UWAGA!!!Nie Wiesz jak to nie rób!!!

[Nowy2]

Przeczytaj dokładnie. 1 - 10 sztuk/rok to właśnie produkcja niszowa.

[Walery]

Co do CE to można obejść. Np. Nie sprzedajesz gotowego wzmacniacza jako produktu tylko wykonujesz zlecenie klienta jednostkowe na budowę wzmacniacza - tak w dużym skrócie można to wytłumaczyć;-)

[darkul]

>Nowy2

Nie wiem czy wiesz ale wiekrzość manufaktóry na całym świecie to produkty niszowe!

[darkul]

I nie mam nic do żetelnych certyfikacji...

Urzędy powinny też ponosić jakąs odpowiedzialnośćc a nie tylko brac kasę!

[mi$kin]

darkul>

DOKŁADNIE! Dopóki nie będzie odpowiedzialności urzędników, dopóty wszystkie te przepisy będą dla nas (czytaj: zwykli ludzie), ale nie dla nich (czytaj: biurokraci). Taki gość póki siedzi za biurkiem jest nietykalny.

Może sobie popełniać błędy i nic z tego nie wynika (dla niego, bo innych może np. "pogłaskać" prąd).

Niestety jest to jedna z najważniejszych pozostałości po poprzednim systemie, której się nie pozbylismy. A Brukselka zamiast nam pomóc w tej kwestii reguluje tylko co można u nas sprzedać bądź kupić i czy możemy produkować w Polsce oscypki, bo to już robią przed nami na Słowacji. Zajmują się pierdołami a zasadnicze sprawy mają gdzieś, bo tak naprawdę jestesmy dla nich tylko rynkiem zbytu.

[jozwa maryn]

A co z tymi oscypkami? To zdaje się nasi chcieli żeby wykluczyć produkcję gdziekolwiek poza Polską, podczas gdy w rzeczywistości jest to produkt regionalny, w żadnej mierze narodowy.

[darkul]

Leeepiej!

Dwa dni debatoiwali czy mozna od nas sprowadzac ogóreczki małosolne!!!

[jozwa maryn]

I słusznie, wczoraj kupiłem taki kwaśny syf że mało mnie nie przekręciło na drugą stronę. "Tego powinni zabronić".

[darkul]

Tani?

[Nowy2]

Cytat "Dopóki nie będzie odpowiedzialności urzędników..."

Święta racja. Wysłałem do wzorcowania przyrząd. Zapakowany i zabezpieczony odebrało z siedziby mojej firmy Servisco i dostarczyło do Krakowa. Po 1,5 miesiącu (sic!) dostałem przyrząd już ze świadectwem wzorcowania, ale z uwalonym rogiem. Wysmażyłem do Krakowa pismo. Przewóz w obie strony załatwiło Servisco w tym samym opakowaniu. Opakowanie bez śladu uszkodzenia => uszkodzenie powstało w tracie wzorcowania w URZĘDZIE PAŃSTWOWYM. Moje pismo oddalono z uwagą, że uszkodzenie nastąpiło w trakcie przesyłki z Krakowa po wzorcowaniu. Złożyłem stosowne pismo do centrali w Warszawie. Ponownie oddalono moje pismo. W nim było zawarte pouczenie, że za szkody wyrządzone klientowi przez urzędnika Państwowego odpowiada właściwy urząd, lecz należy urzędnikowi udowodnić, że szkodę uczynił... i takie tam bajki.

[darkul]

Znam sutuacje w których sprzet po takich testach do niczego juz sie nie nadawał!

====

Ciekawsze jest to że nasze normy elektryczne są bardziej wyżyłowane od unijnych....