Czy można jeszcze kupić dobrze nagraną i zmasterowaną płytę ?

[fadeover]

Czy można jeszcze kupić dobrze nagraną i zmasterowaną płytę z

polskimi muzykami? Pytanie jest w zasadzie retoryczne - i nie oczekuję

odpowiedzi od nikogo. Tak tylko mnie naszło przy okazji

remanentów poprodukcyjnych. Otwieram pliki i każdy wygląda tak samo

- są to prostokąty z kreską w okolicach 0 dB. :-((((

[parmenides]

dobrze zrealizowana jest np. płyta J. Śmietany "Extra Cream" - ale mówię tylko o wrażeniach estetycznych - nie zagłebiałem się w techniczną stronę projektu...

[fadeover]

Tak słyszałem. Fajny ambient ( czyli przestrzeń oczywiście ),

ale niestety nijak to się ma do pozycji z Blue Note.

[parmenides]

z drugiej strony masz takie pozycje blue note'a jak US3 gdzie nic poza dynamiką raczej nie zachwyca - porównaj to choćby z Escape Billa Evansa i stwerdzisz, że nie zawsze produkcje Blue Note'a są takie fajne. Dzisiaj przejrzę swoje płyty i pewnie znajdę inne przykłady...

[fadeover]

Tych lepszych wydań w Blue Note - sądzę - jest dużo więcej.

A moja płyta przy której się ślinię to The best of Acker Bilk :-))

[KoRnik]

Jethro tull - Heavy horses