Projekt Enigma

[Sound&Line]

Witamy.

 

Po krótkim dwutygodniowm urlopie ...

 

Na wstępie pozwolimy sobie na dygresję o tym, że tego systemu w S&L nikt jeszcze (poza krótka wizytą PMD) nie słuchał. O żadnych więc innych opiniach poza rzeczoną, mowy być nie może. Ani więc kolumn w „pełnym produkcyjnym ich wymiarze”, ani tego sprzętu towarzyszącego. Kolumny jeśli będą już "full" katalogowe to ukaże się o tym wzmianka w „mediach publicznych”. Tak czy inaczej korekty w „Enigmach” będą już bardzo drobne. Oczywiście serdecznie zapraszamy grupowo bądź indywidualnie.

 

A propos wypowiedzi o opiniach to jeśli mam być szczery – to nie przypomina sobie także, żeby kolumny Enigma komuś nie przypadły do gustu ;-) ... Obojętne którego odsłuchu to dotyczyło, choć rzeczywiście z perspektywy czasu rzeczony „dźwięk pierwszy” był zbyt - ujmę to - twardy ... Do tego też trzeba się przyznać – nie od razu Kraków zbudowano. Pomijając kwestię odsłuchów, to w fazie projektowo-przedprodukcyjnej trzeba wybrać ostatecznie którąś z 3 skrzyń i któreś z kilku rozwiązań elektrycznych – to trwa ... Tak czy inaczej efekt „dzisiejszy” jest najbliższy tej wizji dźwięku, którą chcemy ostatecznie zaprezentować. Nie jesteśmy fabryka robiąca co popadnie i jak popadnie ... co zresztą poczytujemy sobie za plus.

 

Marko3T, pozwoliłem sobie wysłać Ci PW, żeby nie zaśmiecać wątku.

 

W końcu oczywiście liczymy, że tradycyjnie i grupa „odsłuchów w Krakowie” odwiedzi "to zestawienie" ... rzucając uchem co w trawie piszczy.

 

Pozdrawiamy S&L

 

PS: jak są jakieś pytania ..najlepiej do źródła ;-)

[PMD]

Panowie aktualna wersja z tymi monoblokami ma basiszcze takie że łeb urywa. Z jednej fenomenalna kontrola i ilość informacji - kotły gdzie wyraźnie słychać uderzenie pałki w membranę, a po tym odpowiedź z kotła!!! (to dwa różne rodzaje dźwięku bo i różne materiały!) szybkość , co mnie zszokowało - bo 28W lampa i 88dB skuteczności kolumn to nie mariaż po, którym można się spodziewać szybkości i uderzenia). Z drugiej bardzo mięsisty, plastyczny, dźwięk jak to z lampy co daje niesamowitą frajdę i namacalność instrumentów w pomieszczeniu. Tyle że to nie El34 z tą plastyką w parze idzie kontrola w całym paśmie rodem z rasowego tranzystora. Bas nie jest suchy, jest fajnie mięsisty, ale jednocześnie szybki, czytelny, z masą informacji, dla mnie idealny.

Kiedy słyszałem Enigmy pierwszy raz jeszcze z poprzednią wersją Martona, miało to klasę ale nie budziło we mnie jakichś wielkich emocji, po prostu dobry dźwięk ale jakoś tak mnie nie wciągało. W tej chwili (ale z systemem jak opisałem) to porostu absolutnie Hiendowy system, który w mnie wzbudził autentyczne pożądanie. Gdyby tam dać zasłonkę nikt nie zorientowałby się że gra lampa.

Szczerze namawiam do wycieczki i odsłuchu, chociaż producent twierdzi, że kolumny jeszcze musi dopracować. Tylko proszę potem nie mieć do mnie pretensji o oszczuplenie konta. Jednym spodobająsie kolumny, drugim monobloki, innym cały system (ci najbradziej popłyną :) )

[PMD]

właśnie mine producent uprzedził :)

pozdr.

[marko3T]

PMD po tych opisach aż ślinka cieknie na odsłuch.

Już dawno pisałem ,że lampa jest krzywdzona przez te stereotypy o kluskowatości i mulącym basie.

 

 

Pzdr.

[PMD]

ten system jest właśnie dobrym zaprzeczenie tezy o mulących lampach :)

nie jestem zwolennikiem lamp ale tym mógłbym ulec :)