Unitra G8010 opinie i jaka wkładka?

dite-pl · 4 Marca 2014

Witam wszystkich !

Trochę się uśmiałem przeczytawszy ten wątek, ale widzę, że mieliście mnóstwo cierpliwości do kolegi Nikifora i mimo wszystko traktowaliście go łagodnie (mam nadzieję, że będzie tak również z moją osobą).

Postaram się nie pytać o te same rzeczy, które już były tutaj poruszone, mam natomiast na początek kilka innych pytań. Jestem niestety laikiem w sprawach tego typu sprzętu, więc proszę to mieć na uwadze.

Do rzeczy.

Postanowiłem uruchomić po latach dokładnie ten sam gramofon. Zakupiłem go od kolegi jako używany w połowie lat 90-tych o ile dobrze pamiętam (właściwie był to gratis do wzmacniacza Radmora z kolumnami) za 100 zł.

Radmora już dawno nie mam. Generalnie ten gramofon był przeze mnie praktycznie nie używany. Zostawiłem go rodzicom, kiedy wyprowadzałem się od nich jakieś 10 lat temu i mój ojciec kilka razy go sobie potem włączył.

Wspominał mi nawet, że wymieniał w nim igłę (da się wymienić samą igłę bez wkładki ?), ale generalnie od przynajmniej 5-6 lat sprzęt ten "siedział" zapakowany w jakąś reklamówkę w piwnicy. Ojciec mówił, że "kręci", ale nie gra, więc stwierdził, że najprawdopodobniej znów padła igła (zastrzegam, że jest podobnym laikiem w tych sprawach do mnie).

Dziś pojechałem go z tej piwnicy wyciągnąć. Pierwsze co mnie lekko załamało, to liczyłem, że będzie miał podłączenia typu Chinch, a tu zobaczyłem DIN (pięciopalcowe się chyba kiedyś na to mówiło za starych czasów), a ja chciałbym go spróbować podłączyć do kina domowego Samsung. Przysiadłem jednak do internetu z nadzieją, że znajdę przejściówkę i okazało się, że za kilkanaście zł można taką nabyć. Ucieszyłem się, ale wtedy trafiłem na ten wątek (szukając w google opini o tym gramofonie i ewentualnie typu wkładki, który musiałbym zakupić). Zobaczyłem, że to trochę wyższa szkoła jazdy ze słuchaniem płyt winylowych na przyzwoitym poziomie (nigdy wcześniej nic nie regulowałem w gramofonie, ale też prawda jest taka, że zbyt wiele razy gramofonów w życiu nie używałem). Nie oczekuję super jakości na początku (a może z tego gramofonu to nigdy), ale miło byłoby, żeby to jakoś zagrało.

Zasadnicze pytanie (bo już w internecie się natknąłem na informacje, że do gramofonów są potrzebne jakieś wzmacniacze, a liczyłem, że nie będę ponosił na początku dodatkowych kosztów oprócz ewentualnego zakupu igły/wkładki) - czy jestem w stanie po zakupie przejściówki DIN5 -> Chinch podłączyć ten gramofon do kina domowego Samsunga (naleśnik, nie pamiętam dokładnie modelu, ale chyba HTC 5550, na pewno seria 5500).

Miałem podobne obawy rok temu jak kupowałem używany magnetofon/Decka Sony, ale poszło bez problemu. Boję się jednak, że w przypadku gramofonu już nie pójdzie tak łatwo. Poza tym czytałem, że gramofon trzeba uziemić specjalnym kabelkiem (widziałem też taki kabelek na zdjęciu przy tej przejściówce DIN5 -> Chinch). Jak się to uziemia, to znaczy gdzie ewentualnie ten kabelek przypiąć ? Oryginalnie ten gramofon chyba nie ma kabelka do uziemiania. Mój ojciec miał go podłączony do radia Zodiak DSS 402, bez żadnych przejściówek, jeśli dobrze pamiętam i jakoś tam grało (trudno mi teraz przypomnieć sobie czy jakość była chociaż przyzwoita).

Jeśli nie pójdzie z moim naleśnikiem Samsunga, to co muszę dokupić (wzmacniacz) ? To już mi się wtedy mniej uśmiecha taka zabawa.

Czy mogę kupić i wymienić samą igłę do tej wkładki, która jest w gramofonie (MF105) ?

Zauważyłem (mam nadzieję, że dobrze się przypatrzyłem), że styki wkładki są obecnie przylutowane do czterech kabelków. Czy to tak ma być (nie wydaje mi się, bardziej mam wrażenie, że ktoś przekombinował).

Jakie jeszcze macie sugestie na start (może poza wyczyszczeniem gramofonu - choć nie jest jakoś specjalnie zakurzony), żeby spróbować go "odpalić" ?

Będę wdzięczny za podpowiedzi.

Dodatkowe pytanie - zanim przypomniało mi się, że ten gramofon mam w piwnicy u rodziców, to chciałem kupić (po uzbieraniu około 350 zł) na Allegro nowego Akai ATT 10U - czy warto w ogóle myśleć o czymś takim ?

ricon · 4 Marca 2014

Niezbędna inwestycja w Przedwzmacniacz z korekcja RIAA,(gramofonowy) iNACZEJ NIE ZAGRA Z KINEM

.Reszta zależy od wytrwałości i efektów jakie popłyną z Samsunga..

Igłę sprawdzisz na starej płycie.A jeszcze lepiej pod powiększeniem. Jak "zaskoczysz " to i znajdziesz środki na wymianę igły na "nową"

z XX w.

Rudy-102 · 5 Marca 2014

Ten Akai to platikowa zabawaka dla chcących zrobić sobie empetrójki z winyli Jak coś tam sie popsuje to nawet nie warto naprawiać. Zostań przy Bernardzie. Jak Ci się zabawa z winylami spodoba to później możesz kupić sobie coś innego.

dite-pl · 5 Marca 2014

Rozumiem, czyli bez zakupu przedwzmacniacza się nie obejdzie (to trochę opóźni mój start, ale jestem cierpliwy z natury).

Nadal nurtuje mnie pytanie czy mogę wymienić samą igłę, czy muszę komplet z wkładką (tak na chłopski rozum wydaje mi się, że dużo taniej wyszła by wymiana samej igły).

Oczywiście nie mam 100% pewności, że igła jest uszkodzona.

Dodatkowo spytam (bo wczoraj nie udało mi się edytować wcześniejszego posta - nie działała mi ta opcja forum) - mam około 30 szt. płyt winylowych. Pewnie nie znajdzie się tam żaden rarytas (raczej jakaś Anna Jantar czy też NRD-owskie hity lat 70-tych). Jak już wykombinuję ten przedwzmacniacz (może od kogoś po prostu pożyczę na kilka dni), to włożę jakąś najgorszą z tych płyt i sprawdzę igłę. Słyszałem jednak o czymś takim jak "pranie winyli". Czy jak już będę trochę bardziej zaawansowany w tym hobby gramofonowym i złapię bakcyla, to powinienem kupić jakąś maszynkę, żeby wyczyścić te posiadane 30 płyt (może będę też dokupował sukcesywnie jakieś używane płyty - nie wiem jak ta moja zabawa z gramofonem się skończy i na jakim etapie) ? Czy może jest jakaś domowa/łatwa metoda na "pranie winyli" ?

Dopytuję tak o wszystko, bo mam skromny budżet na to hobby, a to chyba niedobrze...

Rudy-102 · 5 Marca 2014

Poczytaj najpierw te wątki:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Warto, a samą igłę oczywiście możesz wymienić pod warunkiem że jest z tej samej serii.

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kangie · 5 Marca 2014

@dite-pl

Tak, bez preampu gramofonowego nie będzie grania. Są na Allegro tanie preampy, ale one słabo grają. Minimum które trzeba wydać na przyzwoity preamp gramofonowy używany to 350-450zł.

Igłę możesz wymienić samą, a jak masz wyrobione zawieszenie cantilevera, to warto pomyśleć o zakupie wkładki gramofowej. Na początek drogi z gramofonem polecam wkładkę AT-95E. Dobry stosunek jakości do ceny.

Pranie winyli. Przy takiej ilości jaką masz i na tym etapie, na którym jesteś, to nie ma co brnąć w drogie myjki. Możesz kupić Knosti, ale ja mam moim skromnym zdaniem lepszą metodę. Bierzesz dwie miski i myjesz płyty w miskach. Woda destylowana/demineralizowana z Carrefoura lub stacji benzynowej za 4zł/5 litrów. Do tego Mirasol 2000 lub Fotonal w stosunku 1:400 z wodą. Możesz dodać trochę alkoholu izopropylowego. Myjesz w misce pędzlem. Namaczasz żaby brud zmiękł. W drugiej misce płuczesz. Potem suszenie w pozycji pionowej. Ja do tego wykorzystuję suszarkę do naczyń - z Ikei. Mieści się tam 9 płyt. Lepsze to niż nic. Efekty są słyszalne od razu. Pamiętaj, żeby płyty wyschły. Najlepiej min. 12h, ale już po 3-4h można grać. Staraj się nie grać na mokro. Szkoda igły.

Dobra myjka to minimum Okki Nokki (nowa 1800zł), bo z odsysaniem brudnej wody. Na razienie brnij w to, bo w pierwszej kolejności masz zakup wkładki i preampu. Myjeczki będą później, o ile załapiesz bakcyla. Wszystko będzie zależało od Twojej wytrwałości i determinacji do osiągnięcia winylowej nirwany :)