Słuchawki używane do 1500 zł (Hd650 czy Stax SR-5 Gold)

piotrek_poz · 17 Maja 2013

Witam

Chciałbym do swojego toru audio dokupić słuchawki. Poszukuje słuchawek maksymalnie do 1500 zł (raczej coś z używek)

Natrafiłem na allegro na Stax SR-5 Gold (z 1500zł) od jednego z forumowiczów. Niestety nie mogę znaleźć za wiele opinii o tym konkretnym modelu , choć sama marka mówi wiele za siebie. Natomiast używane Sennheisery HD 650 można kupić coś za około 1100 zł. Czy są to słuchawki porównywalne czy jednak staxy zagrają lepiej od tych hd 650 ? Preferowana muzyka to rock. Chciałbym , aby słuchawki były melodyjne , nie muszą być super detalicznie. Zależało by mi także na szerszej scenie.

Mam świadomość , że jesli te hd650 nie podejdą mi to pewnie nie będzie problemu z ich odsprzedażą za rozsądną cenę . Czy macie inne typy z używek maksymalnie do 1500 zł .

Jakie macie opinie o wzmacniaczach słuchawkowych Holdegron ?

**Q21** · 17 Maja 2013

Witaj,

podany model STAX to świetne, ale leciwe nauszniki, nie proponowałbym Ci jednak ich do rocka.

Biorąc pod uwagę wzmacniacz Holdegron i Twoje preferencje brzmieniowe, proponowałbym zwrócić uwagę na słuchawki Beyerdynamic T70 lub T90. Moim zdaniem w muzyce rockowej lepiej sprawdzą się niż nawet HD650. Finansowo przy rabacie klubowym powinno być satysfakcjonująco, a nie ryzykujesz zakupu słuchawek używanych.

Jeśli masz taką możliwość, serdecznie zapraszam do naszego salonu na odsłuchy, porównania, w przypadku pytań lub oferty finansowej jestem do dyspozycji.

17 Maja 2013

Stax to inny charakter grania niż HD650 (sam je teraz mam). Jeśli szukasz energii, basu i mocy to poszedłbym w HD650. Stax to raczej detaliczność, zwiewność, subtelność ale i szybkość. Każde z nich w pewnych aspektach uzupełniają się nawzajem. I według mnie trudno je porównywać.

A odnośnie T70, to do rocka ich nie polecam (mam je). To lepsze słuchawki do kameralistyki, wokali, jazzu, symfoniki, w nich jest piękna lekkość i czynią wokale bardzo czarującymi. Ale słuchając Dire Straits lepiej się czuję mając na głowie HD650.

Zdecydowanie rozważyłbym T90.. Ale może zabraknąć impaktu do niektórych podgatunków rockowych.

folab · 18 Maja 2013

za HD 650 nie opłaca się dać więcej niż 900zł,warto posłuchać DT 990 PRO,choćby tak dodatkowo,do rocka są idealne ze względu na mocny bas i całkiem sporą przestrzeń,słuchałem na nich mocnego,brudnego hałaśliwego rocka i nic się nie zlewało a bas był stale obecny,z tym że mój wzmacniacz to SCHIIT LYR.

Ghost007 · 18 Maja 2013

@piotrek_poz

Jak wygląda u ciebie reszta toru?

O Holdka pytasz bo już masz czy planujesz kupić?

piotrek_poz · 18 Maja 2013

Holdegrona nie mam, planuje coś do tego , ale poczytałem trochę to bardzo przekonuje mnie Lovely Cube klon lehmana . A wybór słuchawek padnie na Hd650. Reszta toru gramofon Thorens Td-318 do tego NUDA II i wzmacniacz arcam alpha 9.

18 Maja 2013

Warto pomyśleć też o Matrix M-Stage. To też jakiś klon Lehmanna a do tego uniwersalny w ustawieniach. HD-650 to takie pewniaki. Nie powinieneś żałować zakupu. Myślę, że z tych słuchawek za jakiś czas da się jeszcze więcej wycisnąć jeszcze lepszym wzmakiem w Twoim zestawie.

Ghost007 · 21 Maja 2013

LC jest zdecydowanie lepszy brzmieniowo od M-Stage.

Z tym że na matrixa mamy gwarancję i można go wziąć na fakturkę, ale ja i tak wybrałem LC :)

piotrek_poz · 21 Maja 2013

Ja też wybiorę jednak LC. Bez trafa z obudową wyjdzie z 170 $ z wysyłką plus do tego trafo , ale to już polskie włożyłbym.

Ghost007 · 21 Maja 2013

Piszesz o LC czy innym klonie?

trafo to trafber lub toroidy polecam.

piotrek_poz · 23 Maja 2013

O Lovely Cube . Tak trafo pewnie zakupię na toroidach. A mam pytanie czy warto dokupić od sprzedawcy Dual OPA627 oferuje on za 12 $ ? czy inną kombinacje w opampach zastosować bo sprzedawca też ma takie