Pasmo przenoszenia kolumn a sprzęt

[kapelli]

No właśnie.

 

Odtwarzacze CD przenoszą do 20kHz. Sama płyta też jest tak nagrana :]

wzmcniacze przenoszą różnie, ale to nieco inna kwestia.

 

I teraz zasadnicze pytanie:

po kij robi się kolumny przenoszące do 60-80-100kHz skoro i tak tojest niemożliwe usłyszeć.

Rozumie zrobić kopółkę co przenosi do np.30kHZ aby do 20kHz miała równe pasmo (tzn bez spadków).

 

Ale czy jest jakikolwiek inny cel poza marketingowym robienia kolumn przenoszących tak wysoko (>40,50kHz)??????

no i poza budowaniem ego właściciela takiego sprzętu ;)

[jaroomen]

Z moich spostrzezen wynika ze co poniektórzy słyszą ultardzwięki i własnie dla nich są robieone takie parametry:)

Autosugestia ma wtedy lepsze pole do popisu:)

[adse]

A może właśnie dopiero techniczna możliwość przenoszenia 50 kHz zapewnia najwyższą jakość na poziomie słyszalnych 13 kHz?

[jaroomen]

Byc moze:) ale z tego co mi wiadomo to zaden instrument nie wydobywa dzwieków wielkosci 20khza

a czestotliwosci powyzej 20k napewno są odpowiedzialne za tło akustyczne.

[Less]

Słusznie adse. Z dwóch bliźniaczo podobnych sprzętów (nie tylko kolumn) lepszy z reguły będzie ten z szerszym pasmem.

[Elvin]

Robi się takie kolumny dlatego, by w paśmie słyszalnym nie było tak wielu charmonicznych. Bo na "końcówkach" pasma zawsze są jakieś tam zniekształcenia. Im szersze pasmo, tym lepiej ale są wzmacniacze z wyciętmym wszystkim od 18Hz w dół i od ok 19.8kHz w górę i gra to całkiem nieźle (zwłaszcza w obwodzie wejścia i przedwzmacniacza gramofonowego). Jednak informację że kolumny przenoszące pasmo 40 czy 50kHz można włożyć miedzy bajki. Wystarczy na głośnik spojżeś od tyłu i zobaczymy, że nie ma tam takiego, co mógłby cokolwiek z tym pasmem zrobić.

[kepuls]

Ponad to chyba wprowadzają takie kolumny ze względu na nowe formaty które przenoszą znacznie więcej niż potrafimy usłyszeć. Gdzieś słyszałem że chyba fortepian (i inne) wydobywa z siebie na żywo znacznie więcej niż 20Khz, co subiektywnie ludzię odczuwają i ten słyszalny zakres słyszalności ucha u człowieka się poprawia przez co mamy wrażenie że jest bliżej ideau - dzwięk ze sprzętu kontra naturalne brzmienie np fortepianu

[qb_1]

kepuls -> :-))) dobrze slyszales. Teoretycznie wydobywa z siebie nieskonczenie wiele wyzszych harmonicznych - kazdy liniowy mechaniczny uklad ciagly ma po prostu nieskonczenie wiele czestosci wlasnych bo i nieskonczenie wiele stopni swobody. Mimo to, jesli spojrzymy na widmo energii to dzwiek podstawowy i najblizsze mu harmoniczne stanowia zdecydowanie najwieksza jego czesc.