Skocz do zawartości
IGNORED

co zrobić z tym fornirem?


Ptyś

Rekomendowane odpowiedzi

>bonaventura

 

Nie uważasz że odpowiadając na wpis sprzed 5-ciu lat trochę przegiąłeś? Wolałbym odpowiedź na moje pytanie z wczoraj ;).

Mój wpis jest jak najbardziej aktualny , gdyż ludzie pytają o te sprawy dość często. Posłużyłem się zatem cytatem.

Z twoim problemem nic się nie da zrobić.Trzeba położyć fornir jako ciągłą płaszczyznę. Dorabianie szpachlówki z pyłu nie skutkuje , gdyż trudno to potem polakierować lub inaczej zabezpieczyć powierzcnię, z powodu różnicy wchłaniania częśći szpachlowanych i nieszpachlowanych.Można metodą pseudointarsji ale to bardzo trudne i efekt wstawki może być widoczny po lakierowaniu lub olejowaniu.

niestety ale ta okleina została zrobiona z chorego klocka i moze byc tylko do drobnych wstawek, na blaty się nie nadaje

wszelkie łatanie wyglada potem nienaturalnie i drazni

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Pare słów do wpisu bonaventury. Jeżeli fornirujecie klejami kontaktowymi(skoro musicie)i fornir zostanie zabrudzony tym klejem, to się go nie szlifuje, tylko w pierwszej kolejności usuwa rozpuszczalnikiem nitro na szmatce, następnie szlifujemy. W ten sposób można sie go pozbyć całkowicie.

 

Fornirując na np. Rakollu przy dociąganiu ściskami materiał owszem może sie przesunąć, ale przy złym ustawieniu ścisków i nie odpowiednim dociąganiu oraz przy ściskach które koszą(te tanie).

Fornir łączymy taśmą papierową na mokro, to specjalna taśma która później się szlifuje. Zwykła taśma papierowa nie bardzo nadaje sie do szlifowania, a próby zrywania skończą sie wyrwaniem włókien forniru.

Kleje polioctanowinylowe jak najbardziej nadają sie do oklejania na gorąco więc można żelazkiem;-)

Pare słów do wpisu bonaventury. Jeżeli fornirujecie klejami kontaktowymi(skoro musicie)i fornir zostanie zabrudzony tym klejem, to się go nie szlifuje, tylko w pierwszej kolejności usuwa rozpuszczalnikiem nitro na szmatce, następnie szlifujemy. W ten sposób można sie go pozbyć całkowicie.

 

Fornirując na np. Rakollu przy dociąganiu ściskami materiał owszem może sie przesunąć, ale przy złym ustawieniu ścisków i nie odpowiednim dociąganiu oraz przy ściskach które koszą(te tanie).

Fornir łączymy taśmą papierową na mokro, to specjalna taśma która później się szlifuje. Zwykła taśma papierowa nie bardzo nadaje sie do szlifowania, a próby zrywania skończą sie wyrwaniem włókien forniru.

Kleje polioctanowinylowe jak najbardziej nadają sie do oklejania na gorąco więc można żelazkiem;-)

Nie nitro tylko toluen rozpuszcza te kleje.To jedna z najgorszych trucizn dostępna w handlu.

Rozpuszczony klej głębiej wnika w pory drewna i nie da się póżniej dobrze pokryć żadna powłoką.

O żelazku.Proponuję skleić taśmę do szlifierki taśmowej jedną na gorąco drugą na zimno , ciekawe , która pęknie szybciej? Gdyby kleje "wikolowe" przeznaczone były do klejenia na gorąco , to byłyby przeznaczone a nie są.Rufa okrętu też narzuca w kierunku obrotu śruby bardziej niż w przeciwnym. Nie ma znaczenia czy to silnik przyczepny czy stacjonarny- drogi.

Przepraszam ,że się "wtrancam".Uprzejmie proszę już nie polemizować.Szkoda czasu.Zwiewam z tego terytorium.

Zwiewasz bo podważyłem to co napisałeś, tak jest najprościej;-) Myślisz że to co zawarłem we wczesniejszym wpisie, to bzdury wyssane z palca? Nie kolego, pisze z własnego doświadczenia i nie rozumiem dlaczego traktujesz mój wpis jako zaczepke.

Na początek proponuje sprawdzić karty techniczne klejów białych. Nadają sie do oklejania na zimno i na gorąco, tu nie ma o czym dyskutować i udowadniać swoje racji, tak poprostu jest.

Zwiewasz bo podważyłem to co napisałeś, tak jest najprościej;-) Myślisz że to co zawarłem we wczesniejszym wpisie, to bzdury wyssane z palca? Nie kolego, pisze z własnego doświadczenia i nie rozumiem dlaczego traktujesz mój wpis jako zaczepke.

Na początek proponuje sprawdzić karty techniczne klejów białych. Nadają sie do oklejania na zimno i na gorąco, tu nie ma o czym dyskutować i udowadniać swoje racji, tak poprostu jest.

Właśnie tego chciałem uniknąć, dyskusji o niczym i z insynuacjami, w której roi się od błędów stylistycznych, i interpunkcyjnych. Czy nie można już mieć własnego poglądu na kleje białe?

Właśnie tego chciałem uniknąć, dyskusji o niczym i z insynuacjami, w której roi się od błędów stylistycznych, i interpunkcyjnych. Czy nie można już mieć własnego poglądu na kleje białe?

 

 

Marek wie co mówi ,zrobił więcej skrzynek i mebli niż ty w życiu zjadłeś jabłek :)

Mam małą uwagę do kolegów. Prosiłbym, aby każdy w wolnej chwili cofnął się do wpisów na tym forum tak o mniej więcej 5 lat. Zobaczcie jak ze sobą rozmawialiśmy. Oczywiście różnice zdań były zawsze, ale poczytajcie w jaki sposób się na siebie "obrażano". Zobaczcie jak traktowaliśmy osoby o odmiennym zdaniu, poglądzie.

A teraz prawie każdy z wpisów to albo bezpardonowy frontalny atak, albo jakieś mniej lub bardziej ukryte złośliwości. Tak do takiego pisania już się przyzwyczailiśmy, że nawet gdy ktoś w dobrej wierze wyrazi na jakiś temat swoje zdanie odmienne od naszego odbieramy to jako zaczepkę.

Kiedyś czytałem dyskusje z przyjemnością, a teraz to chyba już tylko przyzwyczajenie albo uzależnienie mnie tu trzyma.

Na brak argumentów zawsze jest ten sam "argument"... błędy, jak nie stylistyczne, to ortograficzne.

Ojjj, ktoś tu ma zły dzień....a moze wynikła by z tego ciekawa dyskusja.

Na brak argumentów zawsze jest ten sam "argument"... błędy, jak nie stylistyczne, to ortograficzne.

Ojjj, ktoś tu ma zły dzień....a moze wynikła by z tego ciekawa dyskusja.

Człowieku , co ty do mnie masz? Nie zamówiłem skrzynek u ciebie czy co? Przecież ani składnia, ani styl się nie liczą. Wiadomo, co się liczy?!

Kto tu ma złe dni? Karty wyrobów nie zostawiają pola na dyskusję.

Panie bonaventura, pracuje kilkanaście lat w stolarce , od bodaj 6 lat "jedziemy" tylko na "białym" i do prasy na gorąco. przez ten okres ani jednej reklamacji z tego powodu.

Poczytaj sobie raz na jakiś czas kerty techniczne jak radził marko !!!!!

  • 1 rok później...

Pytanko

 

Czy jest sens klejony fornir klejem kontaktowym potraktować dociskowo żelazkiem ???

 

Nie , przy takim klejeniu łączymy powierzchnie po upływie chwili (zależnie od warunków) ,jak klej jest już matowy ,trzeba dobrze przyłożyć brzeg i dociskając przesuwać w drugą stronę tak aby powietrze nie zostało pod spodem.

Jak łączymy odpowiednio podeschnięte elementy to wystarczy ścisnąć i trzyma tak że poprawki stają się niemożliwe.

Niedoklejone pęcherze jeśli jakieś sie pojawiły przy fornirowaniu mocno zajeżdzałem żelazkiem nawet kantem żelazka. Trzyma bardzo dobze.

 

Jak się mocno przygrzeje fornir żelazkiem to można go powoli zdjąć z całości.Tylko to już nie robota taka babranina. Mówię o "Momencie"

Z grzaniem żelazkiem to trzeba uważać bo może popękać fornir, ja kładę klej butaprenowy na obie powierzchnie i łącze je po podeschnięciu , trzyma od razu ,wprawdzie przejadę po tym jeszcze wałkiem od ciasta dla dokładnego dociśnięcia ,oklejałem tym sposobem też boki w kształcie łuku.

Niedoklejone pęcherze jeśli jakieś sie pojawiły przy fornirowaniu mocno zajeżdzałem żelazkiem nawet kantem żelazka. Trzyma bardzo dobze.

 

Ale może sie zdarzyć że pewne forniry tak potraktowane z czasem w tych miejscach popękają.

  • 1 miesiąc później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.