Ile kosztuje słuchanie płyt?

LampoFil · 1 Grudnia 2004

Witam,

czy zastanawialiście się ile kosztyje odsłuchanie jednej płyty na waszym systemie.

Pomińmy koszty związanie z zakupem urzadzeń, kabli, głośników i samej płyty.

Każdorazowe uruchomienie systemu związanie jest z poniesieniem kosztów energii elektrycznej, własnego czasu nie liczymy bo to przyjemności niewymierna.

Jeżeli mamy wzmacniacz lampowy dajmy na to pracujący w klasie A wykożystujący lilkanaście lamp mocy i postępujemy zgodnie z zasadą rozgrzewania systemu przed sluchaniem to musimy mieć świadomości ponoszonych kosztów. Załączenie lampyki lub lampek twożących przyjemny nastrój ( chwba że słuchamy w dzień lub po ciemku ) kolejny wydatek.

Powiecie że prawdziwy audiofil nie liczy takich kosztów, to prawda ale może warto o nich pamiętać.

**McGyver** · 1 Grudnia 2004

Istotnie, wzmacniacze pracujące w klasie A żrą jak smoki, za to zimą można nimi ogrzewać pokój.

Hiena-podrobka · 1 Grudnia 2004

Hmm, temat wydał mi sie znajomy z autopsji, więc wpadłam na moment.

Moje dwa pancerniki (przez niektórych nazywane także diabłami) monobloki Pass Aleph 4 (kopie) mają ogromny apetyt za energie elektryczną. Wlączone do sieci non-stop kosztują 200zł miesięcznie, natomiast w praktyce (kilkugodzinne odsluchy - wzmacniacz gra dobrze dopiero po ok. dwóch godzinach od włączenia) zamyka się to w kwocie rzędu kilkudziesięciu zł. Nie ma tragedii, no i w pokoju ciepło;)

Arek · 2 Grudnia 2004

lepiej poptrzcie na ceny płyt....

ostatnio, parę dni temu jak byłem w MediaM. - w zasadzie wszelkie "nowości" - cena 62-64 zł. Podobnie w Empiku.

Taka sama cena "tradycyjnie" na wszystkiew w zasadzie płyty z ECM, itp

Szczyt bezczelności to np. 84zł za nową płyte Joss Stone w tzw małym sklepie

a ceny walut - dawno nie były tak niskie -dolar ok 3,15, Euro ok 4,15 - a ceny płyt do góry!

czy widzicie tu inne wytłumaczenie, poza nieustającą, niepohamowaną wrecz pazernoścą koncernów płytowych?

I jak sie tu potem dziwić że sprzedaż pada, i złorzeczyć jak ludziska kopiują na CDRy z mp3 sciąganych z sieci

wojtekitek · 2 Grudnia 2004

swięta racja Arek .....ja bedąc licealistą musze cieszyć się z posiadania Cdrów ...kupujac oryginały licze się ze swiadomością pustych kieszeni przez dłuższy czas.......

..a z resztą jak oryginały to tylko z secondhandu :(

dudivan · 2 Grudnia 2004

"Nie bój, nie bój !! Wyłączą Ci !!"

Niech tylko ceny dorownaja tym z W. Brytanii.

LampoFil · 2 Grudnia 2004

Panowie widzę że jesteście bardziej melomanami niż audiofilami. Słuszałem opinię że audiofil ma tylko kilka referencyjnie nagranych płyt i to cała jego złota kolekcja ( Hiiiiiiiii ). W tek sytuacji kilka złotych na sztuce nie sprawia problemu.

Na poważnie, idą święta każdy chce w jednym miesiącu odrobić straty 11 minionych. Mam nadzieję że płyty nie staną się towarem luksusowym.