marantz TT-42

mgoral69 · 11 Maja 2005

Możecie mi coś napisać o gramofonie Marantz TT-42 !!! Warto w niego inwestować?Jakie są wasze opinie?

Therion · 30 Stycznia 2006

Dołączam się do pytania ktoś go kiedyś słuchał lub oglądał?

rykuj · 23 Maja 2009

Odświeżę temat, bo ten gramofon jest praktycznie w każdym sklepie.

Uprzedzając krytyczne głosy audiofilskie zdaję sobie sprawę, że to nie jest nic wartego Waszej uwagi, ale sądzę, że starczy do słuchania kolekcji polskich winyli z lat 80tych, których odtwarzanie na lepszym sprzęcie doprowadziłoby mnie do depresji. Gdzieś czytałem że środek jest jakiejś innej firmy, a Maratz to firmuje w klasie taniej budżetowej

A więc:

Czy ktoś go kupił i używa ? .

Czy jest oK, czy są kłopoty ?

Jaka wkładka jest zamontowana ?

Jak działa automat ?

Ogólna ocena subiektywna użytkownika..

Ew. porównianie z czymś innym.

Dziękuję

rykuj

łasic · 23 Maja 2009

niech imię jego będzie przeklęte

i tyle w temacie, jak dla mnie ;-)

rykuj · 23 Maja 2009

Łasic, proszę napisz więcej, chcesz aby Koleżanki i Koledzy kupili coś niepewnego ? Nie daj się prosić !!

łasic · 23 Maja 2009

piszę tylko i wyłącznie opierając się na opiniach i dostępnej specyfikacji

tu np.:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

za te pieniądze to lepiej chyba kupić najbardziej rozpirzony gramiak od najmniej godnego zaufania handlarza szwabską wystawką i go wyremontować :DDD

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

rykuj · 23 Maja 2009

Czytałem tę recenzję, stąd moje pytanie do tych, którzy szczęśliwie (lub mniej) są posiadaczami i skrobną coś z własnego doświadczenia.

łasic · 23 Maja 2009

zwróć uwagę, że polskie sklepy za to cudo proponują przelicznik kursu 1$=ok.100pln :-D a gość co go kupił za 120$ ocenia "value rating" na 1 pkt. na 5 możliwych... ja bym zapewne napisał pochwalną recenzję tego gramofonu pewnie, gdybym do nabył na starzyźnie za 50 zł w stanie "gabinetowym", ale nie za tysiąc ileś...