Harbeth

[izapat]

Miłośnicy Harbeth,prosze o rade.  Do nie dawna posiadałem Harbeth 30,1 Sprzedałem.?

Teraz chce z powrotem je kupić.Jaki wzmacniacz możecie zaproponować? Wcześniej grały z naimem xs2.

[Jamówię]

Wydajny prądowo i neutralny. Świetnie radzi sobie Quad,Luxman,Rega,są fani połączenia z Sonneteer a Naim jest łączony z Harbeth. Od XS wolałbym SNII,lub III.Dlaczego założyłeś nowy podklub?

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez Jamówię
Edycja

[izapat]

Nie wiem. Po prostu napisałem.Jestem nowym użytkownikiem forum.Zdecydowałem sie zasięgnąć opini.Po sprzedaży Harbeth 30,1 kupiłem kef r3 są dynamiczniejsze,ale chyba to nie to.Brakuje mi dżwięku Harbeth.Dlatego też chciałbym do nich wrócić ,ale z lepszym wzmacniaczem.

[Jamówię]

 

Przypomniał mi się jeszcze Lavardin,podobno wyjątkowo dobrze napędza Harbeths.

Teraz, izapat napisał:

Nie wiem. Po prostu napisałem.Jestem nowym użytkownikiem forum.Zdecydowałem sie zasięgnąć opini.Po sprzedaży Harbeth 30,1 kupiłem kef r3 są dynamiczniejsze,ale chyba to nie to.Brakuje mi dżwięku Harbeth.Dlatego też chciałbym do nich wrócić ,ale z lepszym wzmacniaczem.

Rozumiem,dźwięk tych kolumn jest wspaniały a podklub proponuję scalić,w wątku głównym jest mnóstwo propozycji,powodzenia:)

[izapat]

Lavardin,sprawdzę,Dziekuje za pomoc.Z naimem było dobrze,ale wiadomo ....zawsze chce sie lepiej,

[Jamówię]

Jeżeli nie boisz się lampy,to spróbuj także Jadis,Leben,Octave. Każdy z nich gra inaczej,ale każdy może przypaść Ci do gustu.

[izapat]

22 minuty temu, Margol napisał:

Jeżeli nie boisz się lampy,to spróbuj także Jadis,Leben,Octave. Każdy z nich gra inaczej,ale każdy może przypaść Ci do gustu.

O lebenie myślałem,tylko ten brak pilota...może audio analogue puccini anniversary?