Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki wzmacniacz do Dynaudio 2/7


BeLesiu

Rekomendowane odpowiedzi

 

Umiejętność oceny basu kolumny po wyglądzie bass reflexu, wzbudza mój szczery podziw. A tak w ogóle prawdziwe brzmienie Dynaudio zaczyna się od serii Focus.

 

Witam Kolegów. Moje DM 2/8 grają z Creek Evo i do tej pory nie słyszałem dudnienia pomimo małego pomieszczenia.

 

Pozdrawiam

Umiejętność oceny basu kolumny po wyglądzie bass reflexu, wzbudza mój szczery podziw. A tak w ogóle prawdziwe brzmienie Dynaudio zaczyna się od serii Focus.

Jeżeli źle dobierze się wzmacniacz, to i same Focusy nic nie poradzą. Uważam, że dobrze dobrane tańsze Audience zagrają dużo lepiej niż źle zestawione Focusy. A z tym u nas nie jest najlepiej ,bo w sklepach tego się nie czyni.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Gość JacekMadera

(Konto usunięte)

Witam Kolegów. Moje DM 2/8 grają z Creek Evo i do tej pory nie słyszałem dudnienia pomimo małego pomieszczenia.

Ja też nie miałem żadnych problemów z basem, wszystko było OK, zwłaszcza na filmach... Jednak, aby DM 2/8 zaczęły "grać" trzeba było słuchać dość głośno - dla mnie zbyt głośno, żeby słuchać tak wszystkiego o każdej porze... Miało się ponadto wrażenie, że i tak dźwięk się w pomieszczeniu (20m) "nie mieści"... Dynaudio to bardzo dobre głośniki, ale na moje ucho za dużo dają od siebie, zwłaszcza w dole i w średnicy... Ja też długo byłem zwolennikiem takiego cieplutkiego grania aż "dorosłem" do innego, bardziej prawdziwego (neutralnego) dźwięku... Po prostu jest to kwestia preferencji...

Cały czas podtrzymuję jednak tezę, że Dynaudio, nawet monitory z 7'' wooferem potrzebują dość dużego pomieszczenia, aby zaprezentowały pełnię swoich możliwości...

Ja też nie miałem żadnych problemów z basem, wszystko było OK, zwłaszcza na filmach... Jednak, aby DM 2/8 zaczęły "grać" trzeba było słuchać dość głośno - dla mnie zbyt głośno, żeby słuchać tak wszystkiego o każdej porze... Miało się ponadto wrażenie, że i tak dźwięk się w pomieszczeniu (20m) "nie mieści"... Dynaudio to bardzo dobre głośniki, ale na moje ucho za dużo dają od siebie, zwłaszcza w dole i w średnicy... Ja też długo byłem zwolennikiem takiego cieplutkiego grania aż "dorosłem" do innego, bardziej prawdziwego (neutralnego) dźwięku... Po prostu jest to kwestia preferencji...

Cały czas podtrzymuję jednak tezę, że Dynaudio, nawet monitory z 7'' wooferem potrzebują dość dużego pomieszczenia, aby zaprezentowały pełnię swoich możliwości...

W zasadzie nie planowałem tych głosników, tylko mniejsze monitory, ale brakowało mi w nich "mięsa": bas był płytki i odnosiłem wrażenie, że słucham jakichś kartonowych pudełek. Być może była to kwestia wielkości pokoju odsłuchowego (Katowice MegaHz), który był zbyt duży dla małych skrzynek. U mnie kwestia "dorośnięcia" do innych głośników wiąże się z wydatkami i raczej póki co nie będę eksperymentował, bo pewnie zahaczyłbym o jakiegoś Rotela połączonego z B&W. Pozdrawiam :)

Jednak, aby DM 2/8 zaczęły "grać" trzeba było słuchać dość głośno - dla mnie zbyt głośno

No właśnie - tego też się trochę obawiam. Biega po domu Mały Ludzik, który słucha piosenek Fasolek i innych Mini Mini i kładzie się spać o 20.00

Po tej godzinie dopiero mogę coś tam swojego posłuchać i to właśnie niezbyt głośno.

Ważne więc, żeby na takim trochę cichszym poziomie też jakiś poziom był.

I tego się najbardziej boję.

Paraliżująca jest świadomość wielości konfiguracji spośród których można wybierać a jeszcze bardziej paraliżuje wiedza, że tylko jeden wybór jest optymalny - wszystkie inne są jakimś kompromisem albo błędem. A już najgorszy w tym wszystkim jest fakt, że jeśli dorzuci się jeszcze dwie stówki, tysiaczka albo pięć, to świat się otwiera jeszcze szerzej.

Czasem wolność może być kłopotliwa.

Pamiętam mój zakup pierwszej w życiu wieży stereo. Diora. Czekałem, zbierałem, marzyłem. Wyboru po prostu nie było. Człowiek nie musiał wiedzieć czy Dynaudio się dobrze z Rotelami zgrywają i na jakim kablu wydobyć cieplejszą górę. I nie było głupich gazet, w których jacyś kosmici pisaliby, że średnica i że sybilanty a bas punktualny ale nieprecyzyjny.

Ja słuchałem w domu, pół bloku na klatce i tylko co jakiś czas ktoś odważniejszy pukał i mówił co mam puścić. Taki koncert życzeń że niby trochę.

A słuchawki też miałem - a jak - z ochraniaczy kopalnianych a do środka włożone głośniczki z telefonów (też kopalnianych).

Jeżeli źle dobierze się wzmacniacz, to i same Focusy nic nie poradzą. Uważam, że dobrze dobrane tańsze Audience zagrają dużo lepiej niż źle zestawione Focusy. A z tym u nas nie jest najlepiej ,bo w sklepach tego się nie czyni.

 

za duzy ogolnik. Audience sa fajne ale juz wystarczy rotel 980bx zeby uslyszec przewage Focusow a wiec niedrogo.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.