Piecyk do Avalon'ów

[Elberoth]

Ypsilon Phaethon (integra) jest świetny - jak masz możliwość to pożycz. Avalony są dość kapryśne jeżeli chodzi o elektronikę, więc musisz spróbować metodą prób i błędów.

[MPB]

Elb ma rację . Avalony są bardzo kapryśne i wymagające. Z nieodpowiednim systemem kaleczą uszy. Stąd wzięły się tak skrajne opinie o nich. Obcowanie z nimi to czasami droga przez mękę, ale jak się trafi w dobre zestawienie - mowa o całym systemie : źródło, amplifikacja, okablowanie - to trudno przestawić się na coś innego. Ja kompletowałem swoje klocki dobre 5 lat.

Co do Ascendentów wielokrotnie słuchałem ich u znajomego w towarzystwie wyższego Lavardena. Bardzo ładnie to brzmiało. Znajomy przeszedł na diamentowe Eidolony i zamiast Lavardena ma końcówkę Burmestera 956 MK2. Jeszcze nie słuchałem u niego tego zestawienia. Lavarden jest do wzięcia - myślę, że autor wątku wie o kogo chodzi:)

 

Ypsilon kosztuje 60-70 kzł myślę, ze to nie ta półka cenowa, o którą chodzi Pavlicho.

[Pavlicho]

Ypsilon był pierwszym wzmacniaczem jaki wymieniłem i na którego choruje po Audio Show, a więc jest w kręgu faworytów :)

W styczniu jadę posłuchać go i MBLa w jednym miejscu, to będę już miał trochę większe rozeznanie w temacie.

W ten weekend słuchałem Parasounda A21 z moimi kolumnami, Cyrus lepiej zagrał, odpada ;)

[Francuzik]

Jeżeli mogę coś zasugerować to proszę spróbować YBA. Porównywałem ze swoimi staruszkami nowe serie tej marki. Pięknie wykonane urządzenia o unikalnym i wciągającym brzmieniu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )