Skocz do zawartości
IGNORED

Yamaha rx771 w stereo.Jednak to możliwe


marzec

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Używam amplitunera kina Yamaha rx 71 i od pewnego czasu czytam różne fora jak to amplituner kina nie nadaje się do słuchania muzyki w stereo.

Do stereo to musi być wzmacniacz stereo, a amplituner kina sprzedać. Żyjąc w takim przeświadczeniu zacząłem kombinować jaki by tu nabyć nowy sprzęt (muzyki słucham dużo). Postanowiłem ,że Yamaha 771 zostanie sprzedana, ale zanim to zrobię przeprowadzę swój prywatny test porównując mój amplituner ze wzmacniaczem stereo.(kolega posiada taki sprzęt)

 

I wczoraj nadszedł dzień prawdy (mojej prawdy), amplituner kina Yamaha rx 771 kontra Pioneer A-50 (model ze średniej półki obecnie kosztuje około 1800zł) źródło pioneer cd-50, kolumny monitor audio BX 2.

 

Po dwóch godzinach słuchania (Dire Straits, Chris Rea itp.) przepinania kabli, różnych konfiguracji ( w większości odsłuch był prowadzony w trybie pure direct) jestem zaskoczony. Amplituner Yamaha który nie miał prawa (tak sądzą niektórzy) nadawać się do słuchania muzyki w stereo daje radę. Uczciwie muszę powiedzieć, że gdybym miał wybierać TYLKO do słuchania muzyki wybrał bym pioneera bo grał lepiej. Ale to lepiej nie oznacza jakiejś przepaści to były niuanse jakieś dodatkowe smaczki, można powiedzieć szczegóły . Amplituner Yamahy w stereo też grał poprawnie przyjemnie się go słuchało. Dlatego na dzień dzisiejszy nie sprzedają Yamach a myślę nad wymianą kolumn.

Małe porównanie:

Amplituner Yamaha używam do: Włączony jest do niego telewizor i projektor tylko przełączam między wyjściami HDMI, słucham radia , syn radia internetowego,podłączony mam tuner satelitarny po HDMI (kiedyś dawno do stereo był problem bo tuner nie ma wyjść analogowych).amplituner obsługuje dysk z muzyką , bez problemu podłączam laptop i oglądam film na projektorze lub na telewizorze. A podpięty po dobrym kablu odtwarzacz CD w trybie pure direct słucham z przyjemnością .(chyba w przyszłości jednak podłącze dodatkowe kolumny do kina, w końcu filmy też oglądamy.)

To samo gdybym chciał zorganizować na bazie wzmacniacza stereo:

Muszę zakupić wzmacniacz stereofoniczny, tuner radiowy, odtwarzacz sieciowy z wbudowanym dakiem, rozdzielacz-przełącznik Hdmi lub ręcznie przekładać wtyczki ,mam cztery piloty zamiast jednego, muszę to wszystko kablami połączyć. I jeszcze wytłumaczyć żonie jak to obsługiwać.

Dla mnie to chyba za dużo.

Podsumowując. Rozumie wszystkich pasjonatów, koneserów dla których każdy szczegół, każdy dźwięk w słuchanej przez nich muzyce jest najważniejszy, to jest wspaniałe. Ale nie wszyscy mają takie wymagania, do przyjemnego słuchania muzyki w stereo niektóre amplitunery kina naprawdę się nadają, a na pewno są takie które się nie nadają.(swoją drogą uważam ,że ważniejsze są kolumny).

Tak już na koniec. Najważniejsza to jest płyty, muzyka,żeby jej słuchać a nie tylko ciągle wymieniać sprzęt. Młody już nie jestem ,pamiętam jak słuchało się nagrań na zk 140 (czterościeżkowy magnetofon szpulowy) czy pierwszych list przebojów Trójki na radiu Taraban-unitra .

 

Myślę że są koledzy na tym forum którzy myślą podobnie, na pewno też są tacy którzy uważają , że piszę herezje. Dlatego proszę o dyskusje

Planuję też wymianę kolumn do mojej Yamahy, monitory BX2 są trochę za małe do mojego pomieszczenia. ( 25 m2)

 

A tak swoją drogą to pewno kiedy już będę słuchał tylko muzyki i moich płyt to przejdę na stereo.....

Właśnie , niech NIKT nie mówi jak mamy żyć ! :)

Zgadzam się z Tobą kolego . Czasami największym ograniczeniem są głośniki , napewno akustyka , jakośc materiału ( pliki , jak zrealizowana płyta cd itd )

Niektórzy „postradali zmysły ” słuchając kabli sieciowych , drewnianych podkładek pod kable .

 

Niby to takie audiofilskie .Ale , czy w normalnym użytkowniku , obcowaniu z muzyką trzeba się , aż „masturbować”.

 

Także wyrosłem już z pogoni za „królikiem” i czuję się bardziej spokojny .

Cieszę się , że jestem już 40+ i troszkę głuchszy :)

 

Ponoś z Yamaha dobrze zgrywa się Tannoy , nie słyszałem , ale tak powiadają .

Yamaha i MA są troszę krzykliwe , może tutaj byś za ostro . Jak masz możliwość to posłuchaj starych Tannoy M4 lub stare Mission z seri 700 .

Może nie są najładniejsze , ale stara szkoła grania zawsze się sprawdza .

 

Pozdrawiam i miłego obcowania z muzyką .

Maciej

Planuję też wymianę kolumn do mojej Yamahy, monitory BX2 są trochę za małe do mojego pomieszczenia. ( 25 m2)

 

Heh ja mam 24m^2 i uważam że moje podłogówki (Wharfedale Diamond 8.4) są "za duże", i rozważałem między innymi właśnie MA BX2 :). Wygląda na to że każdy chciałby coś poprawić w swoim zestawie, i szuka się "winnego" - za duże, za małe, źle dopasowane itp :).

dla niewtajemniczonych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )#Taraban_3_R-510

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sam takie miałem potem amator3,oraz 2405,i w końcu radmor,i adam to było coś 35 lat to już historia.

Co do twojego spostrzeżenia to napiszę tak że akurat ten Pioneer a50 to kiepski wzmacniacz,nazwał bym go kaszlakiem,brak mu mocy,i nie wiem dlaczego takie wzbudza zainteresowanie

771 to taki sobie amplituner,i wcale nie dziwi mnie twoja refleksja,nie każdy wzmacniacz deklasuje nawet przeciętny amplituner.Według mnie najsłabszym ogniwem są te MA BX2 to jest najzwyczajniej mizeria.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam.

Do Shadowsky 76. Pisząc , że moje monitory Bx2 monitor audio są za małe miałem bardziej na myśli to ,że jak chcę głośniej posłuchać (a tak lubię ) to często kolumny pracują na 70 % swoich możliwości a może więcej. Nie oznacza to ,że nie dają rady grają super, (pewnie zawsze może być lepiej) tylko się zastanawiam czy takie używanie im nie zaszkodzi, chociarz drugiej strony mają napisana 100W a ja w swoim amplitunerze gałki głośności aż tak dużo nie odkręcam. Nawet nie wiem czy mój amplituner przy 8 omach na kanał ma tle mocy (100W).

 

Pozdrawiam.

 

 

PS.

Do prowadzących to forum

Omyłkowo (nie man dużej wprawy) zamieściłem ten sam temat 2 razy, jeden z błędem w tytule . Gdyby ten z błędem w tytule udało się usunąć bo sam nie potrafię.

Dziękuję .

 

Dariusz 964 dziękuję za odpowiedzi za sugestie dotyczące kolumn. Zastanawiam się bardzo mocno nad ich wymianą dlatego bardzo jest dla mnie ważna każda informacja dotycząca kolumn które dobrze by grały z tą Yamahą .Ponieważ w swoim mieście nie mam możliwości odsłuchu to muszę wcześniej wytypować jakieś kolumny i umówić się na odsłuchy w jakimś dobrym salonie .(woj.małopolskie, śląskie,podkarpackie). Wspomniane wcześniej Tannoy Mercury V 4 biorę pod uwagę .

Budżet jaki bym mógł przeznaczyć to około do 2500 zł .

 

Może ktoś z branży coś zasugeruje , w końcu obcują i słuchają różne konfiguracje na codźień.

 

 

Pozdrawiam

Witam.

Do Shadowsky 76. Pisząc , że moje monitory Bx2 monitor audio są za małe miałem bardziej na myśli to ,że jak chcę głośniej posłuchać (a tak lubię ) to często kolumny pracują na 70 % swoich możliwości a może więcej. Nie oznacza to ,że nie dają rady grają super, (pewnie zawsze może być lepiej) tylko się zastanawiam czy takie używanie im nie zaszkodzi, chociarz drugiej strony mają napisana 100W a ja w swoim amplitunerze gałki głośności aż tak dużo nie odkręcam. Nawet nie wiem czy mój amplituner przy 8 omach na kanał ma tle mocy (100W).

 

Pozdrawiam.

 

 

PS.

Do prowadzących to forum

Omyłkowo (nie man dużej wprawy) zamieściłem ten sam temat 2 razy, jeden z błędem w tytule . Gdyby ten z błędem w tytule udało się usunąć bo sam nie potrafię.

Dziękuję .

 

Dariusz 964 dziękuję za odpowiedzi za sugestie dotyczące kolumn. Zastanawiam się bardzo mocno nad ich wymianą dlatego bardzo jest dla mnie ważna każda informacja dotycząca kolumn które dobrze by grały z tą Yamahą .Ponieważ w swoim mieście nie mam możliwości odsłuchu to muszę wcześniej wytypować jakieś kolumny i umówić się na odsłuchy w jakimś dobrym salonie .(woj.małopolskie, śląskie,podkarpackie). Wspomniane wcześniej Tannoy Mercury V 4 biorę pod uwagę .

Budżet jaki bym mógł przeznaczyć to około do 2500 zł .

 

Może ktoś z branży coś zasugeruje , w końcu obcują i słuchają różne konfiguracje na codźień.

 

 

Pozdrawiam

w tym budzecie, moze ciut wiekszym zainteresowalbym sie firma proac, vienna acustic - te kolumny bdb zgrywaja sie z yamaha. oczywiscie interesowalby sie tylko i wylacznie kolumnami uzywanymi.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Dzięki leon28 za propozycje zainteresowania się Proac, vienea acustic sprawa do sprawdzenia.

 

Jeszcze chcę dokończyć jeden z wątków mojego pierwszego wpisu w tym temacie. Napisałem:

 

Najważniejsza to jest muzyka,żeby jej słuchać a nie tylko ciągle wymieniać sprzęt. Młody już nie jestem ,pamiętam jak słuchało się nagrań na zk 140 (czterościeżkowy magnetofon szpulowy) czy pierwszych list przebojów Trójki na radiu Taraban-unitra .

 

Tak właśnie było ,czasami ktoś zdobył kasetę nagrywaną na żywo w Jarocimiu lub inną której nie można było wysłuchać w radio. W radiu (trójce) były puszczane płyty w całości nawet te przywożone z zachodu , a spiker odliczał 1,2,3 żeby wszyscy mogli włączyć nagrywanie w odpowiednim momencie (dzisiaj to pewnie byłoby piractwo).

Wspominając te czasy właśnie sobie uświadomiłem, że nikt prawie nigdy nikogo nie pytał na czym słuch muzykę, swoje ulubione zespoły tylko CZEGO SŁUCHA i czy ma coś nowego.

 

Pozdrawiam.

Dzięki leon28 za propozycje zainteresowania się Proac, vienea acustic sprawa do sprawdzenia.

 

Jeszcze chcę dokończyć jeden z wątków mojego pierwszego wpisu w tym temacie. Napisałem:

 

Najważniejsza to jest muzyka,żeby jej słuchać a nie tylko ciągle wymieniać sprzęt. Młody już nie jestem ,pamiętam jak słuchało się nagrań na zk 140 (czterościeżkowy magnetofon szpulowy) czy pierwszych list przebojów Trójki na radiu Taraban-unitra .

 

Tak właśnie było ,czasami ktoś zdobył kasetę nagrywaną na żywo w Jarocimiu lub inną której nie można było wysłuchać w radio. W radiu (trójce) były puszczane płyty w całości nawet te przywożone z zachodu , a spiker odliczał 1,2,3 żeby wszyscy mogli włączyć nagrywanie w odpowiednim momencie (dzisiaj to pewnie byłoby piractwo).

Wspominając te czasy właśnie sobie uświadomiłem, że nikt prawie nigdy nikogo nie pytał na czym słuch muzykę, swoje ulubione zespoły tylko CZEGO SŁUCHA i czy ma coś nowego.

 

Pozdrawiam.

no to musisz sie oswoic z mysla, ze tu na forum. wielu jego uczestnikow slucha wlasnie bardziej sprzetu i wydanej na niego kasy, niz samej muzyki. kto co lubi. najwazniejsze, zeby nie robic nic na sile i byc zadowolonym z tego co sie ma ;-)

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Coś w tym jest. Masz rację najważniejsze jest ,żeby wszyscy byli zadowoleni...

nie wszyscy, ty masz byc zadowolony.

 

ludzie doradzaja czasami w dobrej wierze, czasami, bo maja w tym jakis interes. musisz sie kierowac wlasnym rozumem i sluchem i nie dac sie oglupic, jesli czegos nie slyszysz lub masz ten dar i slyszysz jakies roznice.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

W koncu jakis normalny temat I normalne odpowiedzi I spostrzezenia...

Rowniez sadze ze z amplitunera muzyka jest dobrej jakosci I mozna sie nia cieszyc

Wchodzac na te forum cieszylem sie sluchaniem muzyki na tym co mialem w domu.po jakims czasie i czytaniu postow przestalem sluchac ulubionej muzyki a zaczalem sluchac dzwieku I jego jakosci.NA SZCZESCIE PRZEBUDZILEM SIE Z TEGO LETARGU O JAKOSCI DZWIEKU I PONOWNIE CIESZE SIE MUZYKA...

Czego kazdemu zycze bo wiele osob tego bledu nie zauwaza. Ze sprzetem jest jak z autami.nie trzeba miec bentleya aby cieszyc sie jazda...pozdrawiam

Chyba za dużo stresów,ludzie chyba za ciężko pracują,zarabiają za mało,i potem jest dużo flustracji,i szukania dziury w całym,po robocie powinno się usiąść wygodnie zapodać piwko,oraz włączyć ulubioną muzyczkę lub filmik,ODPOCZYWAĆ,

Chyba za dużo stresów,ludzie chyba za ciężko pracują,zarabiają za mało,i potem jest dużo flustracji,i szukania dziury w całym,po robocie powinno się usiąść wygodnie zapodać piwko,oraz włączyć ulubioną muzyczkę lub filmik,ODPOCZYWAĆ,

 

Ja tam wole sete wodki :-)

A sprzetu nie powinno sie czesto zmieniac.

Moim zdaniem, jezeli ktos pojedzie na odsluch i kupi to co mu sie najbardziej podobalo, to nie bedzie musial szybko wymieniac klockow.

Jak ciagle ktos cos zmienia, ulepsza i poprawia, to albo kupowal sprzet w ciemno, albo ma cos nie tak z glowa. Mozna zrobic jakis upgrade raz na jakis czas, ale bez popadania w paranoje.

To tak jak by miec akwarium i co tydzien inne ryby wstawiac, albo roslinki wyrywac i sadzic nowe. Ze o wymianie kota lub psa juz nie wspomne.

To w koncu tym hobby jest audio i radosc z jego posiadania, czy jego ciagla wymiana, jezeli to drugie to chyba raczej jest choroba.

No albo jakis interes.

Ja tam wole sete wodki :-)

A sprzetu nie powinno sie czesto zmieniac.

Moim zdaniem, jezeli ktos pojedzie na odsluch i kupi to co mu sie najbardziej podobalo, to nie bedzie musial szybko wymieniac klockow.

Jak ciagle ktos cos zmienia, ulepsza i poprawia, to albo kupowal sprzet w ciemno, albo ma cos nie tak z glowa. Mozna zrobic jakis upgrade raz na jakis czas, ale bez popadania w paranoje.

To tak jak by miec akwarium i co tydzien inne ryby wstawiac, albo roslinki wyrywac i sadzic nowe. Ze o wymianie kota lub psa juz nie wspomne.

To w koncu tym hobby jest audio i radosc z jego posiadania, czy jego ciagla wymiana, jezeli to drugie to chyba raczej jest choroba.

No albo jakis interes.

 

wiesz, w skrajnych przypadkach kazde hobby moze przerodzic sie w chorobe, a wtedy zapomnij o jakimkolwier racjonalizmie.

Największym sukcesem szatana jest przekonanie ludzi, że nie istnieje

Ja tam słucham muzyki na zestawie KD LG, takiego z małymi, plastikowymi satelitkami i subem;

fakt, że nieco podrasowanym komplecikiem.

A repertuar od ragtime'u lat 30' po Doyla Bramhalla czy Charlesa Bradleya,

a z innego gatunku Bach po Rachmaninowa i to bez przykrości - barwowej czy dynamicznej...

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Panowie, wszystko zależy od osłuchania, co się wsześniej posiadalo, od własnych preferencji. Nie ma co ukrywać, że wzmak stereo lepiej zabrzmi w podobnej ( a nawet niższej cenie) niż amplituner KD. Nie zmienia to faktu, że są ludzie którym wystarcza brzmienie na poziomie amplitunera za 2k, i zupełnie się z tym zgadzam. To jest hobby, jedni brną w audio dalej a inni się zatrzymują na akceptowalnym dla Nich poziomie. Wszędzie potrzebne jest wypośrodkowanie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.