Wymiana wzmacniacza do Tannoy M2

[deozx]

Witam,

 

stanąłem przed koniecznością wymiany wzmacniacza. Obecna budżetówka (Denon pma-360) już nie domaga. Balance nie działa, regulacja bass, treble również a do tego przy cichym odsłuchu mam wrażenie że jeden z głośników gra znacznie ciszej. Im głośniej tym robi się lepiej jednak są momenty na skali potencjometru gdy jeden z głośników znów zaczyna grać wyraźnie ciszej. Czy warto go reanimować czy lepiej coś kupić ? Zrobiłem wstępny research i wybrałem kilka wzmaków, co o nich sądzicie ?

 

Cyrus One

Rotel 920,921,931,am,bx itp.

Marantz 1050,1060,1090

Cambridge audio Azur 640A

 

Ceny dość mocno się wachają bo od 450 do 900 PLN. Oczywiście wolałbym wydać jak najmniej jednak jeżeli różnice w jakości są duże to sprawę przemyślę i może wyłuskam jeszcze trochę grosza. Nie znam się zbytnio na temacie dlatego proszę o pomoc. Słucham głównie rocka, zestaw podpięty jest pod PC (Audiotrak Prodigy HD2) i obecnie stoi w pokoju ~11 m2 natomiast docelowo będzie w pokoju znacznie większym.

Może warto zainteresować się też jakimś DIY ?

[smog]

Jeśli chcesz wydać jak najmniej to Rotele serii 9xx to dobry trop. Sprawdzą się dobrze w rocku i z tannoyami.

 

Jeśli chcesz wydać jak najmniej to Rotele serii 9xx to dobry trop. Sprawdzą się dobrze w rocku i z tannoyami.

 

Z tanich a dobrych rozwiązań to jeszcze Pioneer A-400X

[bonaventura]

Cyrus I i III.

[Wuelem]

Oba Cyrusy miałem. Cyrus III, to chyba najmniej udany wzmacniacz tej firmy - gra tragicznie. Cyrus One ma 25 W macy. Nie jest prawdą, że Tannoy M2 zagra z każdym wzmacniaczem. Zagra, ale słabo. Te kolumny (także M1) potrzebują bardzo dużo prądu i wtedy pojawia się detaliczność i zwarty rytm. Znajdź jakiś bardzo mocny wzmacniacz z dawnego okresu, gdy duże firmy produkowały sprzęt stereo. Model z góry katalogu ma szansę zagrać na miarę możliwości tych kolumn.

 

Rotel jest ok., ale najlepiej dzielony. Sama moc, to oczywiście nie wszystko, ale minimum jest gdzieś tak ze 100 W wzmacniacz. Wbrew pozorom to trudne kolumny. Na wystawie wiele lat temu sam Ken Ishiwata połączył je z najwyższymi modelami Marantza. Mezalians cenowy, ale dźwięk bardzo dobry. Pozostaje Ci zrobić to samo, tylko taniej.

[deozx]

Dzięki za porady, osobiście przeczytałem pare pozytywnych opinii o cyrus'ach ale odstrasza mnie trochęcena i ich wygląd...chyba zostanę przy Rotelu, co powiecie o modelu Ra 1212 ?

[Chester577]

Rotela bierz z serii z serii 9.

W zależności od funduszy 931, 971, 980

[bonaventura]

Oba Cyrusy miałem. Cyrus III, to chyba najmniej udany wzmacniacz tej firmy - gra tragicznie. Cyrus One ma 25 W macy. Nie jest prawdą, że Tannoy M2 zagra z każdym wzmacniaczem. Zagra, ale słabo. Te kolumny (także M1) potrzebują bardzo dużo prądu i wtedy pojawia się detaliczność i zwarty rytm. Znajdź jakiś bardzo mocny wzmacniacz z dawnego okresu, gdy duże firmy produkowały sprzęt stereo. Model z góry katalogu ma szansę zagrać na miarę możliwości tych kolumn.

 

Rotel jest ok., ale najlepiej dzielony. Sama moc, to oczywiście nie wszystko, ale minimum jest gdzieś tak ze 100 W wzmacniacz. Wbrew pozorom to trudne kolumny. Na wystawie wiele lat temu sam Ken Ishiwata połączył je z najwyższymi modelami Marantza. Mezalians cenowy, ale dźwięk bardzo dobry. Pozostaje Ci zrobić to samo, tylko taniej.

 

Jedna pałka za dużo. Chodziło o Cyrus II najlepiej z PSX.Rzecz w wydajności prądowej niż mocy, czyż nie tak?

[Wuelem]

Cyrus Two i koniecznie z PSX - bardzo dobry wzmacniacz. Też miałem :-)

Wymieniłem go na nowszą "trójkę" :( Chyba najgorsze posunięcie w moim sprzętowym życiu.

 

Jak na obecne czasy, to dwójce będzie nieco brakować blasku w górze pasma, a tego trzeba Tannoyom. Energetyczność genialna do muzyki rockowej, czyli pozostaje kwestia repertuaru. No i trzeba pamiętać, że tutaj jest brak pilota. Alternatywa w postaci japończyka tan komfort powinna mieć w cenie.

 

I chyba bym jednak szukał większej mocy, niż oferuje Cyrus Two. Sterowałem Tannoy najwyższym ampli JVC z serii Digifine (o ile dobrze pamiętam) i było lepiej, niż z podłogówkami Monitor Audio za 7,5 tysiąca zł. Ale z tego ampli, to był wielki kloc z trzema wyświetlaczami. Jak się okazało równie okazała była jego jakość. Niby zestaw do wzmocnenia TV, a dał w swoim czasie do myślenia. Monitor Audio oczywiście sprzedałem.

[Croowab]

rotel ra-980, naprawdę warto, o ile budżet pozwoli

[hymek33]

Jeżeli wstawisz M2 do pokoju znacznie większego to żaden wzmacniacz Ci nie pomoże. Owszem,zagra to jakoś. Ale dźwięk będzie bez masy,podstawy. Mam M2,5 w pokoju 16m2 i ledwo dają radę. Tzn według mojej oceny. Słuchając Twojego rodzaju muzyki i zmieniając pokój na większy,zmieniłbym również kolumny.

[pascal2009]

Cyrus III, to chyba najmniej udany wzmacniacz tej firmy - gra tragicznie. Cyrus One ma 25 W mac

 

Posiadałem kiedyś Cyrusa One i powiem ci szczerze niby ma on 25W ale gra jak by miał jakieś 50W na kanał według mnie jest to jeden z lepszych wzmacniaczy jakie miałem, dodam jeszcze ze miałem jego spiętego z kolumnami Tannoy M3 oraz Usher S-520 w obu przypadkach na pewno nie narzekałem na brak mocy.

Ps, wzmacniacz wygląda faktycznie jak pudełko po butach ale za to dźwięk jaki prezentuję jest na bardzo wysokim poziomie i myślę że z kolumnami M2 raczej ładnie się zgra ale wybór należy do kolegi.

[Wuelem]

Ja ten wzmacniacz miałem przez prawie 10 lat (gdy on plus odtwarzacz cd plus kolumny stanowiło łącznie cenę "malucha" - uwaga dla młodszych: to taki samochód) i przez ten czas połączyłem go pewnie z 30 różnymi kolumnami. Pomijając, że na dzisiejsze czasy nie jest rewelacyjny, to chcąc mieć frajdę ze słuchania (cel: realizm) gałka często przekraczała godzinę 12-tą. Powyżej przybywa nieco mocy, ale już nie słucha się lepiej. To wzmacniacz grający delikatnym i przestrzennym dźwiękiem, z rozdzielczością góry typową dla techniki przełomu lat 80/90-tych. Wzmacniacz do naprawde małego metrażu. Jest bardzo przyjemny, kulturalny, ale nie bije żadnych rekordów, wszczególnie nie w swobodzie grania. Konkurent dla NAD-a 302, a nawet 304 i tyle. Tannoy potrzebuje umownego popchnięcia do osiągnięcia większej skali, wyzwolenia się z małego rozmiaru skrzynki. Przy mocnym i detalicznym wzmacniaczu 16 m2 nie jest żadnym wyzwaniem. Podejrzewam, że szczupłość, na którą jest narzekanie powstaje wcześniej, a kolumny same z siebie nie mają zamiaru nadrabiać popełnionego błędu. Dlatego właśnie piszę o bardzo mocnym wzmacniaczu, żeby nie było powodów do narzekań.

 

Nikt nie wpomina o wzmacniaczu Cyrusa o nazwie Straight Line. To była udana konstrukcja, ciut lepsza niż "jedynka". Ale to i tak nie ta droga w przypadku tych kolumn.

[hymek33]

Miałem M2,5 w 10 m2. Wzmacniaczem był Arcam 7,więc nie żadne monstrum. Mówiąc krótko,grało bajecznie. Gałka potencjometru maksymalnie na godzinie 9. Po zmianie metrażu z jednoczesną przesiadką na Arcama 9 niestety brak wcześniej wspominanych efektów. Owszem,jest ładnie,ale "magia" tych kolumn prysnęła. O ile można mówić o magii w kontekście Tannoy z serii mercury.Owszem,można próbować je łączyć nawet z "Mcintoshem" ,ale zaczynamy ocierać się o abstrakcje.Kolega ma do zagospodarowania 900zł.

[Staszek_s]

Sprawdziłbym starszego (z tych pierwszych, brytyjskich - bo tanie) Audiolaba.

[deozx]

Dzięki jeszcze raz wszystkim za zainteresowanie :) co do wymiarów pomieszczenia to na tych 11 m2 jeszcze przynajmniej rok się będę gnieździł więc to dość daleka perspektywa. Chyba pozostaje wybrać między Cyrus One a którymś z Roteli. Czy warto dopłacać te ~300 zł do Cyrusa ?

[hymek33]

Dzięki jeszcze raz wszystkim za zainteresowanie :) co do wymiarów pomieszczenia to na tych 11 m2 jeszcze przynajmniej rok się będę gnieździł więc to dość daleka perspektywa. Chyba pozostaje wybrać między Cyrus One a którymś z Roteli. Czy warto dopłacać te ~300 zł do Cyrusa ?

 

Warto. Bez wątpienia. Aczkolwiek warto również dopłacić do Audiolaba:),tak jak zaproponował Staszek_s.