PHY- glosniki w odgrodach

[koteczek]

Loesch jest super:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

Aha :)

BTW to Loesch zainspirował mnie do zakupu procesora Behringer. Sam używa zmodyfikowanego przez siebie starszego modelu (Ultracurve 8024)

pozdr.

graaf

[a_men]

Witaj graafie:)

Czy Twój Behringer ma tylko wyjścia XLR? Bo jeżeli tak, to chyba trzeba miec końcówkę mocy wyposażoną w takie wejścia?

POzdrawiam.

[graaf]

Cześć,

Tak. Niekoniecznie - można kupić adaptory XLR-RCA. BTW ja ich nie używam - procesor pracuje jako D/AC a do wzmacniacza sygnał doprowadza interkonekt, który z jednej strony ma XLR a z drugiej RCA.

pozdr.

graaf

[dudivan]

jozwa,

 

systemy takie jak koteczka, po prostu nie sa przeznaczone do sluchania dziel o skali Carmina Burana. To nie wybor dla zwolennikow Bru:cknera, Mahlera ani Rammstein. To jest chyba dla wszystkich jasne.

Jakiego repertuaru wtedy sluchaliscie ?

[koteczek]

Glosniki w odgrodach maja swoje zycie. Jak zmije zmieniaja powloke. Nie wiem co mnie sklonilo do tego, ale kilka dni temu nabylem stare Goodmensy 201. Poniewaz dziela z PHY 12 calowa geometrie wiec jedna dziurka w panelu moze obsluzyc dwa drivery. Otwory na wkrety sa w niezgodzie, ale coz, .... nothing is perfect, a zwlaszcza sprawy sexu.

Nie mam zielonego, co sklonilo mnie do tej decyzji. Moze ciekawosc, moze chec "miecia", mam przeciez dobre glosniki, wiec po co mi nastepne? A moze to jak z sexem? Mozna miec pyszna kobiete za zone, trzymac ja za reke a jak przechodzi obok

inna, obca kobieta o figurze miedzy 300b a 2a3 , to kto z was by nie spojrzal ?

Wiec jestem poligamista. Jak sie komus nie podoba to niech nie czyta dalej. Wiec te Goodmensy wkrecilem do otworach po PHY i z zapartym tchem zaczelem sluchac swoich kilku obligatoryjnych vinyli i CD, ktore prawie znam na pamiec tyle razy byly odwirowywane, az dziwne, ze igla sie po nich nie slizga a laser je nie zweglil.

Pierwsze wrazenie: 201 sa super. Graja dwa kliki ciszej od PHY . Drabinowa pasywka ma 1.5dB kroki. Wiec dwa kliki to okolo 3dB. 201 maja wyraznie mnej wysokiej gory niz PHY. Trabka Davisa jest nieco mnej agresywna na 201. Barwa 201 jest o ton cieplejsza od PHY. Srodek wspanialy. Sopran Kathleen Battle cieplejszy, niecio mnej powietrza niz na PHY. Postarzala sie moja Kathleen kilka lat, biedaczka, ale nabrala matczynego ciepelka. Za to sluchanie jej miodowego glosu to sama radosc.

Kontrabas Scotta laFaro ( tego od Evansa), nieco mnej twardy i sztywny w porownaniu do PHY, ale ma puls i barwe i wszystkie cztery struny. Szczypte za duzo drewna, ale to sprawa gustu.

Konkluzja po jednej nocy sluchania: PHY sa bardzej wyrafinowane tonalnie, wiecej zimnych i cieply barw tonalnych, 201 sa przesuniete deczko w strone cieplej kolorystyki (tak jak stare Tannoye), brak w palecie chlodnych odcieni. Za to sa przyjemne i zrelajksowane, nie tak nerwowe jak PHY. Goodmans 201 sa super w OB.

[Hiena-podrobka]

A najśmieszniejsze jest to, że poprzedni właściciel tych Goodmansów znalazl zapomniane...za szafą. Postanowił sprzedać ustawiając min aukcji na allegro na 200zł:) Pomimo, że nabyłem właśnie takową, ładną parę w Holandii, jeden głośnik w idealnym stanie mam w domu postanowiłem w pokoju zrobić sobie kino domowe z prawdziwego zdarzenia. Bartek jednak potem mnie przekonał, że on też chciałby je mieć, więc dałem mu wolną rękę. Automat do licytacji w ostatnich sekundach jednak zawiódł, a my pogrążyliśmy sięw rozpaczy. No cóz, ale jeśli to licytował koteczek, to pewnie tyle zalicytował, że żadne automaty by nie pomogły. Pozdrawiam.

[Bartek1]

>koteczek

 

Dzięki za porównanie. Faktycznie miałem ustawionego Snipa, ale też pewnie ty dałeś większą kwotę, mi aż tak zbytnio nie zależało, mam Fostexy, zdekompletowane Lowthery i jeszcze Tannoy Dual Concentric w których musze zawieszenie zmienić. Fakt ze gdyby zadziałał to kupiłbyś za jakieś 840zł a nie za 710, jeśli to o tą samą parę chodzi :) Co do porównania jest trochę nie fair bo twoje PHY mają supertweeter. Dołóż do 201-ek jakąś wstęgę lub wysokiego Fostexa i wtedy porównanie będzie fair. Myślę że stąd mniej powietrza i gorsza góra. Ciężko oczekiwać od papierowego whizzera konkurencji dla piezo supertweetera :)

 

A jak z basem. Było go mniej czy więcej? Głębszy czy płytszy, kontrola itd...?

 

Pozdr.

[koteczek]

Przykro mi, ze ktos pograzyl sie w rozpaczy. Cena za te Goodmensy to okolo $ 200-250. Sa podobne w tej chwili na E-bay'u.

Poprzednie, kilka dni temu poszla za $ 200. Wiec taka jest pi razy drzwi cena rynkowa. A swoja droga jak planowales zrobic sobie kino domowe, to ciesze sie, ze nie z nich. Sa duzo za dobre na kino domowe. Jak bede kiedys politykiem, to przeprowadze przez sejm ustawe, ze stosowanie starych Goodmensow dla kin-domowych bedzie karalne. Kara bedzie

10-cio krotna projekcja filmu Koncety Madonny.

[koteczek]

Bartek1, sorry, ze tak wyszlo, gdybym wiedzial, ze komus, kogo znam, zalezy by je miec, nie byloby mnie w tej licytacji. Sa inne aukcje. Starsza wersja w bardzo dobrym stanie poszla za $ 200, kilka dni temu w UK E-bay. Jest jeszcze nastepna otwarta w tej chwili. Sprawdz.

Sprawa basu: na krzesle, bez odgrody, Goodmansy nie maja dolu. Zero. W panelu jest OK. Nie tak dobry jak w PHY, ale jest go tyle ile trzeba. Masz 100% racji, PHY maja piezo na gorze, 201 jeno papierowa tubke, ale nie jest zle. Oczywiscie po dodaniu supertweeter'a bedzie porownywalnie. Za to srodek 201 jest pyszny, cieply, dzwieczny. Glosnik jest definitywnie warty polowania. Uwazam, ze w jego przedziale cenowej, trudno o lepszy. Jest duzo bardzej przytulny w porownaniu do Lowtherow i Fostexow. Ma duzo, duzo wiecej dolu od PM2a w Fidelio i barwe pozbawiona klaksonu Lowthera. Nie jest oczywiscie tak dynamiczny i bezposredni jak Lowther, za to latwiej z nim zyc na codzien.

W trzech slowach: go for them. A jakci nie bedzie odpowiadal , zawsze jest Allegro:).

[graaf]

Cześć Koteczku,

temat amplifikacji, ale wpisuję tutaj, bo to jakby taki Twój "domowy" wątek się zrobił :)

a nie myślałes o czymś takim:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

triodowy OTL

kosztowo jest to bardzo konkurencyjne, a na 16 Ohmach PHY ma tyle samo mocy co 2A3

próbowałeś czegość takiego, muszę powiedzieć, że mnie kusi spróbować OTL :)

pozdrawiam

graaf

ps.

tu opinia człowieka, który posiada i SE-OTL-a i wzmak na 2A3:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

z Lowtherami bardziej pasuje mu 2A3, ale z opisu wynika, że na PHY mógłby wygrać SE-OTL

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

ps.

nawet nie byle jaki wzmak na 2A3, ale właśnie Sun Audio

[dudivan]

Tylko, ze OTL to juz nie minimalizm... :(

[dudivan]

koteczku,

 

moglbys napisac w miare doglebnie na temat "srednicy" twoich nowych pupili (201) ? Zwalszcza mam na mysli moj punkt nr 1 czyli reprodukcje glosu ludzkiego. Jak sa odtwarzane wokale w stosunku do PHY ? Czy dla ortodoksyjnego maniaka glosow acapella 201 to lepszy wybor noz PHY ? Nie ukrywam, ze chetniej kupilbym 201-ki do pierwszych eksperymentow zwlaszcza z uwagi na duze wydatki zwiazane z audio zaplanowane w tym roku ale akurat na inne elementy toru.

[graaf]

Hm...

dziwna uwaga Dudivanie,

myślałem, że w lampach trudno o większy minimalizm niż pozbycie się transformatorów wyjściowych, nawet jeśli układ jest nieco bardziej skomplikowany, choć nadal jest to SE

pozdr.

graaf

[dudivan]

No wlasnie o ten koszt pozbycia sie transformatora chodzi. Co takiego zlego z tymi transformatormi, do diaska, ze wszyscy chca go abortowac ? Bobry transformator nie jest zly. Ba, istnieja hardkorowcy, ktorzy wsadzaja ich pelno np. stosuja sprzezenie transforamtorowe zamiast pojemnosciowego (transform. miedzystopniowe).

[graaf]

Ha!

Pewnie, że dobry transformator nie jest zly, tylko kosztowny bardzo, a jak wieść gminna niesie jakość SET w 80% zależy od jakości OPT. I że jest w tym trochę magii...

Jakby nas było wszystkich stać na srebrne transfomatory AN czy choćby Audio Consulting to by zapewne sprawy nie było :)

A jednak dobry OTL robi wrażenie także na tych, którzy słuchali takich sreberek:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"It's not an amp to leave on all day playing background music, but for a breathtaking blast up the autostrada, it's hard to beat"

Jeśli chodzi o interstage transformers to po prostu zdaniem niektórych sa lepszym rozwiązaniem niż alternatywa - kondensatory. Co mnie nie dziwi.

A minimalizm jest przecież środkiem do celu a nie celem samym w sobie?

pozdr.

graaf

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[graaf]

ps.

to była oczywiście graafomańska kryptoreklama :)))

[dudivan]

Ale nie musi byc az tak drogo. "Sunaudiowe" Tamury tez podobno ladnie graja.

[graaf]

A pewnie - dlatego nie sugeruję tu żadnej wyższości jednego czy drugiego - tylko ewentualność lepszego dopasowania charakteru brzmieniowego tego Transcendenta do PHY, które dzięki swej 16 Ohmowej impedancji nadają sie do zestawienia z OTL. No i pozostajemy w tych samych, rozsądnych obszarach cenowych.

pozdrawiam,

graaf

[dudivan]

A propos ohmow. Czy to nie ty, graaf wspominales kiedys o jakichs przewagach glosnikow 15-ohmowych gloszonych , bodajze przez s.p. dr Gizmo ? Jakos nie moge tego znalezc wyszukiwarka... a moze mi sie wydawalo...

[graaf]

Faktycznie, pisałem, tylko tak ogólnie - nie o 15 czy iluś Ohmach, tylko o samym zjawisku.

do niejakiego Misiomora w wątku "tranzystor czy lampa" o korzyściach z zastosowania autoformerów:

"Spójrz proszę jeszcze raz na wykresy zniekształceń w funkcji mocy w testach Audio - wyraźnie widać, że im wyższe obciążenie widzi wzmacniacz tym niższe produkuje zniekształcenia. Skoro masz płytkę z testami Audio możesz sobie szybko zrobić kwerendę tego zjawiska. Pouczający jest zwłaszcza przykład McIntosha MC202, który ma własne autoformery i najniższe zniekształcenia z odczepów 2Ohm na obciążenie 8Ohm. Jest to także jeden z czempionów jeśli chodzi o THD wśród wzmacniaczy testowanych przez Audio. Jeśli chodzi o moce

[dudivan]

Hmmm, a mnie sie skojarzylo, ze to 15 ohm to jakas magiczna liczba. Moze to nie byl twoj wpis.

[graaf]

zapewne nie - nie jestem zwolennikiem magii w audio ;) napewno bym nikogo nie przekonywał, że akurat 15 czy 16 Ohm to jest to

graaf

[dudivan]

Magia, nie magia. A skad sie wziely standardowe rezystancje 4, 8, 15 ohm ? Dlaczego nie 40 albo 230 ?

[koteczek]

Sprawa Goodmens 201:

Ostatni tydzien nalezal do 201 w OB. Axiom 201 to super przytulny driver. Poniewaz byl bez towarzystwa tweetera gral srodkiem, ale dol byl obecny. Moze nie tak krotki jak w PHY, ale bylo go duzo wiecej niz u Lowthera w Fidelio. Wokale byly naturalne, nieco ocieplone. Soprany zmyslowe, ale lekko przesuniete ku dolowi ( brak tweetera?). Srodek bardzo mi przypominal kolorystycznie dzwiek Tannoya. Wczoraj w nocy przykrecilem, po tygodniu, PHY. Porownanie wypadlo zdecydowanie in plus dla PHY: krotszy, bardzej "artykularny" dol, wiecej detalu gory. Ale,.... sam srodek chlodniejszy, wokale "mlodsze" o kilka lat, tenory bardzej "chlopiece', mnej "mature". Atak klawisza deczko wolnejszy, mnej perkusyjny, ale wybrzmiewanie super. Goodmans to arystokrata wieku srednigo z nadwaga 10kg w pasie, PHY jest mlodym arystokrata o lzjszym kroku. Uwazam, ze po dodanie super tweetera, roznice gory zostana zniwelowane. Zaraz bedzie o OTL'ach.

[dudivan]

> Moze nie tak krotki jak w PHY, ale bylo go duzo wiecej niz u Lowthera w Fidelio.

 

Bardzo bylbym ciekaw pomiarow 201-ek w Twoich panelach, takich jakie wykonal dla PHY MaciekP.

Czy masz jakies sugestie odnosnie supertweetera lub czytales o takowych w kontekscie tego konkretnego glosnika ?

[graaf]

Dudivanie,

te wartości to chyba wynikają parametrów elektrycznych (LCR) czegoś takiego jak cewka głośnikowa - a te z kolei wynikają z bardziej podstawowych cech fizycznych, a te z kolei muszą być takie, żeby cewak nadawała się do tego co cewki mają robić ;)

BTW kusi mnie wypróbować układ o jakiejś obłędnie wysokiej impedancji w porówaniu do standardowej. Mozna to uzyskać dzięki szeregowemu połączeniu wielu głośników w line array np. 8 głośników 8 ohmowych da wypadkową impedancję 64 ohmy - ciekawe jak typowy wzmacniacz by zareagował na coś takiego - na takim obciążeniu moc maksymalna by spadła i zmniejszyłby się "dynamic headroom" ale dostępny woltaż byłby chyba wystarczający, żeby osiągnąć satysfakcjonujący SPL.

pozdr.

graaf

[dudivan]

Nie wiem czy slyszales ale w dawnych odbiornikach radiowych, tak, tych z czasow 2A3, 300B nie stosowano transformatorow glosnikowych a za to glosniki wlaczane byly bezposrednio w obwod anodowy. Mialy cewki 4, 12 kOhm. Nawet, zdaje sie nasz slynny polski Pionier takze.

[koteczek]

Sprawa OTL:

Mam doswiadzenie z trzema OTL'ami

Pierwszy to byl OTL pana Futtermana. Tego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Drugi to byl OTL sluchawkowy Skorpiona ( jakies 0.5W). Trzeci to byl prototyp Pana Dubiela (Skorpion)

ten ostatni byl chyba 10+ Watowy.

Futterman napedzal elektrostaty Quada 63. Dzwiek mojego zycia. Do tej pory nie slyszalem nic lepszego.

Ale poniewaz to bylo wiele lat temu, moze koloryzuje. Pamiec mam selektywna, wiec nie wiem na 100% jak by bylo dzisaj.

OTL sluchawkowy Skorpiona, made in Poland, palce lizac, wspanialy czysty otwarty dzwiek, jeden z najlepszych sluchawcowcow jakie slyszalem. Tak sa urokliwe, ze zainteresowalem swojego przyjaciela z DC, by je sprzedawac w US. On wyslal go do Enjoy the music, i ukazala sie super recenzja. Jest w necie w archiwach

enjoythemusic. Radze przeczytac. Serce rosnie jak czytam dobre recenzje naszych produktow. I mam ogromna satysfakcje, ze maczalem w tym rece.

Duzej mocy OTL Scorpiona (prototyp). Dubiel przywiozl go do W-wy, dwa lata temu i sluchalismy go w Fotopubie.

Dobry, rasowy dzwiek. Swierna gora, swietny konturowy dol. Srodek troche nijaki. Bez magi, troche za techniczny. Back to drawing board. Pan Dubiel, o ile wiem, nie zdecydowal sie skomercjalizowac go. Na rynku jest tyko kilka OTL. Te ktore sa maja swoich funow. Idea zdemisjowania transformatora glosnikowego jest urokliwa

(mnej to wiecej), przeklada sie to na lepsza kontrole ekstremow pasma, bo transformatory to smierdzele na dole i na gorze, ale z drugiej strony, sam srodek nie ma eufonii SET'ow.

Mamy dylemat: wzmacniacze lampowe- niskoczestotliwosciowe, sa wzmacniaczami napiecia. Glosnik jest motorem

pradowym. I tu ma baba sek. Jak wzmacniacz napieciowy dopasowac do pradowego urzadzenia?

A no, niby stosujac transformator, ale to bardzo kompromisowe rozwiazanie. OTL to tez napieciowy wzmacniacz o stosunkowo malej impedencji wyjscowej, ale ma problemy z nisko ohowymi glosnikami. Musimy poczekac jak ktos zrobi czystej krwi wzmacniacz pradowy modulowany pradem a nie napieciem, wtedy to dopiero bedziemy mieli OTL. Jeszcze takiego nie widu- nie slychu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )