Czy jeden kanał wzmacniacza może grać selektywnie?

[ganzz_gut]

Koledzy, otóż pojawił się problem (chyba) z moim wzmacniaczem. Kilka dni temu pożyczyłem pre gramofonowe (do tej pory grałem na pre wbudowanym we wzmacniacz). Po podłączeniu okazało się, że prawy kanał praktycznie nie gra - słychać jakieś ciche "popierdywania". Zamiana kabelków na linii toru ramię-pre-wzmacniacz nie wnosiła zmiany - zawsze nie grał prawy kanał. Działo się tak na wszystkich wejściach liniowych. To wskazywałoby, że jest coś nie tak, ze wzmacniaczem. Jednak, jeżeli na to samo wejście liniowe podłączone jest inne źródło - czy cd, czy telefon - wszystko gra. Czy ktoś mądry może odpowiedzieć, czy jest możliwe, żeby wzmacniacz miał w ten sposób uszkodzony kanał?

Dla jasności dodam, że wkładka jest MM, Pre ma regulację i ustawione obciążenie na 47kOhm. Regulacja wzmocnienia pre też nie przynosi zmian - tj. lewy kanał gra głośniej, w prawym nic się nie zmienia...

[przemak]

1 minutę temu, ganzz_gut napisał:

Koledzy, otóż pojawił się problem (chyba) z moim wzmacniaczem. Kilka dni temu pożyczyłem pre gramofonowe (do tej pory grałem na pre wbudowanym we wzmacniacz). Po podłączeniu okazało się, że prawy kanał praktycznie nie gra - słychać jakieś ciche "popierdywania". Zamiana kabelków na linii toru ramię-pre-wzmacniacz nie wnosiła zmiany - zawsze nie grał prawy kanał. Działo się tak na wszystkich wejściach liniowych. To wskazywałoby, że jest coś nie tak, ze wzmacniaczem. Jednak, jeżeli na to samo wejście liniowe podłączone jest inne źródło - czy cd, czy telefon - wszystko gra. Czy ktoś mądry może odpowiedzieć, czy jest możliwe, żeby wzmacniacz miał w ten sposób uszkodzony kanał?

Dla jasności dodam, że wkładka jest MM, Pre ma regulację i ustawione obciążenie na 47kOhm. Regulacja wzmocnienia pre też nie przynosi zmian - tj. lewy kanał gra głośniej, w prawym nic się nie zmienia...

Przedwzmacniacz jest popsuty. 

[ganzz_gut]

Zapomniałem dodać - pożyczyłem drugi wzmacniacz i podpiąłem pre - wszystko grało. Na niekorzyść tezy o wadliwym pre przemawia też fakt, że nie gra zawsze prawy kanał, bez względu na wpięcie kabelków z wkładki do pre i wyjścia z pre i wejścia do wzmacniacza. 

[przemak]

Czyli przedwzmacniacz jest popsuty, moze mieć stałe napięcie na wyjściu i zatyka wejście wzmacniacza, a inny wzmacniacz może mieć kondensatory na wejściu... Za mało danych i bardzo niejasny opis... 

[ganzz_gut]

Dzięki za sugestie!

A jakich ewentualnie danych brakuje? 

[przemak]

Podstawowych. "Bez względu na wpięcie kabelkow" czy "Zamiana kabelków na linii toru ramię-pre-wzmacniacz" nic nie znaczy, bo co to znaczy? Mamy wyjście z pre - L i R, biały i czerwony. I do wzmacniacza jak podpinasz - biały do białego i czerwony do czerwonego? Próbowałeś zamieniać w ten sposób kanały, to znaczy czerwony do białego?  

[ganzz_gut]

2 minuty temu, przemak napisał:

Podstawowych. "Bez względu na wpięcie kabelkow" czy "Zamiana kabelków na linii toru ramię-pre-wzmacniacz" nic nie znaczy, bo co to znaczy? Mamy wyjście z pre - L i R, biały i czerwony. I do wzmacniacza jak podpinasz - biały do białego i czerwony do czerwonego? Próbowałeś zamieniać w ten sposób kanały, to znaczy czerwony do białego?  

Tak, dokładnie, różne kombinacje wpięcia kabelków "biały do białego", "biały do czerwonego" itd, itp. zamiany dokonywałem po kolei  na wejściu do pre, na jego wyjściu i na wejściu do wzmacniacza. Efekt zawsze ten sam - prawy głośnik nie gra

[przemak]

4 minuty temu, ganzz_gut napisał:

Tak, dokładnie, różne kombinacje wpięcia kabelków "biały do białego", "biały do czerwonego" itd, itp. zamiany dokonywałem po kolei  na wejściu do pre, na jego wyjściu i na wejściu do wzmacniacza. Efekt zawsze ten sam - prawy głośnik nie gra

To w takim razie jeżeli nie kabelki to nie wiem. 

[ganzz_gut]

Kabelki raczej też nie. Interkonekt pre-wzmacniacz wymieniłem na inny. Kiedy gramiak był podpięty pod wzmacniacz bezpośrednio też grały oba kanały - czyli te kable też są ok.

Kabelki raczej też nie. Interkonekt pre-wzmacniacz wymieniłem na inny. Kiedy gramiak był podpięty pod wzmacniacz bezpośrednio też grały oba kanały - czyli te kable też są ok.

Mówiąc wprost - przetestowałem (chyba) każdą logiczną możliwość, żeby wyłapać miejsce potencjalnego uszkodzenia. I teoretycznie wszystko wskazuje na wzmacniacz. Jednak... dlaczego działa na innych źródłach?

Nie znam się tak dobrze na elektronice, więc jedna opcja, że coś jest w sygnale z pre (ale co?), że faktycznie "blokuje" prawy kanał wzmacniacza...