Rasowanie układu wzmacniacza mocy

[SILVER SOUND]

Witam

Senicz, a nie masz co innego do roboty, ??

Tylko czytanie tego wątku???

Może kozy z nosa powydłubujesz.....więcej będziesz miał z tego pożytku....

Twoje uwagi sa tyle samo warte, co zawartość.... w Twoim nosie...

jk

[senicz]

no jak taki czlowiek moze dobrze naglosnic artyste?

a gdzie wrazliwosc i delikatnosc zachowania? my tu meczymy sie aby cos dobrego zrobic a Wy co? zamiast pomagac tylko szkodzisz.

[stefanB]

>Silver Sound

Przy całym szacunku i sympatii, czy aby twoje wpisy nie kwalifikują się do tematów sponsorowanych?

[senicz]

do sponsorowanych? dlaczego?

a tak przy okazji to czym sie roznia wzm estradoweod zwyklych wzmacniaczy? moca? odpornoscia na zwarcia? df? crown ma chyba najlepsze parametry?

[SILVER SOUND]

Witam

StefanB,

Dlaczego tak uważasz"", juz pisałem, że jakakolwiek próba jakiejkolwiek reklamy, czy to jawnej, czy ukrytej, nie ma na tym forum, zadnego znaczenia w przypadku jakiegokolwiek sprzetu profesjonalnego, bo choćby z samej dyskusji wynika, że sa to dwa niezalezne od siebie światy dźwieku.

Zatem jesli idzie Ci o taki aspekt mojej obecności na tym forum, to mylisz sie całkowicie.

Jak zauważłeś, temacik ten jest w części DIY, czyli tam gdzie można się podzielić wiedzą techniczną, własnymi pomysłami itd....

Nie ja wywołuję tematów związanych z kwestiami profesjonalnej "odmiany" akustyki, ale koledzy.

Ja, czując sie "wywołany do tablicy", staram sie tylko, w miare swojej wiedzy objaśniać wywołane tematy, czy to uważasz za kryptoreklamę???

Czy na mojej stronce, której adres wstawiłem, zresztą, na "zawołanie" kolegi z TEGO forum, jest cokolwiek, co mogłoby zainteresować kogokolwiek z "audiofili"???

Czy jest cokolwiek na mojej stronce, co mógłby promować ten temacik????

Skoro Admin, do tej pory nie zwrócił mi uwagi, a wiem, że czyta niektóre wypowiedzi z moich tematów, czego dowodem jest usuniecie pewnej wypowiedzi, jednego z kolegów, i ja sam wiem, że nie mam jakichkolwiek ukrytych zamiarów, więc proponuję nie być "bardziej swiętym od Paieża"...

jk

[SILVER SOUND]

Witam Senicz,

 

dawno nie wymieniliśmy kilku zdań!!!!

 

Mógłbyś dac przykład symbolu takiego super Crowna????

 

jk

[senicz]

na ich stronie cos tam jest. Nie pamietam. Ale sa to wzm o najwyzszym df na rynku. A jak juz udowodnilismy i z godnie z prawem Senicza : jakosc wzmacniacza jest odwrotnie propocjonalna do jego impedancji wyjsciowej.

[SILVER SOUND]

Witam

Na ich stronie sa i dobre "piece", i barachło, ostatnio więcej oferują tego drugiego....

Tobie zapewne idzie o serię "studio", bo o ile pamietam tam sa bardzo wysokie parametry.

Nie znam tej konstrukcji, zatem, nie będę się wypowiadał, coby nie wyjść na dyletanta.....

Generalnie wymieniona seria, jest uważana za bardzo dobrą, i chyba najlepsza z ich oferty...

 

Co do wspólczynnika DF, to miałbym tylko takie zastrzeżenie, że jeśli jakiś konstruktor taki wysoki, jakiego oczekujesz, chce pozyskac z klasycznego układziku, wręcz "posoplitego", to płaci za to takimi niskimi osiągami w innych aspektach jakości, że takie urządzenie, nie jest warte "funta kłaków"....

 

Jak sprawdzałem parametry swojego "wynalazku" w klasie A, to musiałem odpuścić, sobie wyliczenie tego współczynnika, z powodu zbyt kiepskiego miernika, bo miał tylko 3 cyfry po przecinku, i nie było róznicy przy napięci wyjściowym 30V, z obciążeniem, czy bez, i mierzył tylko do 400 Hz, a jak wiesz trzeba też na nieco wyższych częstotliwościach dokonać pomiarów...

Dlatego założyłem, że ta różnica wynosi 0,001 V, przy wspomnianym napięciu (r = 8 omów), ale to chyba za mało, aby dać Ci "rozkosz"....

 

jk

[SILVER SOUND]

PS,

cosik przedobrzyłem z tymi zerami, załozyłem 0,01V

jk

[senicz]

Duzy df wlasciwie wystarczy do oceny wzm.

Prosze porownac. Crown 4000 a inni 200? no chyba wystarczy?

[SILVER SOUND]

Witam

Senicz, akurat tu masz rację, moim skromnym zdaniem, DF powinien byc minimum 500. Tez jestem zwolennikiem duuużego tego parametru, ale nie w tak wyolbrzymionej wartości, o jakiej czasami pisujesz.

DF = 200, mozna przyjąc jako "dopuszczalne", w seriach niskobudżetowych, z rynku profesjonalnego, ale nawet "sredni" poziom klasy sredniej rynku "audiofilskiego", ma nieco wyższe wymagania.

Dla foramalności, sam siebie nie zaliczam do audiofili, a i akustykiem tez sie nie poczuwam, to tak na przyszłość, jak będziesz chciał mi "przyłożyć"....

jk