Skocz do zawartości
IGNORED

\Beekeeper


AndrzejR

Rekomendowane odpowiedzi

Wedlug mnie nic specjalnego raczej jedna ze slabszych plyt. Inaczej moze, plytka jest przecietnie wykonana ten sam poziom jak na ostaniej "Scarlet's Walk" z 02'. Nie ma o czym pisac do domu.

 

Osobiscie, najchetniej powracam do "Little Earthquakes" i "Under the Pink" na winalu.

 

Pozdr.

“I drink a great deal. I sleep little and I smoke cigar after cigar. That is why I am in the two-hundred percent form” Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16852-beekeeper/#findComment-282972
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Zgadzam się z przedmówcami ? płyta jest bardzo taka sobie, kompozycje nudnawe a poza tym mam wrażenie, że Tori zatraciła umiejętność pisania fajnych melodii. Na ostatnich dwóch płytach nie ma niczego, co by się jakoś wyróżniało, piosenki są jak to mówiła moja mama "na jedno kopyto", nie ma różnorodności, barwności.

Bardzo lubie pierwsze trzy płyty Tori Amos. W ogóle mam wrażenia, że im bardziej ona dojrzewa, tym traci młodzieńczy wigor, tę odrobinę drapieżności i siły w sposobie śpiewania. Jednym się to podoba, mnie nie za bardzo.

Natomiast uwielbiam bardzo ambiwalentnie ocenianą płytę "Strange Litlle Girl". Moim zdaniem dzieło znakomite. Pamiętam, że jak na okładce zobaczyłem , że śpiewa "Time" Waitsa, to pomyślałem, że to się nie może udać. Ale jak włożyłem do odtwarzacza, to buzia mi się rozdziawiła i spadły mi kapcie.

Pozdrowienia, Stempur

 

Z podobnych klimatów polecam płytę kanadyjskiej wiolonczelistki i wokalistki Jorane. Zapomniałem tytułu, ale to jej jedyna płyta. Rewelacja

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16852-beekeeper/#findComment-283695
Udostępnij na innych stronach

Andrzej R

Ja muzyki słucham a nie sprzętu. Gdybym miał się kierowować tylko jakością brzmienia klocków i poziomem realizacji albumów, to połowę moich płyt musiałbym wyrzucić. A nie chce, bo je bardzo lubie i jak przyjdzie taka konieczność, to i na przeniśnym odtwarzaczu bądą ich słuchał. A z gorzałką spróbuję, choć przy "Beekeeper" może się to zakończyć snem :-)

 

Pozdowienia serdeczne, stempur

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16852-beekeeper/#findComment-283773
Udostępnij na innych stronach

Andrzej R

Napisałeś:Lepszy sprzet wprowadza Cie w nowy wymiar muzyki. Zgadzam się, kilka razy słuchałem różnej muzyki na bardzo dobrych klockach. Ale zdanie nie zmieniam: jak mi się muzyka nie podoba, to krele, mekintosze ani inne nautiliusy ani sonusy faberusy tego nie zmienią. No bo jak zachwcy, jak nie zachwyca, że tak Gombrowiczem polecę.

Ukłony.

PS. Słyszałeś, że latem ma wyść nowa płyta Kate Bush?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16852-beekeeper/#findComment-283788
Udostępnij na innych stronach

krzysiek

Nooo, arcydzielo to nie było, fakt. Ale nie bądźmy malkonetentami. Przpomnijmy sobie ?The Sensual World? czy ?Hounds od Love?. Rzeczy znakomite. Poza tym Kaśka, co-ma-niestety-to-samo-nazwisko-co-pan-teksańczyk-władca-świata, 8 lat nad to płytą nową pracowała, więc jest nadzieja.

Pozdrawim Stempur

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16852-beekeeper/#findComment-284558
Udostępnij na innych stronach

stempur: Kiedyś byłem mega fanem Kate Bush. Znam jej wszystkie numery na pamięć i od końca ;-) Uważam jednak, że jej ostatnią bardzo dobrą płytą było Hounds of Love, szczególnie the Ninth Wave. The Sensual World to już nie było to. Ani jeden numer z The Sensual World nie ma choćby połowy klimatu Under Ice. Osobiście najchętniej wracam do jej pierwszych trzech płyt. Bardzo ciekawe kawałki są też na This Woman's Work, b-strony singli, oczywiście z jej wcześniejszych lat.

Beekeeper dotarł do mnie dopiero wczoraj. Na razie płyta trochę mi się zlewa w całość... za wyjąkiem Sweet The Sting IMHO jedna z najlepszych płyt Tori to Still Orbiting czyli druga płyta z To Venus and Back. Szkoda, że nie wydaje tylu oficjalnych "bootlegów" co Pearl Jam, bo jej koncertowe aranżacje są niesamowite. Kawałek, który powalił mnie na kolana w wykonaniu koncertowym to "Bells For Her". Polecam.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16852-beekeeper/#findComment-284702
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie panuje u mnie zgoda na Twoje poglądy na temat Kasi i Tori :-) A więc niemal nic doadać nic ująć.

Również racja co do koncertowychh rarytasów Tari Amos i jej wykonań coverów, naprzykład kawałków Led Zeppelin, Rewelacyjne.

Stempur

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/16852-beekeeper/#findComment-284711
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.