Magnat signature 1105 nie grają z PMA 720 AE

[Piotr Sonido]

W dniu 16.07.2023 o 22:58, Edora napisał:

Czekam z niecierpliwością na naprawę Magnatów żeby porównać, czy większy fun da mi jakość w stereo czy przestrzeń w 5.1.

Jeszcze za mało eksperymentowałam, ale chyba Yamaha daje możliwość symulowania 5.1 nawet tam gdzie jej nie ma.

Każdy amplituner kina domowego daje takie możliwości ale to wcale nie jest powiedziane że to dobrze: p

 

Co jak co ale akurat w przypadku amplitunerów Yamahy wypada to najlepiej

[Edora]

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Każdy amplituner kina domowego daje takie możliwości ale to wcale nie jest powiedziane że to dobrze: p

 

Co jak co ale akurat w przypadku amplitunerów Yamahy wypada to najlepiej

Dokładnie takie mam wrażenie jeśli chodzi o yamahe rx6va

Ogólnie bardzo przypadł mi do gustu ten model. Jak dla mnie uniwersalna, funkcjonalna konstrukcja dość precyzyjnie oddająca dźwięk w całym zakresie tonów, w sposób przyjemny dla ucha, dość melodyjna a zarazem trzymająca w ryzach basy. Oczywiście pewnie nie stanowi konkurencji dla audiofilskich wzmacniaczy, ale do codziennego użytku jak dla mnie jest OK. Bardzo łatwy i przyjemny w obsłudze kombajn - włącza się i wszystko działa bez konieczności dokupowania kolejnych elementów. Zostawiłam sobie ten amplitiuner z uwagi na wielką frajdę, jaką daje mi  posłuchanie na tym sprzęcie i zestawie kolumn kina domowego od czasu do czasu koncertów, zwłaszcza koncertów muzyki klasycznej (choć nie każdy utwór i nie każdy koncert dobrze się komponuje z zestawem kina domowego). Niestety nadal nie mam swoich kolumn, więc chwilowo posiłkuję się zakupionym w bardzo okazyjnej cenie zestawem KD willson raptor vocal 6. Ale myślę, że w stereo Magnaty + Yamaha też będą OK. Jeśli się nie mylę, ten amplituner daje możliwość podpięcia osobno kolumn stereo (jako scena 2 - czyli inne pomieszczenie) i osobno KD. I byłoby fajnie - na co dzień stereo, czasem koncert na zestawie KD bez zabawy z kabelkami. Jestem też bardzo ciekawa efektów mieszania kolumn Magnata i Wilsona przy odsłuchu koncertów. Teraz mam wpiętego jednego Wilsona i jednego Magnata. W koncertach jest ciekawy efekt przestrzenny, tylko nie wiem, czy wynika on z różnej charakterystyki kolumn, czy z "rozpisania" ścieżki dźwiękowej na poszczególne głośniki. Czy będę jeszcze dążyć do zmiany sprzętu czy nie okaże się po naprawie Magnata. Tyle moich amatorskich wypocin.

[Piotr Sonido]

Jeżeli chodzi o drugą strefę to nie służy dokładnie po to co napisałaś.

To znaczy teoretycznie i praktycznie można to wykorzystać w taki sposób ale powiedziałbym szczerze że to nie ma najmniejszego sensu.

Jak wróca do ciebie magnaty to te wilsony zdecydowanie do wylotu.

Kup sobie wówczas dobry centralny też mogę coś doradzić i fajne bi albo dipolarne tyły i będziesz mieć świetne kino.

Z czasem końcówka by się przydała pod te potężne jakby nie było fronty ale to już z czasem.

 

[Matys2486]

Jak tam te magnaty zostały naprawione?:)