luxmany serii A-XXX i cos wiecej o LV

[krychu]

czesc

po lekturze historii postow z forum widac ze pozniejsza seria LV okazala sie gorsza od poprzednikow L-(190-510). Z cen zauwazylem jednak ze LV-122 chodzi po calkiem niezlych cenach (wyzszych od L-190), wiec jak to jest ?

 

druga sprawa to seria A-(311/312), nic na forum nie udalo mi sie znalezc na temat tych wzmacniaczy, jakie macie z nimi doswiadczenia? jak wypadaja na tle porpzednikow? mozna takiego dostac za ok 400-500zl, czy sa warte tej ceny? czy lepiej zapolwoac na L-2xx albo L-4xx?

[LW]

Czesc!

Nie mam porównania z LV-xxx ani z L-2xx, nie wiem też niczego o serii A-xxx. Mam natomiast L-410 i porównanie ze

starym Pioneerem i Kenwoodem z podobnych "półek". Ktoś też tu pisał (chyba R.U.S.T. ?) jak wypada z okrzyczanym A-400X.

Uważam że bezpiecznie jest kupić L-410 bo nawet gdyby Ci się nie spodobał, to zawsze go łatwo sprzedasz.

Nie wiem od kiedy obserwujesz, ale pewien Pan na Allegro z Krakowa już baaardzo długo usiłuje sprzedać A-311.

L-410 nawet odrapane że aż wstyd - zawsze idą.

Nie spiesz się, popatrz na eBayu. W czasie wakacji L-410 chodziły sporo taniej (120-150 EUR) bo ludzie zbierali

na Mallorca'ę

 

Ja teraz poluję w ciemno na L-530, ale L-410 zostanie u mnie.

 

Co do LV - zobacz pierwszy post w temacie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Odnośnik do ciekawej wypowiedzi - ale nie wiem czy to prawda. Ja o elektronice to pojęcia nie mam.

 

Pozdrawiam,

LW

 

P.S. Możesz zaufać temu co wtedy robili: Kupiłem "w ciemno" tuner T-530. Porównałem go z T-210L, Pioneer TX-608 oraz tunerem w moim kinie domowym. Ten z KD jest najmarniejszy, T-530 najlepszy. Kidyś pewnie "popatrzę" na Accuphase'a.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )