Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Czwarty wyścig i czwarty dzwon,szkoda słów....

Nieprawda. Po pierwsze to nie wyścig a rajd. Po drugie w Szwecji w jednym rajdzie były dzwony dwa, w Mexico także.

Zatem poprawnie powinno być "Czwarty rajd i szósty dzwon".

Złam sobie łape i spróbuj pojechać w rajdzie.Co ja pisze,pojedź bez złamania i pokaż co potrafisz,bo na razie umiesz liczyć ...do sześciu.

 

Kurde chyba jednak umiesz więcej...do siedmiu.

Bo mógł mieć gorzej...

 

Alex Zanardi w 2001r. stracił obie nogi startując w wyścigach Champ Car.

 

" W 2003 roku wystartował w ostatnim wyścigu sezonu Europejskich Mistrzostw Samochodów Turystycznych na torze Monza w specjalnie przygotowanym BMW. Zajął w nim siódme miejsce i od tego czasu regularnie startował w wyścigach samochodów turystycznych. Od 2005 roku startował w Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych (WTCC) jako kierowca fabrycznego zespołu BMW, odnosząc w tym okresie cztery zwycięstwa. Po zakończeniu sezonu 2009 wycofał się z rywalizacji w tej serii wyścigowej."

Edytowane przez netboy
Gość

(Konto usunięte)

Po pierwsze Zanardi jeździł na torze a nie w rajdach (wszelka pomoc w razie wypadku jest pod ręką), po drugie nie woził nikogo na bocznym fotelu, po trzecie nie zmienił wyścigów na rajdy tak jak Kubica.

 

Pytanie do bardziej siedzących w temacie: czy Raikkonen też zaliczał dzwony tak często jak RK?

Gość rydz

(Konto usunięte)

Skoro ma taki problem z "łapami' to po co tam się pcha??

 

Dziwne że są piloci którzy się pchają do jazdy z Kubicą , że wylatuje z tras to nic dziwnego....trudno kierować "jedną" ręką ,oby nie skończyło się to tragedią!

Złam sobie łape i spróbuj pojechać w rajdzie.Co ja pisze,pojedź bez złamania i pokaż co potrafisz,bo na razie umiesz liczyć ...do sześciu.

A co niby udowodniła by moja jazda? Że Kubica jednak nie zaliczył siedem dzwonów w czterech rajdach?

Wydaje mi się, że on raczej nie próbuje rywalizować z kompletnymi amatorami - lecz z najlepszymi kierowcami rajdowymi świata.

Jak by i nie było: gdybym w tej kategorii wystartował nawet ja i jechał Matizem zachowawczo wszystkie oesy zwalniając do 10km/h przed czarnym lodem, wyciśniętym z asfaltu olejem i paskudnie krzywo rosnącymi drzewami urywającymi koła - to i tak uzyskał bym przynajmniej w trzech tegorocznych rajdach lepszy rezultat jak on.

Bo nawet ostatnie miejsce z trzema godzinami opóźnienia do przedostatniego jest lepszym wynikiem jak rozwalenie auta i niezaliczenie mety.

A Kubica w rajdach to, że nie jest w stanie na tym poziomie rywalizować potwierdza ostatnio w każdym rajdzie dwukrotnie!

Tutaj nie ma już mowy o "zbieraniu doświadczenia" i "nauce" - tym można było się jako tako bronić przy licznych kraksach w tamtym roku. Nawet najbardziej zagorzali fani widzą, że nie ma w tej nauce żadnego postępu. Nic na tym nie zmieni pyskówka do każdego, kto nie wyraża się o nim z zachwytem.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Kubica mógł być wielki, a nawet największy, jako kierowca F1. Przez brak szczęścia albo brak rozumu, tak już nigdy nie będzie.

 

Teraz jego starty w WRC i WRC 2 przypominają coraz bardziej popisy kaskaderskie lub testowanie samochodów w kraksach. Znowu brakuje mu szczęścia albo rozumu.

 

Jedną ręką to można bezpiecznie... zagrać na jednorękich bandytach. Dla adrenaliny i dla zarobku.

Przypominam że Robert próbował jazdy w rajdach jeszcze przed swoją przygodą w F1.

Wtedy też miał kolizje , i wstawione śruby w rękę.

Pamiętam tę sytuację jak miał jechać na testy do BMW , to jeszcze nie miał do końca wyleczonej kontuzji ręki.

Mimo wszystko należy mu się szacunek dla jego wytrwałości w pokonywaniu słabości.

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Przypominam że Robert próbował jazdy w rajdach jeszcze przed swoją przygodą w F1.

Wtedy też miał kolizje , i wstawione śruby w rękę.

Pamiętam tę sytuację jak miał jechać na testy do BMW , to jeszcze nie miał do końca wyleczonej kontuzji ręki.

Mimo wszystko należy mu się szacunek dla jego wytrwałości w pokonywaniu słabości.

Nieprawda

 

np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) albo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Awans do Formuły 3 został opóźniony przez wypadek drogowy, w którym jadący jako pasażer Kubica doznał złamania ręki. W spóźnionym debiucie na torze Norisring, z osiemnastoma śrubami w złamanym dwa miesiące wcześniej ramieniu Robert Kubica odniósł wspaniałe zwycięstwo na oczach 126 tysięcy kibiców."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez mqy

“Kejseren er i garderoben!”

np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Awans do Formuły 3 został opóźniony przez wypadek drogowy, w którym jadący jako pasażer Kubica doznał złamania ręki. W spóźnionym debiucie na torze Norisring, z osiemnastoma śrubami w złamanym dwa miesiące wcześniej ramieniu Robert Kubica odniósł wspaniałe zwycięstwo na oczach 126 tysięcy kibiców."

 

Mówisz o wypadku jeszcze przed przygoda z F1.

Ja piszę o wypadku który miał miejsce przed samymi testami w BMW.

To są zupełnie inne wydarzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Mówisz o wypadku jeszcze przed przygoda z F1.

Ja piszę o wypadku który miał miejsce przed samymi testami w BMW.

To są zupełnie inne wydarzenia.

 

Nic nie wiem o tym wypadku. Szukałem przed chwilą i nic nie znalazłem.

Masz jakiegoś linka do info?

“Kejseren er i garderoben!”

Nic nie wiem o tym wypadku. Szukałem przed chwilą i nic nie znalazłem.

Masz jakiegoś linka do info?

Tego nie znajdziesz w internecie :)

Roberta miałem okazję poznać osobiście na torze gokartowym już niestety nie istniejącym przy Ul.Wawrzyńca w Krakowie.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Tommiashi

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Tak czy inaczej należy mu się wielki szacunek za swoją "sportową postawę " i "ducha walki" oraz za to że jest "sobą ".

 

Opowiem wam jeszcze jedną anegdotę związaną z wcześniejszą karierą RK związaną z krakowskim torem przy Ul.Wawrzyńca.

 

Na zapleczu w pomieszczeniu technicznym właściciel toru miał zainstalowaną konsolę PlayStation.

Nie powiem wam dokładnie jaka gra była tam zainstalowana , ale oczywiście coś z serii F1.

 

Rekord przejazdu na konsoli należał do Roberta i nikt nie mógł go pobić.

 

Robert życzę Ci szybkiego powrotu do pełnej sprawności.

 

Jeszcze im wszystkim pokażesz

 

Pozdrawiam

Kanał Prawy Kanał Lewy STEREO......................Przenicowany świat

Tak czy inaczej należy mu się wielki szacunek za swoją "sportową postawę " i "ducha walki" oraz za to że jest "sobą ".

Co tym rozumiesz? Szacunek należy się każdemu - o tym nie ma dyskusji. Ale co wyznacza w tym sporcie "bycie sobą?" W tej chwili bycie "Robertem Kubicą" staje się synonimem bycia kierowcą, który wielokrotnie popełnia błędy i nie kończy rajdów. Było by zdecydowanie pozytywne, gdyby przestał być "sobą" i był bardziej Ogierem. Albo przynajmniej Richardem Burnsem - który był na tyle opanowany, że wywalczył mistrzowski tytuł na punkty, nie wygrywając ani jednego rajdu w sezonie!

 

Przypominam że Robert próbował jazdy w rajdach jeszcze przed swoją przygodą w F1.

Wtedy też miał kolizje, i wstawione śruby w rękę.

Jeżeli to jest prawda i nie było to dla niego wystarczającym ostrzeżeniem przed utratą kariery w F1 - nie jest to dla niego zbyt pozytywne świadectwo.

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Na razie jest ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

akurat co do tego występu to mam mieszane odczucia - jeździ się po to aby wygrywać a nie dojeżdżać do mety - potrafię występ zrozumieć ale nie ma czego gratulować bo to też żadne osiagnięcie - po komentarzach na końcach etapów o tym że sporo strat było ponieważ trzeba było narzucać samochód do jazdy bokiem a przez ograniczenia to jest to prawie niemożliwe ( bardzo ciężkie ) to ręce mi opadły - wcześniej nie było nigdy mowy o takim temacie - jeżeli spawa tak się ma to nie dziwię się już teraz tym wszystkim wypadkom ( za to zastanawia mnie jak to się stało ze wygrał WRC2 ? ) - może lepiej by Robert zrobił jakby jeżdził w WTCC bądź DTM ale to w sumie jego życie i jego wybory

Robert w każdym wywiadzie do znudzenia powtarza , że jeździ aby sie uczyć i zdobywać doświadczenie .Na walkę o czołowe lokaty przyjdzie czas w następnych sezonach. W tej chwili musi zbierać oesowe kilometry bo tego mu brakuje.Widać , że wyciągnął wnioski z poprzednich startów i lepiej zarządza tempem na odcinkach.Dziś musiał przycisnąć na ostatnim OS bo deptał mu po piętach Evans i pokazał, że może szybko jechać , tylko ważniejszy w tej chwili jest przejechany dystans i notatki.

Na mecie był najwyżej klasyfikowany z ekipy M Sportu i wyżej niż jakikolwiek Polak startujący kiedykolwiek w rajdzie Argentyny.

Jak na niepełnosprawnego , uczącego się i będącego w trakcie rehabilitacji kierowcę to jest bardzo dobry wynik.Dlatego zasługuje na gratulacje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

jednym słowem geniusze - miś się kłania

 

wszystkie sporty motorowe na świecie przeżywają ogromny regres ponieważ samochody stały się tak dostępne i popularne że ludzie już nie używają ich jako sposobu wyrażenia siebie lecz jedynie jako woły robocze - formuła 1 robi co może, WRC jakoś tam się jeszcze zebrało ale powiedzmy sobie szczeże - to już powoli koniec epoki - w przyszłości ma według mnie za to bardzo duże szanse startująca w tym roku Formuła E - a ta to już wogóle nie potrzebuje toru bo z założenia wyścigi mają się odbywać w miastach !!! - i nie ma to nic wspólnego z meleksami - polecam youtube

  • 2 tygodnie później...
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Felipe Masa krytycznie o Kubicy:

 

"Zdaniem Brazylijczyka, byłego zawodnika ekipy Ferrari, Kubica jest świetnym kierowcą, ale w rajdach zbyt wiele ryzykuje, chcąc zwyciężyć i dlatego praktycznie podczas każdej rundy ma groźne wypadki.

 

- Znam Roberta od wielu lat, gdy jeszcze razem startowaliśmy w Formule Renault. To jest świetny kierowca, ale w rajdach się nie sprawdza. Straciłem z nim kontakt, gdyż od swojego wypadku nie pojawia się na torach. Uważam, że dla niego najlepszym rozwiązaniem mogą być wyścigi DTM na torach, gdzie mógłby "sprzedać" swoje doświadczenie - powiedział Massa przed niedzielnym Grand Prix Monako na ulicznym torze w Monte Carlo.

 

Massa dodał, że specyfika wyścigów jest zdecydowanie inna niż rajdów, stąd też ludziom z F1 bardzo trudno jest przestawić się na zupełnie inny styl rywalizacji. Brazylijczyk przyznał, że dobrze rozumie Polaka, który w powodu poważnej kontuzji prawej ręki nie może wrócić na tory Formuły 1." http://eurosport.onet.pl/formula-1/felipe-massa-robert-kubica-zle-wybral/0c1bc

 

Masa wie co mówi, wytykając Kubicy błędny wybór. W końcu to opinia profesjonalisty z F1, a nie weekendowego kierowcy.

Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

Masa wie co mówi, wytykając Kubicy błędny wybór. W końcu to opinia profesjonalisty z F1, a nie weekendowego kierowcy.

 

Tyle tylko, że akurat w tej chwili, Kubica ma ograniczenie fizyczne, a Massa psychiczne.

I Kubica zdaje sobie z tego sprawę, a Massa (z całym szacunkiem) chyba nie bardzo.

Chyba już ze dwa lata temu pisałem dokładnie to samo. W DTM jest przynajmniej na co popatrzeć, a nie tam jakieś rajdy srajdy.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.