Zakład, ślepy odsłuch kabli sieciowych.

[lancaster]

Tak jak napisałem powyżej. W tym systemie i z tymi kablami bez problemy. Chciałem to zrobić nawet z 1 sieciówką w systemie, bo różnica była. Chciałem wiedzieć na ile ją wyłapię z zawiązanymi oczmi. Różnica w brzmieniu TEGO systemu z TYMI sieciówkami była jak między kolumnami wolnostojącymi, a monitorami. Dosłownie.

[lancaster]

Mike, ale Ty pytałeś o osoby, ktore taki test wykonały, więc uczciwie powiem, ze nie zrobiliśmy tego. Przyszedl do zanajomego gość niezwiązany z naszym hobby i rozmowa zeszła na inne tematy.

Następnym razem, jeżeli będzie okazja.

[adamo_0]

Czyli nadal 5000 jest do wziecia?

Nikt jeszcze sie nie skusil?

[JFSebastian]

jar1, 14 Gru 2005, 15:12

>Proszę bardzo, zorganizuj, przyjedź, wykonaj pomiary. Klub możemy udostępnić.

 

Gdybym miał odpowiedni sprzęt to bym przyjechał do Ciebie.

Ale na razie chciałbym usłyszeć jedno od takiego goscia jak Ty jar1 - czy sądzisz że różnice w kablach które słyszysz (szczególnie na basie) wyjda w dokładnym pomiarze mikrofonem ? Czy też sądzsz że natura tych zmian jest takiego rodzaju że z mikrofonaem to nawet nie ma sie co pchać ?

[jar1]

JFSebastian, 14 Gru 2005, 17:03

 

Zakładając, że cudów nie ma:-), to

 

1. Jeśli słyszę, to powinny wyjść w pomiarze.

2. Jeśli nie słyszę, to nie wiadomo...

 

PS. A gdzie wyczytałeś moją opinię na temat ogromnych zmian w basie?

[wqwqw]

adam o_O jest nawet do wziecia 10 000 tylko ze ja wtedy klade na szale 1000 a nie 500 :)

[Maverick]

Moj zestawik gra calkiem calkiem, lecz troszke wyzsze rejestry sa na nizszym poziomie. Jako ze to nie jest wina niczego w moim sprzecie zamierzam wymienic caly przewód sieciowy aż do elektrowni na przynajmniej jakiś OFC. Jesli to nic nie da to wymienie w elektrowni pare rzeczy, bo oni tam jakoś mało audiofilski prąd puszczają. Jesli te wymiany nic nie dadza to pujde sprawdzic jakim koksem w piecach palą bo chyba teź jest nie najlepszej jakości i przyniose własny z piwnicy, z dodatkiem złota i srebra. POZDRAWIAM

[JFSebastian]

jar1, 14 Gru 2005, 17:17

>1. Jeśli słyszę, to powinny wyjść w pomiarze.

 

A jak nie wyjdzie to czy to będzie coś znaczyło ? Tak jak w przykładzie z samochodem. Facet wyskakuje i krzyczy że teraz to było przyśpieszenie... a tu czas identyczny. Po prostu mózg oszukał właściciela...

 

Ciekawe że dzięki pomiarom można wykazać które skrzypce są lepsze, a nie da się tego zrobic z kablami. Muzycy nie twierdzą też, że nie potrafili by odróżnić skrzypiec w ślepym teście....

 

>2. Jeśli nie słyszę, to nie wiadomo...

 

Niezłe jaja by były jakby w pomiarach wyszły różnice a nikt nic by nie słyszał :)))

 

>PS. A gdzie wyczytałeś moją opinię na temat ogromnych zmian w basie?

 

wiem że ktos inny pisał...

[adse]

>lancaster, 14 Gru 2005, 15:24

>Zwycieztwo lub przegrana w tym zakładzie może leżeć w gestii sprzętu, a nie słuchacza. Radzę

>posłuchać co i jak gra.

>Na Systemie który opisałem powyżej nie byłoby najmniejszych problemów ze wskazaniem różnic w

>brzmeiu.

 

Z informacji załozyciela wątku wynika, że nie ma ograniczeń w doborze sprzętu, i dobiera go sobie "zgadujący" dowolnie, tak żeby był w stanie rozpoznać różnice w dżwięku.

[lancaster]

adse, 8 prób na 10 ? Płatne 1:10? Sieciówki DIY vs kabelki komputerowe na wybranym sprzęcie? Przy tej konfiguracji mogę postawić te 500zł. Nie wiem, czy koledzy sprzętu użyczą? Jeżeli tak to wchodzę w to:) Poważnie.

[lancaster]

Fakt, że nie wiadomo jak to by zagrało w danym pomieszczeniu, to też wazne. W każdym razie też byłem w szoku, że sieciowka może zmieniać brzmienie, a jednak.

[rekin]

>lancaster

Pociesze Cię, że w KAiM różnica była jeszcze bardziej oczywista niż wtedy gdy słuchaliśmy. Zresztą pod koniec tygodnia możemy się umówić u mnie na mały ślepy teścik. Możemy zaryzykować jeszcze gorszy wariant tzn. będą 3 sieciówki, jeden zestaw i jeden wybrany utworek.

[lancaster]

rekin, no i kilka browarów, żeby bylo jeszcze trudniej:)

Wstepnie jestem bardzo, za!

[Ururam Tururam]

Lepiej nie robić testu trzech naraz. Dwu wystarczy, ale zadbać o to, by warunki ślepoty testu były spełnione.

 

A co do jednego utworku, to trzeba taki wybrać, który się zna na pamięć i lepiej! ;-) U mnie są to pierwsze dwie minuty "The Healing Room" Sinaed O'Connor - bardzo wrażliwe na wszelkie różnice sprzętowe.

[Qubric]

Ururam Tururam, 14 Gru 2005, 18:47

 

Dwa to za łatwe jest. Jesli kabel brzmi to powinien być rozpoznawany od kilku innych. A nie żeby tester tylko mówił A lub B... Za łatwo by mu się zgadywało przy każdej próbie.

[lancaster]

Ururam, to nie są różnice na granicy percepcji. Wyłazi to chyba na każdej plycie. Poprostu nagle dźwięk nabiera życia, a jak za dużo nabierze(za wiele sieciówek, akurat tych) to nieco chudnie:)Nie trzeba być audiofilem, to poprostu słychać.

[lancaster]

Qubric, farciarzu pewnie sporo wygrywasz w totka?:)

[Qubric]

Tym bardziej test powinien być zrobiony spośród całej masy róznych kabli. A testujący nie powinien wiedzieć jakie kable znajdują sie w tym zbiorze.

[lancaster]

Uwazam, ze sprawa jest prosta: Gość uważa, że sieciowka nie ma prawa wpływać na dxwięk. Skoro tak to wymieniamy komplet sieciówek w systemie i sprawdzamy tą teorię.

[lancaster]

Qubric. wg. faceta kabel to kabel. Zaklad jest o to, że nic nie wnosi, a nie o to ile wnosi i jak.

[lancaster]

sieciówka rzecz jasna.

[Qubric]

lancaster, 14 Gru 2005, 18:56

>Qubric, farciarzu pewnie sporo wygrywasz w totka?:)

 

Ci Ty :))) Ostatni raz trafiłem czwórkę ze dwadzieścia lat temu ;)

 

Po prostu jesli kabel wnosi określone zmiany brzmienia, to powinien dac się odróżnić na tle innych. Zróbcie jedna próbę a nie dziesięć ale za to na zbiorze dziesięciu kabli. Ni epodając wczesniej jakie kable biorą udział. Niektóre z nich mozecie najpierw wziąc do domu żeby sobie posłuchać na nich usiebie i sie oswoić z ich brzmieniem. A potem sprawdzić czy rozpoznacie je "w tłumie" innych.

 

Może to trochę nie to co miało być w zakładzie, ale chodzi o rozpoznanie tego jednego. Możecie też powtórzyc próbę 10 razy. ne ma problemu. Jesli różnice są to dadzą sie usłyszeć. W końcu głusi nie jesteście i kazdy na pewno doskonale zna brzmienie sprzętu na kabli którego wczesniej będzie mógł pouzywać.

[Ururam Tururam]

Qubricu, zacznijmy od czegoś prostego!

Jak się okaże, że delikwent nie umie rozróżnić jednego z dwu to po sprawie. Jak się okaże, że umie, to dołoży się następny.

Trzeba postępować metodycznie, a wtedy zdobyte informacje są w większym stopniu sprawdzalne.

 

Jak mawia moja Ciocia (zootechnik) "Powoli, powoli, słoń mrówkę zniewoli!"

[mike27]

CZYLI NIE MA NIKOGO KTO UCZCIWIE ZROBIŁ ŚLEPY TEST SIECIÓWEK I POTRFIŁ BEZBŁĘDNIE POWIEDZIEĆ KTÓRY KABEL GRA

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

HE HE HE

ZDECYDOWANA WIEKSZOŚĆ Z NAS SŁYSZY RÓŻNICE W SIECIÓWKACH TYLKO NIE W SLEPYM TESCIE GDZIE NIE WIADOMO CZY GRA vALHALLA CZY KABELEK OD KOMPUTERA !!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Ururam Tururam]

Jak napisałem na www.hi-fi.com.pl test zrobiłem - i o ile odróżniam "na ślepo" fakt, że prąd jest (bądź nie jest) przepuszczany przez listwę filtrującą, o tyle nie umiem (na moim systemie) w ślepym teście wskazać różnicy między kablami zasilającymi.

[Qubric]

Ururam Tururam, 14 Gru 2005, 19:02

 

1% prawdopodobieństwa to nadal bardzo dużo. Jeżeli jakies zjawisko zachodzi i mozna je usłuszeć, to testujący je usłyszy nawet w milionie prób posród setek kabli zasilających.

 

A Mike_27 zwrócił uwagę na to co już było wczesniej przy okazji dyskusji o testach. Że nikt nie potrafi ustalić metody testowania żeby uznać test za naprawdę ślepy.

[lancaster]

mike, obiecuję, że jeżeli weekendowe odsłuchy u rekina dojdą do skutku, to będziemy informować na bierząco. Cokolwiek by nie wyszło. Tak, że cierpliwości mike:)

[Qubric]

I jeszcze prosze żebyście mówili - "kabel zasilający". Bo sieciówka to jest podobno np. CAT-5 do sieci komputerowych, jak mnie uswiadamiał informatyk ;)

[Ururam Tururam]

Proszę bardzo oto przykładowa metodologia:

 

Potrzebne są dwie osoby: eksperymentator E (może być żona, dziewczyna, kolega, koleżanka itp.) oraz badany B (w tej roli my). Idealna sytuację dają nam trzy osobne pomieszczenia: pokój testowy, poczekalnia B i poczekalnia E.

 

B idzie do swojej poczekalni.

 

E odpina kable od systemu (ważne!), rzuca monetą - i na orła podpina Sieciówki A , na reszkę odwrotnie sieciówki B . Notuje położenie w notesie. Maskuje kable (np kocem ) jeśli to konieczne. Następnie wychodzi do swojej poczekalni zabierając ze soba notes i monetę.

 

B wchodzi do pokoju testowego, słucha wybranego fragmentu, notuje swoje przypuszczenie i wraca do swojej poczekalni.

 

Cykl powtarzamy określoną liczbę razy. Na koniec porównujemy wyniki.

 

 

Można to rozbudować, ale zasadniczy schemat wystarcza by uznać test za podwójnie ślepy wedle standardów obowiązujących w badaniach naukowych.

[lancaster]

Qubric, uznasz test za naprawde ślepy, jeżeli ja bedę miał opaske na oczach(nie na uszach:)), a kolega będzie podmieniał kabelki? Potem zmiana.

Nazwiemy roboczo komplet sieciówek komputerowych A, komplet diy B. 10 Prób po 5-10minutowej rozgrzewce z podmianami. Jeden utwór(płyty są różnie nagrane). Test ok 20-30s. Wskazania A, lub B.

Może być?