Kubica w F1 !

[gg]

Renault silniki dostarcza identyczne. Każdy zespół ma oczywiście możliwość mapowania silnika pod dany tor i charakterystykę bolidu.

[alcol]

Renault silniki dostarcza identyczne. Każdy zespół ma oczywiście możliwość mapowania silnika pod dany tor i charakterystykę bolidu.

 

Jeżeli to do mnie to miałem na myśli różne konstrukcje bolidów a ni silników. Te oczywiście masz rację są przynajmniej w teorii identyczne.

[modrzew47]

Nie można tak porównywać dwóch różych teamów - to zupełnie inne konstrukcje. To nie puchar Kii Picanto ale F1 i trochę to bardziej złożone niż by się wydawało. Nie raz mozna było przeczytać/usłyszeć, że Red Bull płacze z powodu niższej mocy silnika, także coś w tym jest. Pojawiły się nawet pogłoski, że Red Bull zamieni się z Fordce India i będzie miał już niedługo silniki Mercedesa a ta (Force India) Renault. Kostrukcyjnie i aredynamicznie Red Bull to taki mały majstersztyk i aż strach pomysleć gdyby był napędzany silnikami trochę mocniejszymi.

Chcesz powiedzieć,że w F1 są stosowane silniki o różnej mocy?

[alcol]

Chcesz powiedzieć,że w F1 są stosowane silniki o różnej mocy?

 

To jasne, że silnik silnikowi nie równy - moc jest na pewno zbliżona ale nie wiem czy jest to odgórnie uregulowane w tym sezonie przepisami FIA. Poza tym sama charakterystyka pracy silników z róznych stajni (mam na mysli producentów, czyli Ferrari, Mercedes i Renault) też może być trochę odmienna. IMO jednak w większości przypadków (poza np. Monzą) sama konstrukcja bolidu i areodynamika odgrywa kluczową rolę w budowaniu przewagi między team'ami a nie silniki - mam oczywiście na myśli zespoły czoła stawki.

[modrzew47]

To jasne, że silnik silnikowi nie równy - moc jest na pewno zbliżona ale nie wiem czy jest to odgórnie uregulowane w tym sezonie przepisami FIA. Poza tym sama charakterystyka pracy silników z róznych stajni (mam na mysli producentów, czyli Ferrari, Mercedes i Renault) też może być trochę odmienna. IMO jednak w większości przypadków (poza np. Monzą) sama konstrukcja bolidu i areodynamika odgrywa kluczową rolę w budowaniu przewagi między team'ami a nie silniki - mam oczywiście na myśli zespoły czoła stawki.

To,że silnik silnikowi jest nierówny,doskonale wiem ale MOC silnika jest określona przepisami a aerodynamika to zupełnie inny temat,nie mający nic wspólnego z silnikiem i jego mocą.Oczywiście na prędkość bolidu ma wpływ wszystko,nawet waga kierowcy w ostatecznym rozrachunku.Natomiast nie może być tak,że moc jednego bolidu(silnika)jest większa od drugiego.To niedopuszczalne.

[alcol]

To,że silnik silnikowi jest nierówny,doskonale wiem ale MOC silnika jest określona przepisami a aerodynamika to zupełnie inny temat,nie mający nic wspólnego z silnikiem i jego mocą.Oczywiście na prędkość bolidu ma wpływ wszystko,nawet waga kierowcy w ostatecznym rozrachunku. Natomiast nie może być tak,że moc jednego bolidu(silnika)jest większa od drugiego.To niedopuszczalne.

 

To co piszesz to czyste teoretyzowanie.

Nigdzie nie znalazłem info o mocy silnika i o ograniczeniach w tej kwestii przez FIA. Moc bolidów F1 podawana jest tylko w przyblizeniu i to w dodatku nieoficjanie bo żaden producent nigdy tego nie robił i nie zrobi.

Uważasz, ze każdy silnik jest badany na hamowni i jak wyjdzie, ze ma 2 czy 15 koni wiecej to nie jest dopuszczany? Totalna bzdura! Ograniczenia silnika to przede wszystkim kwestie konstrukcyjne, które same w sobie ograniczaja możliwości mocowe jednostek. Oprócz oczywiscie pojemnosci, ilosci cylindrów i kilku innych kwestii, determinantą ograniczajacą moc są obroty silnika i z tego co pamiętam w tym roku to chyba 18tys. obr/min.

[gg]

doskonale wiem ale MOC silnika jest określona przepisami

 

 

Aleś Modrzew przyjarzył.

No to teraz nas oświeć ile ta "MOC" wynosi. Kolejny Borowczyk :-)LOL

 

Chłopy zrozumcie, kilka lat temu doszło do tzw "engine freeze". Kto jaki w danym momencie silnik miał taki mu został na lata. Kto miał mocniejszy nadal go ma.

 

Pomijam że ferrari i merc coś tam grzebali parę lat temu pod pozorem poprawy niezawodności i dodatkowo podobno jeszcze coś na tym ugrali jakąś cwaną sztuczką. Mówiło się o tym ze 3 lata temu.

[alcol]

Chłopy zrozumcie, kilka lat temu doszło do tzw "engine freeze". Kto jaki w danym momencie silnik miał taki mu został na lata. Kto miał mocniejszy nadal go ma.

 

Pomijam że ferrari i merc coś tam grzebali parę lat temu pod pozorem poprawy niezawodności i dodatkowo podobno jeszcze coś na tym ugrali jakąś cwaną sztuczką. Mówiło się o tym ze 3 lata temu.

 

Oczywiście gg masz rację - zamrożenie prac rozwojowych nad silnikami, obowiazuje co najmniej do 2013. Jeżeli w 2013 wszystkie zainteresowane strony wyrażą zgodę to dopiero prace rozwojowe na silnikami będą mogły ruszyć.

Renault przed sezonem 2009 też dostało możliwość "grzebnięcia" w silniku bo odstawało podobno od czołówki nawet o 40KM.

[modrzew47]

OK,jeśl moc jest tajna,to obroty ograniczają silnik w jakiś sposób(nie jestem mechanikiem)logika jednak podpowiada,że silniki powiny mocowo,lub pojemnościowo czy też regulowane w inny sposób równe,inaczej sens ścigania bierze w "łeb".

 

gg

Dzięki za porównanie do Borowczyka..mało nie pofrunąłem do góry,dobrze że zmokłem wcześniej..leje jak z cebra.

[gg]

gg

Dzięki za porównanie do Borowczyka..mało nie pofrunąłem do góry,dobrze że zmokłem wcześniej..leje jak z cebra.

 

 

Sorry stary porównanie z Borowczykiem było nie fair ;-)

 

OK,jeśl moc jest tajna,to obroty ograniczają silnik w jakiś sposób(nie jestem mechanikiem)logika jednak podpowiada,że silniki powiny mocowo,lub pojemnościowo czy też regulowane w inny sposób równe,inaczej sens ścigania bierze w "łeb".

 

 

A dlaczego?

Silnik to tylko jeden z elementów. Widziałeś ile razy Redbull deklasował konkurencje mimo mocy mniejszej o 30KM?

 

Renault przed sezonem 2009 też dostało możliwość "grzebnięcia" w silniku bo odstawało podobno od czołówki nawet o 40KM.

 

Nie. Jedyne zmiany dozwolone to te które wpływają na jego niezawodność. Nie można poprawiać osiągów. Tak było z Renault.

Edytowane 9 Września 2010 przez gg

[alcol]

Nie. Jedyne zmiany dozwolone to te które wpływają na jego niezawodność. Nie można poprawiać osiągów. Tak było z Renault.

 

OK to prawda, że oficjalnie zmiany mogą dotyczyć poprawy niezawodności i jakości jednostek.

Dobrze jednak pamiętam, że po zakończonym sezonie 2008 FIA zgodziła się na drobne modyfikacje silników Renault, które odstawały mocą od konkurencji. Nie wiem czy pod przykrywką w/w poprawy jakości i niezawodności czy oficjalnie chodziło o wyrównanie mocy ale silnik nadrobił w sezonie 2009 podobno 30-40KM. Można na pewno znaleźć info na ten temat w necie ale nie mam teraz do tego głowy.

W obecnym sezonie 2010 Renault też zgłaszało prośbę o przeprowadzenie drobnych modyfikacji ale FOTA a dokładnie Mercedes (który tak na marginesie dysponuje podobno najmocniejszymi jednostkami w tym sezonie) nie wyraził zgodny - niedawno o tym było głośno i można było o tym przeczytać prawie na każdym większym portalu sportowym.

[gg]

Była jakaś akcja z silnikami Renault w 2008 roku fakt. Co tam naprawdę zrobili nie dowiemy się.

[modrzew47]

Była jakaś akcja z silnikami Renault w 2008 roku fakt. Co tam naprawdę zrobili nie dowiemy się.

Wydaje mi się,że moc silnika można podnieść,nie ingerując w pojemność i w obroty.Jeżeli pojemność i obroty są tym ograniczeniem a ktoś korzysta z opcji innych

to powinno być to dozwolone.Jest jakby nie patrzeć,rozwojowe dla bolidu i nie tylko.Jednym z elementów poprawy jest aerodynamika(RedBull)ale na pewno są i inne.

[parantulla]

7. Rosberg

8. Hulkenberg

9. Kubica

 

Żenada...

[stecko]

Mam nadzieje ze to ''jakaś'' taktyka była:)

[gg]

Mam nadzieje ze to ''jakaś'' taktyka była:)

 

Taktyka nie wychylania się chyba :-)

 

Ja tam i tak jestem dobrej myśli. Tor piękny, klasyczny więc mozna wyprzedzać. Silniczki tez moga się palić więc będzie co podziwiać.

 

Ewidentnie coś poszło nie tak, bo czas Roberta był gorszy niż z Q2. Podobnie Vettel był zdumiony, że miał wolniejszy samochód o 3-4km/h w porównaniu z wcześniejszymi próbami.

 

Najlepiej zrobił się na szaro czarny. Wybrał opcje bez F-duct i ma! 0,6sek w plecy. Dowodzi to jednego Mclaren naprawde miał wątpliwości czy lepiej z czy bez kanału.

[parantulla]

Mam nadzieje ze to ''jakaś'' taktyka była:)

 

To chyba jakaś nowa świecka taktyka była...

 

"Kubica przyznał też, że w Q3 popełnił błąd, który mógł go kosztować utratę pozycji. - Na pierwszym okrążeniu w Q3 w pewnym momencie byłem już dwie dziesiąte szybszy od mojego dotychczasowego najlepszego czasu. Postanowiłem jednak zjechać na pit-stop, żeby w ostatnich minutach zdążyć przejechać jeszcze dwa okrążenia. Liczyłem na to, że w nich pojadę jeszcze szybciej. Niestety, okazało się, że nie byłem już w stanie pojechać tak szybko..."

[modrzew47]

gg

Kubica dał ciała,dowodem jest jak piszesz,lepszy wynik w Q2.Rosberg i Hulkenberg przed nim w ostatniej chwili.Zdaje mi się,ze taktyka była do kitu,ale to co powiedział znawca Borowczyk,że to specjalnie ponieważ bolid będzie lepiej jechał w wyścigu po dotankowaniu,rozzłościło mnie na maksa.

[parantulla]

A i jak zwykle niezawodny Petrov jeszcze karę dostał pięc oczek do tyłu za blokowanie Glocka, po prostu super...

[modrzew47]

Brakuje tylko jutro dobrego startu...ze trzy,cztery pozycje do tyłu..

[gg]

A i jak zwykle niezawodny Petrov jeszcze karę dostał pięc oczek do tyłu za blokowanie Glocka, po prostu super...

Na Pietrowa nie narzekaj, jego rola to przynieść 15mln baksów aby było na rozwijanie bolidu pod Roberta ;-)

A jak tak dalej pójdzie, to będzie i 20mln, Putin da.

[parantulla]

Na Pietrowa nie narzekaj, jego rola to przynieść 15mln baksów aby było na rozwijanie bolidu pod Roberta ;-)

 

Tak, tylko gdyby go wywalili za zbity ryj (na co po cichu ciągle liczę) i w jego miejsce zatrudnili chociażby Heidfelda, to zamiast nędznych 15mln baksów, mieliby ze dwa razy więcej punktów w generalce i byc może nawet miejsce w pierwszej trójce najlepszych zespołów, a wtedy nie opędziliby się od sponsorów gotowych wyłożyc każdą sumę za każdy dodatkowy centymetr powierzchni reklamowej na bolidzie czy kombinezonie.

[grynio]

7. Rosberg

8. Hulkenberg

9. Kubica

 

Żenada...

 

Sam jesteś żenada.

Robert robi co może.

[gg]

Renault w taktyce dzisiaj to jest za czarną Afryką. Idioci.

[gg]

Natomiast Redbull - genialni. Widać, że umieją liczyć czas.

[parantulla]

Sam jesteś żenada.

Robert robi co może.

 

Ta, zwłaszcza dzisiaj pokazał klasę oddając pozycję Webberowi, którego nawet nie zauważył.

 

5. Rosberg

6. Webber

7. Hulkenberg

8. Kubica

 

Żenada na maksa...

[terror twins]

wyścig niezły, mechanicy cienko.

[grynio]

Robert jak zwykle wycisnął wszystko co się dało.

Mechaników powinni wziąć na jakieś odchudzanie+ trening szybkościowy.

To co dziś zrobili to amatorszczyzna rodem z SITE.

Edytowane 12 Września 2010 przez grynio

[modrzew47]

Widze,że nie mam czego żałować(z waszych wpisów),że nie oglądałem wyścigu.Byłem w drodze do berlina i w korku spędziłem 1.5godz.Mechanicy dają ciała w Renault a to przecież nic nowego.Normalka...u nich.Kiedy zrobią z tym porządek?Czy zrobią w ogóle?

[parantulla]

Ogólnie jedno z najsłabszych GP tego roku. Pomijając fatalną formę Renault (nie tylko mechaników, bo obaj kierowcy też nie zachwycali i to przez cały weekend) oraz tego bidnego Hamiltona (no kurde mi go tam szkoda akurat...) to nudą wiało od pierwszego kółka do ostatniego, a jeszcze ten pieprzony Borowczyk to już samego siebie dzisiaj przechodził, no koszmar jakiś normalnie z tym gościem.