Skocz do zawartości
IGNORED

Aplikacja 627x2


OLES

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i pytam

mając cosik takiego jak na obrazku ( NJM ale w rzeczywistości 2604AP), można coś podpowiedzieć co do zmiany w wartościach R i C, aby zaaplikować w miejsce 2604 -> 2x627 ?; pracuje to w sekcji pre. integry.

[obrazekLUKASZ-183239_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/
Udostępnij na innych stronach

rozumiem że stosunek R539/541 i R540/542 zachować (a może nie do końca?), a co z wartością C w pętli sprzężenia ?, ofc rozumiem że opór R539 i R540 dobrano do obciążenia źródła..., etc, ale czy na pewno dla duetu 626 nie należałoby czegoś zmienić, wszak to nieco inna kość od 2604?

....i jeszcze zasilane jest +/-16,5V

 

PS. dopisze to co zawasze : Jakbym wiedział, to bym się nie pytał.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-183779
Udostępnij na innych stronach

OLES>

A probowałeś "ominąć" tego op-ampa? Masz oddzielne wejścia na końcówkę mocy?

W moim wzmaku też są op-ampy w przedwzmacniaczu i po ich ominięciu jest zdecydowanie lepiej!

Oczywiście pre-amp staje się wtedy pasywką, co może stanowić problem z niektórymi źródłami :-(

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-183826
Udostępnij na innych stronach

OLES

 

Zastosowanie 627 w aplikacji podanej na schemacie powinno się powieść. Zastrzeżenia może budzić jedynie fakt, że zastosowanie 2 układów 627 w miejsce jednego 2604 może pogorszyć odsprzęganie zasilania. Proponuję dla poprawy tego stanu dodatkowe dołaczenie równoległoe do C510 i C509 kondensatorów o pojemności ok 100nF. Jeśli konstrukcja płytki drukowanje to umożliwia powinny to być kondesatory do montazu powieżchniowego dołączone jak najbliżej końcówek zasilania wzmacniaczy operacyjnych (po 2 kondensatory na każdą kość). Ideałem byłoby gdyby udało Ci się zdobyć kondensatory foliowe (produkuje takie Panasonic a sprzedaje Farnell) ale i ceramiczne 100nF X7R powinny byś wystarczające.

Sposób podłączenia kondensatorów powinien być taki aby zminimalizować odległośc między końcówką kondesatora i nózką Op Ampa i jednocześnie minimalizować długość podłączenia do masy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-183973
Udostępnij na innych stronach

no nie ten fragment schematu wkleiłem:(

załączam prawidłowy.

[obrazekLUKASZ-184369_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-184369
Udostępnij na innych stronach

OLES

 

Uwagi odnoszące się do poprzedniego schematu pozostają w mocy tyle tylko, że dotyczą kondensatorów C523/C524. Radziłbym równieź wymianę tych kondensatorów na typy wysokiej jakości np. FC Panasonica. Kondensatowy te dostępne są u Farnela (przedstawicielem w Farnela w Polsce jest firma TME. Gdybyś potrzebował numery katalogowe daj znać podam Ci z katalogu.

 

W podanym układzie mamy jeszcze kondensatowy wejściowe C501/C502 i wyjściowe C505/C506. Mogą one w znacznym stopniu degradować jakość sygnału zwłaszcza, że pracują bez polaryzacji napięciem stałym czego elektrolity zdecydowanie nie lubią. Sugeruję wymianę tych kondensatorów na jak najlepsze na jakie będzie Cię stać, np. Black Gate z seria NX lub trochę gorsze ale tańsze Nichicon Muse, lub któraś z serii Elny przeznaczonej do Audio np Silmic.

 

Wydaje mi sie, chociaż nie widząc całego schematu nie mam pewności, że możnaby usunąć (zewrzeć) kondensatory wejściowe C501/C502 pod warunkiem oczywiście, że źródło z którego korzystasz nie ma napięcia stałego na wyjściu. Pamiętaj proszę że wymiana samego wzmacniacza operacyjnego zwłaszcza tak dobrego jak 2604 na jeszcze lepszy przy pozostawieniu niskiej jakości kondensatorów przwdopodobnie nie spowoduje zmiany na lepsze.

 

Proponowałbym jeszcze wymianę rezystorów obciążających wyjście R510 i R509 na inne o mniejszej wartości (np. 10 kom) kondensator w torze sygnału zachowuje sie tym lepiej im większym prądem (w granicach rozsądku) go obciążysz.

 

Życzę powodzenia w tuningu ....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-184463
Udostępnij na innych stronach

dzięki

co do elementów, które fabrycznie były zastosowane to właśnie kondensatory czarne BG, rezystory 1% Holco; i niestety ten 'zaduch' który wprowadzają czarne BG był nie do przyjęcia (czerwone jeszcze gorzej - tragicznie grało z duetem 627), zostały zastosowane więc silverki, generalnie poprawa ogromna, ale.... zaczęło trochę sybilować przy wokalach. Myślałem żeby zbocznikować wejściowe i wyjściowe kondensatorki niewielkimi MKP, ale chyba faktycznie prąda by trzeba troszkę więcej; więc może tymi rezystorkami we-wy zamieszać?;

po przeprowadzonych zmianach jest o niebo lepiej:), a nie zawsze tak było....:D, dlatego przed kolejnymi krokami chciałbym wybrać w miarę pewną opcję.

może jakieś inne sugestie ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-184585
Udostępnij na innych stronach

OLES

 

Witaj

Jeśli dobrze pamiętam to kondensatory BG z serii NX są ciemnoniebieskie, prawie granatowe. Wszystkie kondensatory BG a seria NX w szczególności wymagają bardzo długiego procesu docierania, myślę, że 100 godzin może być mało. Według mojego doświadczenia po każdym wyłączeniu sprzętu proces te zachodzi prawie od nowa. Jeśli wierzyć producentowi kondensatorów BG NX bocznikowanie ich nie jest polecane. Według słynnego artykułu (Picking up capacitors) zmniejszenie impedancji obciążenia, na które pracuje kondensator, niezależnie czy to elektrolit czy foliowy skutkuje poprawą dźwięku.

Wzmacniacze operacyjne a OPA627 w szczególności doskonale reagują na zmniejszenie impedancji obciążenia i 5 czy 10 k omów nie jest dla nich żadnym problemem. Zmniejszanie impedancji obciążenia powinno być prowadzone jednocześnie z proporcjonalnym powiększaniem pojemności kondensatora dla zachowanie przenoszenia niskich częstotliwości. W przypadku wejścia problem jest nieco bardziej skomplikowany gdyż zmniejszanie rezystora bocznikującego (R503/R504) będzie prowadzić do zmiany charakterystyki regulacji głośności ze względu na stosunkowo dużą rezystancję potencjometru na wejściu. Przy bezkompromisowym tuningu rozważyć należy wymianę potencjometru wejściowego na typ o rezystancji 2x10k i jednoczesne zmniejszenie rezystorów R503/R504 do wartości 20 k omów oraz oczywiście zwiększenie pojemności kondensatorów wejściowych do np. 47 mikroF (są takie BG NX).

Dla zachowania odporności na zakłocenia RF należy proporcjonalnie zwiększyć pojemności kondensatorów C503/C504. Powinny to być kondensatory ceramiczne NPO lub najlepiej foliowe (polistyrenowe lub polipropylenowe).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-185070
Udostępnij na innych stronach

witam

 

rezystorek od regulacji głośności to niebieski Alps, więc raczej chwilowo daruje sobie zmianę rezystancji na wejściu, ale może zastosuje inne rezystorki i kondensatory (caddocki Vishay'a); co do wyjścia to spróbuje zmniejszyć wartość impedancji obciążenia, oraz zwiększyć pojemności (aczkolwiek tutaj ostrożnie bo niskich częstotliwości nie brakuje );

i jeszcze jedno, nie mam zielonego pojęcia, czy rezystory w pętli sprzężenia też 'grają' podobnie jak te na we-wy opa ?, bo jeśli tak to można również rozważyć ich wymiane na np.: 1% caddocki ?, lub inne w zależności od preferowanego brzmienia...

 

dziękuję za cenne uwagi

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-185361
Udostępnij na innych stronach
  • 5 tygodni później...

schemat jak wyżej

 

kondensatory wejściowe C501/C502 i wyjściowe C505/C506 - oryginalnie były BG-F 10uF wymieniłem na SCR MKP 10uF

 

kondensatory odsprzegające C523/C524 - BG-F 220uF/25V zbocznikowałem Wima MKP 68nF i .... tragedia zmulenie totalne, wymieniłem więc te wimki na SCR MKP 1uF, jest lepiej ale również zmulenie czuć; o właśnie dlaczego ?, teoretycznie powinno być raczej 'jaśniej' i czyściej, a tu niespodzianka typu zamulenia (charakterystyczne spowolnienie dźwięku)

a i jeszcze jedno identyczny efekt jest w źródełku (tam również jako odsprzęgające są BG-F 220uF/25V);

 

odpuścić sobie, czy może jakiś 'patent' jest ?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/11727-aplikacja-627x2/#findComment-202375
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.