opóźnienia w amplitunerach do kina domow

darek2 · 4 Lipca 2003

Posiadam amplituner do kina domowego Yamaha 730 i cały czas się zastanawiam czy mam dobrze ustawione opóźnienia ,jeżeli jakiś posiadacz kina domowego czyta moje zapytanie może by mi pomógł.Ja w swoim amplitunerze opóźnienia mogę ustawiać w mili sekundach(ms)i zastnawiam czy zwiększenie ms.spowoduje lepszy efekt w tylnych głośnikach efektowych czy też gorszy,może ktoś się podzieli ze mną na łamach forum ze swoimi spostrzeżeniami, lub może będzie chciał nawiązać kontakt -mile widziałbym jeżeli do swoich wypowiedzi podał swój adres e-mialowy.Koledzy audiofile tylko nie bądźcie oburzeni,że na łamach forum zadaje takie pytania.

Adam · 29 Lipca 2003

Czy nie lepiej byłoby sprawdzić to samemu a nie czekać na porady (nie zawsze zresztą słuszne i na miejscu).Myslisz , ze tutaj są jacyś fachowcy....tak....tacy jak TY. Myslę , ze sam powinieneś to sprawdzić dając najpierw krańcowe odległości a potem dostosować resztę.

Trolu · 29 Lipca 2003

Deja-vu małe mam, niedawno czytałem podobne pytanie bodajże na forum HFiM (co Hienka, mam rację czy cosik mi się poplątało?).

Do rzeczy. Z tymi opóźnieniami to jest tak: nie ma zasady, że "większe opóźnienia=lepszy efekt" - opóźnienia powinny być dokładnie takie jak być powinny :), to znaczy dobrane do ustawień głośników. Biorąc pod uwagę, że prędkość dźwięku w powietrzu to ok. 340m/s to 3ms=1m. Idziemy dalej - głośniki główne zwykle nie mają ustawiania opóźnień, je traktujemy jako bazowe. Centralny - zwykle różnica w odległości od słuchacza niewielka w stosunku do głównych, ale przy sporym rozstawie przodów różnica zaczyna być zauważalna. Ponieważ głośnik jest bliżej słuchacza, to aby dźwięk dotarł do uszu w tym samym momencie trzeba go później wyemitować z głośnika. Każde 15 cm bliżej to +0,5 ms opóźnienia. Analogicznie mierzymy odległość od głośników efektowych do słuchacza i różnicę w stosunku do głównych przeliczamy na milisekundy.

No i tyle...

lolo · 29 Lipca 2003

Przepraszam, a czy tego nie można ustawić na słuch? Bo jeśli nie można to znaczy, że się tego nie słyszy, a jeśli się nie słyszy, to o co chodzi?

Pzdr.

Trolu · 29 Lipca 2003

Napisałem jak to POWINNO być ustawione i PO CO wogóle te ustawienia są - jak chcesz to możesz sobie ustawić na słuch pod własne upodobania... Miłośnicy "lepszego efektu" na słuch ustawią zwykle dużo za duże opóźnienia, bo wtedy dźwięk dochodzący z tyłów bedzie dużo łatwiej rozróżnialny od reszty... Co nie znaczy, że będzie to miało cokolwiek wspólnego z efektem dźwiękowym jaki na płycie został zapisany i jaki w zamyśle realizatora miał być odbierany - cała panorama zostanie poważnie zafałszowana.

A wracając do tematu - dla chcącego nic trudnego, akurat u Yamahy nie brak cyfrowych "polepszaczy" efektów, wcale nie trzeba ich wspomagać błędną konfiguracją ;) Mówię z własnego doświadczenia z 620-tką.