Skocz do zawartości
IGNORED

Słowackie wzmacniacze lampowe Edgar ??


krzych

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

W ostatnim HFiM napotkałem notkę o słowackim wzmacniaczu Edgar TP 105 mkII; pogugowałem nieco i trafiłem na stronę producenta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jednak niewiele ciekawego z niej można wyczytać, aczkolwiek fotki są ładne ;-) Na pierwszy rzut mojego laickiego oka sprzęt wydaje się dobrze i solidnie skonstruowany i przy tym stosunkowo niedrogi.

Może ktoś z Was zetknął się z tymi wzmacniaczami (jest także inna integra - TP105), lub innymi produktami tej firmy – przedwzmacniaczem gramofonowym lub słuchawkowym) – i mógłby napisać kilka słów na ich temat; a może wiecie, gdzie w Warszawie można ich posłuchać? (dystrybutorem Edgara w Polsce jest AudioCenter). Będę wdzięczny za opinie, bo to chyba jakaś nowość jest na polskim rynku ;-D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

-> Piotr Ryka

Toś mnie zmartwił tym wpisem, już szykowalem się, żeby gdzieś w Wawie znaleźć wzmaki Edgara... Napisz coś więcej, co Ci się w nim nie podobało, w czym był gorszy od MF ?? Może nie jest aż tak źle ;-D

Myślałem, że oferta Edgara, to może być coś podobnego do np. produktów firmy JJ, czyli stosunkowo niedrogie i dobrze brzmiące urządzenia lampowe... A może jednak ktoś z Forumowiczów zetknął się z tymi wzmacniaczami ??

Zaznaczam, że słuchałem wyłącznie wzmaka słuchawkowego i o żadnym innym nic nie mogę powiedzieć. A z tym, którego słuchałem była dziwna, nawet bardzo dziwna historia. Kiedy go podłączyłem i trochę wygrzałem, wydawało się, że gra nieźle, tekie lampy z niższego przedziału - ciepławe, okrągłe, nie bez basu. Tylko że im dłużej go słuchałem (łącznie kilka dni), tym bardziej podczas jego słuchania robiło mi się niedobrze. Wcale nie żartuję! Nigdy czegoś takiego z żadnym sprzętem nie doświadczyłem i, da Bóg, już nie doświadczę. Nie wiem z czego to się brało, ale wrażenie było takie, jakby ktoś pchał watę do uszu - dźwięk zlewał się w jedną masę i stawał nie do wytrzymania. Po wpięciu słuchawek do innego (bynajmniej nie najlepszego) wzmacniacza miałem uczucie wszechogarniającego wyzwolenia. Ale może to tylko moja wada, a nie tego sprzętu. Ja w każdym razie nie będę tego wyjaśniał, bo się Edgara boję. Pełny wybór sprzętu tej firmy jest w Krakowie u Nautilusa.

Pozdrowienia.

Piotr Ryka -> Nic dziwnego, ze robilo Ci sie niedobrze sluchajac tego wzmacniacza. Chodza sluchy, ze Edgar buduje wzmacniacze na podstawie planow urzadzen znalezinych w Roswell w 1947 roku. Cale szczescie, ze sluchales tego wzmacniacza dluzej.

-> Piotr Ryka

Dzięki za dokładniejszy - i bardzo ciekawy - opis ;-) Sam już nie wiem, co o tym myśleć; Twoje ostrzeżenia brzmią dość poważnie... Chyba jednak sam się wybiorę gdzieś, aby zweryfikować Twoją opinię o tych wzmakach; będę się starał jednak posłuchać jakiejś integry, bo - kto tam wie - słuchawkowce nie wszystkim się udają ;-D

  • 6 miesięcy później...

Miałem możliwość przesłuchania Edgara 101 mkII we wrocławskiej Strefie Dźwięku. I muszę przyznać, że zrobił na mnie wrażenie. Wygląd pierwsza klasa, przepiękne drewno (chyba czereśniowe), nawet gałka głośności zrobiona z tegoż gatunku i pieczołowicie wykończona. Nad wyraz ładnie skrojona konstrukcja.

Model, którego słuchałem legitymował się mocą 2x50 W (lampy EL 34). Grał z Esami. I muszę powiedzieć, że dawno nie słyszałem tak dynamicznej, mocarnej lampy. Począwszy od jazzu, poprzez trochę klasyki, na Rammsteinie kończąc. Wszędzie czuć było muzykę, jej energia imponowała. Edgar mocno zweryfikował mój dotychczasowy pogląd, że lampa to trochę takie "flaki".

Polecam tym, którzy jeszcze nie słuchali. Warto. I nie kosztuje wcale dużo, zdaje się coś koło 6900,00 pln.

Dzięki lukero za wpis!!! Twoje wrażenia są chyba dość zbieżne z tym co zostało napisane w Audio, czyli udane połączenie charakteru z lamp z pewnymi cechami tranzystora.

 

Na pewno przy okazji trzeba będzie Edgara skosztować.

 

 

Pozdrawiam, Piotr

The odd get even.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.