Klub winylowej płyty wolny od banów.

[jajacek1410]

Pozostaje Ci jeszcze "Umierająca Panna Młoda" - ciągle w wysokiej formie i czystości stylistycznej.

[soundchaser]

Znam, słyszałem. Też kicha. ;-)

 

Dobranoc.

[Gość masza1968]

Łomatkobosko... a ju tutaj z plumkającymi nieżyjącymi muzinami wyjeżdżam.

Ale wtopa :)

[jajacek1410]

Kiszka z edycją:(

To było do frywolnego

 

masza!

Sądząc po dacie z Twojego nicka - mam prawo powiedzieć - synu!, nawróć się, że wreszcie na właściwą ścieżkę:)

 

Nie da się pisać , edycja zdechła:(

[Gość masza1968]

Sądząc po dacie z Twojego nicka - mam prawo powiedzieć - synu!, nawróć się, że wreszcie na właściwą ścieżkę:)

jajacek, sądząc po dacie z Twojego nicka powiem - mistrzu Ulrichu (lub królu Władysławie) mam jedną płytę AC/DC :)

[Gość frywolny trucht]

A jak wam się to podobuje? W sumie zespół jednego kawałka, bo tak sobie lubie łaczenie śpiewu nimfy z metalem:

 

[Maki]

 

U Milesa urzekła mnie przede wszystkim okładka, ale płyta ma bardzo ciekawy klimat. Słuchając jej mam wrażenie, że jestem w deszczowy dzień w październiku w Pradze. Złota jesień.

 

No i Mingus....

 

ps. oczywiście, gdyby portfel na to pozwolił, kupowałbym jeszcze więcej :)

 

Siesta kojarzy Ci sie z deszczowa Pragą??? Czy coś nie zrozumiałem...? A płyta jest cudowna. Ja dziś nabyłem Sketches of Spain. Tez magia...

[Moon]

Jak growling to Nergal i cały ten Behemoth to chyba coś najlepszego co może usłyszeć fan takiej muzyki. ;-)

 

eeee, bez przegiec;)

 

Paradise Lost kiedyś:

 

kiedys to raczej tak:

 

 

A jak wam się to podobuje?

 

daj Pan spokoj, kał, jak wiekszosc tego typu kapel

[Gość frywolny trucht]

W sumie masz rację :)

[Thorogood]

Ja się zatrzymałem na trashu z lat 80-tych.

I dobrze mnie z tym.

[Moon]

trashu

 

mam nadzieje, ze to tylko literowka;) prawde mowiac, jak zatrzymales sie na thrashu lat 80., to dziwie sie sluchaniu takiego badziewia jak Dragonforce. Ale o gustach sie nie dyskutuje na tym forum przeciez:)

[Thorogood]

Słuchanie to za dużo powiedziane.

Zwróciłem uwagę na te długie pojedynki gitarzystów.

Ale pozostanę przy Testament, Megadeth, Overkill czy Exodus.

[Moon]

Ale pozostanę przy Testament, Megadeth, Overkill czy Exodus.

 

od razu lepiej:)

[Thorogood]

Włączyłem sobie tą płytę Lake of Tears- Forever Autumn.

I zaczynam usypiać.

Wszystko jakbym już słyszał.

Wokalista udaje Hetfielda.

[Moon]

Włączyłem sobie tą płytę Lake of Tears- Forever Autumn.

I zaczynam usypiać.

Wszystko jakbym już słyszał.

Wokalista udaje Hetfielda.

 

nuda raczej jak w wiekszosci caly ten nurt 'gotycko-metalowy', ktory sie wyklul w polowie lat 90.

[Thorogood]

Włączyłem budzenie:)

 

[soundchaser]

nuda raczej jak w wiekszosci caly ten nurt 'gotycko-metalowy', ktory sie wyklul w polowie lat 90.

 

A co takiego ciekawego i nowatorskiego jest w muzyce takich kapel jak Megadeth, czy Testament?

Dla mnie to nuda do kwadratu - wtórność, powtarzalność, przewidywalność, wszystkie płyty na jedno kopyto.

 

No, ale o gustach nie należy dyskutować.

Każda muzyka ma swoich zwolenników, nawet takie "zero" jak Behemoth. ;-)

[Moon]

A co takiego ciekawego i nowatorskiego jest w muzyce takich kapel jak Megadeth, czy Testament?

 

ale ja nie mowie o nowatorskosci, bo gdybym tym sie kierowal, to nie sluchalbym od 25 lat death metalu. Po prostu sam z siebie 'gotycki metal' wali nuda;) I nie jest tak, ze z zalozenia hejtuje ten gatunek, bo niejedna plyte tego typu znam/przesluchalem.

 

Każda muzyka ma swoich zwolenników, nawet takie "zero" jak Behemoth;)

 

Tak samo mozna powiedziec, ze disco czy pop to 'zero'.

[Thorogood]

 

Oj mam odjazda,

ale ogólnie na panie śpiewające "jazz"... z aktorkami włącznie.

 

Mam tą płytę do sprzedania. Japońskie wydanie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Tak samo mozna powiedziec, ze disco czy pop to 'zero'.

 

Disco polo - owszem, ale pop - nie.

Jest cała masa wartościowych, ciekawych płyt w tym gatunku, chociaż ktoś może popu wcale nie lubić.

 

Po prostu sam z siebie 'gotycki metal' wali nuda;)

 

Zależy co. Ale generalnie masz rację.

Dlatego z całego metalu ja osobiście akceptuję jakieś 5% muzyki.

Reszta mnie nudzi, albo wkurza. ;-)

[Moon]

Disco polo - owszem, ale pop - nie.

Jest cała masa wartościowych, ciekawych płyt w tym gatunku, chociaż ktoś może popu wcale nie lubić.

 

wedlug mnie - nie, i nie wynika to z 'nielubienia'. Ty akceptujesz 5% metalu - nazywasz Behemoth 'zerem', tak samo ja wiekszosci popu nie akceptuje - wiec na podobnej zasadzie moge spokojnie stwierdzic, ze pop to zero:) Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, metal jest dobrym przykladem, dla wiekszosci populacji to niestrawny jazgot.

[soundchaser]

metal jest dobrym przykladem, dla wiekszosci populacji to niestrawny jazgot.

 

Bo metal to muzyka niszowa, w przeciwieństwie do popu.

Zdziwiłbym się gdyby było odwrotnie.

Ja w popie też nie gustuję, chociaż wyławiam z niego "perełki".

Wolę wszelkie odmiany rocka i jazz - tutaj nie ma nudy... albo inaczej - jest najmniej nudy. :)

[kangie]

Panowie, dawno, dawno temu grałem w tym zespole:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nigdy nie lubiłem tej stylistyki. Zastąpiłem gitarzystę, kórego wywalili za brak dyscypliny. Grałem z nimi jakiś rok. Dzisiaj są znaną kapelą w Skandynawii, wydali kilka płyt. Dzisiaj w ogóle nie słucham czegoś takiego, bo mnie męczy. I co Wy na to? ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Moon]

Panowie, dawno, dawno temu grałem w tym zespole:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nigdy nie lubiłem tej stylistyki. Zastąpiłem gitarzystę, kórego wywalili za brak dyscypliny. Grałem z nimi jakiś rok. Dzisiaj są znaną kapelą w Skandynawii, wydali kilka płyt. Dzisiaj w ogóle nie słucham czegoś takiego, bo mnie męczy. I co Wy na to? ;)

 

grales z Necrolucasem i spolka?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Taaa, Necrolucas i Radziu :)

 

Próby mieliśmy w piwnicach Domu Opieki Społecznej dla trudnych dzieci i młodzieży (coś a'la poprawczak) przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Pamiętam jak dzieciaki przychodziły i chciały posłuchać. Siadały na rurach ciepłowniczych, a my łoiliśmy ten brutaldeathmetal ;)

[Moon]

Taaa, Necrolucas i Radziu :)

 

Próby mieliśmy w piwnicach Domu Opieki Społecznej dla trudnych dzieci i młodzieży (coś a'la poprawczak) przy ul. Borowskiej we Wrocławiu. Pamiętam jak dzieciaki przychodziły i chciały posłuchać. Siadały na rurach ciepłowniczych, a my łoiliśmy ten brutaldeathmetal ;)

 

dobra zaloga to byla

[Gość absolute magnitude]

Mam tą płytę do sprzedania. Japońskie wydanie.

http://www.discogs.com/Karin-Krog-Dexter-Gordon-Some-Other-Spring-Blues-And-Ballads/master/275918

 

Ciekawe, ciekawe. Niestety już wyczerpałem limit w tym miesiącu.

Właśnie kupiłem Blossom Dearie (japońska Mono UMV 2639)... a czekają już następne wypatrzone, ale to dopiero w listopadzie.

[Gość absolute magnitude]

Czy wy kupujecie jakieś winyle w ogóle???

Patrzcie i uczcie się agrrrrrhggg

http://jarstall.tumblr.com/

 

 

 

[Moon]

Czy wy kupujecie jakieś winyle w ogóle???

Patrzcie i uczcie się agrrrrrhggg

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pytasz metalowcow?;) kupujecie, az za duzo czasem, pare pozycji z tego bloga chociazby

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Realizacje winylowe jakie mam zniechęcają mnie do poszukiwań metalu na winylu. Chujnia z grzybnią.