azur v.2.0

d4b0 · 25 Stycznia 2006

pojawily sie w sprzedazy nowe azury - seria v.2.0.

czy ktos z Was mial moze z nimi stycznosc?

czym sie roznia od poprzedniej serii?

pavbaranov · 25 Stycznia 2006

Na "zachodzie" są dostępne od dłuższego już czasu i v.2 dotyczy chyba wyłącznie modeli 540C i 640C, w których na pewno zmieniono zasilanie (przynajmniej tak jest napisane na stronie CA:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )%20-%20The%20world's%20best%20budget%20CD%20player%20gets%20even%20better!)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

yamen · 25 Stycznia 2006

Prawdopodobnie będę miał 640C V2 w przyszłym tygodniu. Sprzęt ma być wymieniony bo były problemy ze zdalnym sterowaniem. Urządzenie zrobiło na mnie dość dobre wrażenie. Jak osłucham i obmacam dam znać. Generalnie zmiany są dość duże: duże trafo toroidalne, nowy napęd, zmieniony pilot i chyba podwójne przetworniki.

yamen

yamen · 25 Lutego 2006

> d4b0

Hi,

Zgodnie z obietnicą odpowiadam na Twoje pytanie. Miałem okazję ostanio przetestować CA 640C V2 i dla porównania HD-970. Któtko i na temat:

1. Budowa.

Biorąc pod uwagę cenę urządzenie wykonane jest lepiej niż dobrze. Zmieniono mechanizm, dodano troidalne trafo, mam wrażnie że oddzielono filtr sieciowy (nie pamiętam już jak to było w poprzedniej wersji 640), wprowadzono małą, ale moim zdaniem bardzo trafną i wygodną modyfikację pilota. Zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz naprawdę trudno się do czegokolwiek przyczepić. CD płytki wczytuje szybko i nie ma problemów z ich odtwarzaniem. Ponieważ nie używam CDR, więc w tym względzie nie wypowiadam się. Z orginałami problemów nie ma.

2. Brzmienie.

Moim zdaniem zdecydowanie lepsze od dotychczasowych produktów CA, nie mówiąc o HD-970. Dźwięk jest bardzo szczegółowy. Wysokie tony mają pełne wybrzmienia (talerze perkusji brzmią tak jak powinny). Scena jest szeroka, bas schodzi naprawdę nisko. Jest dobrze kontrolowany, o lekko ocieplonym zabarwieniu. Ostatnio czytałem opinię o Azur 540C (chyba w Hi-Fi gość). Gość rozpływał się w zachwytach. Jeśli 540C V2 gra poprawnie to 640C zdecydowanie lepiej. Niektórzy mogą przyczepić się do wysokich tonów. Ja powiem tak. Ten CD mimo że jest to bużdzetowy sprzęt jest wyjątkowo analityczny. Gra tak jak została nagrana płyta. Jeśli płytka nagrana jest dobrze, nie ma się do czego przyczepić. Góra jest taka jaka powinna być. Natomiast jeśli realizator spaprał nagranie, to nie ma zmiłuj. 640-ka nie będzie używać pudru, nie będzie cudować, tylko przekaże nagranie w formie w jakiej zostało nagrane. Przykładem może być np. muzyka z filmu K-Pax. Dobrze zrealizowana płyta i zero problemów. Ten odtwarzacz warto stosować przedewszytkim w połączeniu z lepszym wzmacniaczem (nie tym od kompletu), z kolumnami nie grającymi jasno i lekko ocieplonymi kabelkami. Wtedy całość powinna zagrać naprawdę dobrze.

Nie warto kupować tego CD bez odsłuchu, bo nie do każdego zestawu się nadaje. Jest on jednak moim zdaniem O NIEBO lepszy niż zachwalany produkt roku 2005 H/K HD-970. Faktem jest że są to dwie różne szkoły dźwięku. Jednak pod względem szczegółowości, szerokości sceny i basu nowa 640-ka rozkłada HK-970 na łopatki bez cienia litości.

p.

yamen

yamen · 25 Lutego 2006

> ups ;)

Miało być oczywiście: "toroidalne trafo".

yamen

gdereck · 12 Września 2006

Reaktywuję wątek. Czy od tamtej pory ktoś jeszcze miał okazję słyszeć obie wersje odtwarzacza 640C i jest w stanie opisać, na ile duże są różnice? Innymi słowy, czy warto kupić taniej 640C w wersji pierwszej, czy lepiej szukać v2 za wszelką cenę.

deep · 12 Września 2006

640C V2 ma zmienione trafo i napęd. Dla mnie osobiście rewelacja to nie jest. Przy gatunkach muzyki której słuchasz - odradzam w ogóle CA. Szukałbym CD który nie ma aż tak wyeksponowanej góry, szczegółowość - tak ale bez takiego natręctwa. W tym względzie różnice obu 640 nie rzucają na kolana. Poszukaj z drugiej ręki czegoś lepszego.

Chyba że tak lubisz, to wtedy inna broszka.

pozdrawiam

deep

gdereck · 15 Września 2006

Dzięki, deep. Lubić nie lubię (o czym zresztą piszę w innym wątku), ale winą za brzmienie zestawu obarczałem raczej głośniki. Myślałem żeby poskładać elektronikę z jednej stajni, a potem ostateczne brzmienie ukształtować dobierając kolumny (wierzę, że one mają największy wpływ na to, jak to wszystko gra). Czyli jazgotliwy CA "przyciemnić" głośnikami, grającymi mięsiście. Ale może faktycznie to mylny trop i powinienem inaczej do tego podejść. Planowałem w przyszłości zbudować GC i posłuchac, jak to gra. Jak by mi odpowiadało to pozbyłbym się mojego aktualnego wzmaka. Hm... za dużo pomysłów na raz :-)

Canti · 15 Września 2006

w sklepach aukcjach mozna zobaczyc tez 640A v2

wie ktos czym sie tez roznia?

gdereck · 15 Września 2006

Canti, dobre pytanie. Sam mam 540A v.1 i ciekaw jestem co tam poprawiono, bo może sam bym co nieco poprawił. Do tej pory czytałem same ogólniki. Była o tym mowa w wątku "Tuning Cambridge Audio azur 540A"

Pozdrawiam

Canti · 16 Września 2006

wyszukalem zmiany

daje teraz 75W zamiast 65W przy 8om`ach natomiast przy 4 nadal 100 w obu wersjach

wiekszy radiator (nie przegrzeje sie tak latwo)

niby preamp poprawiony i zmenijszone THD

"new input PCB with buffering on every input which has radically reduced crosstalk and provides even better imaging characteristics." nowa plytka pod wejscia z buforowaniem co zmniejszylo crosstalk i podobno lepsze obrazowanie jest

niby wiele innych zmian o ktorych nie napisali ;)

niby lepsza korbka ;)

i jakies inne nikomu nie potrzebne bzdety

linq:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

s-e-b-e-k · 16 Września 2006

Witam

To mój pierwszy wpis i na wstępie chciałbym pozdrowić wszystkich forumowiczów.

To co jest napisane na stronie CA jest nie do końca prawdą, wogule jest na tej stronie dużo błędów.

I tak naprzykład CA540v1 miało 50W/8Ohm i 80W/4Ohm a CA540v2 ma 60W/8Ohm i 90W/4Ohm.

CA640v1 miało 65W/8Ohm i 100W/4Ohm a CA640v2 ma 75W/8Ohm i 120W/4Ohm i są to dane z instrukcji a nie ze strony. W jakimś miesięczniku (nie pamiętam jakim) czytałem opis CA640v2 i tam z pomiarów wynikało że ma 90W/8Ohm, co by sugerowało że ma dodatkowy zapas mocy.

Niestety nie miałem możliwości bezpośredniego porównania v1 i v2. Ale z tego co pamiętam radiator faktycznie jest większy. Natomiast dalej poztała sprawa beznadziejnego potencjometru regulacji siły głosy i to jest chyba pierwsza rzecz jaką należało by poprawić. Do tego opampy w przedwzmacniaczu to ne5532 a tu jak wiadomo dużo można poprawić. O różnicach w brzmieniu dużo nie napiszę bo minął ponad rok jak słyszałem v1 ale wydaje mi się że zyskał troche na basie.

Jeśli zaś chodzi o kompakt to jeszcze nie wiem co w nim można poprawić, nie otwierałem go bo jest jesscze na gwarancji, ale podejżewam że opampy są takie same jak we wzmacniaczu.Co do brzmienia to tak jak wyżej, nie pamiętam za wiele ale ogólny charakter został.