Skocz do zawartości
IGNORED

Herreweghe i ...


Mars

Rekomendowane odpowiedzi

Herreweghe nagral 7 symfonie Brucknera. Dzis widzialem plyte w Empiku. Wlasciwie mnie to nie dziwi, nagral juz Schumanna, Brahmsa, 9 symfonie Beethovena (bardzo dobrze zreszta). To chyba pierwsze nagranie tego dyrygenta z poznoromantycznym repertuarem i bez choru. Mimo wielkiej konkurencji chetnie poznam jego interpretacje, bo to chyba najciekawszy dyrygent z nurtu "starych instrumentow".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAHLER = WIELKOŚĆ !!!

(I nie chodzi bynajmniej o wielkość obsady orkiestrowej, owszem, na ogół ogromnej ;-))

Wspominałem o tym kiedyś w stosownym wątku, odsyłam do znakomitej książki Bohdana Pocieja :-)

A kto nie znosi także Pocieja, winien posłuchać archiwalnych audycji Piotra Orawskiego w z nieodżałowanego PR3. Cykl zwał się bodaj "Adagio, Adagietto..."

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem zmuszony obłożyć Cię anatemą!!!

No chyba że się nawrócisz, a przywdziawszy włosienicę za pokutę słuchać będziesz po trzy godziny dziennie suit na wiolę da gamba solo, przez następne 3 godziny symfonii i pieśni Mahlera, a zakończysz dzień ponownym 3-godzinnym seansem muzyki na consort viol! Łaskawość ma wszak ma wzgląd na zatwardziałych grzeszników, tacy bowiem najzagorzalszymi się stają neofitami :-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włosienica odpada, oprócz Mahlera nieznosze takze włosków. Z tego powodu nie mialem w dziecinstwie chomika, a teraz staram sie unikac brzoskwiń.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mahlera w domowych warunkach to rzeczywiście ciężko się słucha:) Ale na żywo naprawdę jest wielki. Słyszałem dwójkę w Sali FN i to było jedno z moich największych przeżyć intelektualno-duchowych. To jest dzieło.

Pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu muszę się z daGambusem w pełni zgodzić: Mahler jest naprawdę WIELKI :))). A perspektywa pokuty z Mahlerem i wiolą da gamba wydaje mi się niezwykle kusząca ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.