Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Z ustawianiem głowic to jest tak że jeżeli uda sie ustawić idealnie odtwarzanie wg jakiejs taśmy która uważamy za wzorzec to nagrywanie nie będzie dobrze działać.Ustawić obydwa by było perfect jest niezwykle trudne raz tylko udało mi sie tego dokonać w Onkyo Integra TA 2570.Raz podkusiło mnie i zepsułem ustawienia w Akai GX-75

to była duża strata i musiałem go sprzedać.

Koledzy a takie pytanie skoro o głowicach gadka się wywiązała...

 

Czy znacie coś godnego polecenia z decków z okresu 1980-1988 traktowanych jako te z górnej półki bardziej, ale dwugłowicowych. Interesowałby mnie taki troszkę starszy ale właśnie dwugłowicowy. Znalazłem nawet coś takiego i chętnie bym rzucił swoją ofertę, ale chyba Kasjel też ma na niego chęć więc nie będę mu raczej wchodził w paradę. :)

 

Myślę że takie decki też były w klasie wyższej. No i w takich chyba łatwiej głowicę wymienić w razie potrzeby niż w trzygłowicowym.

 

Jak macie jakieś przemyślenia w to rzućcie tekstem. :)

Radmar,

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Może coś z tego mam pełny komplet i nie sprzedam nigdy .

Design jak dla mnie ponadczasowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szukaj UHER-a ale UHER-a/ UHER a nie UHER-a/Harman-Kardon bo to totalna tandeta. UHER w swoim sprzęcie stosował głowice firmy Bogen, układy elektromechaniczne są w nim mocne i solidne o naprawdę przemyślanej konstrukcji od minionego czwartku znów cieszę się jak małe dziecko wrócił do mnie po kilkutygodniowym remoncie UHER CR-240 jest to kasetowy reporterski deck o niesamowitych wręcz możliwościach. Pozdrawiam Zbyszek

PS

Polecałbym także Telefunkena TC 400 prosty ale doskonały wiem bo mam czynnego non stop na półce nad stołem

nie do pogardzenia są także Yamahy

Audiofil,

 

no właśnie 3-głowicowego to mam RS-BX 606, niby nic szczególnego, ale mnie zadowala bynajmniej. Jednak jak pomyślę, że kiedyś głowicę trza mu będzie zmienić to mi uśmiech znika. Wiem, że 2-głowicowe to kompromis, ale były też i takie, które należały do klasy wyższej. Zatem najgorsze chyba nie były. Poza tym sprzęt za który przykładowo kiedyś trzeba było zapłacić np. 600 czy 800 $ musiałbyć coś warty (w porównaniu 3-głowicowy RS-BX 606 kosztował 300 $). Na tym przykładzie widać, że moje wymagania nie są wygórowane. A skoro coś dwugłowicowego może zagrać lepiej (a na pewno może) niż mój 606, to dlaczego nie. :)

 

 

Gardenus,

 

wiedziałem, że prędzej czy później Optonica będzie w tym zestawieniu. Bardzo solidny sprzęt, i faktycznie już sam design ma swój urok. Jak na rok 1981-1982 zapiera dech już na sam widok. I ta mnogość guziczków i pokrętełek. :) Cudo. Właśnie czytam o nim na VintageCassette. Dzięki za sugestię.

Panie Zbyszku,

 

o głowicach Bogena wszyscy mamy chyba zdanie jednakowe, ale trudno się dziwić bowiem każdy wie jakie były. Uher jako Uher z pewnością, ale jako H-K też bym nie miał przekonania, słyszałem już różne opinie. Telefunken, Yamaha, czyli jest troszkę tego sprzętu jednak. No to nie jest jeszcze tak źle z czołówką wśród 2-głowicowych.

 

Również dziękuję.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

czarrek

o mnie | ignoruj | PW

stat: 65 / 69 / 0

 

24 Lut 2008, 14:30

Kolego Discomaniac.Ja nie ukrywam, żem profan habiebny.Zresztą wszyscy do których pisałem na PW, wiedzą iż miałem problemy z podstawowymi rzeczami.

Co do Tonsila, to poczytaj sobie archiwalne wpisy Korwina.Będą chyba gdzieś w połowie tego tematu.

A co do Twojego znawstwa, to przypominam sobie, że wiłeś się jak piskorz, gdy pewien forumowicz zadał Ci konkretne fachowe pytanie.To było gdzieś na początku tego tematu.

Zważ, że Twoje opinie, nie muszą być opiniami innych.

I dalej będę twierdził, że Mildtony 110, bardzo dobrymi kolumnami są.

 

 

W przeciwienstwie do Ciebie nie jestem tutaj anonimowy. Mozna poczytac o tym co sluchalem i gdzie czy tez w jakich konfiguracjach. Fanami Tonsila sa naogol ludzie mlodzi lub tacy ktorzy malo w zyciu slyszeli. Bez urazy. Ja na pewno nie zamierzam. A co do owego pytania to moglbys mi je przytoczyc? Jestem na tym forum ponad 4 lata i nie pamietam o czym i z kim rozmawialem dawno temu.

Miałem do dyspozycji UHER-y CR- 1600 i CR-1601 [JEDYNY CR- TRÓJGŁOWICOWY] były to UHER-y Harman-Kardon rozlatujące się dosłiownie w rękach niechlujnie lutowane skręcane chyba po pijanemu albo na wyjątkowo ciężkim kacu szczytem z tej serii pozostaje CR-240 CR już jest przedobrzony przez zastosowanie autoreverse zwykłego i w pętlę.

Pozdrawiam Zbyszek

Radmar

DENON DR-M11 jest 2 głowicowy i ma jeszcze jak się nie myle ma głowice amorficzną yamaha tez robiła decki z 2wu głowicowe i amorficzne wybur jest duzy wyzej mozesz nakamichi LX-3

V-savage,

 

a masz na myśli głowice przy 2- czy przy 3-głowicowych? Bo jeśli przy 3-głowicowych, to ja mam u siebie właśnie taki sporadyczny przypadek i jak mam pomyśleć o tym to drgawek dostaję. :)

 

 

yogi1,

 

no właśnie tak sobie latam od kilku godzin po necie tu i ówdzie i zauważyłem, że sporo decków miało amorficzne. To bardzo dobrze. Jeszcze mi Luxman po głowie się kręci. :)

Koledzy, nie panikujcie z tymi głowicami.

Grundig CF 5500 trójgłowicowy sprzęt z 1980 r głowica ferrytowa nie ma widocznych śladów zużycia pochodzi jeszcze drugie tyle lat, zresztą mam zapas

Sony TC-K 670 trójgłowicowy z 1991 r głowica metalowa utwardzona też brak śladów, jest w razie czego zapas.

AUREX PC-E70 dwugłowicowy , z ok. 1982-84 głowica metalowa utwardzona , brak śladów zużycia.

OPTONICA RT 7000 dwugłowicowy z 1981 r głowica metalowa utwardzona typu "SS" nieznacznie ślady ale nie ma to jeszcze wpływu na jakość nagrywania i odtwarzania w razie czego jest zapas ALPS lub z lepszych SONIACZÓW.

W w/w są to głowice jeszcze oryginalne nigdy nie wymieniane .

W testach jest wymieniona z ruskiej na ALPS w CCCP MP 7301 dwa lata intensywnego użytkowania , brak śladów.

Nie polecam natomiast tanich głowic nieutwardzonych zużyją się bardzo szybko ( np. AIWA za 5 zeta czy zwykły KASPRZAK z wyprzedaży. Te tylko do sprzętu kuchennego typu BOMBOX.

Więc nie muszą być koniecznie tylko " amorfy " .

Gość V-savage

(Konto usunięte)

Radmar

Mowie o 3-glowicowych.Wymiana to sporadyczne przypadki naprawde.Nawet Gardenus w pierwszych zdaniach swego postu potwierdza. To nie ta klasa glowic co u nas, ze trzeba wymieniac co pol roku.

pozdr

Gardenus,

 

nie wygląda to źle patrząc na Twoje wyszczególnienie, jednak to chyba też zależy od tego jaki materiał producent stosował. Bo co powiesz na to? Technics RS-BX 606, 1991 r., średnio ok. 5-6 godzin pracy tygodniowo, widoczne ślady na głowice, zauważalna różnica przy zapisie i odczycie (sprzęt mam od nowości). Tak, tak, wiem, Technics to gówno. :) A głowice ma permaloyowe i zapisującą i odczytującą.

>yogi1, 24 Lut 2008, 22:14

 

>Najgorzej było w techniks,ach tam się szybko głowice zużywały , pomijając kasprzaki itp.

 

 

yogi1,

 

rozwiałeś moje wątpliwości.

 

 

V-savage,

 

hmmm, no to może faktycznie się rozejrzę za 3-headem. :) W sumie skoro tylko Technics jest do dupy, to nie jest tak źle. :)

"Radmar"- jeśli masz ochotę, to bierz tego "Nikko". Ja tak tylko z przyzwyczajenia licytuję. A co do zmian w ustawieniu skosu głowicy, to może być różnie. Czasem bywają głowice niezalakowane z mechanizmem na elektromagnesach. Wówczas same wstrząsy, podczas przełączania funkcji powodują przewarznie odkręcania się śrubki regulacyjnej głowicy. Ale oczywiście może też być głowica dobrze zabezpieczona, wówczas tak jak pisze V-Savage zużycie reszty toru przesuwu taśmy (w szczególności rolek gumowych) jest przyczyną braku wysokich tonów. Nie warto wtedy kombinować z ustawianiem skosu głowicy, szczególnie w deckach z dwoma wałkami.

Bo możemy wtedy ustawiać skos, tak bez końca ! A nasz deck, będzie robił co chciał w zależności od tego jaką akurat kasetę mu włożymy ! Tak właściwie, to wszystkie nasze kochane "Vintage" proszą się o nowe rolki przesuwu taśmy. Tylko skąd je wziąść ???

W większości magnetofonów są te same tylko trzeba przełożyć z innych, rolki mają różne zamocowania . Tak wiec można wałek zdemontować z innego mechanizmu .

Jeżeli nawet mają nieznaczną różnicę w średnicy to niewiele przeszkadza za prędkość przesuwu odpowiada wałek a nie rolka. W razie potrzeby można doregulować prędkość silnika.

Nie za bardzo można wszystko " zwalić "na wyrobiony tor przesuwu. Wiadomo twarda i popękana rolka nie dociśnie taśmy i będą poślizgi i pływanie dzwięku . Sprzęgła można doregulować , widać jak działają zatrzymując taśmę lub sprawdzając czy z taśmy nie zrobiła się rynna, najlepsze do testów są taśmy 90 lub 120. Rolka typu " bęben " mimo, że może poprawnie odtwarzać pózniej , na początku wciągnie taśmę.

Wina zasadnicza to nie ma konsekwencji wśród producentów umieszczania w odpowiedniej odległości głowic od taśmy. Dobra taśma ma bardzo sprężysty docisk ( ten element z wkładką najczęściej filcową )wiec tutaj sobie poradzi .Stare taśmy bądz tandetne nie dociskaja tak dobrze i stad brak szczególnie wysokich tonów bo nie ma własciwego docisku ( filc) do czoła głowicy. Nie mówię tu o zużyciu czoła głowicy. Popatrzcie na konstrukcję docisku w samej taśmie wnioski wyciągniecie sami. Sama kaseta też może stawiać opór bo podkładki ślizgowe na kółkach ma wyrobione bądz zanieczyszczone. Dużo jest więc rzeczy które mogą psuć jakość nagrań bądz odtwarzania.

Na dzisiaj to wszystko ode mnie.

Dobranoc .

Stare taśmy bądz tandetne nie dociskaja tak dobrze i stad brak

>szczególnie wysokich tonów bo nie ma własciwego docisku ( filc) do czoła głowicy. Nie mówię tu o

>zużyciu czoła głowicy. Popatrzcie na konstrukcję docisku w samej taśmie wnioski wyciągniecie sami.

 

Małe sprostowanie pisząc tu " tasma" mam na myśli kasetę.

Sorry za skrót myślowy.

Do kolegi Discomaniaca71

 

Discomaniac71 napisał

 

">W przeciwienstwie do Ciebie nie jestem tutaj anonimowy. Mozna poczytac o tym co sluchalem i gdzie

>czy tez w jakich konfiguracjach. Fanami Tonsila sa naogol ludzie mlodzi lub tacy ktorzy malo w zyciu

>slyszeli. Bez urazy. Ja na pewno nie zamierzam. A co do owego pytania to moglbys mi je przytoczyc?

>Jestem na tym forum ponad 4 lata i nie pamietam o czym i z kim rozmawialem dawno temu."

 

Proszę bardzo.

Polecam Ci (i wszystkim) lekturę strony 7 i 8, tego tematu.

A konkretnie wymiany zdań, między Tobą i Dogonem.

Dogon zadał Ci, jak sam napisał "pytanie proste jak cep"

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

O ile dobrze pamietam odpowiedzialem na pytanie i w swietle pseudo wywodow dogona dalsza dyskusje uznalem za niepotrzebna. Nawet wiem dlaczego tak Cie to ruszylo - mowa byla o polskiej Etiudzie. Jest to zwykly kanciasty zlom cokolwiek nie mowilby dogon a zeby sie o tym przekonac trzeba porownac ja z przecietnym japonczykiem. Owszem sa kiepskie japonczyki ale nie trzeba wysokiej polki zeby zdyskwalifikowac Etiude. Teksty o przerobkach byly troche smieszne. Etiuda jest wielka jak stodola i rownie pusta w srodku. Uzyte czesci sa jakie sa. Gdyby byla high-endem (podobnie jak glosniki Tonsila) to pewnie wielu kolegow z forum rzucaloby sie na jej przerobki. A tak ciezko znajduje nabywcow za kilkanascie zl. Ja wiem ze wygodne dla Ciebie bylo cytowanie tej polemiki no bo z jednej strony (niby) podwazala ona moja wiarygodnosc a z drugiej dogon bronil polskiego sprzetu. Na polska elektronike stracilem lata 80-te i czesc 90-tych. Nie zamierzam do tego wracac. Nie interesuja mnie ani polskie decki ani sluchawki czy glosniki Tonsila. Slyszalem rzeczy duzo lepsze i to w podobnej cenie (no moze ciut drozsze). Chwalone przez Ciebie Mildtony mialem rowno 21 lat temu i dziekuje.

 

PS Jesli tak obstajesz przy swoim to we trojke z kolega dogonem mozemy zrobic porownanie podrasowanej Etiudy do dobrego japonczyka. Jestem za.

PS II: Moja Etiude rozjechal zwykly 2-glowicowy JVC KDA 33.

Witajcie

Pomijając taśmy 1/4", 1/2" itd a zajmując się tylko kasetami pamiętajmy o tym, że pierwsze najstarsze CC miały nośnik osadzony jeszcze na podłożu z polichlorku winylu znacznie twardszym niż poliestrowy ale taśmy te miały jedną zaletę nie sypał się z nich nośnik jak z acetylocelulozowych pamiętających jeszcze czasy Adolfa ani nie pociły się i niekleiły jak przemarznięte ostatniej generacji z lat 70-80-90.Jeżeli na kasecie jest coś ciekawego, na czym nam szczególnie zależy musimy mieć specjalnie przerobiony magnetofon do czyszczenia taśmy po dwukrotnym przepuszczeniu przez ustrojstwo rozbieramy kasetę wyjmujemy obydwie szpulki a resztę myjemy w ciepłej wodzie z detergentem płuczemy suszymy skręcamy, dobrze jest słynnym smarem od Rafaella potraktować

ośki rolek prowadzących [tyle smaru ile się mieści na nodze komara] pamiętajmy o filcu na sprężunującej blaszce i o ekranie który powinien za nią się znajdować, rolka dociskowa powinna być miękka i matowa,nagrywam na taśmach kiedyś kupowanych na pchlim targu czyli z tak zwanego odzysku często rewelacyjny nośnik znajdował się w zniszczonej nierozbieralnej kasecie a w rozkręcanej żałosne gówno.

Pozdrawiam

Zbyszek

Jeżeli mogę przerwać discomaniakowi i czarkowi:D

 

Chcę wypowiedzieć się na temat trwałości głowic bo ten temat był poruszony na poprzedniej stronie - moje całożyciowe (choć nieiwelkie) doświadczenia z różnymi typami decków utwierdziły mnie w przekonaniu, że głowica jest jednym z trwalszych elementów (z tych wystawionych na tarcie, kręcenie się itd) które znajdują się w urządzeniu. Gdy o decka się dba, podaje do odtwarzania taśmy dobrej jakości, regularnie czyści tor przesuwu to głowica po 20 latach wygląda jak nowa, i niezależnie czy jest to klasyczna głowica czy amorfus. Często w magnetofonach "dziadkach" wszystko inne siada, mechanizm ledwo zipie, pinch rollersy twarde i spękane a głowica nadal pięknie się prezentuje.

gotyk1

gotyk zgadzam się o decka się dba i i wazne jest by miał odpowiedni naciąg taśmy , kaseta sama w sobie musi być sprawna hodzi o spręzynke z filcem by zbyt mocno nie dociskała bo będzie mocne tarcie , i wlatach 80 , do 90 to się bardzo duzo słuchało na kasetach jak nie tylko na deku i hodził po 8 godzin dziennie wszystko zalezy od właściciela decka jak dba o niego sam mam techniksa RS-B765 w stanie idealnym ale widziałem duzo w techniksach głowic zjechanych

Koledzy

Bardzo proszę bardziej ode mnie doświadczonych użytkowników Forum o informację gdzie mogę kupić

pasek o przekroju kwadratowym /grubość ok. 1.5 mm/ średnica ułożonego w koło ok. 20 mm.

Pasek ten jest umieszczony z przodu mechanizmu magnetofonu AKAI GX 65 MKII przy lewym talerzyku /tym z którego odwija się taśma/. Mocno się rozciągnął i prawie spada przy odtwarzaniu. Mam wrażenie że nie jest zrobiony z gumy ale jakiegoś polimeru czy plastiku. Przekonserwowałem mechanizm ale tak krótkiego paska nie mam.Ostatnio pod wrażeniem dyskusji na tym forum odpaliłem tego Akaica /mam dużo interesujących kaset/ i od kilku dni upajam się nimi. Nic się nie zestarzały. Mam jeszcze ONKYO Integrę 2750 i Wegę JPS 350C oba dwugłowicowe. Wegę kupiłem na Allegro za 15.50 PLN w stanie idealnym. Miała być zepsuta ale wystarczyło dobrze oczyścić i nasmarować a dźwięk mnie zaskoczył mimo braku kapstana i tylko dwu głowic. Tak więc przydała mi się kilkuletnia praktyka w ś.p. Zakładach Radiowych Kasprzaka.

I tak wróciłem do kasety.

 

Pozdrawiam wszystkich wielbicieli decków.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.