Skocz do zawartości
IGNORED

Kimber 4VS czy Audioquest Type 6?


txw

Rekomendowane odpowiedzi

AQ Type 6+ po wpieciu w system wywarl na mnie najwieksze wrazenie ze wszystkich kabli glosnikowych jakie slychalem (a jest tego juz sporo). Scena stała się wręcz nieograniczona! To zauroczenie trwalo jednak godzine - po tym czasie wyszly sybilanty. Dla mnie to totalny knockout.....! Nie polecam...

AQ 6+ to bardzo dobry kabel, nadmiar sybilantów na który narzekają czasem jego użytkownicy wynika raczej z winy przetworników wysokotonowych w ich kolumnach. AQ 6+ jest bardzo przestrzennym kablem, nie tłumiącym żadnego zakresu sygnału. Panowie to tylko kabel - on nie wytwarza sybilantów - powstają one w głośnikach, jeśli te nienajlepiej radzą sobie z wysokimi zakresami to jest problem. Przypuszczalnie kable "pozbawione" tej wady po prostu bardziej tłumią przekazywanie wysokich częstotliwości co objawia się cieplejszym brzmieniem. Dlatego najlepiej sprawdzić go we własnym systemie, bezlitośnie pokaże prawdę o kolumnach ;). Ja go polecam.

>Bartlomiej

To co piszesz na temat kabli - ze one nic nie dodaja od siebie to najwyzsza prawda, ale jesli kabel slabo malo rozdzielczo przewodzi prad wysokotonowy, to do tweeterow dociera po prostu zlepek najwyzszych rejestrow i zamiast grac, glosnik wysokotonowy swista co sie odbiera jako sybilanty. Tak wiec - tak!, kabel nic nie dodaje od siebie, ale czasami potrafi "zlepiac" jakis zakres co nie jest najlepsze w odbiorze. Ale oczywiscie kazdy kabel powinien byc odsluchany osobiscie na swoim systemie.

 

>Virus

Najlepiej jakbys sam posluchal, sam system to niewiele! Na pewno jest lepszy od Type 6+, tym bardziej ze na JBL na 500% wyjda sybilanty. Nie ma natomiast takiego wyrafinowania jak np. CV4, ale jest dosc neutralny i zrownowazony. Kupic?, Hmmm na pewno bym go pozyczyl do posluchania, ale w ciemno bym nie kupowal!

  • 10 miesięcy później...

Niestety musze się zgodzić AQ Type 6+ to świetny kabel byłby, gdyby nie te sybilanty cholerne. Przestrzeń, bas, mikrodynamika super, ale wysokotonowce syczą co jakiś czas strasznie nieprzyjemnie.

 

No i VdH The Wind MKII zostaje ;(, zupełnie inna szkoła - talerze, przynajmniej u mnie, fajnie wybrzmiewają, z z taką "mgiełką" ;), chociaż paradoksalnie w stosunku do opinii z forum u mnie AQ raczej ocieplił dźwięk.

 

Super kabelek byłby za rozsądną kasę gdyby nie te syki i syczki. Szkoda, trzeba szukac dalej ;)

  • 2 tygodnie później...

Spróbuj Straight Wire Sextet, jest w podobnej cenie- wypróbowałem w porównaniu z np. 4TC i jeśli przeszkadzają wyostrzone sybilanty, to Sextet jest dośc okrągły w tej mierze i może się sprawdzić,

 

pozdrawiam

A sooory, pomyliłem się- oczywiście 4VS jest 2x tańszy, omyliło mi się z tym 4TC. 4VS też miałem i faktycznie- chudy i syczący. W podobnej cenie mógłby być SW Chorus, też okrągły na górze, ale w tej cenie ciężko o mniej więcej wyrównany kabel.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.