Czy to ma sens ?

t271828 · 28 Czerwca 2005

Witam !

Od jakiegos czasu chodzi mi po glowie pewien pomysl i ciekawi mnie wasza opinia na temat tego co wymyslilem.

W jednym pokoju mam tv 32" i budzetowy zestaw KD. W drugim wzmacniacz, cd i porzadne kolumny.

Chcielbym w tym drugim moc ogladac filmy na projektorze ale jednoczesnie nie rezygnowac z muzyki no i

nie wydac mnostwa forsy.

Wiec koncepcja jest taka - kupie jakis niedrogi amplituner z DVD np.

Koda DRA 660, dwa bylejakie glosniki na tyly - moze tez byc KOda - i troche lepszy centralny a podlacze

to tak: wyjscie niewzmocnione na fronty (jesli dobrze pamietam to ten sprzet ma wyjscia 5.1) do wzmacniacza

a glosnikowe do tylow i centralnego. Oczywiscie CD-ka zostawie bez zmian. W ten sposob bede mogl

sluchac muzyki tak jak dotychczas a dodatkowo za niewielkie pieniadze bede mial przyzwoite KD

Tyle tylko ze nie wiem czy to bedzie w ten sposob dobrze dzialac - czy ten amplituner bedzie w ogole zasilal

tyly nie majac podlaczonych przodow, czy 5.1 dziala niezaleznie od wyjsc na glosniki itd.

Pozdr. i czekam na opinie

LepP · 28 Czerwca 2005

Wg mnie alpejska kombinacja bez sensu ;)

Zamieszałeś na maksa szczególnie obraz zamula tv 32 i kino do niego i bez tego całość trudno zrozumieć.

Jeśli dobrze zrozumiałem chcesz jechać filmy jednoczesnie na wzmaku stereo i 5.1, da się to zrobić tylko nie wiem po co. Lepiej podłączyć fronty do obydwu wzmacniaczy jednocześnie, tylko trzeba pamiętać, żeby nie nie odpalać obydwu naraz i wszystko gra. Nie wyobrażam sobie przed każdym filmem dostrajania odpowiedniej głośności na obydwu wzmakach, a co jeśli w czasie filmu trzeba ciszej lub głośniej?

t271828 · 28 Czerwca 2005

Chyba rzeczywiscie troche zamieszalem ale chcialem zaprezentowac calosc sytuacji - na przyklad to ze to jest

drugi zestaw kina i bedzie rzadziej uzywany wiec nie chce szalec z kosztami

>Jeśli dobrze zrozumiałem chcesz jechać filmy jednoczesnie na wzmaku stereo i 5.1, da się to zrobić

To fajnie

>tylko nie wiem po co. Lepiej podłączyć fronty do obydwu wzmacniaczy jednocześnie, tylko trzeba

>pamiętać, żeby nie nie odpalać obydwu naraz

Prawde mowiac troche balbym sie tak podlaczyc - wlasnie dlatego ze moge przez przypadek wlaczyc

obydwa jednoczesnie, poza tym nie wiem jaki wplyw moze miec podawanie mocy na nieaktywny

w danym momencie wzmacniacz no i po trzecie wydaje mi sie ze jakosc dzwieku powinna byc lepsza

> Nie wyobrażam sobie przed każdym filmem

>dostrajania odpowiedniej głośności na obydwu wzmakach, a co jeśli w czasie filmu trzeba ciszej lub

>głośniej?

To na pewno bedzie troche klopot :(

nedj · 28 Czerwca 2005

-> LepP

Nie wolno podłączać równocześnie jednej pary kolumn do dwóch wzmacniaczy. I nieważne jest, że nie będą one równocześnie włączone. Po prostu nie łączy się nigdy ze sobą dwóch par wyjść. Łatwo można coś z dymem puścić.

Jak już coś, to lepiej zastosować pre-out w amplitunerze lub w przypadku jego braku dzielnik napięcia.

Pozdrawiam.

Vonda · 29 Czerwca 2005

1. Jak rozumiem do zasilania przednich-głównych kolumn chcesz uzyć jako przedwzmacniacza amplitunera AV - z niego wyjściami pre-out wyprowadzasz sygnał do końcówki mocy - w Twoim wypadku jest to posiadany wzmacniacz stereo (zapewne wyzszej klasy ;-)) Jeśłi posiada on bezpośrednie wejścia na końcówki mocy - to nie ma żadnego problemu - głośnością steruje przedwzmacniacz (ampli AV) ... gorzej jeśli takowych wejść nie posiada i będziesz musial podłączyć pod wejście liniowe - wtedy rzeczywiście czeka Cię każdorazowa kalibracja całego sprzętu ... miałem tak przez blisko 3 lata - używając procesora DD wbudowanego w TV i stereofonicznego wzmacniacza ... męczące - ale dźwięk był oczywiście duzo lepszy niż z samego TV ... kwestia oceny co Ci się bardziej opłaca ... a skoro nie będziesz takiej kombinacji używał zbyt często to może ... ? ... oczywiście jeśli w wzmaku są wejścia pre-in jest to rozwiązanie wręcz modelowe ;-))

Pamiętać trzeba też o tym, że w ampli AV po odciązeniu od przednich kanałów pozostałe dostana więcej prądu (w razie potrzeby ;-) ... a w tej grupie cenowej przecież zasilacze nie są najmocniejsze ... - czyli: powinno grać lepiej ;-))

2. Oczywiście zgadzam się z przedmówcą : nie podłączać kolumn jednocześnie do dwóch wzmacniaczy !!! (no chyba, że bi-wire'ing ;-))

3. Pamiętaj o tym zeby głośnik centralny nie odstawał zbytnio jakością i mozliwościami od zestawów głownych ... w kinie to naprawde jeden z najważniejszych kanałów i w wielu filmach większość dźwięku dobywa się właśnie z niego ...