Problem po zmianie lamp el34

[mamel]

<br />Oczywiście że widzę podstawę do zaistnienia sugestii. Tą podstawą w tym przypadku jest powzięte z góry założenie że rezystor podłączony w jedną stronę inaczej wpłynie na dźwięk niż podłączony w inną stronę.<br />

przy takim dictum proponuje zostać przy literaturze, po co sobie mieszać w ustalonych kanonach

w końcu konstruowanie i słuchanie nie mają z sobą nic wspólnego

[radeks0]

Witam ponownie

Szkoda zakładać nowy temat wiec zapytam, moze ktos odpowie

Rezystor zazwyczaj 1k lub 2k2 który idzie do siatki lampy el34 (chyba 5 pin) można wymienić na dławik 1mh nie wiem tylko czy moc ma znaczenie i jaki ten dławik kupić czy cewka czy osiowy

Skoro rezystory psują dźwięk wolał bym pominąć tam gdzie ich być nie musi

pozdrawiam

[Gość Father_PiO]

To jest rezystor antyparazytowy, zabezpieczający wzmacniacz przed wzbudzeniem. Możesz spróbować go pominąć (choć uważam, że nie usłyszysz zmiany). Zastępowanie go dławikiem, jeśli nie jest to cewka powietrzna (a jak chcesz wstawić 1 mH, to jestem pewien, że będzie rdzeniowy), jest IMHO złym pomysłem, bo sygnał, zamiast płynąć przez liniowy rezystor, będzie płynął przez dławik i "łapał" zniekształcenia od rdzenia. Ja nie widzę sensu takiej operacji.

[radeks0]

Ale ładnie wszystko ujęte.

To właśnie o braku tego rezystora mniej więcej był cały temat i problem z moim wzmacniaczem, fabrycznie go nie było i trzeba było dodać.

Cewka z rdzeniem to wiem, dramat.

A różnice słychać jak siedziały rezystory allen bradley to nie dało się słuchać przez nadmiar wysokich tonów, teraz tesle i juz jest ok bardziej skupiają się na średnicy ale nie gubiąc nic ze skrajów pasma, naturalniej graja.

 

Dzięki za pomoc,

wiec nie kombinuje z dławikami

Pozdrawiam