Kubica w F1 !

[wasylak]

Start lepiej na mokrym- inaczej kers może pomóc na długiej prostej.

[qb_1]

vinylec, 4 Kwi 2009, 17:44

 

>>qb_1

>Dyfuzory działają podobnie jak

>w latach siedemdziesiątych

>tzw.spódniczki Lotusa-obecnie zabronione.

 

Właśnie z powodów wspomnianych problemów z bezpieczeństwem, które dalej są w Indy. Rozwiązanie Lotusa fizycznie zwiększało powierzchnię szczeliny, inna sprawa, że generował się wir krawędziowy.

 

To co pisałem o obecnej sytuacji wynika nie tyle ze zwiększenia skuteczności szczeliny (bo nic takiego się nie stało), tylko na zmniejszeniu docisku od spojlera i skrzydła, które stanowiły jakieś 40% docisku. Jak rozumiem, zamiast brakującego docisku, mamy mieć dodatkową przyczepność dzięki slickom.

 

Jeśli chodzi o dyfuzor, to pomyślałem, że on ma wydłużać szczelinę aerodynamicznie, nie geometrycznie. Mógłby np. powodować przyklejenie warstwy przyściennej za dyfuzorem, ale pewien nie jestem, bo ani go nie konstruowałem, ani nie wpadłem wcześniej na taki pomysł.

 

Pozdr.

[vinylec]

Prawdopodobnie po 14 kwietnia

wszystkie pozostałe zespoły

zamontują sporne w kształcie dyfuzory

-czekają tylko na decyzje sędziów.

Wtedy zobaczymy co są warte poszczególne samochody.

[gg]

wasylak, 4 Kwi 2009, 18:52

 

>Start lepiej na mokrym- inaczej kers może pomóc na długiej prostej.

 

Pytanie jak mokrym. Jeśli będzie naprawdę duża wodo ruszą za SC.

 

Robercik podlał sobie nieco więcej benzyny niż towarzysze z pierwszych linii ale za to Nick to prawdziwa cysterna, ma ponad 30kg paliwa więcej niz startujący z pole Button. W jego przypadku wydaje się, ze jedynym wyjściem są eksperymentalne strategie. W normalnych warunkach dostanie od Kubicy w dupę 10/10. Co oczywiście nie jest żadną zasługą bo Heidfeld to mocny przeciętniak.

 

Heidfeld liczy zapewne na start za SC w mocno deszczowych warunkach, 3-5kółek za SC, potem znowu jakieś zamieszanie i SC; może całkiem dobrze na tym wyjść. Oczywiscie jak założenia sprawdzą się. Ciekawe jak dokładnymi prognozami dysponuje BMW.

[gg]

vinylec, 4 Kwi 2009, 20:10

 

>Prawdopodobnie po 14 kwietnia

>wszystkie pozostałe zespoły

>zamontują sporne w kształcie dyfuzory

>-czekają tylko na decyzje sędziów.

>Wtedy zobaczymy co są warte poszczególne samochody.

 

To nie jest niestety takie proste. Samochód projektowany od podstaw pod użycie spornego dyfuzora to nie to samo co samochód któremu "dorabia" się dyfuzor. Niestety zespoły wyprztykały się z czasu przysługującego im na testy i teraz mogą być kłopociki :-).

 

Ferrari przeznaczyło już 20mln $ na prace nad dyfuzorem. A rezultat i tak nie będzie taki gdyby project de novo zakładał istnienie dyfuzora. Flavio tez wylewa łzy ile go będzie dyfuzor kosztował. Już drugi raz zrobili go w konia, chłop zbyt prostoduszny jest :-)

[vinylec]

>gg

>Ciekawe jak dokładnymi prognozami dysponuje BMW.

Jeśli takimi jak dzisiaj-to cienko widzę.

Ponoć od Q2 miało padać:))

[qb_1]

gg, 4 Kwi 2009, 20:22

 

>wasylak, 4 Kwi 2009, 18:52

>

>>Start lepiej na mokrym- inaczej kers może pomóc na długiej prostej.

>

>Pytanie jak mokrym. Jeśli będzie naprawdę duża wodo ruszą za SC.

>

>Robercik podlał sobie nieco więcej benzyny niż towarzysze z pierwszych linii ale za to Nick to

>prawdziwa cysterna, ma ponad 30kg paliwa więcej niz startujący z pole Button. W jego przypadku

>wydaje się, ze jedynym wyjściem są eksperymentalne strategie. W normalnych warunkach dostanie od

>Kubicy w dupę 10/10. Co oczywiście nie jest żadną zasługą bo Heidfeld to mocny przeciętniak.

>

>Heidfeld liczy zapewne na start za SC w mocno deszczowych warunkach, 3-5kółek za SC, potem znowu

>jakieś zamieszanie i SC; może całkiem dobrze na tym wyjść. Oczywiscie jak założenia sprawdzą się.

>Ciekawe jak dokładnymi prognozami dysponuje BMW.

 

Heidfeld jest o 30 kg cięższy, to chyba akurat tyle, co waży KERS by BMW?

[foxbat]

qb_1, czy z kers czy bez waga podobna... pamietaj, ze kers idzie w miejsce balastu...

[qb_1]

gg, 4 Kwi 2009, 20:32

 

>To nie jest niestety takie proste. Samochód projektowany od podstaw pod użycie spornego dyfuzora to

>nie to samo co samochód któremu "dorabia" się dyfuzor. Niestety zespoły wyprztykały się z czasu

>przysługującego im na testy i teraz mogą być kłopociki :-).

 

Niekoniecznie, zauważ że zarówno w technice lotniczej jak i wcześniej w F1 rozwija się aerodynamikę stopniowo, wcale nie projektując od nowa całej bryły. Sądzę, że ten dyfuzor w Brawn GP też wyszedł tak trochę przy okazji.

 

W technice lotniczej takie np. winglety też często się dopasowuje do już gotowego samolotu, a przecież zmiany jakie wprowadzają w aerodynamice skrzydła są spore.

 

Projektowanie aerodynamiki od zera nie jest takie proste, zajmuje dużo czasu, co więcej nie ma czasu, żeby wszystko przeliczyć od zera, nie mówiąc już o dokładnej numerycznej optymalizacji. W przemyśle samochodowym są sparametryzowane master shape'y, od których się zaczyna zabawę.

 

Pozdrowienia

[qb_1]

-> Foxbat

 

no w sumie nie wiem, pewnie nie zwiększa więc masy o 30 kg, ale na pewno powoduje, że trzeba jeszcze raz wyważyć samochód, więc pewnie jednak te 10-15 kg i tak doda. Nie sądzę, że KERS można włożyć gdziekolwiek :-) Niemniej nie będę nawet udawał, że wiem gdzie montowany jest KERS.

 

Swoją drogą, czy dobrze kojarzę, że Kubica zrezygnował z KERS'a?

 

Pozdr.

[foxbat]

qb_1, hmmm pojecia nie mam, ale jedno powinno dac Ci do zastanowienia, minimalna masa auta to 605kg, zobacz, ze nawet autkom z kers, team karze po wyscigu "zbierac" smieci z toru do wazenia...

[qb_1]

foxbat, 4 Kwi 2009, 23:00

 

>qb_1, hmmm pojecia nie mam, ale jedno powinno dac Ci do zastanowienia, minimalna masa auta to

>605kg, zobacz, ze nawet autkom z kers, team karze po wyscigu "zbierac" smieci z toru do wazenia...

 

Czyli jednak kombinują z układaniem kabli itd., pewnie w takim razie mieszczą się bardziej w przedziale 0-5 kg z przebalastowaniem auta.

[foxbat]

qb_1, rowniez tak sadze... zastanawiam sie ile waza Brawny.. imho troche wiecej niz bolid Kubicy..

[qb_1]

parantulla, 4 Kwi 2009, 18:31

 

 

>No tak, zmieniać sobie mogą, ale zazwyczaj nie rzucają się od razu wszyscy naraz do pit stopu jak

>tylko zacznie padać (na wymianę opon i przejazd przez aleję serwisową) tylko jeszcze zostają na

>torze i czekają na rozwój wypadków. To właśnie wtedy najczęściej dochodzi do przetasowań w stawce,

>ewentualnie po zmianie deszczówek na normalne, kiedy jeszcze tor jest mokry.

 

Masz rację, choćby przez to, że każdy team ma tylko 1 stanowisko serwisowe, siłą rzeczy więc jeden z kierowców musi dłużej męczyć się na slickach...

 

> A chyba żaden z

>kierowców w stawce nie miał okazji w całej swojej karierze w F1 ścigać się na slickach po mokrym, bo

>ich po prostu w F1 nie było.

 

A jednak, co najmniej 1 miał :-)

Może się też okazać, że w przypadk niedyspozycji któregoś z kierowców Red Bull'a, zobaczymy w jakimś wyścigu jeszcze jednego, który miał.

[foxbat]

Fisichella tez musial na slickach juz jezdzic :) w f1 od 1996roku jest...

[qb_1]

foxbat, 4 Kwi 2009, 23:10

 

>Fisichella tez musial na slickach juz jezdzic :) w f1 od 1996roku jest...

 

no to 2 na torze i Coulthard w zimnej rezerwie :-)

[foxbat]

no jeszcze tylko tam Coulthard'a brakuje :D po tym co zaprezentowal Barrichello w GP Australii :D

[gg]

foxbat, 4 Kwi 2009, 23:06

 

>qb_1, rowniez tak sadze... zastanawiam sie ile waza Brawny.. imho troche wiecej niz bolid Kubicy..

 

1 - Jenson Button / Brawn = 660kg

2 - Jarno Trulli / Toyota = 656.5kg

3 - Timo Glock / Toyota 656.5kg

4 - Nico Rosberg / Williams = 656kg

5 - Mark Webber / Red Bull = 656kg

6 - Robert Kubica / BMW = 663kg

7 - Kimi Räikkönen / Ferrari = 662.5kg

8 - Rubens Barrichello / Brawn = 664.5kg

9 - Fernando Alonso / Renault = 680.5kg

10 - Nick Heidfeld / BMW = 692kg

[foxbat]

gg to co podales to waga autka zatankowanego i chyba juz z kierowca :) mi chodzi o wage pustego autka...

[qb_1]

-> Foxbat

 

ale Brawny też nie używają KERS...to co podał gg, to szacowana waga startowa, z szacowaną ilością paliwa.

[foxbat]

qb_1, tak, ale sam Brawn przyznal, ze do swojego bolidu kers nie wlozy, bo zbyt ciezki bedzie autek... wiec cos w tym musi byc... jutro musze sie lepiej przyjzec jak beda zjezdzac na pierwszy pit :) i porownac :)

[qb_1]

Generalnie nie będę się wymądrzał, bo nie wiem gdzie można wyjąć balast a gdzie wkłada się KERS. Jeśli nie w to samo miejsce, to trzeba samochód dobalastować, ale pewnie tego balastu wrzuca się odpowiednio mniej.

 

Jeszcze tylko pytanie o użycie KERS na starcie - wolno startować z naładowanym KERS'em? Jeśli nie, to na starcie nie da się go wykorzystać, a wtedy na starcie przewagę mieliby kierowcy nie używający KERS'a.

[gg]

qb_1, 4 Kwi 2009, 22:40

>Niekoniecznie, zauważ że zarówno w technice lotniczej jak i wcześniej w F1 rozwija się aerodynamikę

>stopniowo, wcale nie projektując od nowa całej bryły. Sądzę, że ten dyfuzor w Brawn GP też wyszedł

>tak trochę przy okazji.

>

>W technice lotniczej takie np. winglety też często się dopasowuje do już gotowego samolotu, a

>przecież zmiany jakie wprowadzają w aerodynamice skrzydła są spore.

>

>Projektowanie aerodynamiki od zera nie jest takie proste, zajmuje dużo czasu, co więcej nie ma

>czasu, żeby wszystko przeliczyć od zera

 

Technika lotnicza przynajmniej cywilna to niestety przy F1 ubogi krewny.

Cała aerodynamika bolidu na 2009 powstawała od nowa ze względu na założenia regulaminowe KOMPLETNIE nie podobne do niczego wcześniej. Honda/Brawn cały zeszły sezon poświęcili na budowę bolidu od podstaw. Ferrari i McL ze względu na walkę do ostatniej kropli krwi w sez 2008 nie byli w stanie intensywnie rozwijać projektu 2009 czego skutki obserwujemy obecnie.

 

Dyfuzor o który tyle krzyku jest sprytnym wykorzystaniem pewnej nieścisłości w regulaminie. Dyfuzory jakie znamy z 2008 zostały zakazane. Część teamów sprytnie obeszła regulamin, stąd zamieszanie.

 

Zupełnie jak z tzw engine freeze na 2008. Zespoły pod pretekstem poprawiania niezawodności w ciągu sezony zyskały do 80KM. A Renault przepis wziął dosłownie, przy silniku nic nie robił i został mocno w tyle. "Vibratore" ;-) mocno płakał z tego powodu. Ostatecznie pozwolono na usprawnienie silnika Renault na 2009

[gg]

qb_1, 4 Kwi 2009, 23:22

 

>-> Foxbat

>

>ale Brawny też nie używają KERS...to co podał gg, to szacowana waga startowa, z szacowaną ilością

>paliwa.

 

To jest DOKŁADNA waga auta przed startem na jutro.

[gg]

qb_1, 4 Kwi 2009, 23:26

 

>Generalnie nie będę się wymądrzał, bo nie wiem gdzie można wyjąć balast a gdzie wkłada się KERS.

>Jeśli nie w to samo miejsce, to trzeba samochód dobalastować, ale pewnie tego balastu wrzuca się

>odpowiednio mniej.

>

>Jeszcze tylko pytanie o użycie KERS na starcie - wolno startować z naładowanym KERS'em? Jeśli nie,

>to na starcie nie da się go wykorzystać, a wtedy na starcie przewagę mieliby kierowcy nie używający

>KERS'a.

 

Kers anajduje się między bakiem a silnikiem. Baterie pod bakiem

Na start kers jest naładowany.

[qb_1]

gg, 4 Kwi 2009, 23:30

 

>Technika lotnicza przynajmniej cywilna to niestety przy F1 ubogi krewny.

>Cała aerodynamika bolidu na 2009 powstawała od nowa ze względu na założenia regulaminowe KOMPLETNIE

>nie podobne do niczego wcześniej. Honda/Brawn cały zeszły sezon poświęcili na budowę bolidu od

>podstaw. Ferrari i McL ze względu na walkę do ostatniej kropli krwi w sez 2008 nie byli w stanie

>intensywnie rozwijać projektu 2009 czego skutki obserwujemy obecnie.

 

To prawda, szczególnie, że rozwój A380, fakt że z problemami, ale kosztował kilka miliardów Euro :-)

 

Nie wiem jak jest w F1, ale śmiem przypuszczać, że nie projektowałeś nigdy aerodynamiki żadnego ustrojstwa, choćby turbiny gazowej i nie do końca wiesz jak to się robi. Sądzę, że jeśli wpadli na pomysł dyfuzora odpowiednio wcześnie to masz rację, ale podejrzewam, że były zespoły od grup elementów, oczywiście komunikujące się, jakiś tam zespół D&I mają, ale założę się że jednak powstawało to modułowo.

 

Co do McLarena i Ferrari, mam podobne do Twojego zdanie, sądzę że za późno wystartowali z modelami 2009.

[gg]

foxbat, 4 Kwi 2009, 23:18

 

>gg to co podales to waga autka zatankowanego i chyba juz z kierowca :) mi chodzi o wage pustego

>autka...

 

Reg F1 przewiduje minimalna wagę auta na 605kg razem z kierowcą po wyścigu.

 

To co podałem to wagi aut kierowanych do tzw "parc ferme" po kwalifikacjach bez kierowcy.

[foxbat]

ale z paliwem... mi chodzi o wage samych autek...

[foxbat]

co do ferrari, to patrzac na statystyki, to czeka ich pare "chudych" lat...

[gg]

>qb_1, 4 Kwi 2009, 23:36

>To prawda, szczególnie, że rozwój A380, fakt że z problemami, ale kosztował kilka miliardów Euro

>:-)

 

 

Ferrari wydaje od lat ok pół miliarda Euro rocznie na ulepszanie boilidu. Toyota jeszcze więcej.

 

Jakie niecodzienne rozwiązania areodynamiczne posiada A380? Które z nich nie są najbardziej prosty ilogicznym rozwiązaniem. Kto im ogranicza parametry z góry?

 

W F1 nie tyle chodzi o wynik ale o ograniczenia jakie mają aby zrealizować cel aerodynamiczny. FIA co roku rzuca im kłody pod nogi aby zwolnić samochody a one są ciągle szybsze. Właśnie to jest najpiękniejsze jak oni potrafią w wąskim kanale wyznaczonym prze FIA czynić cuda.

 

Jeszcze raz powtórzę, technika aero lotnicza nie jest tak rozwinięta jak w F1.