczegółowość, dużo powietrza, ale i za razem masy, co daje duży wgląd w nagranie.
Chce się słuchać, słuchać, słuchać...
Dużym plusem systemu BluOS, o który oparte jest działania NADa jest to, że urządzenia sterujące, np. laptop, czy smartfon są tylko "pilotami" łączącymi się z odtwarzaczem - w moim przypadku za pośrednictwem WiFi - i kolokwialnie rzecz ujmując, nakazujące mu co ma ściągać bezpośrednio z sieci i odtwarzać. To dobre rozwiązanie, bo strumień idzie bezpośrednio z sieci do odtwarzacza a nie przez te "piloty". To nie obciąża tak sieci i działa dużo szybciej, bez żadnych zawieszek, przerw czy zrywania.
Współpraca systemu BluOS bezpośrednio z Tidalem (Connect) oraz BluOS z Roonem (Roon z Tidal ciągnie) bezproblemowa. Wykupiłem Roon, bo jest bardziej funkcjonalny niż BluOS. W obu przypadkach działa bezbłędnie i błyskawicznie reaguje na wybierane utwory. Co ciekawe w mojej ocenie Roon tylko nieznacznie lepiej brzmi niż BluOS soute. Fajna i wygodna obsługa zarówno przez aplikację na iPhone, czy na komputerze z Win. Pilotem też daje radę. Cały system działa za pośrednictwem Wifi 5G. Nic nie tnie, w zasadzie od razu reaguje za wszelkie zmiany.
Dodatkowy plus to możliwość regulacji barwy, możliwość podłączenia innych urządzeń (pre) w tym gramofonu (tylko MM), no i Dirac Live z dołączonym do zestawu mikrofonem korekcyjnym. Niestety oprogramowanie DL tylko w wersji lite z korekcją do 500Hz. Za pełną trzeba dopłacić. Ale i tak dołączona wersja DL załatwia temat niskich częstotliwości eliminując dudnienie czy inne niepożądane rezonanse. Do tego streamer ma radio internetowe, więc można słuchać do woli mnogości stacji.
Brak odtwarzania DSD (konwertuje do PCM) spowodował, że NAD wypuścił do sprzedaży moduł MDC (sam zamontujesz, z tyłu obudowy są sloty) do odtwarzania DSD po USB-audio😊
Zresztą, te moduły MDC to świetny pomysł. Można dokupić, co potrzeba i działa. Z przydatnych modułów MDC można dokupić m.in. HDMI