Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego ciągle mylicie S/N z dynamiką? CD ma lepszą dynamikę niż to samo nagranie na LP? Niby skąd???

 

Też mam Tascama 32.Mając taki sprzęt jest pewien problem, skąd wziąć odpowiednie źródło, aby w pełni mógł pokazać na co go stać? Najlepszym w amatorskich warunkach wydaje się winyl i właśnie większość moich nagrań pochodzi z czarnej płyty,choć nagrania z CD brzmią lepiej z powodu pozbycia się gdzieś po drodze cyfrowych naleciałości.Niektórych płyt dopiero po takim zabiegu da się słuchać z przyjemnością.

Tascam to sprzęt studyjny, a to oznacza, że faktycznie wymaga dobrego źródła, winyl jak najbardziej, tylko nie z każdym gramofonem dobrze zagra, nie ma regulacji biasu na zewnątrz więc dobór taśm także jest ważny. Tascam`a lubię także za to, że potrafi pokazać błędy w realizacji, że nie jest bierny na sygnał, nie zachowuje się jak PC`et, tylko jak sprzęt z duszą.... Prawdziwe walory szpulki pozna się nagrywając materiał dziewiczy, prosto z mikrofonu :)

 

Z gramofonami jest podobnie, wracając jednak do tematu, zgadzam się z Yul`em, że kopia to kopia, może być lepsza, gorsza, ale to kopia. Sęk w tym, że mi się ta kopia podoba i właśnie za to jestem często wyśmiany - ale zdrowe podejście do życia, to podstawa - mam w d... co ktoś o mnie myśli, ważne, że moje uszy wiedzą swoje :)

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Nie chcąc niszczyć płyty winylowej kupiłem sobie jej odpowiednik na CD w wersji remaster.Chodzi o Yes-Time and a Word i nie mogę jej słuchać na kompakcie!Gdzie podziały się te subtelne dźwięki? Linia basowa na analogu była dobrze zaznaczona, ale oprócz tego jest dużo łagodności w przekazie muzycznym.W wersji CD to wszystko szlag trafił, została tylko rąbanka prawie hard rockowa.Przyjemność słuchania żadna.Gdybym ją znał tylko z wersji cyfrowej płyta na pewno by mi się nie spodobała.Kompakt kurzy się na półce, a ja dalej kręcę winylem:)

Edytowane przez paul_67

Paul67

 

Niestety wiele remasterów jest tragicznych.

Gnoje wytną naturalne składowe z taśmy matki, szumy ,szmery i pozostaje papka.

 

Na moje szczęście nie mam takich problemów ze słuchaniem muzyki , vinyl i cd toleruję.

 

Jest dobrze , oby tylko wykonawca był ciekawy.

 

Niestety więcej płyt mam z dawnych lat tzn.muzyki , bo obecna muza w większości to porażka.

"...Niestety więcej płyt mam z dawnych lat tzn.muzyki bo obecna muza w większości to porażka"

z Rubinsteina z Muzy z 79 (jak za polskimi wydaniami nie przepadam) mytej płynem do garów pod kranem, słychać przewracanie kart partytury

a też z 79 mełodja tylko cyfrowaja - barachło totalne

i to już nie jest ważne jaka wytwórnia - digitalizowana - koniec winyla, dla tego nie słucham późniejszych wydań z winyla

Edytowane przez mamel

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Dlaczego ciągle mylicie S/N z dynamiką? CD ma lepszą dynamikę niż to samo nagranie na LP? Niby skąd???

 

Też mam Tascama 32.Mając taki sprzęt jest pewien problem, skąd wziąć odpowiednie źródło, aby w pełni mógł pokazać na co go stać? Najlepszym w amatorskich warunkach wydaje się winyl i właśnie większość moich nagrań pochodzi z czarnej płyty,choć nagrania z CD brzmią lepiej z powodu pozbycia się gdzieś po drodze cyfrowych naleciałości.Niektórych płyt dopiero po takim zabiegu da się słuchać z przyjemnością.

 

 

Brawo !!!! - tak wiele osób myli S/N z dynamika, ze warto o tym wspomnieć.

Co do nagrywania LP czy kopiowania z taśmy - zawsze wetnie cześć detali. Czasami to pomaga bo giną szumy i trzaski zwłaszcza na materiałach gdzie detali jest mało (np rock z lat 80-tych). Natomiast kopiowanie z CD na taśmę to moim zdaniem zabieg czysto "korekcyjny". Właściwości taśmy i charakterystyka toru faktycznie "zmiękczą" CD natomiast kopiujemy "wykastrowany" materiał więc w cudowny sposób utraconych przy digitalizacji szczegółów i naturalnej dynamiki nie odtworzymy.

Dobrze gadasz CD to wykastrowany sygnał.Tak więc jeśli już nagrywać to najlepiej z winyla.

Edytowane przez paul_67

Pisanie o tym że cd jest wykastrowane świadczy o waszym nieświadomym audiofilskim paplaniu.

 

Dźwięk z płyty cd jest doskonały { o ile tłoczenie było dobre } za winę lub krzykliwość czy po prostu słaby dźwięk obwiniajcie wasz cd-player czy dac, bo jest kiepsko zrobiony.Dobra cyfra gra doskonale.

Jak cyfra gra słabo to zmień sprzęt.

Na płycie cd możecie mieć sygnały o rożnych częstotliwościach z różnymi fazami na raz , w analogu jest to nie możliwe.

 

Poza tym kopia z analogu na analog będzie prędzej czy później coraz to gorsza , w cyfrze mogę zrobić kilkadziesiąt kopi po kolei z siebie i będzie cacy.

Edytowane przez spitfire28

Pisanie o tym że cd jest wykastrowane świadczy o waszym nieświadomym audiofilskim paplaniu.

 

Dźwięk z płyty cd jest doskonały { o ile tłoczenie było dobre } za winę lub krzykliwość czy po prostu słaby dźwięk obwiniajcie wasz cd-player czy dac, bo jest kiepsko zrobiony.Dobra cyfra gra doskonale.

Jak cyfra gra słabo to zmień sprzęt.

Na płycie cd możecie mieć sygnały o rożnych częstotliwościach z różnymi fazami na raz , w analogu jest to nie możliwe.

 

Poza tym kopia z analogu na analog będzie prędzej czy później coraz to gorsza , w cyfrze mogę zrobić kilkadziesiąt kopi po kolei z siebie i będzie cacy.

 

Nie wiem czy gra doskonale, może i tak jest, niestety ja tej doskonałości jeszcze nie doświadczyłem. Symfonika, której słucham, niestety brzmi dużo gorzej na CD niż na LP. Fakt, dynamika CD jest nieosiągalna dla LP, ale dynamika to nie wszystko. Bardzo często bywam na koncertach i niestety (a może "stety") ale LP brzmi bliżej oryginalngo brzmiania niż CD. Sam do końca nie wiem dlaczego tak jest, ale tak jest. Nie zgadzam się także z tezą, że każda kopia cyfrowa brzmi tak samo. Pamiętam jak brat 12 lat temu zrobił mi kopię CD na jakiejś nagrywarce do komputera to degradacja dźwięku była katastrofalna. Może to w dużej mierze wina ówczesnego sprzętu ale fakt miał jednak miejsce. pzdr

Pisanie o tym że cd jest wykastrowane świadczy o waszym nieświadomym audiofilskim paplaniu.

 

Dźwięk z płyty cd jest doskonały { o ile tłoczenie było dobre } za winę lub krzykliwość czy po prostu słaby dźwięk obwiniajcie wasz cd-player czy dac, bo jest kiepsko zrobiony.Dobra cyfra gra doskonale.

 

 

 

Bez urazy, ale fantazjujesz...

"...Na płycie cd możecie mieć sygnały o rożnych częstotliwościach z różnymi fazami na raz , w analogu jest to nie możliwe..."

 

Muzyka to generalnie PIĘKNE I UPORZĄDKOWANE "poplątanie" częstotliowści i faz, drogi ekspercie od niczego.

 

 

"...w cyfrze mogę zrobić kilkadziesiąt kopi po kolei z siebie i będzie cacy..."

 

Kilkadziesiąt kopi zrobić i...dobrze zarobić, hehe.

Pisanie o tym że cd jest wykastrowane świadczy o waszym nieświadomym audiofilskim paplaniu.

 

Dźwięk z płyty cd jest doskonały { o ile tłoczenie było dobre } za winę lub krzykliwość czy po prostu słaby dźwięk obwiniajcie wasz cd-player czy dac, bo jest kiepsko zrobiony.Dobra cyfra gra doskonale.

Jak cyfra gra słabo to zmień sprzęt.

Na płycie cd możecie mieć sygnały o rożnych częstotliwościach z różnymi fazami na raz , w analogu jest to nie możliwe.

 

Poza tym kopia z analogu na analog będzie prędzej czy później coraz to gorsza , w cyfrze mogę zrobić kilkadziesiąt kopi po kolei z siebie i będzie cacy.

 

- posłuchaj sobie analogu - teraz pr.II

excelvinyl winylmania blog szukaj

Nie wiem czy gra doskonale, może i tak jest, niestety ja tej doskonałości jeszcze nie doświadczyłem. Symfonika, której słucham, niestety brzmi dużo gorzej na CD niż na LP. Fakt, dynamika CD jest nieosiągalna dla LP, ale dynamika to nie wszystko. Bardzo często bywam na koncertach i niestety (a może "stety") ale LP brzmi bliżej oryginalngo brzmiania niż CD. Sam do końca nie wiem dlaczego tak jest, ale tak jest. Nie zgadzam się także z tezą, że każda kopia cyfrowa brzmi tak samo. Pamiętam jak brat 12 lat temu zrobił mi kopię CD na jakiejś nagrywarce do komputera to degradacja dźwięku była katastrofalna. Może to w dużej mierze wina ówczesnego sprzętu ale fakt miał jednak miejsce. pzdr

Paww, Ty bywasz, a EKSPERT BEZ REFLEKSJI nie bywa widocznie. Nasz EKSPERT nie jest ekspertem od muzyki, on jest ekspertem od ustawiania tzw. hebli i gałkologii.

całe szczęście, że EXPERCI nie uczęszczają na koncerty symfoniczna

byśmy się dowiedzieli, że ta cała akustyka na żywo to ściema i tandetna chałtura

pewnie i racja - w końcu Bethoven głuchy był, inny ślepy, same kaleki, jak my w tym analogu

Edytowane przez mamel

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Ja naprawdę w żaden sposób nie neguję vinyla, jest wiele wspaniałej muzyki która nie była i być może nie będzie wydana w wersji cd , a ta którą wydano na ogół jest spaprana.

Ale dobra cyfra gra świetnie.

Nie potępiajcie jej w czambuł bo to jest sztuczne.

 

>Yul

 

Maż zawężone horyzonty , sam sobie tak robisz , twój problem.

 

Proponuję posłuchać sobie , np.Korg 1000 itp dobrej klasy rekordery. Wtedy się wypowiadać.

część muzy jest tworzone na i dla cyfry, część (instrumenty akustyczne) gra tylko, wyłącznie na analogu i to należy pojąć !!!

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

>>>Spitfire,

Ja nie jestem twój Maż ani Mąż, mylisz mnie z kimś innym.

 

Ich bin Focke-Wulf/Messerschimtt, hehe.

 

--------------------------------------------

 

"...w końcu Bethoven głuchy był, inny ślepy, same kaleki, jak my w tym analogu..."

 

Mamelu, największą kaleką to Ty jesteś, co z avatara widać :-)

Edytowane przez Yul

życie Mój Drogi Yul - samo życie -:)

Edytowane przez mamel

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

>>spitfire28

Skoro mam tak dupny odtwarzacz, to dziwne, że dobre wydania brzmią rewelacyjnie, a spieprzone grają jak za kotary z maksymalną możliwą kompresją i monofonicznie. A po przegraniu, jak nowo narodzone - CD nie jest złym formatem, w zasadzie same plusy, wszystko zależy jednak od tego jak osłuchany jest realizator. Bo skoro nagrania są już kastrowane w studiu, to tym bardziej usłyszymy sieczkę.... Stare nagrania z lat 70`tych, czy nawet z 80`tych to kompletnie inna bajka. Jakiś czas temu też mówiłem o płytach CD AAD, które brzmią nieporównywalnie lepiej niż płyty w technologii DDD.... - wychodzi na to, że nie tylko realizator gra pierwsze skrzypce....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Mamelu, to nie życie - to RUM! (Rowerowy Upadek Mamela) :-)

ja nazwałbym to inaczej - BBP - bardziej bezpieczna pozycja Edytowane przez mamel

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

>Neomammut

 

Pisałem o tym.

 

Dwa dobre systemy , dobry materiał fonograficzny.

 

Odsłuch z lekkim wskazaniem na cd , w szczególności w gęstym nagraniu.

 

Analog wykłada się przy gęstym nagraniu. Wiem że moja opinia jest raczej odmienna od większości innych.

 

Nie ma co z tym walczyć. Każdy słyszy jak chce.

 

Wcale nie trzeba jakiegoś cudownego systemu za spore pieniądze aby cieszyć się muzyką.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

>Neomammut

 

Pisałem o tym.

 

Dwa dobre systemy , dobry materiał fonograficzny.

 

Odsłuch z lekkim wskazaniem na cd , w szczególności w gęstym nagraniu.

 

Analog wykłada się przy gęstym nagraniu. Wiem że moja opinia jest raczej odmienna od większości innych.

 

Nie ma co z tym walczyć. Każdy słyszy jak chce.

 

Wcale nie trzeba jakiegoś cudownego systemu za spore pieniądze aby cieszyć się muzyką.

 

A jednak podczas odsłuchu wygląda to zgoła odmiennie-ot życie:)

P

" Symfonika, której słucham, niestety brzmi dużo gorzej na CD niż na LP. Fakt, dynamika CD jest nieosiągalna dla LP, ale dynamika to nie wszystko"

 

Ponownie uprasza się o nie mylenie dynamiki z S/N.

Też w różnych wątkach o to apelowałem ,ale jak grochem o ścianę!Panowie,S/N to nie dynamika!

 

Nie sugerujcie się danymi technicznymi waszych wspaniałych odtwarzaczy CD, ponieważ to czysta teoria jest jeśli chodzi o dynamikę.Z resztą te >90dB nie jest potrzebne i praktycznie nie zapisuje się z takimi parametrami.Magnetofony studyjne mają dynamikę trochę ponad 70dB bo i po co więcej?Na kompakcie rzadko ta wartość jest przekraczana.

Odstęp sygnał/szum

jednostka: decybel (dB)

Im większy odstęp od szumu tym lepiej. Ponieważ stosuje się różne sposoby pomiaru należy być ostrożnym, aby nie porównywać wyników uzyskanych w zróżnicowany sposób. Należy sprawdzić jakie normy pomiarowe dotyczą danej liczby.

Inaczej niż to jest w przypadku większości innych parametrów, nawet amator bez specjalistycznej wiedzy na temat sprzętu audio może ocenić odstęp sygnał/szum w prosty sposób. Wystarczy sprawdzić na ucho czy szum jest słyszalny w głośnikach. Potrzebne jest tylko ciche pomieszczenie do wykonania tego typu próby - jej wykonanie w sklepie będzie z reguły niemożliwe.

Dla porządku dodatkowa przestroga. Proszę nie mylić szumu, który jest na wyjściu urządzenia (tego słyszanego z kolumn) z mechanicznym buczeniem transformatora (które wydają same urządzenia elektryczne). Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Dynamika sygnału – różnica (w decybelach) między najmniejszym a największym poziomem sygnału. W odniesieniu do muzyki: jeżeli muzyka jest raz bardzo cicha, a raz bardzo głośna, wtedy dynamika jest duża.

 

Dynamika zapisu bardzo dobrej płyty gramofonowej lub taśmy magnetofonowej wynosi ok. 60 dB. Aby dźwięki najcichsze były dobrze rozróżniane od tła akustycznego, trzeba zapewnić 10 dB zapasu dynamiki. Tak więc np. w pokoju mieszkalnym, gdzie poziom tła akustycznego nie powinien przekraczać 40 dB, minimalne poziom natężenia dźwięku sygnału użytecznego powinien wynieść ok. 50 dB. W takim wypadku poziom dźwięków najgłośniejszych będzie wynosić ok. 110 dB.[1]

 

Typowe nieporozumienie:

Czasami mówi się, że muzyka jest dynamiczna, przez co rozumie się, że zespół gra cały czas bardzo głośno. W sensie dynamiki taki zespół gra z bardzo małą dynamiką, ponieważ różnica pomiędzy najcichszym a najgłośniejszym miejscem jest mała lub nie ma jej wcale. Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.