Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

wszystkiego trzeba spróbować - do UR szły przeróżne taśmy: w samym 2000 nabyłem kilka różnych serii "różowych" UR original - jedna seria załadowana była błyszczącą jak d***-pawiana taśmą, która jest drugą najlepszą żelazówką jaką w życiu widziałem, miesiąc później - identyczna kaseta/wkładka, taśma zupełnie inna - kompletnie niekompatybilna z deckami, których używam. (EQ)

 

co do HF - to tu już pod koniec panowała wolna amerykanka, co mnie jako wielkiego fana HF z okresu 87-92 trochę irytuje.

 

SKC LX - to była ich taśma do nagrywania mowy - super wytrzymała, ale muzyka..no nie wiem..może z radia, ale dobre 12" czy CD Ci zszarzeją choćbyś miał deck wykalibrowany do basf'a LH 1981.

 

 

SA - nienawidzę taśm TDK bo od 1988 roku...zresztą kogo to obchodzi(...)

ale te ostatnie SA i D produkowane przez Imation wcale nie były złe - był taki moment że w Rad-wiku puszczali je po 7 PLN i żaluje że nie chapsnałem wiekszej ilości - ostatnio kumpel wpadł do mnie na małą zgrywkę i zrobiłem z siebie dziada: pogadałem sobie, pomarudziłem ,a potem sie okazało że są równie dobre co maxell, który kupuje w tapeline, a nawet lepsze bo wiązanie stabilniejsze i nie syfi głowic jak maxell (który przez pierwsze 2-3 przejscia jednak gubi opiłki z krawędzi)

 

jedynie wykłądziny są słabe - taśma nawija się rówiótko i owszem, ale przy przewijaniu chroboczą - nie wiem czy to wina szpulek czy tylko slip sheetów, ale ich kombinacja to nie do końca "to" - ale taśma idzie srodkiem kasety, ato najwazniejsze.

 

wszystko zależy od fabrycznych ustawień magnetofonu - jeżeli był ustawiony pod taśmę z 1979 to mu taśma z 1997 sprawi kłopot i na odwrót.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Właśnie.

 

I nie chcę dokuczać, tylko sprowadzić na ziemię.

 

 

Daruj sobie tą krucjatę.

 

v12 wielkie dzięki za sporo ciekawych spostrzeżeń. Ja jakoś niespecjalnie lubię TDK SA z ostatniego wypustu. Zawsze wydawało mi się że te z początku lat 90-tych są lepsze. Mam też słabość do TDK SA-XS z około 1992 roku (chodzi o te ze śrubkami w kolorze złotym). Stary poczciwy Maxell MX pokazał klasę. Produkcja z końca lat 80-tych choć kupiony kilka lat później (uwaga) na stacji kolejowej w Rzeszowie gdzie byłem przejazdem. Zawsze staram się szanować moje kasety - nie tylko te lepsze. Dlatego np na TDK SA-C90 z końca lat 70-tych wciąż mogę nagrywać choć pamiętają czasy MDS 410S Etiuda ;-) Mam jeszcze w archiwum sporo dziwnych wynalazków np chromy z oznaczeniem Permaton (nawet nie wiem kto je produkował) albo kasety Basfa z połowy lat 70-tych.

SA z serii 91-93 to były w porządku - tzn taśma bo akurat kasety wypuścili wtedy straszne - całkiej jeszcze estetyczne na zewn., ale nie widziałem ani jednej, w której taśma szła środkiem kasety - dopiero załadowana do "neutralnej" kasety (np BASF Cr-E z 1988) pokazywała klasę w obie strony, ale przed wynalezieniem internetu do głowy mi nie przyszło że można kupić puste kasety BASF i nie marnotrawić świetnej skądinąd taśmy..

 

TDK biło rekordy w dłubaniu przy tych swoich Avilynkach, więc między wriantem 001/1991 a tym produkowanym przez Imation taśma przeszłą wylinkę ze 20-30 razy ;)

 

 

 

co do SA-XS - uzywałem tylko tych z 1991 i gdyby nie kaseta to pewnie wspominałbym je lepiej, nigdy nie udało się wyprodukować neutralnej taśmy dwuwarstwowej, ani Basf, ani TDK ani FUJI - co im przyszło do głowy żeby dorzucić trzecią warstwę? nie wiem, ale efekt był ciekawy - taka taśma niespodzianka ..jak większość That'sów.

 

teraz "czteroliterkowa" TDK to już spory wydatek, ale zabawa to była z nimi przednia [:

Edytowane przez v12

jednego jestem pewien: ECP "music grade" którą ładują we włoskim MB:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

wciąga nosem wszystkie UR/HF z ostatniego rzutu - ECP to fabryka Agfy, którą BASF sprezentował za gaz (i nieoficjalnie "trochę" uranu) - teoretycznie to już był "agfa-basf" wtedy, ale ECP wyglądają i zachowują się jak AGFY - trochę pylą..a w zasadzie to nawet bardzo, ale brzmią genialnie nagrywane nawet dwugłowicówkami - trzeba co 5-6 h zmyć rolki i głowicę, ale uważam, że warto.

 

to jest identyczna taśma jak ta łądowana do szwajcarskich JVC F1s.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kto Ci powiedział ze type IV szumią "najciszej" - to najwieksza brednia jaką od lat slyszalem w temacie zapisu magnetycznego.

 

Nikt mi nie powiedział. Jestem zdecydowanie dorosły i mam spore doświadczenie w temacie magnetofonów. Nie wiem skąd ten moralizatorski ton.

Chodziło mi o wyższy dopuszczalny poziom zapisu (wiem o ograniczeniach częstotliwościowych), a przez to zwiększenie odstępu od szumu.

 

powiem tak..zaszalałeś szeryfie - namawiam na lekturę TH

 

Nie zwykłem czerpać doświadczenia z internetu, ale skoro jesteśmy przy czytaniu, to ja z kolei polecam lekturę instrukcji obsługi dowolnego magnetofonu, a w zasadzie jego parametrów technicznych.

 

tdk ma-r - metalowa rama odkształca sie od róznic temperatur lato/zima- na dlugim dystansie to kompletny niewypał stąd momentalnie sie z nich wycofali., tasma też mizerna, wczesny metal nie ma startu nawet do dobrych zelazówek typu II ...

 

A tu z kolei pisałem o MA-XG w obudowie przezroczystej. Nie wiem, na jakich deckach sprawdzałeś, ale u mnie te taśmy spisują się rewelacyjnie. A sama obudowa nie sprawia najmniejszych problemów. Pewnie ma to związek z używaniem tych kaset w domu, a nie na dworze. I przyznam, że są to najkulturalniej pracujące kasety, z jakimi się spotkałem. Równiutkie nawijanie i niezwykle cicha praca przy przewijaniu.

Zapewne u kolegi dowolna w/w żelazówka gra o niebo lepiej, ale jak to mówią:"gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania" :)

 

PS. I nic u mnie się nie rozwarstwia, nie pyli, nie przejawia niestabilności, itp. itd.

PS2. Zapomniałem, że nie powinienem się tu wypowiadać - moje niedopatrzenie.

nie namawiam na edukację z internetu tylko kieruję w stronę forum gdzie poznałem byłych producentów taśm, magnetofonów oraz aktualnie najlepszych specjalistów w dziedzinie diagnostyki i napraw.

 

może i ton nie był zbyt przyjacielski, ale jak przewiniesz wstecz zerkniesz, że sam zacząłeś.

 

MA-R może i używasz w domu, ale jej tam nie wyprodukujesz - robił to ktoś inny, na innym kontynencie, zanim połozyłeś ją na półce pływała, latała, odwiedzała przeróżne magazyny - Twoja pewnie spedziła wiekszosc żywota w relatywnie stabilnych i komfortowych dla swego szkieletu warunkach, ale te sprzedawane w lizbonie, nevadzie czy na kamczatce sprawiały problemy, przez które nie było można ich sprzedać nawet po tzw "kosztach" - była koniec końców była gadzetem, produktem pokazowym, a nie praktycznym. (te konczyły sie literką -X)

 

 

odstęp sygnał/szum taśm typu IV jest najwiekszy tylko na deckach z przeciętnym torem odtwarzania, które same szumią głośniej niż taśma z cr02 ograniczając końcowy zakres dynamiki i na ktorych trzeba "uciekac" przed szumem podnoszac poziom zapisu.

 

 

nie ma lepszych i gorszych typów - tylko 3ci był niewypałem. I, II i IV są po prostu różne, mają kompletnie różne parametry, ale najlepsze modele kazdego typu są do siebie bardzo zblizone - i na mecie wygrywa produkt najtrwalszy, niezawodny.

 

całkiem możliwe, że masz maszyny wystrojone pod TDK i ok, u mnie nigdy, w żadnej konfiguracji nie pracowały tak jak "metalowe" SONY, BASFy czy T-Y.. ot kwestia kompatybilnosci..

No dobra, to przyznam się, że czytuję AH :)

 

I kolejny raz pragnę napomknąć, że nie używam MA-R tylko MA-XG, ale w starym typie obudowy - takim jak miała ta pierwsza.

 

Sony SMM czy SUONO też dają radę, jednak ta bezszelestna praca TDK-i sprawia, że stawiam ją najwyżej.

 

Nie sądzę, że wszystkie decki mam ustawione pod TDK. Choćby Tandberg był fabrycznie strojony pod zdaje się Maxell'ki.

z tą bezszelestnością podczas przewijania to też ciekawa rzecz jest - średnica otworu szpulek musi się idealnie pokrywać z zewnętrznym obwodem osi danego decka - ta sama kaseta w jednym decku płynie w ciszy,a w innym grzechocze "na koncówkach" kiedy lekka szpulka wpada w rezonans..

 

..i tu wygrywały maxell'e ~S 88-94, te w cięzkiej szarej (i o dziwo wiecznie "zimnej") obudowe.

spróbuj na tej:

1989-basf-chrome-extra-ii-60.jpg

 

^po ustawieniu czułości do tej oziębłej "lejdi", każdą japonkę nagra 4-5dB głośniej..

 

swoją drogą muszę dorwać jakiegoś niemca do nagrywania na crO2, wstyd, ale w tej chwili nie mam ani jednej maszyny która należycie obsłuży crO2 basf/skc z lat 84-88, a to był okres największego rozjazdu czułości żelazówek typu II i klasycznych chromówek.. czuć było tę zdrową rywalizację dwóch skrajnie różnych koncepcji..

 

w większości dyscyplin kibicuję japończykom, ale tutaj preferuję remis.. jedni i drudzy mieli rację ..na swój sposób

 

edit:

tak an marginesie - te kasety BASF'a z okolic 88-90 - w żadnej* innej kasecie taśma nie szła tak stabilnie środeczkiem obudowy, można było nimi potrząsać, cudowac, przewijać ołówkiem - nieważne..w momencie naciągu tąsma szła idealnie na środek.. nie były piekne i nawet nieco wiotkawe, ale w kluczowych kwestiach były tip-top..

 

 

* - w żadnej dwuczęściowej - wiadomo ze TP II/IV, Ux-Pro/S czy MA-XG miały tu swoistą przewagę, ale stosunek cena/efekt zdecydowanie na korzysc standardu BASF'a.

Edytowane przez v12

Panowie sory że tu piszę ale chciałbym się dowiedzieć co to jest za firma Sherwood?czy to jakaś Amerykańska ktoś kiedy stwierdził że to nic innego jak pioneer.

W naszych ogłoszeniach pojawił się SONY TCK6ES + kasety za śmieszną kasę !

 

Klaus Schulze

Podoba mi się Zenit , zwłaszcza w tej ponad 30to minutowej wersji .

Witam wszystkich .

Temat . SONY TC K 590 .

Niedawno do mojej kolekcji dodałem taki model Sony i wszystko byłoby OK ale nie ma tak dobrze .

Przy odtwarzaniu mechanizm wydaje lekkie stuki , prawa rolka , ta nawijająca lekko stuka , podczas przewijania i na początku taśmy są częstsze oczywiście , potem wraz ze spadającą liczbą obrotów stuki także są rzadsze .

Czy jest to usterka jednego z dwóch silników , ten główny jest OK , pracuje cichutko i z dobrymi obrotami czy może to być usterka mechaniczna którejś z zębatek , stawiałbym na to ale Wy tu jesteście fachowcami od tych co tu kryć , już zabytkowych i powoli odchodzących niestety maszyn . Nie wiem jak to sprawdzić a nie chcę go demontować . Czy da się z tym żyć czy szukać serwisu ?

Poza tym ten magnetofon jest po prostu znakomity i chciałoby się żeby jeszcze długo posłużył ...

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Witam. Jak kalibruje się taśmę w magnetofonie Technics RS B 705 ? Z góry dziękuję za odpowiedź....

 

 

Nie kalibruje się. Jedynie prąd podkładu, bias, regulować można.

 

GM

żeby nagrywać na niemieckich taśmach to od 755 w górę dopiero, skądinąd odradzam- może pech, a może wada - we wszystkich trzech rs-b 7** wysypał mi się transport - (jeden nowy / dwa prawie nowe) cuda z obrotami, poluzowanymi zębatkami - nons top cyrk.

do odhaczenia mam 905 i 965 - ale nie spieszy mi się do nich - podejrzewam, że to podobny rajski ogród dla majsterkowicza/serwisanta jak "siódemki"..

 

co ciekawe - siódemki mają marny tor odczytu, który ogranicza dynamikę - taśmy nagrywane na technicsach zagrały z przytupem dopiero na yamaha'ch po zestrojeniu azymutu.

żeby nagrywać na niemieckich taśmach to od 755 w górę dopiero, skądinąd odradzam- może pech, a może wada - we wszystkich trzech rs-b 7** wysypał mi się transport - (jeden nowy / dwa prawie nowe) cuda z obrotami, poluzowanymi zębatkami - nons top cyrk.

do odhaczenia mam 905 i 965 - ale nie spieszy mi się do nich - podejrzewam, że to podobny rajski ogród dla majsterkowicza/serwisanta jak "siódemki"..

 

co ciekawe - siódemki mają marny tor odczytu, który ogranicza dynamikę - taśmy nagrywane na technicsach zagrały z przytupem dopiero na yamaha'ch po zestrojeniu azymutu.

RS-B965 ma ten sam mechanizm tylko dorzucony drugi capstan. Odtwarza bez modyfikacji słabo, w sumie chyba słabiej jeszcze niż 765/755. Faktycznie u mnie kasety nagrane na 965 fajnie grały na Kenwood KX-9050.

 

RS-B905 nie ma napędu bezpośredniego i dużo lepiej się spisuje zarówno przy zapisie, jak i odtwarzaniu. U mnie pięknie odtwarzał fabrycznie nagraną kasetę przez Chesky Rekords "Sary K", z innymi też było ok.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak ktoś coś nie wie to nie powinien pisać. Tutaj facet wymyśla sobie sam co oznaczają skróty ("cap") a to chodzi tylko o lepsze kondensatory. Nawet mu napisałem, ale nie zmienił :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jakiegoś technicsa "powinienem" mieć na chodzie - 755 były jedynymi, które pięknie nagrywały na BASF'owskim CrO2 z okresu 93-95 - tzn myslałem, że nagrywają srednio az odtworzyłem na innych deckach - to samo SKC CD - wyjątkowo niska czułość, żaden inny "japończyk" sobie z tą taśmą nie dał rady, a 755 nagrał ją kryształowo* pomimo standardowego 70ys (nie można w nich ręcznie wymusić 120ys podczas nagrania)

 

ale do 7** mam uraz, zostają 9**..

ważne, że ma pre-set level wyciągnięty na przód - jeżeli ma zakres zblizony do 7** da się go zmusić do ładnego angrywania na CrO2 a wtedy dolby można wyłączyć.. i taśma wszędzie zagra bez (wiekszych) komplikacji

 

wszystkie SA/XL/UX z czasem jednak zaczynają posykiwać i jednak przynajmniej "B" sie przydaje..

Chciałem sprzedać jednego z moich Denonów (DR-M30HX) i żebym nie musiał się tłumaczyć klientowi, że coś jest nie tak z magnetofonem wyczyściłem, przejrzałem mechanizm, podregulowałem PR-ki, rozmagnesowałem głowicę i zacząłem sprawdzać jak działa bo stał nieużywany dłuższą chwilę.

 

W zasadzie nic mu nie jest ale jedna rzecz dyskwalifikuje go jako towar na sprzedaż - coś cicho "pyrczy" w słuchawkach podczas odtwarzania i także nagrywania. Poruszałem kablami, żeby sprawdzić czy przypadkiem te od głowicy nie biegną wzdłuż jakichś innych ale okazało się, że winnym jest silnik od przewijania i napędu rolki kasety. Szybkość tych zakłóceń zależy wyłącznie od prędkości z jaką obraca się wirnik silnika.

 

Co może być tego powodem ?

Jakiś kondensator lub inny element w pobliżu zasilania silnika czy z samym silnikiem jest coś nie tak ?

w jednej kx580 coś sie na płytce zadziało złego i uziemienie wysyłało na wyjście takie ciche iskierki "vinylowe" - niesłyszalne z metra w głosnikach, ale super upierdliwe w słuchawkach - zwarcie tylnej sciany silnika srebrnym drutem do obudowy rozwiązało problem - spróbuj- a nóż to podobny temat..

 

_ _ _

 

rs-b 905 ma "dolby" przy +3 dB - to możliwe żeby wtedy jeszcze ustawiali zero dla 160 nWb? aż się wierzyć nie chce..

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.