Skocz do zawartości
IGNORED

bi-wiring od strony technicznej


rokko

Rekomendowane odpowiedzi

Za kilka lat wystarczy 5 punktów!

Pewnie wiecie, ze tylko 25% z nas rozumie w pełni przekaz dziennika telewizyjnego. Podobna ilość nie rozumie nic, a reszta rozumie go tylko w połowie...

W redakcji "Faktu" wisi ,codziennie uzupełniany, wykaz słów, których nie wolno używać.

Ponad 50% z nas to wtórni analfabeci. Składają litery w słowa, słowa w zdania. Sensu tych zdań za mocno już jednak nie rozumieją.

Normalni faceci (tacy jak wy) to około 7% populacji. Dla nich nie opłaca się żadnemu społeczeństwu wyrzucać pieniędzy w kibel. Myślę o powszechnym systemie porządnej edukacji.

  • Redaktorzy

Nie wiem czy wiele się zmieniło. Sam jestem po studiach uniwersyteckich i z rodziny akademickiej takoż. I teraz tak: z moich i rodzinnych wspomnień z Trójmiasta, 20 lat temu uczelnia nie służyła do odwleczenia momentu, kiedy niezdatny do niczego matołek stanie się matołkiem bezrobotnym, lecz momentu, kiedy tego matołka przychwyci armia ludowa na dwa lub trzy lata. Sytuacja podobna, jeśli idzie o napięcie nerwowe, toteż popyt na niezbyt wymagające studia był spory. Różnica zasadza się na tym, że tamten układ dotyczył tłumoków wyłącznie płci męskiej - tłumoki żeńskie szłu na studia pod presją konieczności znalezienia męża. I teraz tak: tłumoki męskie dzieliły się na umiejące liczyć i umiejące czytać. Te pierwsze szły na politechnikę (gdańską), te drugie na ekonomię (na UG). Na politechnice wybierano zazwyczaj wydział budowy maszyn (słynący ze szczególnie niskiego poziomu intelektualnego swych abiturientów), natomiast co do ekonomii to rzecz była bez znaczenia, bowiem wszystkie kierunki uchodziły za jednakowo do niczego nie przydatne. Tak więc nie narzekałbym na nagły spadek poziomu, natomiast nie bardzo rozumiem, czemu nie da się całej tej bandy odcedzić po upływie pierwszego roku.

Nie wszystkich egzaminów tyczą te spostrzezenia.

Limit przejścia do części ustnej na egzaminie dla członków rad nadzorczych (test wielokrotnego wyboru- prawo , ekonomia, zarządzanie i jeszczę kilka już skromniejszych materialowo przedmiotów) podniesiono z 70 do 100 punktów (na chyba 140)

namelessclub>

 

Moje statystycznie ulubione pytanie testowe sklada sie z czterech wariantow: truizmu za +0.1, nietrywialnej prawdy

za +0.3, obojetnej nieprawdy za 0 oraz nieprawdy kompromitujacej za -1.0. Dodatkowo, za zaznaczenie obu poprawnych wariantow student dostaje +0.6. W zamysle i praktyce dosc skutecznie eliminuje to strzelajacych i dokonuje eleganckiej selekcji wilkow od owiec. Praktykujemy to w dosc duzym zespole juz od kilku lat z dobrym skutkiem. Sprobuj sam :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Namelessclub> niestety, nie moge Ci zdradzic prawdziwych pytan, sesja niedlugo ;-))) Czy jednoznacznie? Staram sie, choc testowani maja rozne zdania na ten temat. W kazdym razie pochwale sie, ze rzadko sie zdarza, aby dobry student wypadl slabo i odwrotnie. Grunt to duza baza pytan, dosc duzy wyciag losowy (oczywiscie spermutowany), krotki limit czasowy, dorzucanie nowych pytan po kazdym terminie, lekkie modyfikacje istniejacych (np. przez dodanie do tresci pytania partykuly "nie" ;-))) itp...

Zarzucilem matematyke dosc dawno temu. Testujemy tym narzedziem glownie teoretyczne computer science typu podstawy systemow operacyjnych, algorytmy, jezyki programowania, kryptografia... Wiele pytan to wtedy faktycznie zadania do zrobienia "na boku" i finalne wartosciowanie rezultatu w "bitowym slowie checkboxow", ze sie tak madralistycznie wyraze...

mój teść jest fizykiem - nauczycielem akademickim i to tzw. "z powołania" i z długoletnim stażem

Stwierdził, że poziom wykształcenia bardzo się obniżył, że większość studentów I rocznych zatrzymała się na podstawówce...

Ale coż, to skutek "zwiększania odsetku osób z wyższym wykształceniem"...

Myślę, że nie na darmo kiedyś tak duży odsetek absolwentów podstawówek lądował w zasadniczych...

A poziomem wykształcenia zbliżamy się szybko do zachodu - niby wyższe wykształcenie ale gó..o wiedzą...

Przy systemie stypendialnym to mecenasi dbają o to, by nauka była na odpowiednim poziomie

Nikt też nie weźmie kredytu na własną naukę nie mając perspektyw spłaty z własnych zarobków...

Więc jak już studia to ludzie się uczą...

Oczywiście , tak jak u nas są kierunki luzackie i tam wpadają "chcący przedłużyć sobie młodość" - jak u nas, gdzie tytuł magistra socjologii jest tytułem wyłącznie towarzyskim.... ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.