Skocz do zawartości
IGNORED

Harman HK670 – brzmieniowy koszmar


Nazareth

Rekomendowane odpowiedzi

Jest gorszy. Znam oba urządzenia, słuchałem w tym samym pomieszczeniu z tym samym sprzętem towarzyszącym, i faktycznie Harman był mocno nijaki, z buczącym basem, plastikową średnicą, zredukowaną, spłaszczoną stereofonią... Marantz PM7000 (czy PM68, i tak mają dokładnie to samo w środku, co do rezystorka) to przy nim zupełnie inna klasa, przestrzeń, głębia, barwa, potężny, równy i nierozlazły bas, poza tym brzmienie nienatarczywe i przyjemne, choć żaden z niego highend.

: ) a ja sądze po tym ile emocji Nazareth włożyl w swoja relacje, ze było po prostu tak … taszcząc siaty ze świątecznymi zakupami po hipermarkecie przypadkiem posłuchal harmana i poczul się oszukany…

Nazareth… od wylewania pomyj na niedobrego harmana Twój sprzet nie zacznie grac lepiej… terzba było posłuchać przed zakupem zamiast zaczytywac się w opinie na forach dyskusyjnych… teraz słuchając swojego klocka zadręczasz się wspomnieniem dreszczy jakie przebiegly Ci po kręgosłupie przy tamtym harmanie… tłumaczysz sobie, ze to takie tanie efekty dla pospólstwa… ze high end to sztuka wyrzeczen… przeciez Twoj wzmacniacz to kulturalne brzmienie, idealne pasmo i kolumny znikaja za każdym razem jak zamkniesz oczy… tamta przyjemność przy stoisku z harmanem była grzeszna i nienawidzisz tego wstrętnego czarnego klocka… napisz nam jeszcze jak bardzo…

hehe ubawilem sie, do wnioskow ze trudno trafic na przyzwoicie grajacy sprzet i dajacy sie sluchac doszedlem pare lat temu i dalem sobie spokoj z poszukiwaniami. Bo latwo mozna wydac kilka albo kilkanascie tys. PLN gdy tymczasem 99% sprzetu masowego budzetowego nie nadaje sie do niczego poza staniem na polce, z tzw. audiofilskim jest tez nie za dobrze, duzy procent do tego miana inspiruje tylko wysoka cena. Czyli tzw. "audiofil" to naiwny, latwowierny dajacy sie urobic miernej jakosci produktem specom od marketingu klient. Bo tylko do takich wnioskow mozna dojsc sluchajac wymienionych sprzetow. Jak wspomnialem kosztuja sporo a cena nie odzwierciedla zupelnie ich wartosci no bo np. sprzet estradowy potrafi kosztowac sporo mniej a jest solidniej wykonany ze znacznie drozszych elementow i czesto potrafi lepiej zagrac (nie kazdy oczywiscie). Wiec jezeli ktos naprawde slucha muzyki i dysponuje ograniczonymi funduszami a nie snobuje sie na audiofila ogladajacego z nabozenstwem sprzet twierdzacego ze on jest wlasnie "neutralny" lub inne podobne bzdury pozostaje chyba tylko DIY. A sluchajac muzyki na zywo trzeba sie czasem dlugo zastanawiac co brzmienie tego "neutralnego" audiofilskiego sprzetu ma z nia wspolnego.

Nazareth.

Zgadzam się z Tobą ad. sprzętu "audiofilskiego". Ponad rok mam wzmacniacz estradowy ADS który kosztuje 2500zł nowy na 3 letniej gwarancji i gra lepiej od niejednego klocka za 10.000zł. Pisałem o tym kiedyś (możesz sprawdzić). Kupiłem go na bas, ale spokojnie można słuchać w całym paśmie. "Audiofilskie" wzmacniacze w tej cenie przypominają zabawki dla nierozgarniętych dzieci :)

Nazareth w zasadzie zgadzam sie z Toba jesli chodzi o ostatnia wypowiedz... ale to tylko pare frazesow o ktorych wszyscy wiedza... nadal jednak twierdze ze harmanowi dostalo sie nieslusznie pamietajac o tym, ze to klocek za 1300zł Twoja ocena nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia nawet biorac pod uwage subiektywne odczucia zwiazane z takim czy innym gustem... piszesz "Jak dla mnie klasa brzmienia jest na poziomie wzorcowego Technicsa, czyli slucha się duzo gorzej niż z mini wiezy czy lepszych głośników komputerowych." hmm ..mysle, ze dajesz sie ponosic emocjom i bajki opowiadasz.

 

Jeszcze słówko do McGyvera.. chyle czola przed wiedza z zakresu elektroniki... jednak opowiesci o marantzach za 500zł ktore po tuningu spiewaja niczym chor anielski odbieram sceptycznie. ale rozumiem, parasz sie tuningiem wiec nakrecasz koniunkture. chyba jednak ze wzgledu na okolicznosci wlasciwym bedzie dawanie im tyle wiary ile reklamom telewizyjnym. (oczywiscie moge sie mylic.. nigdy nie slyszalem Twojej roboty... ale tez nie rzucily mi sie w oczy posty od piejacych z zachwytu klientow) mam nadzieje, ze nie urazielem, nie jest moim zamiarem wykopywanie topora wojennego.. ale czasem wypowiedasz sie takim tonem jakby odlew Twojej małżowiny usznej przechowywany byl w Międzynarodowym Biurze Miar w Sevres pod Paryżem

jezeli dla ciebie wzorcem jest brzmienie technicsa ze wspanialymi kolumnami Altus + przyciskiem loudness i podbiciem na maksa bass i treble siejacych nieokreslone bum bum z akompaniamentem szelestu tzw. "wysokich tonow" to rzeczywiscie brzmienie dobrych glosnikow komputerowych im nie dorowna ale na pewno z przyzwoita karta dzwiekowa stworza namiastke czytelnosci nagrania i pobija na leb nie tylko wspomniany wyzej zestaw do denerwowania sasiadow ale i wszelakie jego dzisiejsze klony typu Harman + JBL,Infinity etc. etc. Nie dziwie sie ze amerykanie torturowali wiezniow irackich ostrym metalem bo jak im to zapodali przez sprzet swoich flagowych firm to kazdy normalny człowiek wolałby wybrać w tym momencie dobrowolne samobojstwo.

Nazareth

Jaki słyszałeś najlepszy zestaw audio w życiu, który wg Ciebie jest najbliższy LIVE ?

 

PS. Twój nickname to nazwa znanego zespołu heavy metal, ...czy to przypadek?

Rezystor, nie bierzesz pod uwagę cen sklepowych na półce tylko ceny na rynku wtórnym. To bardzo utrudnia odniesienie do klasy cenowej, i wprowadza zamieszanie. Trzeba odnosić się do ceny, której żąda producent za swój produkt, a nie do ceny, za jaką zniechęcony nabywca chce się pozbyć nietrafionego zakupu. Harman pierwotnie miał być sprzedawany w cenie ok. 2500zł, a ponieważ jest na rynku już od paru lat bywa, że sprzedaje się go po 2000zł, i do takiego pułapu cenowego powinno się odnosić jego jakość. Co do Marantza - PM7000 można było kupić za 2000zł, więc porównanie go z Harmanem jest jak najbardziej na miejscu, i tu bezapelacyjnie wygrywa PM7000 i to przez nokaut. Bardzo proszę nie naciągać rzeczywistości w celu udowodnienia swoich racji. Z drugiej strony ja mógłbym napisać, że jeżeli Harmana 670 kosztującego na rynku wtórnym 1300zł rozwala klocek (nietuningowany !!!) którego można kupić za 650zł (jest taki Marantz na Allegro) to musi być straszliwe gówno z tego Harmana. Nie napisałem tego, tylko zdałem rzetelną relację ze swoich wrażeń odsłuchowech. A Twoje wypowiedzi mają tak silne zabarwienie emocjonalne, że aż podważa to ich wiarygodność.

McGyver

masz rację. Niektórzy mają duże problemy z emocjami na tym forum (ja też nie jestem bez grzechu).

Tylko czasem wydaje mi się, że zbyt łatwo ludzie SAMI wychodzą z inicjatywą takiego wątku jak ten i sami zaczynają pluć i wyśmiewać ludzi, którzy słuchają technicsa, harmana itp. zapominając, że sami zaczynali od technicsa i wtedy nie byli tak fanatyczni. To tak jakby pluć na samego siebie sprzed kilku/kilkunastu lat tylko dlatego, że jakiś tam sprzęcik audio, jakieś tam tak naprawdę mało istotne w życiu zabawki miało się nienajlepsze.

gibon44

z z mojej perspektywy jest mała różnica, ale nie lubię takich uproszczeń jak skreślanie całej firmy za jakiś nieudany klocek, który usłyszeliśmy...

Gibon, wyjmujesz z kontekstu fragmenty zdań. To był wniosek wyciągnięty z wypowiedzi kolegi Rezystora.

Americano, ja NIKOGO nie opluwam, staram się jedynie prawdziwie oceniać sprzęt, odnosząc jego jakość do jego ceny. Jeżeli coś kosztuje, dajmy na to 300zł. i jakoś gra, ale za te same 300zł. można kupić coś co gra dwa razy lepiej, to jest to bubel niewart splunięcia. Każdy rozsądny człowiek rozważając zakup powinien omijać go z daleka. Oczywiście przejaskrawiam w celu unaocznienia. W praktyce tak jednoznaczne różnice zdarzają się rzadko, lecz jedną z nich mamy właśnie w tym wątku.

ja naprawde słuchałem paru klocków, nie kupiłem hk w ciemno i uważam że to całkiem udany klocek a przeciez

każdy się zgodzi że w takiej cenie trzeba iść na daleko posunięte kompromisy brzmieniowe nawet DIY zrobione przez Mcgywera (paradoks) ,w tej cenie nie będzie bez kompromisowe

Gibon, nie twierdzę że nie ma kompromisów w naszych zakupach. W moim DIY również są, to przecież oczywiste. Będą też w dowolnie drogim klocku, bo przecież nie zagra tak, jak muzycy na żywo. Ty kupiłeś, i podoba Ci się, więc gratulacje, naprawdę. Ale nie przekonuj, że skoro podoba się Tobie, to powinno się podobać wszystkim. Ludzie mogą mieć inne zdanie i mają do tego prawo.

Americano, Twój post był dla mnie jedynie pretekstem, by przedstawić mój sposób oceniania i odnieść się również do wypowiedzi innych forumowiczów.

4Mcgywer nie każesz mi namawiać ludzi do kupowania hk ,wcale tego nie robię , chociaż uwazam że jest super,

a 4Ty odstręczasz ich od tego jednocześnie negując moje chwalebne opinie ):

gibon44

daj sobie spokój, skoda czasu. Jeśli nie robiłeś porównania A/B do marantza to nie wiesz jaka jest prawda. Ale nie o to

chodzi. Kwestią jest czy potrafisz żyć z myślą że coś tam gra lepiej. Ja potrafię i dlatego wybieram kino domowe na harmanie 7300 a nie na Krellu Home Theater Standard. Nararetz nie ma wielkiego doświadczenia i szuka czegoś co mu będzie odpowiadać, a myślę, że pewnie polubiłby brzmienie kolumn dynaudio contour 1.3se, które są miękkie i przyjemne (ale dla mnie to kiszka nie mająca nic wspólnego z neutralnością, taki sobie fazowy bałaganik. I co z tego.

Jeśli ktoś to lubi, to nie będę go atakował i wyśmiewał.

americano posluchaj najpierw jakiegos dobrze naglosnionego koncertu na zywo zamiast wypisywac farmazony. I napisz mi pozniej co ma wspolnego brzmienie klockow typu Harman i nie tylko z muzyka. Nikt nie twierdzi ze muzyka ma brzmiec twardo czy miekko, brzmi po prostu naturalnie i na dobrym koncercie nie ma zadnej klujacej gory i plaskiego drewnianego dzwieku, co najwyzej moga cie uszy bolec od tego ze jest za glosno.

Gibon, czytaj ze zrozumieniem! Sam pisałem o swoich wypowiedziach, że są celowo przejaskrawione w celu unaocznienia. Widzę że uwielbiasz wyrywać z kontekstu fragmenty cudzych wypowiedzi że by wyszło na Twoje.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.