Słownik na forum - pilnie potrzebny!

[BRODA]

R.u.s.t - :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

BRODA,

 

ilekroc widze te twoje rece, mam ochote wziac mlotek do kotletow (taki ostro karbowany caly metalowy lacznie z rekojescia) i rozbic je na deseczce az puszcza sok !

[BRODA]

dudi - To będzie pyszne danko :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

W jajko go i tara bulke !

 

AAARGGGHH !!!! widzicie to co ja na gorze strony ? Banners z popularnym wsrod przedszkolakow szansonista, niejakim Crazy Frog ! Na forum audiofilskim. Lukar, ty perwercie !

[jozwa maryn]

Nic podobnego nie widzę. Dudi, masz waść przykre omamy. I co to jest "tara bulke" ja się pytam, hę? To jest po tatarsku, oder po arabsku?

[dudivan]

Zaba wyskakiwala w momencie dokonywania wpisu nad przeznaczonym dla niego okienkiem. Tarabulka to odmiana jarmulki noszona przez tatarow.Takze pieszczotliwa, znamionujaca czuly, osobisty stosunek nazwa taradejki. A tak naprawde chodzilo o tarta bulke a wyszlo jak wyszlo, bo mam nowa klawiature o krotkim skoku i jej jeszcze nie czuje.

[jozwa maryn]

Taradejka, ha! A że jakoby "żył pan Szczuka pod Olkuszem, łapał muchy kapeluszem [...] a gdy zima w polu słabła, na przynętę schwytał diabła", to słyszałeś? Wiedza o panu Szczuce w moim przypadku pochodzi z tego samego tomu poezji, co wiedza o taradejce.

[lenam]

Naprawdę cieszę się, że tyle znakomitych piór (klawiatur?) odpowiedziało na zaproponowany temat. Miłe.

Wciąż mam jednak nadzieję, że efektem będzie coś więcej niż li tylko zabłyśnięcie ogładą i dowcipem przez Szanownych Kolegów.

Rzucam hasło: "I Ty zostań torreadorem: walcz z bykami!".

[dudivan]

Czekaj lenam, czekaj, sa tu na forum kapusie, jedni donosza Lukarowi o przypadkach wysta[pienia watkow gejowskich inni pracuja dla Brukseli. Te twoje nawolywania do walki z osobami o alternatywnym stosunku do regul ortograficznych to czysty przypoadek nienawisci, nietolerancji i, nie bojmy sie tego slowa, faszyszmu, tak faszyzmu wlasnie. Juz tam brukselska SB sie toba zainteresuje.

BTW. byl kieedys taki modul do sprawdzania pisowni dla Windows - nazywal sie wlasnie Torreador.

[lenam]

Dudi, cokolwiek zażywasz - pastylki, proszki czy kapsułki - chcę to samo! Zwłaszcza dziś by mi się coś zdało na poprawę nastroju, bo rano miałem stłuczkę, co gorsza przez własną głupotę.

Brzydzę się sobą, że z tym torreadorem to plagiat.

Faszyzm? Jeśli mnie pamięć nie zwodzi, to nazwa wzięła się od łacińskiego słowa bodajże "fasces", oznaczającego rózgę (symbol władzy). I tu zgoda: byłoby radości co nie miara przy delikatnej chłoście za odstępstwa od zasad polskiej pisowni.

[dudivan]

Widzisz jakie masz braki w dziedzinie jezykowej ? Slowo faszyzm zyskalo juz daleko szersze znaczenie. Faszystowskie sa wszystkie wypowiedzi niepoprawne politycznie takie jak twoja o dyslektykach.

[lenam]

O dyslektykach nic nie pisałem, napomknąłem coś raz o quasi-dyslektykach. A swoją drogą to też jest temat: terror eufemizmów w dyskursie publicznym. Już nie nieuk, lecz dysketyk, nie oferma a cierpiący na depresję, nie pederasta tylko kochający inaczej, ba, już nawet nie pieniądze (zwłaszcza np. zmarnowane) tylko środki, no, czasem fundusze. Przepraszam za dygresję, ale to wszystko przez Dudiego.

[jozwa maryn]

lenam - ja swoją miałem równo tydzień temu. Wóz wypieszczony i wylizany, czteroletni. Poszedł tylko przedni pas (lampy, plastiki, klapa). Drobiazg, nie? Dziś się dowiem czy PZU nie uzna, że konieczna jest kasacja ekonomiczna, bo koszt naprawy doszedł do 75% wartości rynkowej wozu...

No, a wracając do adremu (a może adlibitumu?): co jakiś czas najgorszych typów się na forum ściga za ortografię. Regularnie jest mowa o korzystaniu z funkcji sprawdzania pisowni przed wysłaniem posta (jeśliś dyslektyk). Trochę pomaga, najstraszliwsze sytuacje zostały opanowane. Obecnie, poza zwykłym niechlujstwem klawiaturowym (to dotyka nas wszystkich), najgorsze są wpisy ludzi którzy wpadli na chwilę, w przekonaniu że to taki kącik porad podwórkowych: "Sie marz kolo, doraćcie mie spoko wzmaka do zajebistej mózy". Z tym w zasadzie nic nie da się zrobić, gdyż wpisy są straszne zarówno ortograficznie, jak i merytorycznie.

[dudivan]

Dudi musioal zareagowac, wiecej, dudi zaraz nakapuje Lukarowi. Quasi-dyslektycy ? To brzmi jak pod-ludzie.

[namelessclub]

Będzie z tego Quasi-inteligencja.

[lenam]

Józwo, przyjacielu - wybacz poufałość - toż wlewasz miód w moje uszy! Wszak nic nas tak nie cieszy, jak większe od naszego nieszczęście rodaka ;-)

A co zasadniczego tu wątku: mnie nie szło o biadolenie, strofowanie czy piętnowanie. Chciałem natomiast ewentualnie wykreować grupę nacisku na Administratora właśnie w kwestii modułu sprawdzania pisowni. Nie wiem, czy to w ogóle możliwe, jaki jest poziom trudności takiego przedsięwzięcia itp. Niech się wypowiedzą kompetentni. Ale gdyby się dało, byłoby chyba nieźle, mieć takiego "asystenta pisowni" właśnie w tej chwili, kiedy piszę te słowa.

[dudivan]

I o to chodzi ! Na co komu, na co swiatu marudzacy na wszystko inteligent, a to, ze glebi brak, a to, ze ortografia kiepska... Czy od tego przybedzie nam komorek, fur ? Nawet nasze "klocki" od tego nie beda lepsze. Wiecej, beda gorsze, cala para pojdzie w myslenie nad czy rz czyż, u czy ó, ch czy h zamiast na tworzenie nowego algorytmó dla DSP. Bo jakosc algorytmó wcale nie jest gorsza od jakosci algorytmu.

[lenam]

Nie przypuszczam, aby moje poglądy były bardziej optymistyczne. Pomysł z asystentem pisowni to wyraz rozpaczy (ratujmy, co się da), a nie pogodnej pasji racjonalizatora. Oprócz ulubionego wygłaszania mądrych poglądów na wszystko niekiedy dobrze jest załatwić jakiś praktyczny drobiazg, prawda?

[guzia]

> cala para pojdzie w myslenie nad czy rz czyż, u czy ó, ch czy h zamiast na tworzenie nowego algorytmó dla DSP

 

Dzięki za takiego "myślącego" nad DSP.

[dudivan]

Dalczego ? Taki Einstein - dyslektyk napisal przez "ó" zamiast "u" wzor E=mc^2, co wcale nie oznacza, ze ten wzor jest bledny.

[guzia]

dudivan idź na urlop bo coś bredzisz, jaki Einstein jakie "ó" zamiast "u"???

[dudivan]

Wzur i ogulna teorja wglendnosci.

[jozwa maryn]

Jestem za tym, żeby forum miało opcję sprawdzania pisowni w locie. Ciekawe, czy da się to zorganizować? Żeby tylko to nie było poprawianie w locie, i na siłę, bo czasem lubię sobie napisać coś błędnie - moja ekspresja na tym zyskuje.

[Ururam Tururam]

Zrobić sie "da" ale, teknicznie skórka wyprawki nie warta...

[dudivan]

Zauwaz jozwa, ze przy takim automacie moj poprzedni wpis by nie przeszedl a to bardzo zle by bylo !

[dudivan]

Niedozwolone bylyby tez wszystkie kwestie szwedzkiego cooka z opowiesci Ururama Tururama. A co z wpisami osob piszacuch z zagranicy (Jazz, Harvi) lub tych, ktore nie moga z jakichs powodow stosowac znakow diakrytycznych ?

[Dead_Dog]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dead_Dog]

właśnie sprawdzam jak to działa - prawy przycisk i szybko i bezproblemowo sprawdzone

[guzia]

Słowniczek super :)

 

Dodatkowo proponuje proste mnemotechniki, wierszyki w rodzaju ortograficznego np:

 

”Krótka, rózga, kłótnia, córka,

zbój, powrósło, ogół, skóra,

włókno, włóczka, wróżba,

różna, żółw, tchórzliwy, wróbel,

próżniak.

Oprócz czółna żółtko, wiórek,

wójt, równina, chór przepiórek.

Póty, póki, król, jaskółka, róża,

Józef, szczegół, półka, źródło,

mózg, wiewiórka, która, stróż,

ogórek, wspólna góra, próchno,

próba, późno, włóka.

Zapamiętaj, łatwa sztuka. "

 

Bazują na prostych skojarzeniach, wykorzystując rym i rytm. Nasz mózg zapamiętuje informacje wykorzystując dwa czynniki: wyobraźnię i skojarzenia. Dzięki tej metodzie możemy zapomnieć o wkuwaniu po nocach, a na co dzień będziemy je wykorzystywać do końca życia. Uczyłem się takich wierszyków w 4klasie podstawówki, stosuje i pamiętam do dziś, dziękuję pani od polskiego!

 

inne

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[moloss]

Witam i się wzruszam. Ongi zawetowałem byłem nieśmiało wpisy z błędami, alem zaatakowan przez czwóreczkę czcicieli czarta rozchwierutania rozumu, słowa spaskudzaczy, opuścił placówkę świętych Ortografii, Składni i Stylistyki, sióstr najsłodszych matki naszej, Mowy Polskiej, i obrony poniechał, o kontrataku nie wspominając. Dotąd wstyd mnie pali i pacholęctwem stażu forumowego nie będę się zasłaniał - odwagi, stanowczości i przekonania o słuszności sprawy mi zbrakło. Radość, radość wielka, że przybyli komiltonowie mili w sprawie słowa polskiego i popuszczać cugielków spaskudzaczom się nie kwapią. Cześć Wam i chwała, a zwłaszcza Lenamowi za wątku prokreacyę!

Rozumuję tak. Nie rygorem zwalczać spaskudzanie owo. Towarzystwo na siczy forum naszego krnąbrne, rygor każdy mu wstrętny i ów miast je okiełznać, zaszpuntować fekalne klawiatury, ku jeszcze tęższemu złajnowaceniu słowa pisanego podjudzi.

Może więc po sporządzeniu wpisu niech pop-up wychynie z napisem: "Sprawdź pisownię!" W pop-upie byłby link do słownika i bez połączenia się ze słowniczkiem wpisu umieścić by się nie dało. Atoli wpisujący musiałby jeno się połączyć. Czy by sprawdził swój wpis, czy by go nie sprawdził - jego rzecz. Potem można by jeszcze umieścić drugi pop-up z wizerunkiem Adama i dymkiem: "Dziękuję!"

Wiem, mitręga. Aleć, komiltoneczkowie lubi w polszczyźnie, bez naszej mitręgi się nie objedzie. Czy ona próżną, czy niepróżną się okaże - nie wiemy. Czy Lukar nasze działanie poprze - takoż nie wiemy. Należy jednak się jej podjąć. Cel słuszny, sprawa ważka.

Pozdrawiam, Moloss