Skocz do zawartości
IGNORED

auta amerykanskie sa.......


tomek7776

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego lepsze pokonywanie zakrętów?

 

Napęd na tył powoduje ze zakręst jest zacieśniany przy odjęciu gazu w zakrecie.

Samochód z przednim napędem zacieśnia zakręt przy dodaniu gazu na wyjściu z zakrętu.

Mnie sie zawsze wydawało ze przednionapędowe jeżdzą łatwiej w zakrętach.

przednionapedowke wynosi przodem z zakretu po dodaniu gazu, szcegolnie jak jest slisko(np moj lanos), ale jezdzilem w lato calibra 2,0 na zimowych oponach, i powiem ze sie trzymala na zakretach jak nie wiem co..

a tylnonapedowce, dodasz gazu na luku to ci wyniesie tyl..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak sie prowadzi tylno napedowiec..........

zobaczcie koniecznie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sam sie nie prowadzi Wczoraj w telewizji, chyba w faktach pokazali do czego sa zdolni fatalni kierowcy posiadajacy fantastyczne samochody. Pewien mistrz kierownicy rozwalil w Los Angeles swoje ferrari. A dokladnie model enzo za okragly 1000000 $. Wyprodukowano ich tylko 399. Zostalo 398.

Tomek, odnosnie osi pchajacej i skrecajajcej to jest mniej wiecej tak. Przy FWD wjezdzasz w zakret z duza predkoscia. Tracisz przyczepnosc przednich kol, przod zaczyna wynosic poza zakret. Czy w tym przypadku jestes w stane przyspieszyc i kierowac jednoczesnie? Nie ! Bo nie masz przyczepnosci w osi ktora napedza oraz w tej co kieruje. Musisz odlaczyc naped - popuszczasz gaz i prostujesz ster. To juz jest strata. Przyspieszanie i skrecanie po prostu nie ida w parze :)

Natimiast w RWD jestes w stanie kierowac, bo przyczepnosc traci tylko tyl, a Ty po prostu kontrujesz.

Poza tym przyspieszajac autem z tylnym napedem, mocniej dociskasz tylne kola, a wiec masz mniejsze straty, anizeli w buksujacym przednim, odciazanym pod sila przyspieszenia napedzie. (wychodzenie z luku)

Co do rozkladu mas - idealem jest 50-50, lecz takie auta maja zazwyczaj centralnie umieszczone silniki. Jest to najlepszy rozklad - najbardziej kierowalny. Takie auto na zakrecie zachowuje sie najbardziej neutralnie. Nie ma samoistnej tendencji do zarzucania tylem czy przodem (nie liczac sily napedowej).

Idealem jest auto z AWD z polowicznym rozkladem mas.

Witam !

Ciekawy temat się zrobił, naprawdę :)

Aż sie cieszę, że nie mam 250 konnego silnika, co przy przednim napędzie mogłoby się fatalnie skończyć...

Ale tak na serio to nie zauwazłyłem aby auto zaczeło mi zjeżdzać przy wyjściu z zakrętu - fakt,że zwalniam, ale ja staram sie nie skręcac przy predkościach powyżej 140 bo nie...Podsumowując czy prosta czy zakręt auto trzyma się jak przymurowane do drogi i nie ma siły aby się coś stało ( chyba, że nagle ktos mia zajedzie, już tak byo ale to nawet gwałtowne skręt nie spowodował utraty przyczepnosci , co mnie troche zdumiało, le to w końcu Alfa..).

Pozdr.

Zresztą jak pisał piotrmos nic nie zastąpi napędu AWD....

Co do różnic FWD - RWD:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

piotrmos>

 

- trzesace sie silniki tdi, ktorych priorytetem jest male spalanie, a nie jakakolwiek frajda z jazdy

 

A jeździłeś kiedyś TDI, czy tylko słyszałeś. Max. moment już przy 2tys rpm, elastyczność i samochody z porównywalnym benzynowcem widywane najczęściej w lusterkach;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ciekawie dyskutujecie, więc chciałem podrzucić pewną rzecz do zastanowienia, zaznaczam, że nie jestem zdecydowanym zwolennikiem ani fwd ani rwd, miałem i szeroko tu omawiane bmw jak i passata, ale zastanawia mnie jedno skoro wg naszych (też miałem takie wrażenie) odczuć tylnonapędowce lepiej się prowadzą i dają kontrolować-oczywiście nie w rękach nowicjusza, to dlaczego w sporcie rajdowym w klasie napędu na jedną oś rwd poległo już kilka lat temu? Chyba braku umiejętności i chęci jak najlepszej kontroli i szybkości tym kierowcom nie można zarzucić. No ale z drugiej strony tory wyścigowe to rwd... Wydaje mi się, że nie nam dyskutować o wyższościach jednego nad drugim, mimo że oczywiście wszyscy Polacy to doskonali kierowcy, kochankowie, itd (choć osobiście i tak wybrałbym awd, ale prawdziwe jak w subaru czy audi, a nie jakieś lepkościowo dołączane itp)

>A jeździłeś kiedyś TDI, czy tylko słyszałeś. Max. moment już przy 2tys rpm, elastyczność i samochody

>z porównywalnym benzynowcem widywane najczęściej w lusterkach;-)

 

Jezdzilem. Poczawszy od 1.9tdi po 400cdi w S-classe konczac.

I tym bardziej upieram sie w przekonaniu, ze pomimo swojej wartosci uzytkowej, diesle nie sa prestizowe. (chyba jedynie z powodu wysokiej ich ceny zakupu :) ) Zwlaszcza tdi i tdci zostawiajace smuge czarnej sadzy z wydechu. Oprocz klekotow z filtrem czastek stalych :)

Wyjatkami sa 3.0d z bmw oraz 400cdi, ale to chyba zrozumiale przez liczbe cylindrow. Poza tym to juz najwyzsza liga wsrod diesli.

Ja jednak wole aksamitna prace duzej i mocnej widlastej benzyny i chyba nie powiesz mi, ze nie wolalbys miec pod maska 3.0v6, jezeli stac by Cie bylo na wlewanie don 15l/100km?? Ja tak :) Nie wspominajac o turbo benzynie :D

Co do rodzajów przeniesienia napędu.

 

Przedni napęd powstał przede wszystkim po to aby maxymalnie wykorzystać w małych autach ilość miejsca w środku, dzięki niemu nie ma w przedziale pasażerskim tunelu wału napędowego, (który musi mieć też miejsce na wykonywanie ruchu góra-dół aby umożliwic resorowanie tylnego mostu), albo jest on (tunel) w bardzo zredukowanej formie (aby zapewnić większą sztywność nadwozia).

 

I aby uzyskać większe bagażniki - brak mech. różnicowego i miejsca do jedo "podskakiwania" :-).

 

Przedni napęd zapewnia łatwiejsze (przy jednoczesnych mniejszych granicznych możliwościach) prowadzenie na zakrętach w większości przypadków na drodze i znacznie łatwiejszą technikę opanowania toru jazdy z wykorzystaniem momentu obrotowego silnika - siła napędowa jest ukierunkowana zgodnie ze skrętem kierownicy.

 

Ideałem było by w szybkim i mocnym samochodzie rozłożenie masy 50% na przednią oś i 50% na tylną.

 

W przednim napedzie cały ciężar zespołu napędowego i zawieszenia jest skupiony z przodu.

 

Tylny napęd ma odseperowany ciężki mech. róznicowy i wał napędowy i zamontowany z tyłu co bardzo bardzo poprawia rozłożenie mas w pojeżdzie i ma ogromne znaczenie w wyczynowych samochodach.

 

Dodatkowo tylne koła przenosząc moc są samoistnie dociskane do nawierzchni i co nie mniej ważne moment obrotowy nie ma wpływu na kierowanie!

 

Gdyby zbudować dwa identyczne samochody o dużej mocy jeden napędzany na tył, a drugi na przód to w rękach dobrego kierowcy lepszy czas osiagnie tylnonapędowiec.

 

Dlatego też konstruuje się centralnie umieszczone silniki.

 

Niekiedy (japonczycy, amerykanie) w celu dodatkowego poprawienia rozkładu mas w tylnonapedowcach zabudowuja skrzynie biegów w tylnym mechaniźmie różnicowym.

 

W normalnych autach do jazdy na co dzień nie ma po co stosować zwiekszającego masę tylnego napędu, który sprawdza się w mocnych i szybkich wozach, lub ciężkich luxusowych limuzynach.

czubekst-ce, 23 Lut 2006, 15:58

 

Każde auto po dodaniu gazu w zakręcie wyniesie na zewnątrz (tak jak napisałeś – przodem tyłem lub bokiem).

 

Mnie chodziło o sposób kontrowania tego wynoszenia. Że w przednionapedowcu zacieśniasz zakręt wcześniej, a żeby z niego wyjść dodajesz gazu i wyciągasz z zacieśnionego łuku na zewnątrz (podsterowność). A w tylnonapedowcu zacieśniasz zakręt później i kiedy tył wychodzi na zewnątrz odejmujesz gazu żeby łatwiej skontrować uślizg tyłu i wyprowadzasz zacieśniając łuk do wewnątrz (nadsterowność)

 

Z tym że raczej nie do końca, bo obecnie wszystkie auta są podsterowne (wychodzą przodem z łuku co jest podobno bezpieczniejsze). A pod/nad sterowność chyba w najmniejszym stopniu zależy od rodzaju napędu. Prędzej od rozłożenia masy, budowy zawieszenia i rodzaju ogumienia.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kurt Dupel, 23 Lut 2006, 20:03

 

Dlatego właśnie S. Zasada krytykował kiedys Posche za to że w zakrętach jechało tyłem do przodu. Przyczyną dużej nadsterowności był silnik umieszczony za tylną osią. Niemcy się mocno napracowali na zawieszeniem żeby w Carrerze zminimalizować ten efekt.

 

I chyba w 928 silnik umiescili z przodu centralnie za przednią osią a skrzynie biegów też centralnie przed tylną osią.

Dokładnie!

 

Porsche konstruowało tez przedniosilnikowe, tańsze modele z napędem na tył, (złość fanów wzięła jednak górę i przestali )a skoda w 100 MB i popularnej jeszcze niedawno 105 i 120 l nadrabiała ten problem montując z przodu chłodnicę (?).

 

Efekt był taki że rozkład mas dalej był fatalny a chłodziwa było tyle co w lokomotywie - kilkanaście litrów !!!

 

Umiarkowany sens knstrukcyjny i niepotrzebne komplikacje - tylnosilnikowe o tylnym napedzie auta mają wszystkie i o jedna więcej wad przednosilnikowych napedowców :-)

 

Tatra robiła coś jeszcze ciekawszego - tylnonapedową, luksusową limuzynę o "hladzenim" luftem i wentylowanym turbinkami silniku umieszczonym dokładnie nad tylną osią, tego nikt potem na taką skale nie stosował.

 

Ech gdzie to szaleństwo, nawet z citroena już dawno uszło........

Nooo Tatra to ewenement. Tam siedział chyba chłodzony powietrzem V8 3,6 litra 124KW w ostatnim produkowanym modelu.

 

Najnowsza Carrera tez ma już tak jak u Ferrari - czyli silnik z tyłu centralnie przed tylna osią.

> paulinko, dla mnie to nie jest trudne słowo, przepraszam jeśli nie zrozumiałem intencji Twoich wypowiedzi, po prostu w pewnych wątkach wypowiadają się tu ludzie? wszechwiedzący typu kurwik(brawo jazz, idealna ksywka dla tego pastuszka, zobaczcie jak bronił PKO BP, wirtualnie , bo ja mam skany i potwierdzenia moich spóźnionych przelewów

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) p.s. zobaczcie jak się podnieca dyskusją ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam wszystkich milosnikow automobilizmu !

 

>Qubric

 

Czy zgodzil bys sie z pogladem Adolfa Hitlera, ze dobrze

rozwinieta siec autostrad jest nieodzowna dla rozwoju

nowoczesnego Panstwa ?

Wiem, ze podobna opinie wyrazal minister Marek Pol,

ale, o ile wiem Hitler sugerowal to juz o wiele wczesniej !

 

Pozdrawiam

Qubic

w Porsche 928,silnik lezy raczej na przedniej osi,jezdzilem takim 6lat.

swietnie sie prowadzi,a przy duzych predkosciach powyzej 280km/H,mysle ze nic nie jest mu w stanie dorownac,w prowadzeniu,kulturze pracy.

moze sa bolidy 10krotnie drozsze ktore sa minimalnie w czyms lepsze,ale to nie ta polka cenowa.

 

ma on tez kierowana tylna os.

 

a S.Zasada to chyba mial cos innego na mysli ,a nie to ze tyl wyprzedza przod.

Qubric, 23 Lut 2006, 21:21

>I chyba w 928 silnik umiescili z przodu centralnie za przednią osią a skrzynie biegów też centralnie

>przed tylną osią.

 

Dokładnie. Taki układ nazywa się Transaxle i ma na celu własnie jak najlepszy rozkład masy. Stosuje go tez Chevrolet w Corvette.

Wydaje mi się ,że podobny układ silnik z przodu skrzynia z tyłu miały/a alfa romeo kiedys kiedyś.

Co by tu nie pisać o napędach przód czy tył ja zawsze wybiorę 4wd . Od kiedy mam subaru pokochałem śnieżną zime.

jozwa maryn, 22 Lut 2006, 21:49

>E tam. A (wstyd przyznać) - Fiat? Sam prestiż, no nie? Aż się kurzy. Stary, tylko ciągle kiepski. A jeśli mowa o masowych markach, to Ford taki młody?<

 

Fiat traci na prestiżu własnie przez swą masowość. Ale obiektywnie marka stara, a samochody coraz bardziej niezawodne i raczej ładne. Ford - podobna sytuacja. Mnie to wcale nie przeszkadza. Ale jesli coś do tego że starej marki jest jeszcze mniej spotykane na drogach to raczej prestiz powinno mieć większy niż coś młodszej marki i masowo występujące. Dlatego takie różnice ocen - Skode Fabie RS jeszcze dosc trudno spotkać na drodze - nie dziwne przy jej cenie.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.