Eric Clapton w Lodzi

zildjian · 8 Czerwca 2013

Napiszcie jakie numery,jakie wykonania,jak Paul Carrack?

Stones_Fan · 9 Czerwca 2013

Poniżej set lista:

1. Hello Old Friend

2. My Father's Eyes

3. Tell the Truth

4. Gotta Get Over

5. Black Cat Bone

6. Got to Get Better in a Little While

7. Come Rain or Come Shine (Paul Carrack na wokalu)

8. Badge

9. Driftin' Blues

10. Layla

11. It Ain't Easy (Paul Carrack j/w)

12. Lay Down Sally

13. Blues Power

14. Love in Vain

15. Crossroads

16. Little Queen of Spades

17. Cocaine

Bis:

18. Sunshine of Your Love (w drugiej połowie wszedł Andy Fairweather Low)

19. High Time We Went (z Fairwetherem)

zildjian · 9 Czerwca 2013

jak oceniasz koncert? Naglosnienie,wykonawstwo,Repertuar(love in vain brzmi jakos znajomo-Stonesow?),EC 'zagral'? i jak bebniarz-czy nie 'odjezdzal' za mocno?

**Dominic2509** · 9 Czerwca 2013

W skrócie koncert genialny.

2 godz. grania, Eric miał zdecydowanie lepszy humor niż 5 lat temu w Gdyni, dobrze się bawił, często uśmiechał, jak i reszta zespołu. Jest w bardzo dobrej kondycji fizycznej. Rewelacyjne nagłośnienie, piękny szorstki dźwięk strata ( + vox ) rewelacyjne wersje "it's gone better in a while" oraz "sunshine of your love" brawa dla perkusisty za ten numer !

Layla akustycznie, wcześniej słyszałem już w wersji elektrycznej, więc teraz mogę spokojnie umierać.

Eric jak to Eric, "thank you" po każdym utworzę, i to tyle.

Support Andy Fairweather Low - aż mnie dziwiło , że jest tak mało znany, ( In the Flesh R. Waters, albo MTV Unplugged Claptona ), zagrał bez szału, ale potem pojawił się niespodziewanie ponownie na scenie, co bardzo rozbawiło samego Claptona, i sobie chłopaki troszkę jammowali.

Stones_Fan · 11 Czerwca 2013

jak oceniasz koncert? Naglosnienie,wykonawstwo,Repertuar(love in vain brzmi jakos znajomo-Stonesow?),EC 'zagral'? i jak bebniarz-czy nie 'odjezdzal' za mocno?

Niestety nie byłem E.C.. Wybrałem Rush, który grał dzień wcześniej.

fxx · 11 Czerwca 2013

Koncert rewelacja :) zagrał przekrój całej twórczości i rzeczywiście był w niesamowitej formie. Solówki gitarowe z Andym świetne. Nagłośnienie niezłe ale mix mógłby dać więcej wokalu.Stałem w Golden Circle i całe szczęście :)