jasne, natarczywe, ostre brzmienie

[sattik]

Dajcie spokoj z tym tuningiem - z wpisow Kodama mozna sie domyslec, ze pewnie nie posiada nawet lutownicy. No chyba, ze ma znajomego, ktory by mu pomogl. Wtedy rzeczywiscie warto wyprobowac 2604 lub 2134. A moze jeszcze lepiej AD OP275? Oczywiscie, ze na podstawkach! Moduly z 627 to CHYBA nie najlepszy pomysl w tym wypadku - polecam watki archiwum.

 

 

 

Kazdy z Twoich klockow charakteryzuje sie mniej lub bardziej rozjasnionym brzmieniem, wiec nie dziwne, ze sumarycznie dalo to nieciekawy efekt w postaci nadmiernego wyostrzenia. Pewnie, ze mozesz wyprobowac np. jakies Cable Talki, ale poprawa bedzie raczej minimalna i po dwoch tygodniach znow bedziesz nieszczesliwy, a pieniedzy w portfelu bedzie mniej. W budzetowym systemie kable sa malo istotnym elementem, a najwieksza poprawe odczujesz zmieniajac kolumny - pod jednym warunkiem oczywiscie (tu zgodze sie ze ) - ze zaufasz wlasnym uszom i poswiecisz troche (czytaj: duzo :) czasu na poszukiwania/odsluchy. Mysle ze warto by wyprobowac:

 

Audiowave 141

Kef Q1

Paradigm Studio 20

Dynaudio Audience 40 lub 42

 

Kupione z drugiej reki zawieraly by sie przedziale 1000-2000zl.

 

Jesli to za duzo, to mozesz rozejrzec sie za Tannoyami m2 lub m2,5 (nie m1!) - jakosc brzmienia niekoniecznie lepsza od Twoich Eltaxow, ale odmienny charakter - moze znajdziesz kogos, kto bedzie chcial sie zamienic :)

 

>kazik

 

Finally! Jestem trzecim. Tez tego nie rozumiem - klocek gra jasno i ostro, wiec bedzie dobry do rocka - a potem przy nieaudiofilskich plytach krew cieknie z uszu...

[Kodam]

>>Sattik - Lutownicę posiadam, jednak co do tuningu CDeka to narazie jeszcze jest 3 miechy na gwarancji więc jeszcze się wstrzymam.

 

Jednak jakbym zdecydował się na tuning to rzeczywiscie sam bym tego nie robił (znajomy przerabia kolumny, wzmacniacze itp. ogólnie majsterkuje w elektronice, ma odpowiedni sprzęt i przyrządy)

 

Co do preferencji brzmienia to łagodniejsze, subtelniejsze z ciepłą średnicą i spokojną górą najbardziej by mi odpowiadało.

Można wtedy słuchać wszystkiego, a ostry rock nie kłuje w uszy.

Dlatego coraz bardziej poważnie myślę o zmianie kolumn (na takie właśnie o łagodniejszym brzmieniu)

Ale max do 1200 zł. Może Avance Omega 506mkII, albo Wharfedale Daimond 8.1 lub 8.2 Ponoć te drugie mają ładną ciepłą średnicę. Przypominam że pokój ma 11m2.

[Kodam]

Sattik poleca Kef Q1 - dla mnie trochę za drogie, myslałem też nad KEFami ale Cresta 10

Myslę że do tych moich 11m2 byłyby O.K.

[sattik]

Te 4 modele, ktore Ci zasugerowalem, to mialem na mysli rynek wtorny. Przykladowo: Dynaudio 40, ktore kilka lat temu kosztowaly ok. 2600zl, moglbys dostac na wtornym za jakies 1500zl. Po pierwsze, bylby to krok w strone charakteru brzmienia takiego, jak lubisz. Po drugie, system zagralby o niebo lepiej (szlachetniej) pod wzgledem jakosciowym.

 

Avance, Wharfedale, Cresta 10 pewnie dadzą poprawe barwy, ale jakosciowo bedziesz stal w miejscu. A jesli masz 1200zl i odzyskasz z Eltaxow jeszcze kilkaset, to warto zainwestowac w cos, co posluzy Ci rowniez wtedy, gdy przyjdzie Ci ochota zmienic elektronike... Nowe Audiowavy 141 kosztuja, zdaje sie, ok. 1500zl - wypozycz do domu i posluchaj przez dwa, trzy dni - moze wlasnie beda strzalem w 10.

 

Propozycji (z Twoimi wlasnymi typami) co do kolumn masz juz kilkanascie. Czekamy na relacje z odsluchow, bo przeciez to TY musisz ich posluchac (we wlasnym systemie) i to TY musisz dokonac wyboru. Pzdr.

[Lt_Bri]

--> Kodam, Q1 na gwarancjii za 1300-1350 kupisz ( nowe ze sklepów na allegro ). Fajne kolumny ( sam mam :) ), i zmniejszą "natarczywość" góry. AD275 też da taki efekt ( jedna uwaga, ta kostka nie jest już raczej produkowana, ale na razie bez problemu można ją kupić ). Obawiam się jednak że Q1 + AD275 może dać zbyt ciepły i ciemny dźwięk. Ze wzmacniaczy operacyjnych polecam AD826 ( jeśli miało by to grać np z Q1 ). Do tych kostek BARDZO WAŻNA UWAGA!!! Spotkałem się z niepoprawnumi optymistami którzy je pakują do "surowego" sprzętu i narzekają że kostka kiepski dźwięk daje ( a jaki ma dawać z tak niskim PSRR ? ). Do tego op-ampa dobre zasilanie trzeba mieć ( minimum takie jak np. w Yamaha 993 ma ). Proste pomysły typu wymiana kondensatorów na lepsze i diód na szybsze niewiele tu dadzą ( a jeśli te diody nie będą dobrane bardzo dokładnie, to dzwięk pogorszy się )