Skocz do zawartości
IGNORED

TacT M2150 czy Krell KAV-400xi


aviar

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowne Panie i Szanowni Panowie

 

Mam kilka Pytań:

 

1. Czy ktoś słyszał te dwa wmacniacze TacT M2150 i Krell KAV-400xi? Jakie macie wrażenia po odsłuchach?

 

2. Co sądzicie o Dynaudio Contour 1.4?

 

Z poważaniem

 

Aviar

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/13494-tact-m2150-czy-krell-kav-400xi/
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tact jest niezły, bardzo przejrzysty i szybki jako wzmak cyfrowy. Brakuje trochę kopnięcia w midbasie. Krelle KAV są bardziej energetyczne lecz trochę brudnawe i twarde (niestety zupełnie nie ta liga co krelle dzielone jak KSA, KAS, FBP). Gdybym miał wybierać to wolałbym Tacta. Dynaudio 1.4 tak jak wszystkie dynaudio są beznadziejne, niezależnie czy są to małe 1.1 czy duże confidency to grają podobnie. Zmulony energetycznie, skotłowany fazowo dzwięk niemający nic wspólnego z neutralnością (tu polecam np. thiele 1.6). A tak na koniec to powiem, że śmieszne jest, że tak naprawdę jeśli chodzi o wzmacniacze (i nie tylko wzmacniacze) to dobre konstrukcje profesjonalne rozwalają 90% audiofilskich urządzeń. Tak np. polski ADS LX1100 kosztujący nowy na 3 letniej gwarancji 2500zł rozwala wymienionego Tacta i Krella. Jest w pełni zbalansowany, ma trafo o śrenicy prawie 20cm i baterię kondzi jakiej niepowstydził się nawet Audio Research. Wystarczy odrobinę spowolnić chłodzenie wiatraków tak aby były niesłyszalne (poprzez wlutowanie 50 Ohm rezystora) i mamy prawdziwy hi-endowy wzmacniacz. Dobieramy odpowiedni interkonekt XLR - polecam cieplejszy jak cardas golden cross i mamy wzmak który jest neutralny i ma power do napędzenia nawet Thieli 7.2 !!!

>americano

słuchałeś tych ADSów? a może masz dostęp żeby posłuchać?

kiedyś pytałem czy ktoś zna te końcówki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Thiele to nie lipa i nie da się ich zrobić za 1/10 chociażby dlatego, że przetworniki są ich własne i nie do kupienia, a zwrotnice w wykonaniu Jima Thiela to dzieło sztuki. Mam kolegę który podrabiał thiele CS7 i stracił tylko czas i mnóstwo pieniędzy. Podrobić to sobie można właśnie dynaudio, sonus faber lub podobne badziewie.

Frak upraszczasz moje słowa. Krell i Dynaudio będą istnieć nadal. Nie powiedziałem że Krell to zła firma, wręcz przeciwnie jest rewelacyjna, tylko seria KAV nie jest to prawdziwy Krell. Ja uwielbiam krella np. KSA-300S (185lb. wagi a brzmienie wprawiające w zakłopotanie gryphona antileona). Co do Dynaudio to nie zmienię zdania, to kupa. Będzie istnieć bo marka (zaznaczam marka) jest znana i dobrze promowana.

Koledzy. Zrozumcie mnie, ja nie promuję firmy ADS. Podałem przykład udanego wzmacniacza profesionalnego jaki akurat posiadam. Jest wiele firm robiących takie wzmacniacze (carver, crown, camco). Ta ostatnia np. wypuściła serię Tecton i model 22.2. Moc: 2 x 355W / 8Ohm, 2 x 660W /4 Ohm, 2 x 1140W /2 Ohm. Zasilacz impulsowy (jak w mega drogich Linnach), bardzo małe zniekształcenia i duża wydajność prądowa. Cena 1500 EUR. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że audiofile żyją jak w swoistym Matrixie, nakręcają jeden drugiego na bardzo drogie i beznadziejne tak napradę urządzenia a nikomu nie chce się porównać to rzetelnych, dobrze wykonanych i tanich produktów profesjonalnych. Sam miałem wiele wzmacniaczy poczynając od Densena DM10 wiele lat temu a kończąc na kilkakrotnie droższych monoblokach lampowych. Ten sam problem przeszacowania cenowego jest np. z DAC-ami. Najnowsze studyjne przetworniki 192/24 rozkładają 90% audiofilskich DA converterów (o cd playerach szkoda nawet słów).

A propos ADS to mają stronę: ads.com.pl

Żeby posłuchać wystarczy znaleźć dealera i wypożyczyć za kaucją. Każdy kto nie ma uprzedzeń będzie mile zaskoczony.

Pawiowy,

 

podalem strone bo masz tam chociaz szczatkowe recenzje z prasy oraz cenniki.

 

Kupic mozesz najprosciej chociazby na allegro. Google wyrzuca mnostwo linkow do sklepow w sieci, ktore powinny gdzies miec swoja siedzibe:) A posluchac? Watpie, zeby ktos udostepnil sprzet do odsluchow, ale kto wie.

 

pozdrawiam

T.

> americano

 

Słyszałem już o tej końcówce mocy (zgadza się?). Niestety nie zainteresowała mnie bo słyszałem, że goście wpinają do tego Cordiale. Ty natomiast proponujesz Cardasa i tym mnie zainteresowałeś. Powiedz coś więcej o tej końcówce. Jaka ma barwę, przestrzeń i pytanie jakiej muzyki słuchasz? Bo moc to nie wszystko a nawet w tym przypadku to może za dużo nawet jej jest:) A podstawowe pytanie to czy ta końcówka jest muzykalna? Do tego proponujesz Thiele, które znam ale to może razem wcale nie być fajnie:) Urządzenia studyjne są przede wszystkim szybkie ale czy tylko o to chodzi?

Pzdr.

Co pewien czas zaczyna się dyskusja na temat wyższości Świat Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy (chyba ten czas się właśnie zbliża). Ktoś wchodzi na forum i zajmuje autorytatywne stanowisko. Problem w tym że nie ma sprzętu który jest bezapelacyjnie lepszy. Są tylko gusta, bo słucha się uchem, a ucho to rzecz wielce osobista. Mój gust mówi mi że sprzet profesjonalny jest dobry na ... estradzie. Moje doświdczenie pochodzi głównie z kontatku z różnymi modelami Haflera, ale nie tylko. Krell to dla mojego ucha jedna wielka qupa - aczkolwiek przyznaje że topowych mono nie słyszałem. No i co? Będziemy się przekrzykiwać, czy może też uśmiechniemy się do siebie :-) przyznamy, że gusta są różne i w miłej atmosferze będziemy konytuować dyskusje o niczym.

 

Pzdr.

Po to jest forum aby każdy mógł się wypowiedzieć, nawet jeśli dla kogoś jest to dyskusja o niczym, to dla kogoś innego może być bardzo pomocna i przynieść wymierne korzyści. Jest wiele stereotypów ad. wielu firm audio i ich brzmienia. Inne stereotypy dotyczą całych grup urządzeń (jak np. że wzmacniacze estradowe nadają się tylko na estradę). Trudno walczyć ze stereotypami. Jeżeli ktoś (lolo) wysnuwa wniosek na podstawie jednej marki hafler bądź innej na pozostałe marki to też jego sprawa.

Co do muzykalności. To słowo zaczerpnięte z audiofilskich gazet, tzw. słowo "wytrych". Jeśli coś jest tak kiepskie że nawet w prostych pomiarach wykazuje zniekształcenia THD 30% przy średnio głośnym odsłuchu, to zawsze można usprawiedliwić, że jest to za to muzykalne bo miło się słucha (np. kilkuwatowe wzmacniacze lampowe SE tak grają). W porządku jeśli ktoś dąży do miłych wrażeń. Są jednak też tacy który bardziej sobie cenią realizm przekazu i uniwersalność, w muzyce nie tylko pojedyńcze skrzypeczki i wokalik żeński ale i całą orkiestrę, muzykę organową, większe składy jazzowe itd. szybkość, rytm, lekkość przechodzenia od pojedyńczego instrumentu do niesamowitego walnięcia całej orkiestry (jak np. w Święcie Wiosny Stravinskiego). Ja wolę uniwersalność i dlatego uważam, że pod tym względem wzmacniacze tego typu (oczywiście nie wszystkie!) są niedoceniane czy wręcz pomijane (zastanówmy się w czyim to jest interesie...). Jeśli np. Carver wypuszcza świetny wzmacniacz profesjonalny ZR1600 pracujący w klasie T na układzie Tripath, to w czym lepszy jest audiofilski produkt BelCanto na tym samych układzie i kosztujący 5 razy tyle. Czy BelCanto stosuje tajemnicze kondensatory papierowo olejowe ze srebrną folią audio nota, a może rezystory caddocka czy trafa tamury albo plitrona? Niestety nie. No ale nie jest to sprzęt estradowy, więc pewnie gra lepiej wg coponiektórych...

Wracając do pytania o brzmienie ADS. Jest klarowne, dynamiczne, rytmiczne, ogromna przestrzeć i swoboda. Brak jakichkolwiek naleciałości osładzających. Bas trzymany w ryzach i z energią armaty tam gdzie potrzeba. Dźwięk jest z lekkością wypluwany w głośników bez wrażenia kompresjii czy spowolnień. Nie jest to muzykalność w sensie drogiej lampy 300B czy 211, ale wolę to 100 razy osobiście (i nie ma problemów z lampami).

Guzia, przepraszam ale nie urządzam odsłuchów dla nieznajomych w domu. Naprawdę nie ma problemu z wypożyczeniem sprzętu od dealera za kaucją, ja tak zrobiłem przed kupnem. Poza tym najlepiej słuchać na swoich kolumnach w swoim pokoju. Trzeba mieć różne kable pod ręką dla znalezienia optimum tonalnego (cardas jest sprawdzony i polecam)

> Americano

 

Widzisz, Marsa to ja znam i wiem czego słucha. Jego opinia jest dla mnie miarodajna. Bel Canto słuchałem, jest bardzo dobry. Najlepsze cechy lampy i tranzystora. Ale nikomu przed nimi z cyfrówką się nie udało. W klasyce dynamika jest ważna ale jeśli zabija muzykę to niestety klocek jest nie do zakceptowania. Też nie lubię słodkości. Ale nie lubię też jak bezmyślnie napierdziela. Głęboki bas też mnie nie podnieca. A wzorzec to sala koncertowa ale oczywiście pomniejszona do możliwości odsłuchowych w domu. Podsumowując szukam "złotego środka" a na razie faworytem jest Bel Canto chociaż mam też ochotę posłuchać produkcji ze Szczecina w technologii Icepower.

Pzdr.

Panie Aviar. To ja rozpentałem tą dyskusję, ale nie powiedziałem że krell czy tact jest do d... (o dynaudio tak, przyznaję). Znane firmy jakie cenię to: krell, thiel, spendor, ATC, jeff rowland, cardas, purist audio design, xlo, wadia, audio research, pass labs, air tight i kilka innych... Niestety w przypadku krella cenię tylko starsze duże konstrukcje dzielone i te aktualne poczynając od FBP600mcx w górę. To są drogie zabawki. Słyszałem niejednokrotnie serię KAV i pewnie, jest lepsza od wielu wzmacniaczy na rynku, ale nie jest to prawdziwy krell (podkreślam to z całą stanowczością). Tylko w tym kontekście wolę polski ADS. Nie powiem natomiast, że ADS jest lepszy od Krell KSA-250S bo nie jest. Jeśli koniecznie pan chce coś znanego i ładnego, to może być ten KAV-400xi czy Tact M2150, tylko proszę pamiętać, że stosunek jakości do ceny jest tu baaardzo kiepski :)

Arek67, dobrze że jesteś w temacie! Zgadzam się z tobą co do właściwości jakie powinien posiadać wzmacniacz.

BelCanto znam również, może to i przyszłość. Gra dobrze ale nie jak A klasowy krell (niestety, też bym wolam takie małe, zgrabne, nienagrzewające się!!). Co do ICEpower to niestety nie słyszałem. Bardzo chciałbym posłuchać w domu monobloków Jeffa Rowlanda 501 na tych modułach. Podobno odjazd... PS Audio też wypuszcza serię na tych modułach B&O. Może będę w styczniu w Las Vegas na audio show to koniecznie posłucham. Narazie staram się być sceptyczny i się nie podniecać (przecież to klasa D jakby nie patrzeć choć udoskonalona). Ale może, kto wie...

Czy mógłbyś sprecyzować kto w Szczecinie robi coś na tych modułach? Z tego co wiem ICEpower nie sprzedają indywidualnym klientom, ale coraz więcej firm w to wchodzi.

witam,

 

ok. rozumiem ze tak jak ludzie nie sa tacy sami tak i maja rozne gusty dotyczace wszystkiego:)

 

Ale oprocz wrazen odsluchowych, przynajmniej w moim wypadku (juz sie zaczynam narazac audiofilom) wazne sa odczucia estetyczne. Nie neguje jakosci polecanego przez Pana ADS'a, ale wyglad jego jest nie do zaakceptowania. Nie zawsze slucha sie muzy przy zgaszonym swietle, ale ADS tego stanowczo wymaga.

 

I moje nastepne pytanie - czy ktos z was zwraca uwage na wyglad?

"Po to jest forum aby każdy mógł się wypowiedzieć, nawet jeśli dla kogoś jest to dyskusja o niczym, to dla kogoś innego może być bardzo pomocna i przynieść wymierne korzyści. "

 

Zgadzam się. Ale chyba nie zrozumiałeś co napisałem.

 

"Jest wiele stereotypów ad. wielu firm audio i ich brzmienia. Inne stereotypy dotyczą całych grup urządzeń (jak np. że wzmacniacze estradowe nadają się tylko na estradę). Trudno walczyć ze stereotypami. Jeżeli ktoś (lolo) wysnuwa wniosek na podstawie jednej marki hafler bądź innej na pozostałe marki to też jego sprawa. "

 

LOL... look who's talking.. spójrz na swoją opinię o lampach.

 

"Co do muzykalności. To słowo zaczerpnięte z audiofilskich gazet, tzw. słowo "wytrych". Jeśli coś jest tak kiepskie że nawet w prostych pomiarach wykazuje zniekształcenia THD 30% przy średnio głośnym odsłuchu, to zawsze można usprawiedliwić, że jest to za to muzykalne bo miło się słucha (np. kilkuwatowe wzmacniacze lampowe SE tak grają)."

 

Przepraszam, ale co mi po pomiarach skoro uszy krwawią? Przecież najważniejszy jest dźwięk i to taki który mi pasuje. W końcu wydaję swoje pieniądze a nie społeczne.

 

" W porządku jeśli ktoś dąży do miłych wrażeń."

 

Też tak sądzę.

 

" Są jednak też tacy który bardziej sobie cenią realizm przekazu i uniwersalność, w muzyce nie tylko pojedyńcze skrzypeczki i wokalik żeński ale i całą orkiestrę, muzykę organową, większe składy jazzowe itd. szybkość, rytm, lekkość przechodzenia od pojedyńczego instrumentu do niesamowitego walnięcia całej orkiestry (jak np. w Święcie Wiosny Stravinskiego). Ja wolę uniwersalność i dlatego uważam, że pod tym względem wzmacniacze tego typu (oczywiście nie wszystkie!) są niedoceniane czy wręcz pomijane (zastanówmy się w czyim to jest interesie...)."

 

No i fantastycznie - masz to co lubisz. Ale chyba nikt Ci nie robił zarzutów na forum że masz straszny szajs w domu (nie explicite ale taki jest kontekst) i padłeś ofiarą oszustwa tylko dlatego że ma inny gust? Możesz co nawyżej usłyszeć że komuś się to nie podoba, bo w końcu nie musi. Tak jak pisałem gusta są różne.

 

"Jeśli np. Carver wypuszcza świetny wzmacniacz profesjonalny ZR1600 pracujący w klasie T na układzie Tripath, to w czym lepszy jest audiofilski produkt BelCanto na tym samych układzie i kosztujący 5 razy tyle. Czy BelCanto stosuje tajemnicze kondensatory papierowo olejowe ze srebrną folią audio nota, a może rezystory caddocka czy trafa tamury albo plitrona? Niestety nie."

 

A nie lepiej kupić samemu cały układ cyfrowy? Naprzykład taki ICEPower 250A za jakieś 150$ (taki jak w końcówkach JRDG i Audiomatusa), dorobić zasilanie, budowę i jazda... Będzie jeszcze taniej. Same plusy.

 

"No ale nie jest to sprzęt estradowy, więc pewnie gra lepiej wg coponiektórych..."

 

2/3 sprzedaży Brystona to rynek audiofilski. Fakt... strasznie dużo tych uprzedzeń.

 

"Wracając do pytania o brzmienie ADS. Jest klarowne, dynamiczne, rytmiczne, ogromna przestrzeć i swoboda. Brak jakichkolwiek naleciałości osładzających. Bas trzymany w ryzach i z energią armaty tam gdzie potrzeba. Dźwięk jest z lekkością wypluwany w głośników bez wrażenia kompresjii czy spowolnień."

 

Super. Jak ktoś szuka tego rodzaju dźwięku to ma na podstawie Twojej opinii żelazny punkt w programie odsłuchów.

 

" Nie jest to muzykalność w sensie drogiej lampy 300B czy 211, ale wolę to 100 razy osobiście (i nie ma problemów z lampami). "

 

A co pisałeś o stereotypach? Nie wiem czy miałeś okazję, ale warto posłuchać stu i więcej watowych końcówek P-P, takich jak Jadis JA200, CAT JL2, ASL Hurricane, ARC Ref 600 i wielu innych. Mają i muzykalność (tak, tak... muzykalność) i szybkość wymieszane w różnych, właściwych tym modelom proporcjach. Do wyboru do koloru. Spróbuj kiedyś w wolnej chwili. Ot, tak dla rozrywki. Bo ja jak będę miał okazję to napewno ze zwykłej ciekawości posłucham ADS.

 

"Trzeba mieć różne kable pod ręką dla znalezienia optimum tonalnego (cardas jest sprawdzony i polecam)"

 

Jak jakiś sprzęt potrzbuje Cardasa lub MIT to wiele mówi o barwie która się z niego wydobywa :-) Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać. :-)

 

Pzdr. i miłego weekendu (szczerze, bez złośliwości)

Lolo. Ostatnie zdanie z cardasem było bardzo fajnie :-) Czy jeśli ktoś słucha Gryphona na Van den Hulach to źle świadczy o tonalności gryphona? Osoboście wolę cardasa od vhd w systemach bardzo detalicznych (np. na wstęgach, magnetostatach, czy dobrych końcówkach tranzystorowych). Coś w nich jest aksamitnego a i mięcho jak trza! Ale w czym lepsze jest rozjaśnianie 300B srebrnymi wynalazkami od przyciemniania tranzystora bipolarnego? Tak samo powiem: jak to świadczy o lampowcach skoro trzeba stosować siltecha (brrrrr) :)

Byłem lampowym maniakiem ale ten temat mnie zmęczył. AR ref 600 nie chcę z uwagi na konieczność wymiany 32 lamp 6550 i 16 małych na stopniu wejściowym co pewien czas, a i wydzielane ciepło jest większe jak z A klasowego Krella 700. Preamp AR Ref2 mk II - bardzo chętnie :-) ew. LS5mkIII. Ostatnio też słuchałem bardzo udanego pre audionota.

PS. Chyba dyskusja nie jest tak jałowa skoro zadajesz sobie trud na analizę mojego tekstu.

Pozdro, (lub ew. teraz modniejsze): Pochwa

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.