Kolumny - Wasze konstrukcje DIY

[Barthez]

Jeżeli byśmy wiercili otwory pod kołki na wylot to trzeba wszystko później oklejać HDFem? W sumie łącząc płyty wkrętami też trzeba na łby wkrętów nawiercić większe otwory. Ja tych otworów niczym nie zakrywam tylko po prostu forniruje obudowy.

[marko3T]

Wkleje wieczorem zdjecia jak wygląda ten etap prac na skrzynką.

[maq73]

Oklejanie HDF-em stosuje się przede wszystkim żeby mieć pewność że po pewnym czasie pod fornirem nie będzie widoczne połączenie między ściankami obudowy, jednak zdarza się to bardzo rzadko i jest z reguły wynikiem dużych wahań wilgotności w pomieszczeniu w którym stoją kolumny. Co do oklejania tylko po to żeby zakryć otwory po kołkach czy wkrętach to nie sensu, doskonale sprawdza się szpachla samochodowa, jest dwuskładnikowa, schnie szybko, nie odpryskuje i dobrze się szlifuje, polecam po prostu szpachlowanie.

[maq73]

Oklejanie HDF-em stosuje się przede wszystkim żeby mieć pewność że po pewnym czasie pod fornirem nie będzie widoczne połączenie między ściankami obudowy, jednak zdarza się to bardzo rzadko i jest z reguły wynikiem dużych wahań wilgotności w pomieszczeniu w którym stoją kolumny. Co do oklejania tylko po to żeby zakryć otwory po kołkach czy wkrętach to nie sensu, doskonale sprawdza się szpachla samochodowa, jest dwuskładnikowa, schnie szybko, nie odpryskuje i dobrze się szlifuje, polecam po prostu szpachlowanie.

[marko3T]

Wybacz , ale szpachla pod fornirem , to kiepski pomysł.

Oklejanie maskuje tak łączenia płyt jak i otwory po kołkach więc spełnia trzy funkcje , bo trzecią jest dodatkowe wzmocnienie struktury ... inny rozkład naprężeń.

[voldemort]

marko3T, 22 Lut 2008, 12:21

 

>Wybacz , ale szpachla pod fornirem , to kiepski pomysł.

>Oklejanie maskuje tak łączenia płyt jak i otwory po kołkach więc spełnia trzy funkcje , bo trzecią

>jest dodatkowe wzmocnienie struktury ... inny rozkład naprężeń.

 

niech sobie szpachlują my wiemy swoje :)

[marko3T]

No nie chciałem tak z grubej rury.

 

Pzdr.

[maq73]

Zgadzam się że oklejenie hdf-em zrobi obudowie tylko lepiej ale czasem trzeba się zastanowić czy skóra jest warta wyprawki ;) , a jeśli twierdzisz że 1 cm 2 szpachli co parę - paręnaście centymetrów pod fornirem robi jakąś różnice to... przecież to nawet brzmi niedorzecznie > VODO

[cir]

marko nie siej fermentu

krzywo prosto byle ostro

[marko3T]

mag73

 

Jeżeli kiedyś stolarz zrobi Ci regał( w fornirze) za który zapłacisz 6000pln , ale pod szpachluje Ci pewne niedoróbki przed fornirowaniem , to podaj go do sądu.

 

 

Moja rada:

 

-Jeżeli chcesz uzupełnić pewne ubytki materiału , to lepiej jak zrobisz mieszankę kleju ze startym np. mdf i ją użyjesz tak jakbyś szpachlował.

[voldemort]

tak jak robi się szpachle do drewna pył z drewna i lakier

[saczek_XTRM]

>>Barthez, 21 Lut 2008, 22:54

>Też mi się wydaje że obudowy składane przy użyciu kołków są mocniejsze. Tak się zastanawiam, bo przy

>wkręcaniu wkrętów powstają naprężenia i płyta się trochę odkształca. Czy po jakimś czasie pracy

>takiej kolumny połączenie skręcane nie zużywa się i wkręt po prostu nie przestaje trzymać? W sumie

>płyty połączone są za pomocą kleju, więc może po jego wyschnięciu lepiej było by wykręcić śruby

>mocujące?

 

Połączenie się nie "zużywa" bo niby jak? No i nie widzę sensu wykręcania śrub po klejeniu - pełnią dodatkową funkcję usztywniającą.

 

Już kiedyś ten link wklejałem, pozwolę sobie zrobić to jeszcze raz skoro jest dyskusja n/t połączeń elementów drewnianych. Tutaj już ktoś nas wyręczył ze żmudnych badań, my możemy tylko wyciągnąc jakieś wnioski:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[maq73]

Taa... mieszanie kleju albo lakieru z pyłem to jest dopiero nieprofesjonalne podejście. Klej służy do klejenia a lakier do lakierowania i tak powinno się je stosować. Tak jak do szpachlowania dekoracyjnego są specjalne środki (np. fugenkit) a do wypełniania ubytków czy szczelin odpowiednie szpachle a to co proponujecie to są chałupnicze metody. A co do regału to jeśli takowy kupiłes i widziałeś szpachle przez fornir to gratuluję rentgena w oczach i chyba trafiłeś na kiepskiego fachowca który zmieszał pył z klejem i tym ci wyszpachlował ;) pozdr.

[maq73]

saczekXTRM > ale na forum i tak znajda się "fachowcy" przekonujący że tylko ściski i sam klej. Ciekawe dla czego, może dla tego że oni maja zaplecze i chcą przekonać nieświadomych nabijania w butelkę potencjalnych klientów, że tylko oni sobie poradzą bo przecież konfirmantami NIE MOŻNA sobie poskręcać a już broń boże poszpachlować otwory po nich bo fornir odpadnie, ech... szkoda gadac.

[henrykpiątek]

maq73, 23 Lut 2008, 01:32

>saczekXTRM > ale na forum i tak znajda się "fachowcy" przekonujący że tylko ściski i sam klej.

 

maq73, widziałeś firmową kolumnę poskręcaną konfirmantami lub innymi śrubami i to wszystko jeszcze poszpachlowane?

 

>Ciekawe dla czego...

 

Ano dlatego że po pewnym czasie bez używania rentgena będzie widać gdzie te śruby są wkręcone i wcale tu nie chodzi o to że fornir odpadnie.

To co napisałem jest tylko moją radą w tym temacie a nie zaproszeniem nieświadomych, jak to zrozumiałeś i napisałeś-chodzcie do mnie ja Wam to prawidłowo wykonam. Każdy zrobi jak będzie chciał, nawet na gwożdziach będzie się trzymać.

Ech... szkoda gadac.

>może dla tego że oni maja zaplecze i chcą przekonać nieświadomych nabijania w

>butelkę potencjalnych klientów, że tylko oni sobie poradzą bo przecież konfirmantami NIE MOŻNA sobie

>poskręcać a już broń boże poszpachlować otwory po nich bo fornir odpadnie, ech... szkoda gadac.

[marko3T]

mag73

 

Słuchaj dobry człowieku , wcale nie musisz stosować się do tego co napisałem. Chcesz być alfa i omega , to sobie bądź . Masz kiepskie pojęcie o stolarce , ale możesz uważać , że jest inaczej... aha nie chciałem być nie miły. Tak wyszło.

 

Mieszanie kleju z pyłem drzewnym to nie garażowa fuszerka , ale częśc stolarki o której nic nie wiesz. I chyba naturalniejsze powinno Ci się wydawać to , że klej jest używany do budowy skrzynki tak jak materiał drewnopochodny(mdf itp...).

 

Mebli nie musze kupować, sam je robie.

 

Pzdr. Pana

[voldemort]

maq73, 23 Lut 2008, 01:23

 

>Taa... mieszanie kleju albo lakieru z pyłem to jest dopiero nieprofesjonalne podejście. Klej służy

>do klejenia a lakier do lakierowania i tak powinno się je stosować. Tak jak do szpachlowania

>dekoracyjnego są specjalne środki (np. fugenkit) a do wypełniania ubytków czy szczelin odpowiednie

>szpachle a to co proponujecie to są chałupnicze metody. A co do regału to jeśli takowy kupiłes i

>widziałeś szpachle przez fornir to gratuluję rentgena w oczach i chyba trafiłeś na kiepskiego

>fachowca który zmieszał pył z klejem i tym ci wyszpachlował ;) pozdr.

 

poczytaj sobie skład szpachli do drewna np bukowego sam zobaczysz skład przy renowacji mebli za np 10 tyś tak się robi a ty mówisz ze to fuszerka przestań tak jak kolega pisał nie masz pojęcia o robocie a pieprzysz rzeczy z kosmosu

[Iceman]

maq73, 23 Lut 2008, 01:23

 

>Taa... mieszanie kleju albo lakieru z pyłem to jest dopiero nieprofesjonalne podejście. Klej służy

>do klejenia a lakier do lakierowania i tak powinno się je stosować. Tak jak do szpachlowania

>dekoracyjnego są specjalne środki (np. fugenkit) a do wypełniania ubytków czy szczelin odpowiednie

>szpachle a to co proponujecie to są chałupnicze metody.

 

Tutaj się mylisz. To nie żadne chałupnicze metody, każdy szanujący się stolarz tak robi.

[Barthez]

Czyli jak to jest z tymi kołkami bo dyskusja trochę zeszła z tematu. Można płyty wiercić na wylot czy raczej powinno się tego unikać? Czy otwory po wkrętach trzeba szpachlować czy nie? A jeśli trzeba to z jakiego powodu?

[voldemort]

kołki są bardzo dobra ale nawet z znacznikami (grzybkami) trzeba miec doświadczenie polecam takie rozwiązanie jak lamelownica taka najtansza do kilku skrzynek da radę i nie trzeba mieć dużej wprawy by nauczyć się jej używać

 

wkleję linka oczywiście nie moja aukcja i nieznam tej osoby

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[awaria]

co do szpachli to pomijając te wasze wkręty czy konfirmaty /jak sobie chłopaki robią paczki dla siebie że tak powiem po kosztach to niech robią , byle do ludzi nie puszczali czegoś takiego. Sam dla syna skręcałem wkretami małe monitorki i oklejałem na klej moment . Poprostu jak miałem jechać 40 km do warsztatu i tam dłubać to wolałem zrobić to w jedno popołudnie w piwnicy w bloku z tego co miałem pod reką/ to pod fornir bym sie nie pier....ł i właśnie dał dwu składnikową samochodową, lepiej sie szlifuje , lepiej-szybciej przygotowuje i szybko twardnieje. Nieraz jak sie robiło z pyłu z klejem czy lakierem to po jakimś czasie że tak powiem ją "wsysało" . Rozumie szpachlowanie jakiś małych szparek w fornirze czy drewnie wtedy tylko pył z dodatkiem lub firmowa szpachla do drewna w odpowiednim kolorze , ale dziury po wkretach ???

[marko3T]

Barthez

 

Można wiercić na wylot pod kołki meblowe , ale pod warunkiem , że później bedziesz oklejał powierzchnie. Jezeli jednak nie masz zamiaru oklejac , to lepiej nie wiercić na przelot. Ze znacznikami trzeba sie starac żeby wyszło precyzyjnie.

 

Można sobie ułatwić kupujc taką lamelownice jaką wkleił voldemort. Ciekawe czy mozna tam podpiąc inną , profesjonalną szlifierke?

[baksik00]

a jeśli ktoś nie ma odpowiedniego sprzętu i zostaje mu tylko wiertarka ? Czy jest jakiś sposób żeby rozmieszczenie kołków w np: przedniej ściance było takie jak w miejscu gdzie ją chcemy przyłorzyć, tzn zeby po złorzeniu nie była przesuniętawzględem reszty . Oczywiscie bez przewiercania jej na wylot.

[saczek_XTRM]

Dobra szpachla samochodowa oparta na żywicy nie powinna popękać. Wkręty czy kołki - ten sam problem jeśli mamy ją przewiercić na wylot, tak jak zaproponował marko3T.

[voldemort]

>Można sobie ułatwić kupujc taką lamelownice jaką wkleił voldemort. Ciekawe czy mozna tam podpiąc

>inną , profesjonalną szlifierke?

 

mozna ja miałem hilti

[marko3T]

baksik00

 

Trzeba precyzyjnie wymierzyć i dobrze jest mieć lekki statyw do wiertarki , żeby np. nie wiercić pod kątem , co z ręki jest b.prawdopodobne.

[voldemort]

i przyda się wiertarka z statywem do bocznego wiercenia

[miqolaj87]

ja do kolkowania zrobilem sobie szablon. tylko taki 3d:) ze nawet z reki zawsze mam pod katem 90* nawiercone. super sprawa;) i idzie szybciej niz wkrety.

co do szpachli... to taka z wloknem szklanym zapewnia ze nie bedzie nic widac po latach tez.... jednak to oststecznosc... no i wszelkie nierownosci szlifujemy a nie szpachlujemy;)

[maq73]

Voldemort > moja rada, czytaj ze zrozumieniem, ja piszę o wyższości szpachli profesjonalnej opartej np. o żywicę do szpachlowania otworów POD FORNIR a ty o szpachlach WYKOńCZENIOWYCH, i proszę nie licytujmy się wykształceniem w tym temacie bo prawdopodobnie może zrobić ci się głupio a swoje wulgarne słownictwo stosuj w swoim domu i przy swojej rodzinie, trochę kultóry to naprawde nie boli i nic nie kosztuje bo to że masz inne zdanie to naprawde nie jest powód do takiego słownictwa, pozdrawiam

henrykpiatek > panie henryku piszą o co niektórych "fachowcach" stolarki na tym forum nie miałem na myśli pana, bo jest pan chyba jednym z nielicznych nie narzucających się ze swoimi usługami. A wracając do tematu to obaj doskonale wiemy że nie można porównywać tego w czym doradzamy autorowi wątku z drogą wielkoseryjna produkcją, inna technologia, inna filozofia i w końcu inne wymagania marketingu i klientów w stosunku do takich produktów.

 

A co do mieszania różnych pyłów z klejami czy nie daj boże lakierami to owszem tak sie robiło gdy nic innego nie było, teraz nie ma takiej potrzeby.

 

Drogi autorze wątku możesz kupić lamelownicę czy inne niezbędne urządzenie na te parę kołków, ale moja rada to kołkuj przez obie płyty a otwory po kołkach zaszpachluj dobrą szpachla samochodową, gwarantuje ci że i za 10 lat nie będziesz w stanie stwierdzić gdzie są szpachlowane miejsca, pozdrawiam.

[voldemort]

maq73, 23 Lut 2008, 12:35

 

>Voldemort > moja rada, czytaj ze zrozumieniem, ja piszę o wyższości szpachli profesjonalnej opartej

>np. o żywicę do szpachlowania otworów POD FORNIR a ty o szpachlach WYKOńCZENIOWYCH, i proszę nie

>licytujmy się wykształceniem w tym temacie bo prawdopodobnie może zrobić ci się głupio a swoje

>wulgarne słownictwo stosuj w swoim domu i przy swojej rodzinie, trochę kultóry to naprawde nie boli

>i nic nie kosztuje bo to że masz inne zdanie to naprawde nie jest powód do takiego słownictwa,

>pozdrawiam

>henrykpiatek > panie henryku piszą o co niektórych "fachowcach" stolarki na tym forum nie miałem na

>myśli pana, bo jest pan chyba jednym z nielicznych nie narzucających się ze swoimi usługami. A

>wracając do tematu to obaj doskonale wiemy że nie można porównywać tego w czym doradzamy autorowi

>wątku z drogą wielkoseryjna produkcją, inna technologia, inna filozofia i w końcu inne wymagania

>marketingu i klientów w stosunku do takich produktów.

>

>A co do mieszania różnych pyłów z klejami czy nie daj boże lakierami to owszem tak sie robiło gdy

>nic innego nie było, teraz nie ma takiej potrzeby.

>

>Drogi autorze wątku możesz kupić lamelownicę czy inne niezbędne urządzenie na te parę kołków, ale

>moja rada to kołkuj przez obie płyty a otwory po kołkach zaszpachluj dobrą szpachla samochodową,

>gwarantuje ci że i za 10 lat nie będziesz w stanie stwierdzić gdzie są szpachlowane miejsca,

>pozdrawiam.

 

 

 

czytam i moim zdaniem bredzisz i tyle nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz i tyle w tym temacie