Skocz do zawartości
IGNORED

Primare + VA Bach


patricus

Rekomendowane odpowiedzi

Patricus

PMD jako audiofil co już z nie jednego klocka chceb jadł ma świętą rację ? wypożyczaj kable i słuchaj. Nie ma recepty, nie keiruj się tym, co ktoś powidział, bo druty to istna magia. Na przykład AQ Bedrock, bardzo polecany do elektroniki Primare. Ale z mnie, z moimi głośnikami poległ - zadudnił bas, zamulił średnicę, spowolnił dźwięk. Barwa taka sobie. A to przecież kabel bardzo dobry, chwalony przyz wielu ludzi.

Żeby było śmieszniej testuje teraz MIT terminator 4 - w oniegowych opiniach przebasowiony, mułowaty itd. Tymczasem gra bardzo fajnie, co prawda jest też kłopot z basem, ale dużo mniejszy niż w Bedrocku a za to jaka barwa średnicy i góry!

Słuchłem niedawno XLO ultra ale na innym sprzącie. Na tamtych klockach kabel fenomenalny do basu - dół jest szybki, jędrny, kontrolowany i nisko schodzi. Natomiast średnica i góra nieco sucha. Spróbij, może z VA to będzie to?

 

PMD

Co u Ciebie dało zasypanie komór balastowych w głośnikach, jakie efekty?

 

Pozdrowienia

Stempur

jak już wyżej wspomniałem - bas stał się twardy, szybki, b. dobrze kontrolowany.

 

Co do kabli jeszcze, AQ Gibraltar z Mozartami wypadł b. dobrze do mojej starej konfiguracji mógłby być docelowy. Tymczasem z Pretorianami wypadł generalnie słabiej od Winda mkII. Wind to siła spokoju (ale nie jakiegoś zwolnieina czy zmulenia, po prostu gładko i płynnie) Gibraltar przy nim wyszedł nieco na narwańca, a i bas miał jakiś taki chudawy.

 

Co do poprawy basu , wstawiłem fotkę do ematu o zestawie MF`a , sprawdź wyszukiwarkę - MF i co dalej, albo kolumny do MF`a nie pamiętam, były dwa podobne tematy. Czasem można uzyskać BARDZO DUŻĄ poprawę jakości basu i wogóle przejrzystości dźwięku ograniczając wydatnie drgania odtwarzacza CD. Ja zastosowałem sposó na "kanapkę' :), efekt co najmniej wstrząsający :)

Dzięki za podpowiedzi.

 

> Pavulon

W kwestii zasypania komór: czy jest jakaś różniaca między piaskiem a drobnymi kamieniami jak piszesz?

 

Co do kabli to chyba poczekam aż system stanie w docelowym pomieszczeniu (za ok. miesiąc), bo póki co w 20m2 bas jest trochę przymocny (i za miękki ale rozumiem że to mogę trochę skontrolować wypełniając komory).

 

W międzyczasie coś potestuję, potem sprawdzę w pomieszczeniu docelowym. Do tego czasu mam też nadzieję że kolumienki się nieco wygrzeją.

przede wszystkim kupilem żwirek w sklepie akwarystycznym. byl dosc czysty, ale musialem go przeplukac z farfocli itp.

nastepny etap to prazenie "na pieprz" kamykow w garnku 0.5l. trzeba uwazac, bo bardzo dlugo trzymaja cieplo. kupilem kamienie bo latwiej je wyprazyc, mniej brudu w porownaniu z piaskiem w mieszkaniu po zakonczeniu dosc dlugiej operacji. piasek dluzej trzyma wilgoc, bo jest zwarty, a w konsekwencji moze to spowodowac gnicie skrzynek od srodka:-)) potem robilem proby z wypelnianiem: zadziwiajace ze doszedlem do podobnych wnioskow co kolega w/w. co do kabli, "czarnym koniem" moze sie okazac np.vdh magnum, sklaniam sie ku wypozyczeniu w wolnej chwili tego kabelka. vienny graja homogenicznie ale z tendencja do rozjasnienia i tu uwazalbym z tanszymi kimberami, AQ. skrzynki sa b. sztywne, nie rezonuja przy normalnych poziomach glosnosci, wiec nie ma sensu obciazac je z gory. jesli kupisz resona nie zamawiaj konfekcji, widze ze to gow... robota i banany, lepiej wyeliminowac "posrednikow w torze" albo zrobic to z dobrymi bananami samemu.

Bachów nie znam, sprawdzałem połącznie Mozartów z lampą. Grało wyśmienicie z Abraxasem na El34 (cd Arcam ALpha 8SE). Rónież z monoblokami Delta Studio wypadły kapitalnie (CD MF A3.2). Niesamowita plastyka, namacalność dźwięku - to to co pierwsze rzuca sie w uszy.

po raz drugi przychylam sie do opinii przedmowcy.

odsluchiwalem Mozarty z Amplifonem WT 40 (cd rega planet). Niezwykle ekspresyjna srednica, szczegolnie ciekawie to wypada przy wokalach. Odsluchiawem plytke artystki o pseudonimie Nicolette, przestrzenny wokal, duzo basu, noise, chropowate brzmienia, trudna plyta o nieaudiofilskiej fakturze, ze sie tak wyraze. Wokal zostal wypchniety metr do przodu, zabrzmial bardzo realistycznie, bylo to niezwykle muzykalne polaczenie, nie moglem niestety zatrzymac tego wzmaka:-( zachecam do sprobowania mozartow z mocna lampka). uwazam, ze wirtualne i oparte na tzw. doswiadczeniu opinie "to nie zagra z tym, bo tamto jest zimne a to malowydajne etc," nie maja sensu. czasami teoretycznie nietrafione zestawienia potrafia zaskoczyc. probowac i sluchac, sluchac!

witam wszystkich,

jedno sprostowanie: CD PRIMARE z nowej serii nie ma żadnego transportu DVD tylko "zwykły" napęd CD. Swojego czasu w HI FI i Muzyka była recenzja na ten temat. Prawdo podobie wdarł się błąd drukarski :(

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.